Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Nic oprócz strachu

książka

Wydawnictwo Czwarta Strona
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Jeszcze nigdy strach nie był tak namacalny

Szwecja. Miasto Ystad. To tutaj mieszka komisarz Anna Lindholm. Tu toczy się jej kariera policyjna oraz poukładane życie prywatne, u boku kochającego męża. Pewnego dnia jednak harmonia znika, bo dwie życiowe ścieżki Anny zaczynają się niebezpiecznie splatać...
Vidar - mąż Anny, ulega wypadkowi, w wyniku którego przestaje chodzić. Niedługo potem policjantka otrzymuje list z więzienia, z którego dowiaduje się, że zdarzeniu winny jest Narcyz - seryjny morderca, którego doprowadziła do skazania. Faktów jednak nie udaje się potwierdzić, bo Narcyz umiera otruty.

Anna natomiast zaczyna otrzymywać od tajemniczego nadawcy cytaty z utworów Oscara Wilde`a... Ból w odróżnieniu od przy­jem­ności nie no­si maski.

Pierwsza część trylogii z komisarz Anną Lindholm to epicki kryminał z rozbudowaną warstwą obyczajową na miarę Camilli Läckberg.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 02.03.2016

RECENZJE - książki - Nic oprócz strachu

4.5/5 ( 15 ocen )
  • 5
    13
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    1

Izabela

ilość recenzji:1037

brak oceny 1-10-2016 10:56

To moje pierwsze spotkanie z prozą Magdaleny Knedler i od razu udane. Już duże wrażenie zrobiła na mnie sama okładka książki. Mówi się, żeby nie oceniać książki po okładce, ale w tym przypadku - jaka okładka taka książka.

Dużo miejsca autorka poświęciła psychice bohaterów, którzy analizują motywy postępowania przestępców, poznania powodów, dla których gotowi są zabić, doszukują się źródeł zła. Ogólnie wszystkie postaci zostali dobrze i ciekawie wykreowani. Knedler skupia się nad realizmem świata przedstawionego, co tym bardziej podoba się mi, bo nic nie jest sztuczne czy przesadzone.
Wewnętrzne dramaty Anny Lindholm są wiarygodne, prawdziwe, bo przecież w trudnych chwilach chyba większość z nas, kobiet przeżywa takie wewnętrzne rozterki. W jej głowie wciąż obserwujemy gonitwę myśli - raz jest porządek, innym razem chaos; raz jest niezwykle szczegółowa, innym razem nie zauważa najprostszych rzeczy. Bardzo specyficzna postać, ciekawa jestem, jak rozwinie się jej osoba w dalszych częściach.

"Wciąż czegoś żądał, a ona nie potrafiła odmówić. Zawsze znajdował mocne argumenty. Z początku jej uczucia były bardzo zróżnicowane, nawet sprzeczne. Teraz nie zostało nic oprócz strachu. Wiedział, co robił. Był w tym mistrzem."

Pojawiają się liczne zbrodnie, manipulacja, kłamstwa, intrygi, zaskakujące zwroty akcji. Mamy mocno rozbudowaną stronę obyczajową (co osobiście bardzo lubię w kryminałach), nutę romantyzmu, warstwę psychologiczną, trochę dobrego humoru (zwłaszcza za sprawą fińskiej gosposi Lempi, która mam nadzieję, jeszcze powróci w kolejnej części) i oczywiście dreszczowca.
Jest miłość, oddanie, zazdrość, nienawiść i najniższe ludzkie instynkty - czego więc chcieć więcej? Dobrze zarysowane postacie. To wszystko sprawia, że ciężko oderwać się od lektury. Bardzo podobało się mi też to, że jest sporo odniesień do literatury, w tym do twórczości Oscara Wilde?a. I muszę chyba nadrobić "Portret Doriana Graya", który w tej powieści dodał odrobinę tajemniczości.

Wszystkie miejsca, jakie pojawiają się w książce wydały się mi niemal namacalne, czuć było ten klimat. Zarówno szwedzkie Ystad, jak i nasz Hel to jawiły się mi jako zamknięte i chłodne miejscowości - autorka zadbała o to w surowych opisach. Natomiast Wenecja urzekła mnie swoimi pięknymi zakątkami i ciepłym klimatem.

Z wielką przyjemnością czytało mi się tę książkę. Autorka wodziła mnie za nos, kusiła, intrygowała i na każdym kroku podrzucała mylne tropy.

"Nic oprócz strachu" to lektura mądra, inteligentna, obowiązkowa dla każdego miłośnika kryminału.

Bookendorfina

ilość recenzji:1533

brak oceny 18-05-2016 09:04

"Wciąż czegoś żądał, a ona nie potrafiła odmówić. Zawsze znajdował mocne argumenty. Z początku jej uczucia były bardzo zróżnicowane, nawet sprzeczne. Teraz nie zostało nic oprócz strachu. Wiedział, co robił. Był w tym mistrzem." Świetnie czytało mi się tę książkę, odpowiada mi takie świeże spojrzenie na polski kryminał, lekkość pióra, unikalny styl i klarowność stworzonej rzeczywistości. Przejrzysta narracja koncentrująca się na wciągającym przebiegu zdarzeń i relacjach między bohaterami, bez zbędnych udziwnień i niepotrzebnych dodatków. Powieść wsparta barwami obyczajowymi, romantyczną nutą, psychologiczną perspektywą i dobrym dreszczowcem. Wyczuwalna łatwość kreowania przekonywujących postaci, przemyślana intrygująca fabuła, ciekawy scenariusz odkrywania kolejnych tajemnic, nieoczekiwany rozwój wypadków. Natychmiast zostajemy wciągnięci w wir toczącej się akcji, ciężko jest oderwać się od książki, znakomicie wpasowuje czytelnika w budowaną atmosferę niewiadomych i niebezpieczeństwa. Narastające napięcie mocno przyciąga, przerzucamy kolejne strony, aby jak najszybciej dowiedzieć się, jak zostanie pociągnięta powieściowa intryga, co nowego czeka nas w kolejnym rozdziale, które przewidywania się sprawdzą, a w których przypuszczeniach daleko mijamy się z prawdą. W pierwszym tomie główna bohaterka, komisarz Anna Lindholm, stanęła przed niezwykle wymagającym i skomplikowanym śledztwem. Najtrudniejszym, bo związanym z rozwiązywaniem zagmatwanych spraw dotyczących jej samej, sięgającym głęboko w prywatną sferę, mocno wgryzającym się w przeszłość i jednocześnie silnie osadzanym na obecnych wydarzeniach. Niełatwo w takiej sytuacji wykazać się pełnym profesjonalizmem, niezawodną intuicją detektywistyczną, szybkim dotarciem do motywów kierujących sprawcą, łatwo natomiast zgubić się w gąszczu domysłów, prawdopodobnych przypuszczeń, fałszywych tropów. Annie towarzyszą sprzeczne emocje, mieszane uczucia, nie wiadomo kogo obdarzyć zaufaniem a czyją postawę uznać za nieszczerą i fałszowaną. Kobieta znalazła się w pułapce zaskakujących faktów z własnego życia, niejednoznacznych wspomnień, pozornych skojarzeń, nieoczekiwanych porównań i wyrzutów sumienia. Próbuje nabrać odpowiedniego dystansu do dramatycznych zdarzeń, dotrzeć do istoty zachowań najbliższych, głęboko skrywanych sekretów. Bardzo się cieszę, że to dopiero pierwsza część trylogii, przede mną jeszcze wiele przygód czytelniczych spędzonych w towarzystwie sympatycznej, inteligentnej, nieco impulsywnej Anny. Niecierpliwie czekam na poznanie kolejnych intrygujących wydarzeń w jej życiu zawodowym i osobistym. To bardzo ciekawie wykreowana postać, odkrywająca przed nami całą swoją duszę i bagaż życiowych doświadczeń, z zainteresowaniem śledzimy jej rozterki, wątpliwości i wahania. Jestem przekonana, że podobnie jak w pierwszym tomie, autorka mocno nas jeszcze zaskoczy, gdyż wykazuje się ona dużą wyobraźnią, wrażliwością i znajomością czytelniczych potrzeb. Tak powoli, krok po kroku, uchyla nam rąbka tajemnicy, podrzuca trop, drobny ślad, dowód rzeczowy, prawdopodobny motyw, naprowadza na fragment prawdy, drażni wyobraźnię, pobudza do tworzenia prawdopodobnego scenariusza zdarzeń. W powieści nie brakuje również dobrego humoru, dzięki któremu nabiera ona dodatkowego smaczku, który z pewnością spodoba się czytelnikom.

Kto czyta - nie pyta

ilość recenzji:350

brak oceny 14-04-2016 20:51

Magdalena Knedler wodzi czytelnika za nos i na każdym kroku podrzuca mylne tropy. Z każdą stroną daje więcej fragmentów układanki, które zupełnie do siebie nie pasują... Zaciekawia, kusi, intryguje i nie pozwala zasnąć ? im dalej, tym więcej się dzieje i trudniej oderwać się od lektury.

Wszyscy mamy tajemnice... Ludzie są inteligentni i robią co mogą, żeby wypaść jak najlepiej i być uważanym za godnych zaufania. Są rzeczy, wydarzenia, uczucia, o których wiemy tylko my. Czasem są to rzeczy źle, a czasem wstydliwe ? zdrady, zbrodnie, kłamstwa, manipulacje i inne fakty, które wolelibyśmy zachować dla siebie. Podobnie jest z bohaterami tej książki ? każdy z nich ma ?coś za uszami?, ale absolutnie nie chce się do tego przyznać.

Główną bohaterką jest Anna ? mocno skrzywdzona przez los pani komisarz. Mąż na wózku, kochanek na boku, kłamstwa w głowie i niepewna przyszłość zawodowa. Jakby tego było mało, zaczynają dziać się wokół niej dziwne rzeczy ? tajemnicze przesyłki, listy, rysunki, a nawet oblany czekoladą sernik... Wszystko wskazuje na to, że to Narcyz (którego sama wsadziła za kratki) uprzykrza jej życie wprost z więziennej celi. Rozwiązanie zagadki okazuje się trudne dla szarganej emocjami kobiety. Wie, że jej cała rodzina jest w niebezpieczeństwie. Dlaczego? Jakie znaczenie mają tutaj fragmenty powieści Oscara Wilda? Kto ukrywa najwięcej tajemnic i najlepiej kłamie? Tego już musicie dowiedzieć się sami i jestem przekonana, że zrobicie to nie tylko z przyjemnością, ale również z wypiekami na policzkach.

Magdalenę Knedler muszę pochwalić za gigantyczny postęp. Widać, że pracowała nad swoim literackim warsztatem, o czym mogą Was przekonać przytoczone przeze mnie cytaty. Autorka zadbała dosłownie o wszystko ? trudną zagadkę do rozwiązania, głębię relacji międzyludzkich, potęgę miłości, realistyczną fabułę i genialnie zarysowane postacie. Dodatkowo intryga jest bardzo rozbudowana, a książka prowokuje do nadrobienia literackich zaległości. Skoro pod wpływem Pan Darcy nie żyje przeczytałam Dumę i uprzedzenie, to teraz pora na twórczość Oscara Wilda...

Z całego serca polecam Wam książkę, w której wątpliwości mnożą się jak szalone, a zagadka goni zagadkę. Jestem pewna, że kiedy już zaczniecie czytać, nie będziecie mogli przestać. Ciekawa intryga, starannie zarysowane postacie, cudowny język i rozbudowane wątki obyczajowe sprawiają, że Nic oprócz strachu czyta się z zapartym tchem!