Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Mroczna wieża Tom 4 Czarnoksiężnik i kryształ

książka

Wydawnictwo Albatros
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Mroczna wieża, to najgłośniejszy cykl powieściowy Stephena Kinga, uważany przez samego autora za ukoronowanie jego twórczości. Wielowątkowa, zaplanowana na siedem części saga fantasy jest przez wielu czytelników stawiana obok Władcy Pierścieni Tolkiena. Zainspirowana poematem Roberta Browninga Childe Roland opowiada o Rolandzie, ostatnim rewolwerowcu, ścigającym obdarzonego czarodziejską mocą człowieka w czerni i poszukującego tajemniczej Mrocznej Wieży w świecie, gdzie czas stracił jakiekolwiek znaczenie, zniszczonym przez wojny, zaludnionym przez wszelkiego rodzaju mutanty, demony i wampiry. Trójka przyjaciół wygrywa pojedynek na zagadki i uchodzi z życiem z zastawionej pułapki. W konfrontacji z maszyną zwycięzcą zostaje młody Eddie. Bohaterowie docierają do Topeki we współczesnej Ameryce, zniszczonej i zdziesiątkowanej przez epidemię zabójczej grypy.

tytuł oryginału: The DT IV: Wizard And Glass
tłumaczenie: Krzysztof Sokołowski

Więcej książek z serii Mroczna wieża
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Albatros
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 07.02.2012

RECENZJE - książki - Mroczna wieża Tom 4 Czarnoksiężnik i kryształ

5/5 ( 18 ocen )
  • 5
    18
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

pati

ilość recenzji:32

brak oceny 6-03-2009 18:32

Niestety moje pobożne prośby co do kolejnego tomu "Mrocznej wieży" nie spełniły się. Sprawdziła się zasada, że w cyklach im wyższy numer tomu, tym gorsza jakość (wiem, wiem, są wyjątki). Jednym słowem pan Stefan się nie spisał. A oto lista moich zarzutów:

- smęcenie. To co zazwyczaj u Kinga mi się podobało, czyli powolne wprowadzanie czytelnika w opisany świat, w opisywanej książce osiągnęło apogeum i denerwuje. Ponad 800 stron spokojnie można zamienić w 300.

- wprowadzenie deus ex machina. Po kimś takim jak pan S. spodziewałbym się jakiegoś lepszego pomysłu na wyjaśnianie niektórych zdarzeń niż wspomniany "bożek". A tak, mamy "ka", które załatwi nawet najgłupszy pomysł autora. Czasem miałem wrażenie, że jak z nieba posypie się deszcz golonek, to bohaterowie wzruszą ramionami, szepną "No cóż, ka" i nie mrugnąwszy okiem pomaszerują dalej.

- powtarzanie się. W wielu miejscach odczuwałem jakby brak inwencji, pomysłu. Wtedy następowało "lanie wody", czyli wciskanie kawałków tekstu już wykorzystanych (potrafiły się powtarzać nawet te same metafory czy porównania). Ile razy można czytać, co to ka-tet czy jak rozpoznać drogę promienia?

- konwencja. Westernowy romans i końcówka w oparach absurdu? Ani jedno, ani drugie nie pasuje do Kinga i po prostu mu IMO nie wypaliło.

Podsumowując najsłabszy IMHO z zapowiadanej na siedem tomów sagi o Rolandzie. Jeśli tak dalej pójdzie, to nie wiem, czy będę chciał z nim dotrzeć do Mrocznej Wieży. W dodatku nie wiem czy King nie zaczyna gonić w piętkę, skoro sam pisze o "Czarnoksiężniku...": "Nie wiem, czy jest dobra, czy zła (straciłem zdolność jej oceny około czterechsetnej strony), ale przynajmniej jest i to samo wydaje się cudem". Moim zdaniem cudem na siłę, a skoro się pisze na siłę, to... może lepiej przestać?

Nie polecam.

Nermi

ilość recenzji:9

brak oceny 17-08-2008 21:31

Czwarta część Mrocznej Wieży, jest dość obszerna bo to właśnie w niej poznajemy większość historii Rolnda.
Historia zaczyna się na tym jak ukochana młodego wówczas rewolwerowca udaje sie do wiedźmy a później spotyka Rolanda. W tym tomie powieści jest jeszcze więcej opowiadania niż ciekawej akcji czy też dialogów. Ale mimo wszystko czwarty tom Mrocznej Wieży jest bardzo interesujący. Z kilku powodów, poznajemy skrywane tajemnice Rolanda oraz to że stracił swoją ukochaną Susannah Delago, i co go skłoniło do tego że zamordował swoją matkę. Nie ubiegając faktów, warto zagłębić się w tym tomie i spróbować poczuć to co wtedy młody rewolwerowiec imieniem Roland.
Ten tom zasługuje bynajmnie4j u mnie na ocenę 8 na 10 za jego treść i uczucia jakie można łatwo tutaj odczytać.