Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Nie jesteś już sam, niedźwiadku!

Zwierzęta Oli

książka

Wydawnictwo Skrzat
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Ola przybywa na biegun północny. Razem ze swoim nowym przyjacielem Nanukiem próbuje pomóc misiowi polarnemu w odnalezieniu mamy. Zadanie nie należy do łatwych. Jest zimno, wieje silny wiatr i sypie śnieg. Czy im się uda? Ola rozumie mowę zwierząt, więc może wszystko będzie dobrze? Lepiej jednak przeczytajcie sami... Aby opanować i doskonalić trudną umiejętność czytania, Wydawnictwo Skrzat proponuje nową kolekcję "Pierwsze Czytanki". Należą do niej m.in. książeczki z serii `Zwierzęta Oli`. Zostały one przypisane do poziomu trzeciego, co oznacza, że są przeznaczone dla dzieci, które znają już wszystkie litery i czytają w miarę płynnie. Każda historia z tej serii zawiera nieco trudniejszy dłuższy tekst narratorski oraz prostszy - umieszczony w chmurkach. Dziecko może przeczytać całość samodzielnie lub z podziałem na dwa głosy: tekst trudniejszy czyta ktoś dorosły, wypowiedzi w chmurkach - dziecko. Taka lektura może być wówczas wspaniałą zabawą dla dwojga. Książeczki z serii `Zwierzęta Oli` nie są przypisane do konkretnego wieku. Rodzic sam zdecyduje, czy jego dziecko poradzi już sobie z zaproponowanym tekstem. Kolorowe ilustracje i ciekawa opowieść na pewno zainteresują najmłodszych oraz pomogą w opanowaniu trudnej sztuki czytania.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Skrzat
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 20.09.2014

RECENZJE - książki - Nie jesteś już sam, niedźwiadku!, Zwierzęta Oli

4.6/5 ( 14 ocen )
  • 5
    11
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

Sylwia Węgielewska

ilość recenzji:490

brak oceny 28-11-2014 16:08

Książeczka pt "Nie jesteś już sam, niedźwiadku!" autorstwa Mymi Doinet należy do serii wydawniczej "Zwierzęta Oli". Główną jej bohaterką jest tytułowa Ola. To bardzo wyjątkowa dziewczynka, bowiem posiada niebywałą umiejętność - rozumie mowę zwierząt. Od zawsze była wrażliwa na ich krzywdę, dlatego też nie potrafi przejść obojętnie obok, kiedy te potrzebują pomocy bądź opieki.

Od kilku tygodni Ola koresponduje z młodym Eskimosem o imieniu Nanuk. Pewnego dnia otrzymuje od niego zaproszenie na biegun północny. Dziewczynka jest podekscytowana wyprawą. Zobaczy na własne oczy krainę śniegu i wiecznego lodu. Na biegunie wita ją Nanuk oraz jego dziadek. Kiedy starszy pan zajęty jest własnymi sprawami, dzieci wybierają się na przejażdżkę kajakiem. Nagle zauważają krę, a na niej samotnego małego misia polarnego. Dzięki temu, że Ola rozumie język zwierząt, dowiaduje się od niedźwiadka, że ten szuka swojej mamy. Czy dzieci zdołają mu pomóc? Gdzie podziewa się mama niedźwiedzica?

Książeczki z serii "Zwierzęta Oli" zostały zakwalifikowane do poziomu trzeciego. W praktyce oznacza to, że są przeznaczone dla dzieci, które znają już cały alfabet i radzą sobie z samodzielnym, dość płynnym czytaniem. Tekst na tym poziomie jest już trudniejszy. Zdania są dłuższe, bardziej rozbudowane. A przynajmniej taka jest część narratorska. W dymkach zamieszczone zostały słowa wypowiadane przez bohaterów książeczki i tutaj tekst jest prostszy w konstrukcji, krótszy, przez co o wiele łatwiejszy do przeczytania dla dziecka.

Książka została ładnie i starannie wydana. Zamieszczone w środku ilustracje autorstwa Melanie Allag są bardzo kolorowe, ciepłe, sympatyczne i ciekawe. Z całą pewnością przykują uwagę niejednego dziecka. Na końcu książeczki znaleźć można garść informacji na temat zwierzęcia, którym Ola tym razem się zajęła. W tym wypadku są to ciekawostki ze świata niedźwiedzi polarnych, z których dziecko dowie się np tego ile pór roku jest na biegunie północnym oraz co chroni niedźwiedzie przed lodowatym wiatrem.

Komu polecam tę pozycję? Przede wszystkim odpowiedzialnym rodzicom, którzy dbają o rozwój swoich dzieci i pragną, by rozwijały się one jak najlepiej. Książeczki z serii "Zwierzęta Oli" im w tym pomogą. Pozwolą doskonalić tę trudną sztukę jaką jest umiejętność samodzielnego czytania. Sama będąc mamą zauważyłam znaczne postępy u mojej własnej córki. Dlatego też z czystym sumieniem rzec mogę: gorąco polecam!

Moja ocena: 5/6