SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Miłość `44 (twarda)

44 prawdziwe historie powstańczej miłości

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Data wydania 2019
Oprawa twarda
Liczba stron 468

Opis produktu:

44 prawdziwe historie powstańczej miłości - wzruszające, dramatyczne, niezwykłe opowieści o gorących porywach serca, seksie, który w najstraszniejszych chwilach stawał się namiastką bliskości, a czasem ostatnią przyjemnością w życiu, i o miłości dojrzałej, która przetrwa wszystko. Miłości będącej świadectwem tego, jak bardzo potrzebujemy bliskości drugiego człowieka i siły, jaką daje świadomość, że mamy do kogo wracać i na kogo czekać.
Wśród bohaterów książki odnajdziemy zwykłych warszawiaków, a także poetów, artystów, a nawet warszawską prostytutkę. Wszystkich ich łączy powstańcza miłość - miłość młodych ludzi, którzy nie wiedząc, czy dożyją jutra, ze wszystkich sił próbowali przeżyć jak najpiękniej każdą ofiarowaną im chwilę. Miłość, w której każdy może odnaleźć odzwierciedlenie własnych przeżyć.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Prószyński
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść historyczna,  Powieść wojenna,  książki dla starszych pań,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2019
Wymiary: 215x145
Liczba stron: 468
ISBN: 978-83-8169-119-2
Wprowadzono: 16.07.2019

RECENZJE - książki - Miłość `44, 44 prawdziwe historie powstańczej miłości - Agnieszka Cubała

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

0/5 ( brak ocen )
  • 5
  • 4
  • 3
  • 2
  • 1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Erna

ilość recenzji:177

brak oceny 31-07-2019 01:15

Wszędzie wokół cierpienie, ludzkie dramaty, strach o jutro ? czy w tak tragicznej sytuacji jest miejsce na miłość? Okazuje się, że owszem. Miejsce na miłość trudną, wymagającą poświęceń, ale szczerą, intensywną, na przekór szalejącej śmierci?

Powstanie Warszawskie to wydarzenie, które trwale odcisnęło się na historii Polski. Ogromnymi krokami zbliża się siedemdziesiąta piąta rocznica. Czas ucieka, należy zebrać jak najwięcej wspomnień z tamtych dni, aby móc przekazać je kolejnym pokoleniom. Dlatego nie rozumiem ludzi, którzy uważają, że książek o Powstaniu mamy przesyt na rodzimym rynku wydawniczym. Osobiście wydaje mi się, iż naszym obowiązkiem jest dbanie o przeszłość, bez zbędnej martyrologii. Chodzi po prostu o pamięć. Ucieszyłam się, gdy zauważyłam zapowiedź najnowszej książki autorstwa Agnieszki Cubały. Słyszałam o poprzednich jej publikacjach, śledziłam ich recenzje, ale jakoś nie miałam sposobności ich przeczytać, nad czym szczerze ubolewam. Jednak teraz przydarzyła się okazja do nadrobienia zaległości. A wszystko świetnie się zgrywa z rocznicą właśnie. Sierpień to idealny czas do sięgnięcia po tę pozycję. A muszę przyznać, że mnie zachwyciła.

Pisanie tego typu recenzji jest dla dość trudne, nie ukrywam. Wynika to z emocjonalnego podejścia do treści, choć bardzo staram się zachować obiektywizm. Mamy tutaj kilkadziesiąt opowieści, prawdziwych historii. Świadomość realności uderza, bo niby wszystko wiemy, ciągle słyszymy o Powstaniu w mediach, ale skupienie się nad książką ? już sprawia dosadniejsze wrażenie. Podziwiam autorkę, ponieważ zdołała unieść ciężar tematu. A nie należy do tych łatwych. Miłość kroczy tuż obok śmierci, próbując ją odrobinę złagodzić. Stąd w czasie Powstania odbywało się tyle ślubów. Nikt nie chciał czekać, gdyż brakowało pewności w kwestii przyszłości. Dni gnały niczym oszalałe.

Całość napisano w prosty i przystępny sposób. Bez zbędnej ?zabawy? w poetykę, tekst wypada naturalnie. W ogóle się nie nudziłam w trakcie lektury, za to ogromnie wzruszałam, więc wrażliwszym osobom polecam zaopatrzenie się w chusteczki. A wcześniej najlepiej zmyć makijaż. Cubała skupiła się na różnych postaciach, zarówno tych bardziej znanych, jak i mniej. Dlatego trafiamy na słynnego Krzysztofa Kamila Baczyńskiego i jego ukochaną Basie, ale też na młodą prostytutkę, która pomagała w szpitalu, oferując bliskość. Mnogość charakterów, ilu ludzi, tyle historii.

Miłość romantyczna znaczy wiele, zwłaszcza w czasie trudnych chwil. Lecz jestem zadowolona z faktu, że autorka nie bała się poruszyć kwestii seksu, będącego odprężeniem, poczuciem, iż nasza najbliższy człowiek nadal przy nas trwa. Jak jedyna pewna rzecz na świecie. Ciepło drugiego człowieka było w okresie wojny naprawdę istotne, w sensie i fizycznym, i emocjonalnym. Dodatkowo, odmalowano świetne tło. Czytamy nie tylko o uczuciach, ale również o życiu codziennym. O bukietach ślubnych, naprędce zrywanych z cudzego ogródka lub balkonu. O skromnych weselach, gdzie warzywa były niczym najprzedniejsze danie. O ciężkiej pracy sanitariuszek chcących przynieść ulgę rannym oraz umierającym. Fascynujące, momentami zatrważające, lecz ciągle ogromnie ważne?

Agnieszka Cubała stworzyła przepiękną książkę, po brzegi wypełnioną emocjami. Doceniam trud, który włożyła w nadanie tej pozycji odpowiedniego rysu, doceniam jej zaangażowanie. I mam nadzieję, że finalnie uda mi się sięgnąć po poprzednie jej publikacje, oby wkrótce! Teraz, w przededniu rocznicy Powstania Warszawskiego, pochylmy się nad historiami osób takich jak my, którym przyszło żyć w bardzo skomplikowanych czasach. Pamiętajmy, iż tamci starsi ludzie też niegdyś byli młodzi i marzyli o cudownej miłości, silniejszej od potężnej śmierci?

Czy recenzja była pomocna?

Małgorzata Bojarun

ilość recenzji:232

brak oceny 8-07-2019 13:19

Każda rodzina "harcerska" ma ogromny sentyment i szacunek do tematyki Powstania Warszawskiego. Jak wiadomo, olbrzymią rolę w jego przebiegu odegrali harcerze. Przecież Batalion "Parasol" to batalion składający się przede wszystkim z harcerzy będących członkami "Szarych Szeregów". Podobnie "Zośka". Każdy harcerz do dnia dzisiejszego ma ogromny sentyment do książki "Kamienie na Szaniec". (Moja córka ma na półce kilka wydań, a ja dzielnie wraz z nią poszukuję kolejnych) Większość z nas - harcerzy - zna bohaterki książki "Dziewczyny z Powstania" i wielu wielu innych pozycji mówiących o tamtych ciężkich czasach. Teraz dzięki Pani Agnieszce Cubała powstała książka, która jest następnym "must have" dla każdego. To książka pt. "Miłość 44".
Nietrudno domyśleć się, co jest głównym tematem książki. To powstańcza miłość - uczucie rodzące się pomiędzy młodymi ludźmi, dla których jest jedynie tu i teraz. Nie wiedzą, czy jutro będą żyli, nie wiedzą czy dziś poślubiona druga połówka jutro nie zostanie wdową czy też wdowcem. Z każdej historii wydziera desperacja i nadzieja, że miłość pokona wszystko, że do ostatniej chwili zakochani będą razem. W tamtych trudnych chwilach, młodzi ludzie bardziej niż śmierci, bali się samotności. To wyraźnie widać w każdej (bez wyjątku) opisanej w książce historii.
W opowiadaniach spotkamy każdego ? poczynając od sławnych ludzi takich jak Jan Nowak Jeziorański czy też Krzysztof Kamil Baczyński, poprzez zwykłych Warszawiaków, aż po młodziutką prostytutkę czy też zagubioną w ówczesnej codzienności artystkę, która związała się z niemieckim żołnierzem. Urzekła mnie historia pewnego Staruszka, który w wieku 90 lat był obserwatorem Powstania. Płakałam czytając o śmierci Baczyńskiego i jego ukochanej Basi. Złościłam się, kiedy okazywało się, że ta miłość powstańcza - tak silna i beznadziejna w tamtych dniach - nie potrafiła przetrwać w czasach spokojnych. Jedno niezmiennie rzucało się w oczy. Każda historia jest inna, choć w wielu aspektach taka sama. W każdej jest nadzieja, śmierć i smutek. Nawet jeżeli nasi zakochani przetrwali, to wkoło nich szerzyła się śmierć, która cieniem padała na szczęście młodych.
Na moją wyobraźnię bardzo działały zdjęcia umieszczone w książce. Bardzo często z fotografii na czytelnika patrzy śliczna buzia młodej panienki, a potem czytamy jak ta sama panienka walczyła, umierała albo opłakiwała śmierć bliskich. Wiele osób decydowało się na śmierć z rozpaczy po śmierci ukochanej osoby i to mnie najbardziej złościło. Taka śmierć - smutna i niepotrzebna ? rodzi w czytelniku wiele emocji.
Autorka ma wspaniały dar reporterskiego pióra, które przy podawaniu na pozór suchych faktów jednocześnie rewelacyjnie wydobywa emocje z każdej kartki książki. Historie są różne - jedne zajmują kilkanaście kartek, inne zaledwie półtorej stronnicy. W jednych poznajemy bohaterów bardzo dobrze, w innych ledwie muskamy ich losy, oglądając scenkę niczym zdjęcie. Czytając końcowe rozdziały już wiedziałam, że jeżeli poznajemy blisko bohaterów to zapewne zginą a my pozostaniemy z pustką w sercu.
Powiem Wam, że bardzo, bardzo przeżyłam tę książkę. Przecież to tacy harcerze jak moja córka są bohaterami tych opowiadań. Różnica polega na tym, że moja Basia ma piętnaście lat, a historię zna min. dzięki obchodom pod Monte Cassino, w których uczestniczyła czy też dzięki rajdowi ?Arsenał? organizowanemu przez warszawskich harcerzy. Dzięki wiedzy o Powstaniu Warszawskim ma szóstkę z historii i tylko chciałabym żeby zdawała sobie sprawę, że Powstanie Warszawskie to nie tylko wydarzenie, ale i ludzie. Przede wszystkim ludzie. ?Miłość 44? pokazuje właśnie, że na Powstanie składa się nieskończona ilość pojedynczych historii, które niczym mozaika układają się w bardzo tragiczną całość.
Uwierzcie ni - nie ma znaczenie czy dla nas Powstanie było sukcesem czy porażką. Tyle młodych ludzi poświęciło swoje życie, że ? moim zdaniem - nie ma miejsca na takie rozważania. Na pewno jednak jest miejsce na takie książki jak ?Miłość 44?. To książka, która nadaje powstaniu ludzki charakter, pokazuje, że pomiędzy gruzami, barykadami i śmiercią były też piękne uczucia i szczęśliwe chwile.

Czy recenzja była pomocna?