SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Najbardziej inteligentny człowiek w historii

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo HarperCollins Publishers
Data wydania 2017
Oprawa miękka
Liczba stron 304
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Marco Polo, psychiatra, neurolog i zdeklarowany ateista, przyjeżdża do Jerozolimy. Wskutek zbiegu okoliczności, nieoczekiwanie dla samego siebie, podejmuje niezwykłe wyzwanie: przestudiować osobowość Jezusa pod kątem psychologii i socjologii. Profesor spodziewa się odkryć w Jezusie zwykłego człowieka o przeciętnej inteligencji. Ale im bardziej zagłębia się w tekst Ewangelii św. Łukasza, tym bardziej zdumiewa go treść tej księgi. Rezultaty badań omawiane są podczas debat, które śledzą widzowie z całego świata. Wielu z nich pod ich wpływem zmieni swoje życie i postrzeganie świata, a niektórzy przejdą prawdziwą przemianę duchową.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: HarperCollins Publishers
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2017
Wymiary: 145x215
Liczba stron: 304
ISBN: 978-83-276-3083-4
Wprowadzono: 16.11.2017

RECENZJE - książki - Najbardziej inteligentny człowiek w historii - Augusto Cury

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 20 ocen )
  • 5
    17
  • 4
    0
  • 3
    2
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Malineczka74

ilość recenzji:23

brak oceny 7-01-2018 07:42

Jezus - Bóg i Człowiek w jednym ciele. Czy to możliwe? Wielu ludzi wierzy w to z pełnym przekonaniem i jest gorliwymi wyznawcami chrześcijaństwa. Ateiści odrzucają tę tezę. Wyznawcy innych religii też. Których jest więcej? Trudno powiedzieć bo wielu ludzi nie potrafi się w stu procentach zdeklarować. Wielu wątpi, szuka prawdy, zagłębia się w różne książki, studiuje, medytuje i mimo to nie potrafi wykrystalizować swoich poglądów. A ten stan może trwać latami.
Jeśli Jezus to Bóg to jest doskonały, jeśli był człowiekiem to musiał mieć przecież wady. Jedno przeczy drugiemu. Zatem jaką miał osobowość? Jaki charakter? Jakie cechy? Jakie wady i zalety?

Główny bohater opisywanej książki nazywa się Marco Polo (chyba nieprzypadkowo nosi takie imię i nazwisko). Jest psychiatrą, neurologiem i ateistą. Doskonałym profesjonalistą czego dowodzi pierwszy rozdział książki. Gdy czyta się jego słowa wygłoszone na konferencji ONZ na temat przemocy szybko widać, że to umysł nieprzeciętny i światły. Marco jest zdeklarowanym ateistą. W Jerozolimie (zapewne też nieprzypadkowo właśnie tam) zostaje mu rzucone wyjątkowe wyzwanie - ma wraz innymi trzema osobami o różnych poglądach religijnych przestudiować osobowość Jezusa pod kątem psychologii i socjologii. To wyzwanie jest kluczowym w jego karierze i zmienia go na zawsze. Rozpoczyna przygodę życia, która potrawa wiele lat. I wstrząśnie jego światem i uczyni go całkowicie innym człowiekiem. Jesteście ciekawi tej metamorfozy i wyciągniętych wniosków? Musicie przeczytać zatem koniecznie lekturę pióra Augusto Curyego, która jest pierwszym tomem trylogii.

Gdy zaczynałam czytać tę publikację byłam przesycona książkami obyczajowymi, powieściami stworzonymi według pewnych schematów i potrzebowałam zagłębienie się w coś innego, nietuzinkowego, wyjątkowego czego do tej pory nigdy nie miałam w ręku. To założenie udało się spełnić. Bo ta książka to lektura inna niż wszystkie, niezwykle oryginalna, ale i nie dająca się czytać tzw. ciurkiem. Ten tytuł wymaga przerw na refleksję, na zastanowienie się nad poruszonymi kwestiami, nad istotą materii która jest wyjątkowo zjawiskowa, ale też trudna. To nie jest łatwa lektura, ale czytanie jej to jakaś odrębna przygoda, którą można porównać do odkrywania nowego lądu czy świata. To podróż w niby znane, a jednak takie, które przewartościuje dogłębnie do szpiku kości. Temat główny jest dość dziwny, bo ludzie patrząc na Jezusa widzą zdecydowanie Boga niż jednego z nich. Ewangelie opisują jego postać niby dokładnie a jednak milczą o jego życiu prywatnym. Pokazują bardziej nauczyciela niż zwykłego zjadacza chleba i w tym aspekcie treść książki wydaje się niczym spacer po księżycu. A jednak ta pozycja zrobiła na mnie spore wrażenie, wprawiła w zdumienie i pokazała zwykle prawdy w całkiem innym świetle. To nie jest typowa powieść, to nie jest ramowa powieść religijna, to coś jedynego w swoim rodzaju. Wraz z wybitnym naukowcem i jego ogromnym bagażem wiedzy wypływamy w tajemniczy rejs, który może się podobać lub nie, ale złamie wszelkie stereotypy goszczące w naszych umysłach. To była dobrze dobrana lektura na świąteczny czas, która wpasowała się w jego klimat. Czekam na jej kontynuację, na kolejne dwa tomy.
Polecam tytuł tym, którzy szukają książki nowatorskiej a zarazem odważnej i szokującej. Warto ją poznać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Klaudia Nadolna

ilość recenzji:166

brak oceny 6-01-2018 17:21




Czy kiedykolwiek pomyślałeś o tym, jak dobrze by było poznać osobowość największego człowieka w historii, samego Jezusa?

Augusto Cury stworzył książkę, w której główny bohater stara się odkryć osobowość Jezusa. Jest ateistą, który bardzo stara się bronić swoich racji, ale wraz z badaniami Ewangelii św. Łukasza odkrywa, iż mógł się mylić. Chciał znaleźć człowieka o przeciętnej inteligencji, a jaki obraz otrzymał?Wnioski na ten temat przedstawia na debacie, którą ogląda online cały świat. Ich również zaskoczą wyniki.

Temat na książkę co najmniej dziwny, choć samo to nietypowe podjęcie się go zwiększa szansę na sukces. Jestem pewna, że wielu weźmie tę książkę, by sprawdzić jak wyglądał tak naprawdę umysł człowieka, którego wielu kocha, podziwia i w którego wierzy, do którego się modli. Jestem również niemal przekonana, że w równym stopniu spotka się z krytyką, ponieważ wiara jest obecnie na kruchym gruncie i generuje mnóstwo kontrowersji wokół. Tym bardziej podziwiam autora za odwagę i chęć podzielenia się nią z resztą świata.

?Człowiek źle ukształtowany emocjonalnie ma niewyczerpany głód miłości. Zawsze szuka u drugiej osoby tego, czego brak jemu samemu ? mawiał.?

Przyznam szczerze ? nie porwała mnie ta książka. Owszem, odnalazłam w niej wiele mądrych i rzeczowych treści, ale nie po to tworzy się powieść, by wyglądała jak naukowy wywód. Przez ten pierwiastek dialogi na przykład wyglądały bardzo nienaturalnie. Ponadto tak bardzo widać, że książkę pisał psychiatra, widać to po zawartości.

Kolejną wadą jest również brak prawdziwej akcji. Było tak nudno, że nie byłam w stanie doczytać ostatnich rozdziałów, choć naprawdę bardzo się starałam. Czasami miałam również wrażenie, że bohaterowie tracą rozum, ponieważ zachowywali się w sposób niepojęty. Ani się z nimi nie utożsamiłam, ani ich nie polubiłam, nawet ich nie znienawidziłam. Przeszli bez echa, nie wywołali we mnie żadnych emocji.

Mam również wrażenie, że wszystko jest nieco naciągane. Gdyby tak spojrzeć na całość trzeźwym umysłem, to wydaje mi się że ciężko ocenić człowieka na podstawie starych ksiąg i zapisków.

Na plus jest na pewno lekkość. Szybko się czytało, mimo licznych rozważań typowo lekarskich. Nie jest to zasługa wartkiej akcji ani wciągającej fabuły, więc to musi być talent, lekkość pióra.

Dobre jest również to, że książka dostarczyła mi wielu przydatnych i inteligentnych uwag, przez co mogłam zaznaczyć kartkami indeksującymi interesujące mnie cytaty. Autor, a tym samym bohater (sam Augusto Cury utożsamia się z nim, ponieważ ta książka jest efektem jego długoletnich badań nad umysłem Jezusa pod kątem psychologicznym, psychiatrycznym, psychopedagogicznym i socjologicznym) wykazuje niezwykłą przenikliwość i mądrość.

Fajny efekt dały również wplatane we współczesność urywki z czasów dorastania badanego. Czytanie takiej interpretacji życia Jezusa było naprawdę dobrym doświadczeniem.

Nie mogę powiedzieć, że książka wywarła na mnie ogromne wrażenie, czy że w ogóle zmieniła cokolwiek w moim życiu. Po kilku recenzjach widziałam, że niektórym zmieniła sposób patrzenia na Mesjasza. Mi niestety nie. Od zawsze widziałam w nim nie tylko Uzdrowiciela, ale również po prostu człowieka. Jednak nie zaprzeczam, że wnioski na jego temat nie tylko mnie zaskoczyły, ale również stworzyły pewien obraz tego człowieka. Wiem również (niestety), że nie sięgnę po kolejne części tej trylogii. Nawet jeśli zaczął się rozwijać pewien wątek sensacyjny, ponieważ nie jest on dla mnie tutaj wiarygodny.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Erna

ilość recenzji:1

brak oceny 21-12-2017 14:59

Wszyscy mamy swoje opinie, na różne tematy. Czasem zaciekle ich bronimy i sądzimy, że nic nie jest w stanie zmienić naszego punktu widzenia. Co zrobić, gdy okazuje się, iż możemy błądzić we mgle? Czy to odpowiedni czas na zweryfikowanie złych informacji? Marco Polo jest cenionym psychiatrą i neurologiem. I zdeklarowanym ateistą, zdecydowanie odrzucającym wszystko, co wiążę się z jakąkolwiek religią. Pewnego razu trafia do Jerozolimy, gdzie bierze udział w interesującym wykładzie dotyczącym osoby Jezusa. Początkowo niechętnie, Marco zgadza się przeanalizować umysł Chrystusa, w formie czysto naukowej. Bez mieszania w to wiary, patrząc wyłącznie w sposób logiczny, chłodny oraz rzeczowy. Pomaga mu grono utalentowanych specjalistów, którzy bardzo angażują się w badania. Polo odnosi wrażenie, że Jezus musiał być zwyczajnym człowiekiem, bez specjalnych zdolności intelektualnych. Jednak pragnie się dowiedzieć, czy jest szansa na to, iż przedmiot jego zainteresowań charakteryzował się wybitną inteligencją. Szybko okazuje się, że Marco powinien zmienić swoje pierwotne poglądy, gdyż czeka go emocjonująca podróż, pełna nieoczekiwanych sytuacji. W tle majaczą też problemy osobiste, związane z buntowniczym synem? Ostatnio w jednym ciągu czytałam książki biograficzne i obyczajowe. Jakoś chciałam odpocząć od takiej atmosfery i sięgnąć po coś zupełnie innego. Tym samym trafiłam na zapowiedź ?Najbardziej inteligentnego człowieka w historii?. Tytuł wydał mi się dość enigmatyczny, co spotęgowało ciekawość. Gładko przeszłam do opisu, postanowiłam dać szansę tej pozycji. W kolejce poczekają następne części, ponieważ mamy do czynienia z trylogią. Muszę przyznać, iż w tym roku dużo ich wpadło w moje ręce. Czego spodziewałam się po powieści Cury?ego? Chyba czegoś w stylistyce Dana Browna, fascynującego, acz zarazem lekkiego. W pewnym stopniu te przeczucia się sprawdziły. Jednak trudno mi teraz porównywać obu autorów. Wspólnym mianownikiem jest krążenie wokół religii, w różnych jej odcieniach. U Browna wygląda to bardziej ekspresyjnie, natomiast Cury skupia uwagę głównie na aspekcie wiedzy pozyskiwanej w naukowy sposób. Za jedyny minus mogę uznać warsztat. Sądzę, że jest jeszcze odrobinę niedopracowany, chociaż samo słówko mnie nie przekonuje. Augusto Cury góruje wśród najpoczytniejszych pisarzy w jego ojczyźnie, czyli Brazylii. Ma na koncie sporo publikacji. Kto wie, może to kwestia tłumaczenia? Niestety, nie poddam tego weryfikacji, musiałabym sięgnąć po oryginał, ale chętnie podyskutuję o tym ze znajomym, Brazylijczykiem. Momentami brakowało mi charakterystyczniejszego stylu, błysku wyróżniającego wykonanie, nie treść. Jednocześnie nie wpłynęło to aż tak na moją ogólną ocenę. Aczkolwiek problematyka nadrabia. Stawia przed czytelnikiem mnóstwo frapujących pytań. Ja również zaczęłam się zastanawiać nad Jezusem-człowiekiem i mam chęć na więcej rozważań. Nie należy zrażać się początkiem. Mnie wchodził trudno, pierwsze sto stron trochę nudziło. Ale wraz z rozwojem akcji dostrzegłam, że coraz ciężej jest się oderwać. Wpleciono wątek sensacyjny, który dość interesująco spaja się z głównym nurtem fabuły. Chociaż nie był konieczny, uznałam go bardziej za ciekawostkę, zapełnienie kolejnych kartek. Dodanie dawki fikcji do rzeczywistości. Myślę o tym, jak wypadałby ta książka, gdyby pozostała tworem czysto analitycznym. Koniecznie muszę poszperać w odmętach Internetu i dowiedzieć się, czy Cury nigdy nie szedł takim tropem. Nasz bohater to zawoalowana postać samego autora. Doszedł do wniosku, że przedstawienie swych doświadczeń najlepiej się sprawdzi, gdy nada im maskę powieści. Pisarz przez ponad dekadę zajmował się identycznymi badaniami. Naprawdę mnie dziwi, iż pierwszy raz się na nie natknęłam za pomocą tej pozycji. Cury wpadł na świetną ideę, chcąc zebrać w całość tak intrygujące materiały. Trochę żałuję ignorowania dziedziny, jakkolwiek ją nazwać. Tu, w Europie. Prawdopodobnie nawet media potraktowały to po macoszemu ? fachowe pisma, programy telewizyjne. A pomysł powinien trafić do szerszego grona osób, aby każdy mógł wyrobić sobie w miarę obiektywną opinię. Pozostaje mieć nadzieję, że publikacja okaże się sukcesem na naszym rodzimym rynku. Augusto Cury bez wątpienia poruszył tematykę od jakiejś dekady popularną, ale nadal porywającą. Całkiem dobrze wywiązał się ze swojego zadania i myślę, że sięgnę po dwa kolejne tomy trylogii. ?Najbardziej inteligentny człowiek w historii? z pewnością spodoba się czytelnikom, którzy są zafascynowani poszukiwaniami religijnych tajemnic. To niewyczerpane źródło rozważań, a te warto przed sobą stawiać. Książka do tego zainspiruje.

Czy recenzja była pomocna?