SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Nie zostawiaj mnie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 392
  • Wysyłamy w 24h
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Los czasami musi zadrwić, by potem wyciągnąć pomocną dłoń. Ujmująca i sugestywna historia kilku osób, których losy przecinają się w pełnym wspomnień warszawskim mieszkaniu. Fryderyka to miłośniczka brydża i stanowcza starsza pani, która pewnego dnia przyjmuje pod swój dach Małgorzatę. Małgorzata to młoda kobieta na życiowym zakręcie, i której życie skutecznie zatruwa Aleksander. Całym światem bohaterki jest jej kilkuletnia córka. Aleksander to bratanek Fryderyki, emerytowany sędzia, który wciąż nosi w sercu ból po tragicznej śmierci ukochanej kobiety. Co połączy tych troje z pozoru tak różnych ludzi? Książka Jeromin-Gałuszki to opowieść, która zagarnia czytelnika dla siebie, świat, w który wchodzi się do chwili, do której nie doczyta się książki do końca. Grażyna Jeromin-Gałuszka - uwielbiana przez czytelniczki autorka powieści obyczajowych, łączących romans, kryminał i magię. Jej książki to zaproszenie do podróży w głąb ludzkich serc i poszukiwania prawdy o życiu. Od wielu lat zafascynowana jest powieściami Gabriela Garcii Marqueza. Otoczona przez rodzinę, zwierzęta i przepiękne krajobrazy, mieszka i tworzy w podradomskiej wsi. Absolwentka bibliotekoznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim oraz scenopisarstwa w PWSFTViT w Łodzi. Publikowała utwory poetyckie i krótkie formy prozatorskie w czasopismach oraz w antologiach poetyckich. Laureatka ogólnopolskiego konkursu na temat filmowy zorganizowanego przez Agencję Scenariuszową i tygodnik `Film`. Współautorka scenariusza jednego z popularnych seriali telewizyjnych. Jej debiutancka powieść `Złote nietoperze` (2007) otrzymała pierwszą nagrodę w konkursie literackim `Kolory życia`. Niedawno wydana saga `Dwieście wiosen` podbiła serca polskich czytelniczek.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Prószyński
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść społeczno-obyczajowa,  książki na lato
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 125
Liczba stron: 392
ISBN: 9788382341485
Wprowadzono: 21.02.2022

Grażyna Jeromin-Gałuszka - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Nie zostawiaj mnie - Grażyna Jeromin-Gałuszka

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3.8/5 ( 4 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

gal*********

ilość recenzji:262

30-03-2022 13:08

Powieść Grażyny Jeromin ? Gałuszki ?Nie zostawiaj mnie? miała swoją premierę faktycznie 24 maja 2012 roku ... Nazwisko autorki nie jest mi całkiem obce, ale tak się złożyło, że do tej pory nie przeczytałam żadnej książki, która wyszła spod jej pióra. Trudno mi w takim razie odnieść się jakoś szczególnie do powieści, którą właśnie przeczytałam, bo zwyczajnie nie mam porównania. Mogę tylko podzielić się z Wami swoimi wrażeniami, jakie zostały po lekturze ?Nie zostawiaj mnie? Z góry zastrzegam, że nie jest powieść łatwa w odbiorze, ale warto dać jej szansę, bo niesie ze sobą bardzo mądry przekaz. Cytując zdanie z okładki: ?Los czasami musi zadrwić, by potem wyciągnąć pomocną dłoń?. Los, albo inny człowiek.

Ta książka na początku nie wydała mi się warta zainteresowania, ale w miarę zagłębiania się w jej lekturę stopniowo zmieniałam o niej zdanie. Początkowo sądziłam, że podział w książce na trójkę bohaterów będzie relacją każdego z nich, ale niestety narracja jest poprowadzona zupełnie inaczej, niż to sobie wyobrażałam, wciąż przerzucana na kogoś innego. Potrzebowałam dłuższej chwili, by zorientować się, do kogo ona w danym momencie należy. Męczyły mnie te ciągłe przeskoki i to, że musiałam się domyślać kto i kiedy jest narratorem. Niektóre wątki pojawiały się nagle i niespodziewanie. Wspomina i przedstawia swoją historię jedno z bohaterów, by za chwilę relację przejmował ktoś inny. Trudno mi było się skupić i połączyć wszystko w jedną logiczną całość, mnogość wątków i bohaterów nie ułatwiało mi tego zadania ani też zagłębienia się w historię. Wydawała mi się ona zagmatwana i trudna w odbiorze, ale jak udało mi się pokonać to wrażenie, to lektura ?Nie zostawiaj mnie? była już dla mnie całkiem satysfakcjonująca. Mało tego doceniłam fakt, że jest ona bardzo mądra w swoim przekazie, może tylko trochę surrealistyczna. W którymś momencie odkryłam, że strzępki informacji przekazywane stopniowo przez narratorów, mają jakiś sens, i że taka konstrukcja fabuły ma znaczenie dla całości.

Bliźniacze mieszkania w starej kamienicy, naprzeciwko siebie. W jednym jest światło, pozytywne wspomnienia, dobre i ciepłe sny, a w drugim nieustający chłód i niemoc. Owe mieszkania wynajmują wrogo nastawieni do siebie lokatorzy Aleksander i Małgorzata.

Aleksander został wychowany przez matkę, kobietę pozbawioną empatii i jakichkolwiek uczuć, która oprócz męża w swoim życiu nie kochała nikogo, wszystkimi pogardzała, żyła w zamkniętym świecie, jednym słowem była osobą myślącą tylko o sobie. Gdy mąż nie wraca z wojny, Ludwika jeszcze bardziej trzyma ludzi na dystans. Pewna scena z tej powieści, którą wspomina Fryderyka, przedstawia Ludwikę w kompletnie złym świetle. Nie ważne jest nawet to, co wtedy zrobiła, ale co potem powiedziała. Daje to pełne wyobrażenie o tym, jaka to była bezduszna, odarta z litości i współczucia kobieta. Jedynego dobra, jakie Aleksander w swoim życiu doświadczył, to była miłość ciotki Fryderyki, która kochała go bezwarunkowo, próbując zastąpić mu bezduszną matkę, a swoim wychowaniem przekazać wszystkie wartości, które były dla niej ważne. Chłopak wyrósł na mądrego i wartościowego człowieka, ale tragiczna śmierć ukochanej kobiety zmieniła go nie do poznania, minęło sporo lat, a on wciąż nie potrafi poradzić sobie ze swoim bólem. Kiedyś szczęśliwy i zakochany Aleksander był zupełnie inny, a teraz jest starym i zgorzkniałym człowiekiem, od wielu lat zamkniętym w martwej rzeczywistości. Wrogo i nieprzyjaźnie nastawionym do wszystkich, a zwłaszcza do Małgorzaty, która w jego pojęciu zagarnęła dla siebie jedyne dobro, jakie w życiu otrzymał, czyli jego ukochaną ciotkę.

W dniu, w którym postanowił zamieszkać z Fryderyką, ta nieoczekiwanie pod swój dach przygarnęła Małgorzatę, młodą kobietę doświadczoną przez życie z małym dzieckiem. Mężczyzna nie potrafił pogodzić się z faktem, że obca kobieta zajęła jego miejsce w życiu ciotki. I tak tych dwoje poranionych przez życie ludzi zamieszkało po sąsiedzku, lecz nie potrafią w żaden sposób okazać sobie odrobiny wzajemnej życzliwości. Ta wzajemna niechęć i nienawiść, po śmierci Fryderyki jeszcze bardziej się pogłębiła.

Małgorzata, znalazła się na życiowym zakręcie, a jedynym celem, jaki teraz ma, to zapewnienie za wszelką cenę odpowiedniej przyszłości dla swojej córeczki. Haruje ponad siły po kilkanaście godzin w knajpie, w której praca w ogóle ją nie satysfakcjonuje, a do tego skutecznie życie, zatruwa jej Aleksander. Małgorzata po śmierci Fryderyki została w mieszkaniu swojej dobrodziejki, czego ten nie może znieść, bo w tym mieszkaniu doświadczył miłości i wszystkiego, co najlepsze, a ta obca osoba zagarnęła dla siebie wszystko, nawet dobre wspomnienia.

Natomiast o tym jak wyglądało życie i przeszłość Fryderyki, dowiedziałam się dopiero po jej śmierci, gdy o wszystkim opowiada przygodnie spotkanym zbłąkanym duszom, z którymi gra w karty. I tak ze szczątkowych relacji poszczególnych bohaterów powoli składałam tę historię w całość, żeby w końcu zrozumieć ich postępowanie i spojrzeć na wszystko z zupełnie innej perspektywy.

?Nie zostawiaj mnie? to wieloznaczna historia, która nie da się zamknąć w żadne ramy. Wielotorowość narracji powoduje, że trzeba być cały czas skupionym i nie można sobie pozwolić nawet na chwilę rozproszenia. Podczas czytania miałam ambiwalentne odczucia do tej książki, bo z jednej strony irytowała mnie jej konstrukcja, a z drugiej wzbudzała moją ogromną ciekawość. Co wydarzy się dalej? Dlaczego bohaterowie powieści Gałuszki zachowują się tak, a nie inaczej? Co takiego przeżyli, że są tacy cyniczni i zamknięci w swoim świecie ? Dotyczy to zwłaszcza Aleksandra i Małgorzaty.

Dłuższy czas się zmagałam z lekturą tej powieści i kiedy sądziłam, że się poddam, co raczej mi się nie zdarza, nieoczekiwanie zaczęła mi się podobać. Dostrzegłam jej wartość i siłę przekazu, i to, że autorka zawarła w tej historii sporo mądrości, z jaką dawno się nie spotkałam. Gałuszka z niezwykłą wnikliwością opowiada o skomplikowanych losach i relacjach bohaterów. Poplątanych ścieżkach, którymi musieli przejść, o tym jak możemy błędnie ocenić postępowanie innych, a czasem wystarczy mała iskierka, jeden mały impuls, by zmieniło się wszystko. Trudno wejść w czyjeś buty i zrozumieć jego zachowanie. Jak często pozory mylą i można łatwo skrzywdzić kogoś błędnym obrazem, jaki sobie o kimś wyrobiliśmy. Żadna dostępna technologia, nie zastąpi empatii, bo tylko ona pozwala na uzyskanie możliwie pełnego obrazu rzeczywistości, lepszego budowania relacji, reagowania gdy innym dzieje się krzywda.

Książka trudna w odbiorze, nawet jak dla mnie, dojrzałego czytelnika. Długo trwało zanim wszystkie kawałki układanki trafiły w końcu na swoje miejsce, ale gdy to nastąpiło już nie potrafiłam oderwać się od lektury. Nie jest to powieść, którą można przeczytać dla relaksu, żeby skrócić sobie czas oczekiwania, czy też umilić podróż pociągiem. Wymaga maksymalnego skupienia i oddania jej całej swojej uwagi, ale gdy wciągnie, dopiero wtedy dostrzega się jej wartość i docenia fakt, jaka jest mądra, sugestywna i ujmująca.

Życie w pewnym sensie jest jak gra w karty, nigdy nie wiemy jaką kartę wyciągniemy, bo los podsuwa nam talię z kamienną twarzą. Trudno potem zmienić bieg zdarzeń, gdy ta karta okaże się niewłaściwa, bo zła passa ciągnie się za nami przez całe życie. Ale najważniejsze wnioski, jakie wysnułam po zakończeniu powieści to takie, że zewnętrzne piękno człowieka, bierze się przede wszystkim z jego wnętrza, i że każdy od czasu do czasu potrzebuje pomocy, wsparcia, czegokolwiek. Powinniśmy próbować panować nad naszą teraźniejszością, robić wszystko, by znalazło się w niej to, co najlepsze.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Edyta osińska

ilość recenzji:12

10-03-2022 07:23

... Przyznam, że ciężko mi było wgryźć się w historię, miejscami była dla mnie chaotyczna. Akcja dość powolna. Książka nie należy do łatwych lektur. Zmusza do przemyśleń. Patrząc na książkę jako całość, to bardzo nostalgiczna pozycja. To opowieść o podejściu do życia, o spełnianiu marzeń i o pewnych oczekiwaniach a także o zawiłych losach ludzi. Kreacja bohaterów była bardzo różnorodna, każdy z bohaterów był inny a jednak udawało im się miedzy sobą dogadać. W książce przeczytacie o trudnej miłości, która choć piękna bywa trudna. Pozycja warta poznania.

Bohaterowie: ???
Emocje:??
Tempo akcji:??
Ogólna ocena:???

W książce poznajemy trójkę bohaterów: Fryderykę - 90-letnią miłośniczkę brydża, Aleksandra - bratanka Fryderyki oraz Małgorzatę - kobietę doświadczoną przez los. Poznajemy też Ninę, ukochaną Aleksandra, która zginęła w tragicznych okolicznościach wiele lat wcześniej. Poznajemy ich w czasie II wojny światowej, dzięki temu jesteśmy w stanie zrozumieć ich późniejsze postępowanie. Jakie? Zapraszam do zapoznania się z lekturą.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mon*****************

ilość recenzji:357

3-03-2022 16:17

?Nie zostawiaj mnie? to ciepła opowieść o osobach, których losy się ze sobą przeplatają. A co ich łączy? Sami się przekonajcie.
Fryderyka ma dziewięćdziesiąt lat i jest wielką miłośniczką brydża. Los innych osób nie jest jej obojętny. Pewnego dnia przyjmuje pod swój dach Małgorzatę i jej córeczkę Adelę. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie Aleksander, bratanek Fryderyki, który nosi w sobie ogromnym ból, a swoje frustracje przeleje na Małgorzatę.
Jest to niezwykle trudna lektura. Początkowo ciężko było mi się w nią wgryźć, ale później było już znacznie lepiej. Miejscami bardzo chaotyczna.
Książka bardzo wzrusza, daje do myślenia, ale również cieszy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

mon*****************

ilość recenzji:357

3-03-2022 16:10

?Nie zostawiaj mnie? to ciepła opowieść o osobach, których losy się ze sobą przeplatają. A co ich łączy? Sami się przekonajcie.
Fryderyka ma dziewięćdziesiąt lat i jest wielką miłośniczką brydża. Los innych osób nie jest jej obojętny. Pewnego dnia przyjmuje pod swój dach Małgorzatę i jej córeczkę Adelę. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie Aleksander, bratanek Fryderyki, który nosi w sobie ogromnym ból, a swoje frustracje przeleje na Małgorzatę.
Jest to niezwykle trudna lektura. Początkowo ciężko było mi się w nią wgryźć, ale później było już znacznie lepiej. Miejscami bardzo chaotyczna.
Książka bardzo wzrusza, daje do myślenia, ale również cieszy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?