SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Mine

cykl Real (tom 2)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Papierowy księżyc
Oprawa miękka
Liczba stron 450
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Drugi tom serii REAL, międzynarodowego bestsellera, który podbił również serca polskich czytelniczek przynosi jeszcze większą dawkę niezapomnianych wrażeń i zmysłowych emocji.
Gorące perypetie Remingtona Tate i Brooke Dumas. Czy piękna Brooke i Remington, będący marzeniem każdej kobiety, będą mogli być razem?. Czy odkrycie Brooke nie stanie na drodze ich szczęścia?

Druga część bestsellerowej serii, równie wciągająca i gorąca jak `Real`
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Papierowy księżyc
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 130x200
Liczba stron: 450
ISBN: 978-83-65568-08-3
Wprowadzono: 30.06.2016

RECENZJE - książki - Mine, cykl Real (tom 2) - Katy Evans

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 10 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Red Girl Books Recenzje

ilość recenzji:161

brak oceny 26-12-2017 23:12

Połączona recenzja książek Real i Mine

Brooke miała przed sobą świetlaną przyszłość, jednak kontuzja kolana zniweczyła jej marzenia o olimpijskich zwycięstwach w lekkoatletyce. Teraz swoją przyszłość łączy z rehabilitacją sportową, aby pomagać młodym sportowcom w karierze i sobie samej udowodnić, że potrafi jeszcze coś w swoim życiu osiągnąć.
Brooke wraz ze swoją przyjaciółką pojawia się na nielegalnej walce, w której udział bierze mężczyzna o niezwykle zwierzęcym magnetyzmie - Remington Tajfun Tate.
Remy to mężczyzna, przed którym mamy ostrzegają swoje córki. Jest uwielbiany przez kluby bokserskie i tłumy kobiet, a nawet mężczyzn. Pewny siebie i arogancki. Wystarczyło jedno jego spojrzenie, aby rozbudzić w Brooke zapomniane emocje.
Remington proponuje kobiecie pracę w swoim zespole jako rehabilitantkę sportową, na którą ona przystaje. Jednak coraz trudniej zachować jej profesjonalizm, kiedy spojrzenie i dotyk Remingtona obezwładniają ją bez reszty. A on ma swój plan: pokazać jej prawdziwego siebie.

Początkowo planowałam, że recenzję "Real" i "Mine napiszę oddzielnie, ale po przeczytaniu drugiej części doszłam do wniosku, że lepiej będzie te obie książki połączyć w jednym tekście.
Książki Real i Mine to nie moje pierwsze spotkanie z twórczością Katy Evans, bo już wcześniej miałam okazję zapoznać się z jej serią Manwhore, która mi się podobała. Jednak zdecydowanie to historia Remingtona i Brooke totalnie pobiła moje serce. Nie mogłam się oderwać od tej historii. Autorka zaserwowała mi gamę uczuć. Czego tu nie było! Ból, smutek, radość, łzy i śmiech. Dopingowałam głównym bohaterów. Drżałam na samą myśl, że nie przetrwają trudności, które narzuca im los, czy przeznaczenie. To nie jest tylko historia o gorącym romansie, który pobudza wszystkie zmysły. O nie! Autorka serwuję nam wiele emocji, tajemnicę, która delikatnie owija się wokół fabuły i porusza niełatwy temat jakim jest odrzucenie przez rodziców i depresja. Przeszłość rzuca cień naszą teraźniejszość i relacje międzyludzkie i ta historia idealnie to ukazuje. Brooke często nazywa Remingtona Wojownikiem i moim zdaniem to idealne określenie na tego cudownego mężczyznę, który został złamany, ale walczy by żyć. Jest silny, niezłomny i walczy o tych, których kocha. Nie potrafi okazywać uczuć, bo nikt go tego nie nauczył. Wyraża je za pomocą piosenek. Z pozoru jest to pewny siebie facet, ale w środku to zalękniony i niepewny siebie chłopiec, który cierpi i nosi w sobie mrok. Brooke to z kolei kobieta, która kiedy trzeba potrafi się odezwać i postawić na swoim. Bohaterowie przeżywają wzloty i upadki, nie raz coś wystawi ich na próbę. Czy podołają?

Druga część była na podobnym poziomie, co pierwsza. Pojawiło się niebezpieczeństwo i niespodziewany zwrot akcji w życiu Brooke i Remingtona. Depresja mężczyzny nie raz da o sobie znać. Podziwiam go, naprawdę, bo sama wiem, że nie łatwo jest wstać i walczyć. A on to robił. Walczył o siebie - to było niesamowite. Brooke była jego siłą napędową, która go pchała do przodu, dodawała energii i sił. Główną bohaterkę polubiłam w Real, ale w Mine stopniowo zaczęła mnie drażnić. Gdyby nie postać Remingtona ta książka składałaby się z samych wzdychań i napaleniu Brooke. Jej myśli leciały tylko w stronę seksu i niesamowitego ciała Tajfuna. Wiecie ja rozumiem, że to erotyk, że to normalne w tego typu książkach, ale tu miałam tego przesyt. Gdyby o połowę zmniejszyć tę część fabuły ta książka byłaby dla zdecydowanie lepsza.

Real i Mine to historia naładowana emocjami i akcją. Niekiedy zbyt cukierkowa, z autorką, która ciągle myśli o zbliżeniach z gorącym kochankiem, ale moim zdaniem to już norma przy tego typu literaturze. Chociaż w drugiej części jest tego zdecydowanie za dużo. Książki czyta się szybko i z zapartym tchem, co jest zasługą lekkiego pióra Katy Evans. Autorka uwiodła mnie tą historią, uwiódł mnie sam Remington. Po zakończeniu lektury czułam niedosyt, chciałam więcej.Po te książki warto sięgnąć ze względu na głównego bohatera, bo autorka naprawdę świetnie go wykreowała. Na pewno go pokochacie i będziecie chcieli więcej!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Książko, miłosci moja

ilość recenzji:1

brak oceny 3-10-2016 10:55

"Mine" to dobra kontynuacja, choć akcja jest dość mozolna. Atmosfera w książce jest zagrzana do czerwoności, ciemna od ciągłego napięcia, pełna miłości i przemocy. Książka wciąga od pierwszych stron, rozczula, zniewala i zapewnia nam godziwą rozrywkę na jesienny wieczór. Polecam przede wszystkim zwolennikom literatury erotycznej i romansu.

http://ksiazkomiloscimoja.blogspot.com/2016/10/remington-tate-znowu-u-mnie-minie-katy.html

Czy recenzja była pomocna?

BookParadise

ilość recenzji:170

brak oceny 25-07-2016 15:49

Zakochani w sobie sportowcy wyruszają w kolejną podróż. Podróż, która ma wznieść Remingtona na wyżyny, dzięki której odzyska sławę i będzie mógł zmierzyć się ze swoim największym wrogiem - Skorpionem. Wrogiem, któremu w tamtym sezonie oddał zwycięstwo.
Jednakże jego rywal nie ma zamiaru grać uczciwie, jego celem staję się prowokacja Remingtona.
Między Brooke, a Remim układa się bardzo dobrze... jednak Brooke zaczynają dręczyć wyrzuty sumienia i nie radzi sobie z wydarzeniami z przed paru miesięcy, które pozostawiły do tej pory po sobie ślady. Nieoczekiwanie w ich życiu wydarzy się "coś", co stanie się owocem ich uczuć.

Książka zaczyna się niesamowicie, już od pierwszych stron buźka mi się cieszy.
Remington jest taki kochany! Brooke jest taką super dziewczyną! Oni są taką idealną parą!
Jestem taka zachwycona!
No dobra, dobra... żartowałam. Oni nie są do końca idealni... a może jednak?
Remi, śliczny, boski, piękny, niesamowity bokser, który jest istnym ogierem i jakby to Brooke powiedziała "Bogiem sexu". Mężczyzna, który jest opiekuńczy, mężczyzna, który popada w pewnego rodzaju depresję, mężczyzna, którego nie jest w staniej nic pohamować prócz tej jednej, jedynej - Brooke Dumas. Ich związek jest dość...dziwny, chaotyczny, nienormalny, a z drugiej strony przepełniony jest miłością, namiętnością, pożądaniem, opiekuńczością - istna ludzka bomba.

Akcja książki jest niepohamowana. Ciągle coś się dzieje i zdecydowanie to mi się podoba. Nie da się nudzić przy tej książce. W życiu tych dwoje nie jest tak kolorowo jak mogłoby się wydawać. No bo przecież... on jest bogaty, ma górę pieniędzy, więc jak może być inaczej? Niestety... Remi w życiu łatwo nie ma, wydarzenia z dzieciństwa odbiły na nim swoje piętno i do dziś walczy ze swoimi koszmarami, a Brooke mu w tym pomaga, chociaż sama nie jest najsilniejsza. A w dodatku ich "ukochany przyjaciel" nie potrafi dać im spokoju... Och! Co za paskudna bestia.
Książka jest mieszaniną smutku, namiętności oraz śmiechu. Tak! Śmiechu! Dialogi są naprawdę świetne. To jak Brooke droczy się z Remingtonem, powodowało, że płakałam ze śmiechu. Oni są tak niesamowici, że nie da się ich nie uwielbiać.
A w dodatku on to jej chyba z pół szafy ciuchów i bielizny porozrywał... Co za facet.

Jednak było też kilka ważnych momentów, przez które się wzruszyłam. Naprawdę wzruszyłam się podczas czytania tej książki. To, jak autorka opisuje miłość Brooke i Remingtona... jak oni o siebie walczą, jak bardzo się kochają! Z pozoru to tylko erotyk, a jednak potrafi wzruszyć.

A teraz trochę o pozostałych bohaterach:
Riley i Peta - są naprawdę świetnymi i oddanymi przyjaciółmi. I to nawet nie przyjaciółmi! Dla Remingtona i Brooke są jak rodzeństwo. Potrafią za wszelką cenę o nich się troszczyć. Niesamowite jest to, jak bardzo potrafią się dla nich poświęcić.
Diane - Kochana kobieta, która troszczy się o innych jak matka. Potrafi wnieść ciepło w tą historię.
Mel - przyjaciółka Brooke. Ta pozytywnie zakręcona wariatka potrafi wnieść uśmiech na ustach największego ponuraka! Nawet, gdy jest się tak jak Brooke przygnębionym, ona potrafi to zmienić. Dzięki tej postaci książka nabiera charakteru. To taki mały diabeł, który ma w zanadrzu kilka niespodzianek.
Nora - Z pozoru jest totalną, bezmyślną, nieodpowiedzialną dziewczyną. Jednak to tylko pozory, a jej charakter i poświęcenie potrafią same ją obronić.

Pewne "ALE":
Zdecydowanie nie podobało mi się zbyt szybkie powiadomienie rodziców Brooke o sytuacji, jaka miała miejsce w życiu Nory. Zabrakło konkretnych wyjaśnień i tak naprawdę nie mam pojęcia, jak jej rodzice zrozumieli o co chodzi, skoro ledwo co się o tym dowiedzieli, a wyjaśnienie zajęło ledwie stronę. Takich spraw nie wyjaśnia się w skrócie...
Do Brooke przychodzą rodzice i już od progu najeżdżają na Remingtona i jest tak zwana "wymiana zdań", która trwa zaledwie kilka linijek.
Brooke postanawia wyjaśnić wszystko rodzicom:
"-Mamo, tato, Nora was oszukała. W zeszłym sezonie nie podróżowała po świecie. Umawiała się z człowiekiem, którego nazywają Skorpionem. Nie była na Hawajach, ani w Timbuktu. Podróżowała z nim w tym samym czasie, kiedy ja byłam w trasie z Remingtonem. Skorpion też jest bokserem.
Skorpion faszerował norę narkotykami i zniewolił ją. Żeby ją uwolnić Remi oddał swoje mistrzostwo."
I tutaj ojciec Brooke pyta się Remingtona, czy dla Nory oddał zwycięstwo, a on odpowiada, że nie dla Nory, tylko dla Brooke. I nagle od tak sobie stwierdza "Remington, sądzę że źle zaczęliśmy naszą znajomość" Troszkę niesmaczne...
Zostało to wytłumaczone jako szacunek sportowców, jednakże gdy się nad tym zastanowimy... od tak przecież nie zmienia się w sekundę zdania z "nie lubię tego chłopaka" w "masz mój szacunek drogi chłopcze".
W sumie to wyszło na to, że jak Remi nie oddałby zwycięstwa, to nie byłby wart Brooke. Bardzo dziwna logika.
Na szczęście tylko była taka jedna niesmaczna sytuacja.

KONIECZNIE musicie przeczytać "Mine" Katy Evans. Będziecie się przy niej dobrze bawić, a jeśli wasze serce nie jest z kamienia, z pewnością zaszklą wam się oczka.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ouboy

ilość recenzji:76

brak oceny 30-06-2016 16:37

Świetna książka! Bałam się że będzie dużo gorsza od pierwszej części, a tu zaskoczenie! Nawet lepsza! Świetnie czyta się dalsze przygody bohaterów z jedynki - bohaterów, którzy całą swoją siłę czerpią z wzajemnej miłości! Podoba mi się że szczęśliwe momenty i uniesienia, często przeplatają się ze smutkami i rozczarowaniami.
Super seria! Polecam wszystkim tę i poprzednia część! :)

Czy recenzja była pomocna?