Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Natalii 5

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Pięć kobiet, pięć motywów, jeden spadek.

Policja otrzymuje tajemnicze zgłoszenie o samobójstwie. Zamknięty od środka pokój. Martwy mężczyzna. Broń, na której znajdują się wyłącznie odciski palców ofiary. Jednak zdaniem przybyłego na miejsce komisarza Potockiego nie mogło to być samobójstwo. Ślady zdają się wykluczać również morderstwo. Zagadkowa śmierć jest jednak dopiero początkiem niezwykłych zdarzeń...
W gabinecie notariusza pojawia się pięć kobiet o tym samym imieniu i nazwisku.
Spoglądały na siebie nieufnie. Ojciec okazał się łajdakiem i jest ich pięć. Pięć Natalii, ale nie pięć sióstr. Umysł to rozumiał, serce jeszcze nie. Poczucia pokrewieństwa ani wspólnoty dusz nie miały. Nie miały też wspólnej przeszłości i, co bardzo prawdopodobne, przyszłości. Wiedziały, że ojciec był ich wspólny, ale następstwa tego faktu też wydawały się dziwnie odległe. W krótkim czasie zostały zbombardowane tyloma szokującymi informacjami, że nie do końca mogły się w nich połapać.

Każda z nich rości sobie prawo do spadku.
Każda z nich miała powód, by zabić.
Każda z nich będzie kłamać i oszukiwać, by odzyskać zaginiony spadek...

`Rudnicka z właściwym sobie wdziękiem udowadnia, że polski kryminał ma przed sobą przyszłość, a kobiece pisanie od pisania męskiego nie różni się wcale jakością.`
Joanna Pachla, Wp.pl


Olga Rudnicka (ur. 1988) - absolwentka pedagogiki w Wyższej Szkole Komunikacji i Zarzadzania w Poznaniu, autorka powieści kryminalnych: `Martwe Jezioro`, `Czy ten rudy kot to pies?`, `Zacisze 13`, `Zacisze 13. Powrót` i `Lilith`. Pracuje jako asystentka osób niepełnosprawnych w Polskim Komitecie Pomocy Społecznej w Śremie. Kocha jazdę konną i rytmy latynoamerykańskie, zwłaszcza salsę i bachatę. Trenuje ju-jitsu i kick-boxing. Prowadzi bloga: www.rudnickaolga.pl
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 22.02.2017

RECENZJE - książki - Natalii 5

4.5/5 ( 15 ocen )
  • 5
    11
  • 4
    1
  • 3
    3
  • 2
    0
  • 1
    0

efelinsza

ilość recenzji:1

brak oceny 2-03-2012 11:04

Magazyn Literacki KSIĄŻKI stwierdza, że „Olga Rudnicka zdecydowanie rozwinęła skrzydła” w Natalii 5 i z tym zdaniem się zgadzam w stu procentach, jednak do wzbicia się do lotu jeszcze pisarce trochę brakuje. Na pewno jest to najlepsza jej książka pod kątem ukrywania i odnajdywania prawdy. Do samego końca poszukiwania i zagadki są na tyle realne i równocześnie ich odpowiedzi na nie na tyle ukryte, że raczej w umyśle czytelnika nie ma możliwości, aby odgadnąć zakończenie. Wszelkie znaczące elementy rozwikłania zagadki są odkrywane stopniowo wraz z postępującą akcją. Autorka niczym się nie zdradza wcześniej.
Bohaterzy i miejsca akcji dobrze scharakteryzowane, co na pewno dodaje powieści lekkości w czytaniu. Sama akcja czasami opierała się na bezsensownych kłótniach między siostrami, ale przecież to cecha większości z nas:) Bardzo duży plus należy się za małe „rozchodzenie” się tematu głównego. To na pewno ułatwia czytelnikowi zrozumienie głównego celu i zamierzeń pisarki. Inną rzeczą, która mi się bardzo podobała, to to, że autorka tylko delikatnie zaznacza możliwości romansów bohaterek. Nic na siłę, to nie ten typ literatury… I tego właśnie oczekiwałam od kryminału!
Teraz będą minusy.
Bardzo dużym jest wplatanie słów mało znanych przeciętnemu czytelnikowi np.: sardoniczność, czy też nagłe cytaty, które ni jak się mają do charakterystyki głównych postaci, ponieważ występują tylko na początku książki. To wyglądało jakby Pani Olga chciała na siłę pokazać, że coś wie. Niestety w tym przypadku było to sztuczne i oderwane od stylu książki.
Kolejnym problemem, z jakim się spotkałam w Natalii 5 to mnogość literówek. To już jest raczej uwaga do wydawnictwa. Ale w książce, w której bohaterki dla ułatwienia używają m.in. zdrobnień swoich imion literówka w nich od razu wskazuje na inną osobę. I robi się takie małe zamieszanie, które i tak jest potęgowane przez rozwój akcji.
Na pewno polecam tą książkę chociażby po to żeby zdopingować młodą pisarkę do dalszego tworzenia, bo oprócz tego, że czytelnictwo spada to również spada twórczość, a Olga Rudnicka na pewno ma dużą wyobraźnie i trzeba to wykorzystać :)

Alicja Kopczyńska.

ilość recenzji:350

15-10-2021 22:12

Z pozoru prosta sprawa urasta do rozmiaru monstrum.
Policja dostaje zgłoszenie o samobójstwie. Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że facet strzelił sobie w głowę sam, ale komisarz Potocki ma pewne wątpliwości.
Jarosław, bo tak miał na imię zostawił szczegółowe informavje odnośnie swojej śmierci dla policji.
W gabinecie notariusza spotyka się pięć kobiet, aby odebrać testement.
Wszystkie o tym samym imieniu i nazwisku. Przypadek? No nie bardzo... tatuś miał jednak poczucie humoru ????
Ale to nie koniec rewelacji. W domu czeka na nie więcej niespodzianek????

Zmęczona rozlewem krwi postanowiłam sięgnąć książkę pani Rudnickiej. Zdecydowanie był to udany powrót do jej twórczości, a książkę miałam w planach od bardzo dawna.
Co tu się działo ????pomieszanie totalne, ale bardzo na plus????już sam fakt, że jest pięć babeczek o tym samym imieniu daje powód do śmiechu, każda ma faceta (albo prawie każda) dodajcie do tego mamusie i policjantów i mamy tych bohaterów co nie miara ????
Znajdziecie tutaj żartobliwe dialogi, ekstawaganckie postacie, cudaczne akcje i komiczną a zarazem absurdalną fabułę z wieloma wątkami ????
W moim mniemaniu jest to rewelacyjna komedia kryminalna i niebawem sięgnę po drugą część ????

PS. nie czytajcie kiedy wasze dziecko śpi na waszych rękach, ciężko pohamować śmiech i nie obudzić maluszka ????

Bolesław Chęciński

ilość recenzji:1

15-01-2021 05:40

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

Niezła książka, trochę w stylu Chmielewskiej. dużo humoru, płynna akcja.

Iwona

ilość recenzji:3

17-12-2019 21:55

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

Natalie niewątpliwie mają moc! Świetna komedia kryminalna na zimowe wieczory, chce się więcej i więcej. Perypetie piątki bohaterek są uzalezniajace, dlatego koniecznie trzeba poznać ich dalsze losy

Magdalena Borkowska

ilość recenzji:326

brak oceny 13-08-2016 09:16

Pięć kobiet po samobójczej śmierci wyrodnego bądź co bądź ojca dowiaduje się o swoim istnieniu... Wszystkie noszą to samo imię i nazwisko i mają prawo do nieziemskiego spadku. Sytuacja zmusza przyrodnie siostry do wspólnego zamieszkania w odziedziczonym domu. Nie znają się i nie znoszą... Tymczasem do domu próbują włamać się obcy, a ojciec całe życie spędził na poszukiwaniu zaginionego skarbu hrabiego Potulskiego. Dziewczyny postanawiają kontynuować pasję ojca. "Natalii 5" to powieść rozrywkowa, doskonała po ciężkim, męczącym dniu. To nie klasyczny kryminał oczywiście, tylko książka, która ma rozbawić, pomóc się zrelaksować i odprężyć. I to wszystko czytelnikowi (podejrzewam, że raczej czytelniczkom) przynosi. Perypetie sióstr Sucharskich, dialogi i cięte riposty bawią niemal do łez. Powieść Rudnickiej to doskonałe remedium na smutki dnia codziennego i odskocznia od "poważnej" literatury.

Justyna Danicka

ilość recenzji:96

brak oceny 7-01-2015 22:13

<Natalii 5> Olgi Rudnickiej przypomina filiżankę dobrej caffe latte, w której zagadka kryminalna zostaje przełamana sporą dawką humoru oraz osłodzona odrobiną romansu. Zachowanie odpowiednich proporcji sprawia, że powieść dostarcza czytelnikowi powodów do uśmiechu, nie powodując jednocześnie uczucia przesytu, z powodu nadmiernego rozwijania wątku życia miłosnego bohaterek.
Natalie Sucharskie, tytułowe bohaterki powieści, zostały postawione w sytuacji niecodziennej, a przy tym trudnej, drażliwej i nieco absurdalnej. Niewiedzące do tej pory o swoim istnieniu siostry przyrodnie, będą musiały podjąć próbę rozwikłania zagadki śmierci ojca. Jedyną szansą na odkrycie tajemnicy jest wspólne działanie wszystkich Natalii. Jednak o jedność, w przypadku tak żywiołowych, temperamentnych i charakternych kobiet będzie trudno.
Kryminał Olgi Rudnickiej stanowi świetną odskocznię po ciężkim dniu pracy. Duża ilość zabawnych dialogów i dobrze zarysowane postacie sprawiają, że <Natalii 5> nie czyta się, lecz wręcz <pochłania>. Nie jest to może literatura z tzw. <górnej półki>, ale z pewnością literatura, która daje odbiorcy wiele uśmiechu i zabawy.