SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Mythomorphia

Ekstremalne kolorowanie i wyszukiwanie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo K.E. Liber
Data wydania 2017
Oprawa miękka
Ilość stron 96
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Kontynuując serię zapoczątkowaną przez Animorphię i Imagimorphię przedstawiamy trzecią, niezwykłą książkę do kolorowania pod tytułem Mythomorphia, autorstwa niezrównanego Kerby Rosanesa. Znajdziecie w niej przepiękne sceny stworzeń mitologicznych i bajkowych narysowane charakterystyczną kreską autora, gdzie w fantastyczny, baśniowy sposób wizerunki przedmiotów, roślin i zwierzątek spajają się i łączą w skomplikowane kompozycje. Hydra, feniks, syreny, złośliwe gobliny, potężne smoki i inne mityczne stworzenia zostały przedstawione w iście nieziemski sposób, dając niezwykłą radość z ich kolorowania. Tak jak i w poprzednich książkach autor poukrywał w grafikach różne przedmioty, do znalezienia których nas zachęca. Umiejętności autora zyskały mu potężną bazę ponad 2,3 mln fanów jego profilu Sketchy Stories na Facebooku a książki Animorphia i Imagimorphia, odniosły sukces również w Polsce.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: K.E. Liber
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2017
Wymiary: 250x250
Ilość stron: 96
ISBN: 9788363534141
Wprowadzono: 14.06.2017

RECENZJE - książki - Mythomorphia, Ekstremalne kolorowanie i wyszukiwanie - Kerby Rosanes

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję: