SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Nie porzucaj marzeń

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo HarperCollins Publishers
Oprawa miękka
Ilość stron 208
  • Dostępność niedostępny
  • Inpost Pay z kodem PAY20 pod produktem

Opis produktu:

Augusto Cury to autor sprzedanych w ponad dwudziestu pięciu milionach egzemplarzy poradników na temat rozwoju osobistego, najpopularniejszy brazylijski pisarz, wydawany w sześćdziesięciu krajach. Dowodzi, że marzenia są jak kompas wskazujący drogę, którą powinniśmy podążać. Są naszą siłą napędową, wzmacniają nas, pomagają się rozwijać i osiągnąć zamierzone cele.
Uważa, że dzisiejsza młodzież, z winy dorosłych, ma mnóstwo pragnień, za to niewiele marzeń. A to marzenia sprawiają, że biedacy stają się królami, a bogacze żebrakami.
Książka skierowana nie tylko do nauczycieli i rodziców, ale do wszystkich, którzy zapomnieli, że marzenia to tlen dla inteligencji. Analizując drogę życiową wybitnych postaci, takich jak Jezus, Abraham Lincoln czy Martin Luther King, autor zmusza nas do nowego spojrzenia na własne życie i uczy, jak przekuć marzenia w sukces.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: HarperCollins Publishers
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 0x0
Ilość stron: 208
ISBN: 978-83-276-3432-0
Wprowadzono: 29.03.2018

RECENZJE - książki - Nie porzucaj marzeń - Augusto Cury

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Zaczytane z Mazur

ilość recenzji:1

brak oceny 25-04-2018 19:43

Marzenia... co to w ogóle znaczy? Zajrzyjmy na samym początku może do słownika języka polskiego... i właśnie to znajdziemy :

"marzenie
1. ?powstający w wyobraźni ciąg obrazów i myśli odzwierciedlających pragnienia, często nierealne?
2. ?przedmiot pragnień i dążeń?
3. ?ciąg myśli i wyobrażeń powstających podczas snu?
4. pot. ?o czymś doskonałym?"

Czy naprawdę marzenia są nierealne?... Oczywiście, że nie to właśnie one są nieodłączną częścią naszego życia. Dzięki nim jesteśmy szczęśliwsi i choć na chwilę możemy uwolnić się od szarej, nudnej codzienności. Co prawda są często tylko naszymi wybujałymi myślami i marzeniami, ale czasem sprawiają, że człowiek osiąga swoje marzenia poprzez ciężką pracę i poświęcenie, a to z kolei uczy go, że ciężka praca zawsze się opłaca.

Ale po tym wstępie wróćmy może do samej książki.... "Nie porzucaj marzeń" to poradnik, który warto przeczytać. Ukazuje on analizę dróg życiowych wybitnych postaci (m.im. Jezusa, Abrahama Lincolna oraz Martina Luthera King), ale również opisuję swoją historie co jest wielkim plusem. Każdy z nich żyje w innych czasach, ale łączy ich bardzo wiele, a najważniejsze to, że "o czymś" marzyły i nie bały się dążyć do ich realizacji.

"Nie porzucaj marzeń" jest lekką, bardzo pozytywną lekturą, która pokazuje nam, że rzeczy niemożliwe stają się możliwe i nie należy się poddawać podczas ich realizacji. Trafiła do nas w odpowiednim momencie, udało nam się trochę opanować stres maturalny i uwolnić trochę od całych tych powtórek. Polecamy ją każdemu z całego serca, bardzo szybko się ją czyta, więc na letnie popołudnia czy wieczory będzie idealna.

Czy recenzja była pomocna?

Śnieżynka (www.piorkonabiurko.pl)

ilość recenzji:52

brak oceny 23-04-2018 13:47

"Nie porzucaj marzeń" to książka, której wstęp potargał moje wewnętrzne ja, trafił w moje myśli niczym granat pozbawiony zawleczki w sam środek pola walki. Czytając, zaczęłam zadawać sobie pytania. Moje własne odpowiedzi uświadomiły mnie, dlaczego w pewnych obszarach swojego życia robię błędy. A książka pokazała, jak to zmienić. O CZYM JEST TEN PORADNIK? To uświadomienie czytelnikowi, dlaczego marzenia pełnią tak ważną rolę w naszym życiu i jak tak naprawdę powinniśmy marzyć. Co robimy źle, że te marzenia nie mają takiej siły, jaką mieć powinny. Augusto Cury przytacza historie z życia czterech osób. Słyszeliście o przynajmniej trzech z nich. Ja słyszałam. Przykłady są genialne, historie tak obrazowo opisane, że nie sposób nie zrozumieć przekazu całej idei. Czytelnik zmuszony jest do rozważań o własnych marzeniach. I czy w ogóle jakieś ma. Autor pokazuje, jak wychylać się ze sztywnych ram, by robić coś nieoczekiwanego i totalnie nieszablonowego. To jedyna droga, by zebrać obfity dla siebie plon. Co ważniejsze, nie jest to książka tylko dla jednej, określonej grupy społecznej. Znajduję w niej rady dla przedsiębiorców, ale też dla ludzi, którzy z własną działalnością nie mają nic wspólnego. Dla nastolatków, ale też dla osób dorosłych. ALE? Prosta, niepozorna i dość chuda książeczka (zaledwie 208 stron), a bije od niej tak niesamowita siła! I byłabym nią zachwycona już do reszty, całkowicie i bez żadnych ?ale?. Jednak i ono się pojawiło, dość nieoczekiwanie prawie pod koniec lektury. Uważam, że w pewnym momencie autor zszedł ze swojej pierwotnej drogi i koniecznie chciał wcisnąć coś, co niekoniecznie mi tu pasuje. Wywody z innej jego naukowej książki wpakowane pod koniec sprawiły, że poczułam chwilowy niesmak. Wyrwałam się z upojenia treścią i zaczęłam zastanawiać, kto normalny będzie to analizował, by zrozumieć co dokładnie autor miał na myśli. Jeśli człowiek ma problemy, chce sobie pomóc i we wstępie oraz czterech pierwszych rozdziałach tej książki znalazł to, co było mu potrzebne, to teraz nagle może poczuć mętlik. Nie dlatego, że zaczyna czytać o jakichś głupotach. Dlatego, że zaczyna czytać coś w rodzaju naukowego bełkotu, którego wcześniej nie było ani grama i którego po prostu może nie zrozumieć, nawet mimo wysiłków autora, by wytłumaczyć swoje wnioski. Wygląda to tak, jakby autor chciał koniecznie wsadzić jedną książkę w drugą. Tę mniej fajną dla przeciętnego człowieka, w tę fajniejszą. I to już mi się nie spodobało. Te kilkanaście stron niestety mnie zmęczyło. Nie sądzę, by osoba w depresji, która szuka drogi wyjścia ze swojego problemu będzie miała siłę, by przebrnąć przez tę treść. Jestem natomiast pewna, że pierwsze 150 stron podziała bardzo pozytywnie. Poza tym uważam, że jest to naprawdę dobry tytuł, który może niejedną osobę postawić na nogi, wskazać drogę działania, a przede wszystkim natchnąć pozytywną energią. Nie jest to książka dla tych, którzy chcą po prostu odhaczyć kolejny tytuł na liście ?przeczytanych w ? roku?. Jeśli z takim podejściem chcecie łapać za ten tytuł, szkoda Waszego czasu. I szkoda książki. Jeśli szukacie dobrej energii i zastrzyku pozytywnego myślenia, łapcie za Nie rezygnuj z marzeń!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Erna

ilość recenzji:1

brak oceny 18-04-2018 21:50

Marzenia! Są siłą napędową dla wielkich odkryć, są kanwą dla sztuki. Podziwiamy je z westchnieniem, patrząc na ekran kinowy lub telewizyjny. Czytamy o nich w książkach. Słyszymy o nich piosenki. Ale czy sami potrafimy marzyć?

Augusto Cury jest jednym z najpopularniejszych brazylijskich pisarzy. Jego książki, wydawane w sześćdziesięciu krajach biją rekordy sprzedaży. Tworzy poradniki i powieści, ciągle rozwijając swój warsztat. Tym razem porusza temat pozornie banalny, a tak naprawdę, ogromnie potrzebny ? marzeń. Cury postanawia udowodnić, że współczesna młodzież ma dużo pragnień, za to snów? Mało. A to one dają fundament rozwoju, o czym wiedzieli wszyscy wielcy tego świata. Autor na podstawie życiorysu, między innymi, Jezusa, Abrahama Lincolna, lecz też własnego, pokazuje, iż warto pobujać w obłokach, nie zapominając o realizacji celu. I sięgać po rzeczy ważne, skupiając uwagę na możliwościach, nie wadach. Jak wiadomo, osoby ignorujące sięganie po owoce swej pracy są skazane na zdecydowaną porażkę. Ale za to ludzie, którzy chcą próbować ? zawsze mają sporo szans na sukces. A chyba nikt nie pragnie porzucania szczęścia na rzecz stagnacji? Augusto Cury dzieli się swoimi opiniami, aby jak największe grono zrozumiało, że marzenia nie istnieją wyłącznie w filmach.

Augusto Cury i ja spotykamy się ponownie. Poprzednio przy okazji lektury ?Najbardziej inteligentnego człowieka w historii?. Byłam całkiem zadowolona z książki, a tym razem autor zaprowadza czytelnika w zupełnie inne rejony. Gdy zwróciłam uwagę na zapowiedź publikacji, to zaczęły kierować mną sprzeczne uczucia. Z jednej strony, czułam zainteresowanie rozwinięciem wiedzy o twórczości Brazylijczyka, a z drugiej, martwiłam się, że mam do czynienia z kolejnym poradnikiem pełnym banałów. A takowe często pojawiały się w mych dłoniach. W końcu ciekawość zwyciężyła, egzemplarz dotarł, zabrałam się za kartkowanie stron, analizę każdego rozdziału. Jest ich pięć, więc skończenie książki nie powinno zająć wiele czasu, jednak w moim przypadku było inaczej. Nie z powodu nudy, irytacji, tylko po prostu trudno sklecić odpowiednią opinię, bez zbędnego owijania w bawełnę. Finalnie, jakoś się udało!

W całości nie ma niczego, co mogłoby konkretnie zrazić. To pozycja dość łatwa, przyjemna w odbiorze, miło zapełniająca wolny czas. Zwyczajnie obawiam się, że szybko może wypaść z głowy. Ot, jak fajerwerki, zachwyci na chwilę, a następnie zapomnimy. Myślę, iż winę ponosi deficyt jasnych rad. Wówczas książka byłaby niewątpliwie grubsza, owszem, ale tylko by zyskała. Zwyczajnie brakuje klamry odpowiednio spinającej wszystkie elementy, na ten moment czytelnicy muszą wykazać inicjatywę i wysunąć wnioski. Nie ma w tym nic złego, jednakże zamierzenie autora chyba było odrobinę inne. I to tyle z zarzutów, potem jest lepiej.

Cury przybliża nam sylwetki znanych osobistości w naprawdę ciekawej formie. Początkowo używa wyłącznie ich inicjałów, więc musimy zgadywać, o kim opowiada. Lecz nie sprawia to trudności, łatwo się zorientować, bez dociekania. Robi to w tak frapujący sposób, że chętnie poznałoby się jego spojrzenie na większą liczbę ludzi, zasłużonych w wielu dziedzinach. Właściwie, mogłaby z tego powstać kolejna część, byłabym ukontentowana. Ta stylistyka przypadła mi do gustu mocniej niż zawarta w ?Najbardziej inteligentnym człowieku w historii?, jest naturalniejsza, niewymuszona.

Ciężko wybrać najlepszą biografię, gdyż wszystkie trzymają równy poziom. Aczkolwiek trzeba nadmienić, że spodobało mi się, iż autor opisał też własne przygody. To dodało wiarygodności, tym samym fantastycznie poparł swoją tezę dotyczącą marzeń. Jasno pokazuje, często zadowalamy się byle czym, nie mamy siły lub ochoty, aby sięgać po to, co nam się należy, jeśli popracujemy i nauczymy się zdrowo planować. Nawet abstrakcyjnie. Boimy się ryzyka, wolimy spokojnie tkwić w miejscu, chociaż czujemy, że stać nas na więcej. Cury próbuje wyjaśnić starą, acz nadal aktualną życiową prawdę ? marzenia nic nie kosztują, a zdecydowanie mogą poprawić nie tylko nastrój, ale też każdy aspekt istnienia.

?Nie porzucaj marzeń? jest dobrą lekturą na leniwe popołudnie. Gdy szukamy czegoś lżejszego, lecz równocześnie poruszającego temat ważny oraz interesujący. Z pewnością spodoba się miłośnikom twórczości brazylijskiego pisarza, osłodzi oczekiwanie na następne pozycje, które zapewne zostaną w Polsce wkrótce wydane!

Czy recenzja była pomocna?

Maria

ilość recenzji:1

brak oceny 12-04-2018 16:40

Poradnik napisany przez Augsto Cury?ego, autora pierwszej części trylogii o najbardziej inteligentnym Człowieku w historii, o Jezusie ? wzbudził moją ciekawość. Pomimo, iż ostatnio nie mam ochoty czytać ?motywatorów?, postanowiłam zaryzykować ? tylko ze względu na autora. I ponownie się nie zawiodłam! ?Nie porzucaj marzeń? to, wbrew wszystkim stereotypom, poradnik, który warto przeczytać.

?Nie porzucaj marzeń? to przede wszystkim książka pełna historii. Augusto Cury przywołuje w niej krótkie życiorysy takich osób jak Martin Luter King, Abraham Lincoln czy Jezus. Opisuje też swoją własną historię. Każda z tych osób żyła w zupełnie innych czasach, miała odmienne możliwości i ambicje, a jednak coś ich łączyło. Wszystkie te osoby ?o czymś? marzyły. Miały odwagę marzyć i walczyć o swoje cele.

?W czasie społecznych burz schował się w jednym bezpiecznym miejscu, chroniącym przed światem ? swoim własnym wnętrzu. Tam w ciszy zmówił modlitwę mędrców: milczenie.? (s. 90)

Ciągły pośpiech, nadmiar informacji, rozkojarzenie? Wydaje mi się, że dzisiaj szczególnie to można zauważyć. A przy tym wszystkim zapominamy o swoich marzeniach. Przestajemy marzyć, a skupiamy się bardziej na tym, co jest ?tu i teraz? ? na pracy, która ma być dochodowa, a niekoniecznie jest tym, co sprawia nam radość, na celach bliższych ? chcemy skończyć studia, ale niekoniecznie wiemy, co chcemy po nich robić. Augusto Cury w swojej książce przedstawia osoby, które miały odważne marzenia ? marzenia, które nie były łatwe do osiągnięcia, ale dzięki wytrwałości, ciężkiej pracy i nieustannym przezwyciężaniu trudności udało im się osiągnąć wielki sukces. A jak jest dzisiaj? Dzisiaj łatwiej jest powiedzieć, że ?to jest niemożliwe? i zadowalać się tym, co się ma, nawet jeśli nie sprawia nam to radości, a wręcz doprowadza do łez.

?Kiedy na scenę naszego umysłu wkracza strach, nie ma tam miejsca dla dwóch zwycięzców. Albo my go pokonamy, albo on nas pokona? (s. 108)
?Czy znasz marzenia i lęki swoich najbliższych??(s.144)

Generalnie autor pisze w swoim poradniku wiele o strachu i o problemach psychicznych, które mogą spowodować, że nie będziemy szczęśliwy. Chyba jedynym pokonaniem tego problemu są marzenia. Po prostu trzeba nieustannie dążyć do tego, co chce się osiągnąć. Wybór, czy będziemy walczyć czy poddamy się swoim lękom i stanom depresyjnym zależy wyłącznie od nas. I Augusto Cury bardzo szczegółowo omawia ten problem, a ja mogę jedynie potwierdzić ? jest tak jak on pisze. Sama przeszłam w swoim życiu nie jeden kryzys i wiem, że gdy przestaje się walczyć, gdy pozwala się, by nasze myśli ?zawładnęły nami? to można wpaść w bardzo ciężki stan. Rozwiązaniem jest tylko atak z negatywnymi myślami i walka o swoje marzenia.

Augusto Cury poruszył ważny temat, dzięki niemu miałam okazję na nowo przemyśleć, coś tak ważnego, o czym tak często zapominam. Po przeczytaniu tej książki czuję jednak lekki niedosyt. Chyba jednak to nie jest typowy poradnik. Nie ma w nim zbyt wielu ?rad? ? są konkretne historie, ale bez szczegółów. Czyta się bardzo szybko i przyjemnie, a jednak chyba jednak zabrakło mi jakichś konkretnych wskazówek, ?jak walczyć o swoje marzenia?. Do tego przydałoby się dodatkowe minimum 100 stron! Ale mimo wszystko książka jest warta przeczytania i szczerze ją polecam. Tak samo jak ?Najbardziej inteligentnego człowieka w historii?.

Czy recenzja była pomocna?