SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Oficyna 4eM
Oprawa miękka
Ilość stron 471

Opis produktu:

Maciej Kupczyk nie jest podręcznikowym przykładem nieudacznika życiowego, jakiego znamy ze szkoły czy z sąsiedztwa. Nie jest też typowym pechowcem, jakich wielu chodzi po ulicach naszych miast. Nie jest też brudny, zaniedbany, zgarbiony czy źle ubrany. Od tych prawdziwych życiowych sierot odróżnia go to, że jest niesamowicie przystojny. I tylko to. Kobiety uwielbiałyby Kupczyka, gdyby stał daleko. Najlepiej, żeby się nie odzywał i nic nie robił. Jednak on pragnie kontaktu, stara się zwrócić na siebie uwagę, chce być akceptowany za wszelką cenę. Jego nazwiskiem można by nazwać miarę niezaradności i bycia pierdołą. Bez najmniejszego problemu w "kupczykach" także można mierzyć zarówno pecha, jak i zdolność przyciągania życiowych klęsk. Autor w umiejętny sposób pokazuje nam, że każdy, choćby był największym gamoniem, ma prawo do pragnień, marzeń oraz chęci zmiany swojego życia na lepsze. Tylko co może wyjść dobrego, kiedy ktoś, kto nie potrafi zamówić kawy w kawiarni, bierze sprawy w swoje ręce i zaczyna układać rzeczywistość według własnej miary? Komedia sensacyjna.
Miliarder to nieszablonowa komedia sensacyjna z mocnym akcentem szpiegowskim, jakiej w naszym kraju prawdopodobnie jeszcze nikt nie napisał. Za sprawą jednej głupiej decyzji, wywołanej chęcią bycia w oczach znajomych z pracy oraz z Facebooka kimś innym, niż się jest naprawdę, bohater wplątuje się w potężną intrygę szpiegowską. Mosad, GRU, Deuxieme Bureau, BND - to tylko część zarówno sprzymierzonych, jak i działających w pojedynkę sił, z którymi bohater będzie musiał się zmierzyć. Spadek po miliarderze, do jakiego pretenduje bohater, wyzwala galopadę wydarzeń, które zawsze towarzyszą brudnej walce o pieniądze...
Pieniądze i nie tylko. Jak się szybko okazuje, pieniądze w życiu nie są najważniejsze, ponieważ autorowi umiejętnie udało się ukryć w powieści drugie dno. To, że trup ściele się gęsto oraz że nikomu nie można ufać, a osoba, którą dobrze już znasz, może się okazać kimś zupełnie innym, w powieściach Michorzewskiego to standard. Niestandardowa, nieszablonowa i przede wszystkim kompletnie nieprzewidywalna jest narracja prowadzona z dużą pewnością od początku do końca.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Powieść komediowa,  książki na jesień,  książki na lato,  książki na poprawę humoru,  śmieszne książki dla dorosłych
Wydawnictwo: Oficyna 4eM
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 195x120
Ilość stron: 471
Wprowadzono: 13.03.2019

Sławek Michorzewski - przeczytaj też

Urzędnik Książka 21,87 zł
Dodaj do koszyka
Wspulnicy Książka 26,27 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Enola Holmes Sprawa znaku mangusty Książka 30,51 zł
Dodaj do koszyka
Trafiony, zatopiony Książka 34,24 zł
Dodaj do koszyka
Pięknym za nadobne   Książka 36,96 zł
Dodaj do koszyka
Jak to działa Koparka (twarda) Książka 26,53 zł
Dodaj do koszyka
Dramaty późnego wieku. dzieła zebrane (twarda)   Książka 90,49 zł
Dodaj do koszyka
Mówi się... Książka 25,83 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Miliarder - Sławek Michorzewski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 4 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Saturator

ilość recenzji:1

8-10-2019 20:00

Jedna z lepszych książek jaką w życiu czytałem. Wiele mądrości, uśmiechu i prawd o Polakach, a przede wszystkim dobrej zabawy.

Czy recenzja była pomocna?

patriseria.blogspot

ilość recenzji:51

brak oceny 1-07-2019 22:37

Maciej Kupczyk może przyciągać urodą i nienaganną prezencją, ale na tym jego zalety się kończą. To podręcznikowy przykład sieroty życiowej i pechowca ? jeśli coś złego ma się przytrafić to zawsze w jego obecności. Niczym czarny kot sprowadza pecha na współtowarzyszy.
Zmęczony życiowymi niepowodzeniami i zależnością od członków rodziny chce zmienić swoje życie. Pewnego dnia trafia na artykuł w prasie o oszustach podających się za spadkobierców samotnych miliarderów. Przypadkowo zbiega się to z informacją o chorobie słynnego szwedzkiego bogacza, Kupczyk nie bez przeszkód, wciela swój plan w życie. Niedługo idzie mu się pławić w luksusie, okazuje się, że staje się celem kilku agencji wywiadowczych.

Akcja prowadzona jest kilku torowo. Każdy rozdział to historia innego bohatera lub bohaterów, często wątki zazębiają się o siebie. Książka zaliczana jest do gatunku komedii kryminalnych i byłaby fenomenalna, gdyby nie przekombinowanie. O ile postać samego Kupczyka jest pocieszna i interesująca, a jego magnez do przyciągania pecha potrafi rozbawić do łez, to postać karła mordercy jest nieciekawa. Momentami trup ściele się gęsto, innym razem dominują sceny nacechowane erotycznie, ale jakiś taki kiczowaty sposób.
Sam tekst czyta się przyjemnie, ale mam wrażenie, że momentami autor chciał wywołać salwy śmiechu, a kończyło się to na szoku i trochę złości, że fajny wątek jest po prostu bezsensownie psuty.
Myślę, że takie 6/10 jest sprawiedliwą oceną.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Iwona Nocoń

ilość recenzji:92

brak oceny 10-06-2019 09:49

Z twórczością pana Sławka miałam już okazję się zapoznać, przy okazji książki ,,Urzędnik. Dość dobrze wspominam tę przygodę, co ułatwiło mi sięgnięcie po kolejną pozycję autora.

Bohaterem książki jest Maciej Kupczyk, księgowy. Na pierwszy rzut oka niczego mu nie brakuje - jest przystojnym mężczyzną z wykształceniem. Niestety nie zawsze uroda idzie w parze ze szczęściem. Maciejowi stale w życiu towarzyszy pech, w wyniku czego wszyscy mają go za życiowego nieudacznika. Zależy mu na tym, by pokazać, że potrafi do czegoś dojść. Postanawia w krótkim czasie wejść w podsiadanie dużej ilości gotówki. W tym celu podszywa się pod prawnuka szwedzkiego miliardera. Nie przewidział jedynie tego, że pieniądze nie tylko dla niego okażą się łakomym kąskiem. Czy Kupczyk będzie potrafił wyjść cało z opresji przy nieodłącznym wsparciu wpadek?

Nie sądziłam, że autor poziomem dorówna ,,Urzędnikowi. Tym bardziej jestem zaskoczona tym, że poziom znacząco przeskoczył. Dawka humoru jaką znalazłam w lekturze była optymalna. Nie jest to wcale takie łatwe, ponieważ zawsze istnieje ryzyko, że autor będzie chciał czytelnika rozśmieszyć aż za bardzo. Plusem niewątpliwie jest fabuła, która momentami przerastała moje oczekiwania. Myślałam, że już lepiej być nie może, a tu nagle bohater zostaje władowany w taką akcję, której James Bond, by się nie powstydził. Przy czytaniu tej książki bawiłam się tak samo świetnie jak przy oglądaniu filmów, których bohaterem jest Johnny English. Ode mnie solidne 8/10.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Noodla

ilość recenzji:1

brak oceny 16-04-2019 19:37

?Każdy ma prawo do własnej interpretacji książki. Po to się je pisze, aby każdy w głowie miał własny bal, a nie narzuconą przez kogoś drętwą imprezę?. Tak, tak i jeszcze tak! Ja również miałam przy tej lekturze swój świat, potwierdzam słowa autora i nie żałuje ani jednej spędzonej z tą historią chwili. Drogi autorze, czy będzie następny bal?

P o ś m i a ł a m s i ę b a r d z o!
Zdecydowanie w tej powieści był inny ?klimat? niż w Urzędniku. Sławomir Michorzewski nie tylko ozłocił naszego bohatera, ale przeniósł nas za granicę Polski, no i zrobiło się światowo.

Tak sobie myślę, że pierwsza lektura wywoływała we mnie salwy śmiechu, a ta płacz ze śmiechu. Na pewno Miliarder jest mniej zagmatwany, ale za to bardziej pieprzny. Dla dorosłego czytelnika, który nie rzuci książką w kąt za przekleństwa (choć nie ma ich dla mnie jakoś dużo) i nie obrazi się za to, że autor wytyka nasze narodowe przywary, powinna to być bardzo dobra rozrywka.

Każdy z nas chce żyć dostatnio i otaczać się ludźmi, którzy nas akceptują, nakręcają pozytywnie, wtedy to też czujemy się potrzebni. Tylko jeśli nazywasz się Maciej Kupczyk i liczysz każdy grosz, Facebook do niczego nie jest ci potrzebny, a najgorsze jest to, że jesteś największym fajtłapą na świecie, to nie poczujesz się taki.
Marzysz o akceptacji otoczenia, myślisz o dziewczynie, niestety słyszysz tylko śmiech, a twoja osoba jest wszędzie niemile widziana. Wiedz jedno, z tej niepozornej ułomności może narodzić się gniew i zemsta. Tak w przypływie chwilowej mądrości nasz bohater (czy jednak głupoty?) wpada na pomysł szybkiego wzbogacenia się. Nie szata zdobi człowieka? Choćbyśmy nie wiem jak, się zapierali, że nie zdobi, to Maćka właśnie zdobiła.

"Najpierw niespodziewany urlop, polowania na renifery, w które nie wierzę, a teraz luksusowe samochody. Czy ty się aby nie wpakowałeś w jakąś aferę Macieju?"

Maciej po niespełnionych marzeniach o byciu lekarzem przeniósł się ze wsi do Bydgoszczy. Świeżo upieczony magister ekonomii, zaczyna nudną pracę księgowego. Nielubiany, wyśmiewany i wyszydzany postanawia pewnego dnia diametralnie zmienić swoje życie. Knuje zacny plan, tyle że ta operacja specjalna okaże się śmiertelnie niebezpieczna. Nudne życie nabierze rozpędu.

Co tam się działo! Wśród nieoczekiwanych zdarzeń, gdzie wszystko jest ściśle tajne przez poufne, wybuchają pożary, grasują kilerzy, karetki mkną na sygnałach. Trzeba uważać, bo może nawet lać się ..zupa pomidorowa. Przez pomyłki giną ludzie. A wszystko to przez międzynarodową intrygę szpiegowską.

"Zamarł. Schował wytrych w prawej kieszeni i wyciągnął pistolet. Odczekał kilkanaście sekund, cały czas trzymając rękę na klamce uchylonych drzwi. W końcu bardzo ostrożnie, na czworakach, wszedł do salonu".

Nie wiedzieć czemu, ale mnie kolejny raz nasuwają się filmy, tym razem kilka w roli głównej z Rowanem Atkinsonem. Gdzie się Kupczyk nie pojawił, czego nie dotknął, na kogo nie spojrzał to pech i śmiech gwarantowany. Przyznam się wam, że trochę mi go było żal, ale gdyby nie był taki fajtłapowaty, nie byłoby komicznie. Pozostali bohaterowie, mimo że bardziej mądrzy i ogarnięci też nie unikali feralnych wpadek. Pomysłowy ten autor!

Jak skończy się historia pechowego Kupczyka, gorąco was zachęcam do jej poznania. Ja pokochałam czarny humor Sławka Michorzewskiego i będę wyczekiwać każdej kolejnej powieści.


Ps. Namawiam wam również do sięgnięcia po Urzędnika

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Everyfree00

ilość recenzji:87

brak oceny 16-04-2019 18:21

Po raz kolejny sięgnęłam po książkę Sławka Michorzewskiego ponieważ przy pierwszej śmiałam się od początku aż do końca i byłam ciekawa czy ta historia też rozbawi mnie do łez.
Maciej Kupczyk to młody, mało rozgarnięty mężczyzna, wyprowadził się ze wsi rodzinnej do Bydgoszczy i tam chciał zrobić karierę lekarza, niestety wstępne egzaminy okazały się za trudne więc poszedł na ekonomie. "Studia szczęśliwie ukończył w wieku 25 lat. Edukację powinien zakończyć rok wcześniej, jednak niespodziewana śmierć ojca Tadeusza, który zginął podczas żniw śmiercią tragiczną, wpędziła go w stan apatii i przygnębienia". Po skończonych studiach postanowił poszukać pracy i znalazł ją w kiosku tam gdzie zimą zimno a latem gorąco. "Jednak cieszył się tą pierwszą pracą, wszak każdy musi od czegoś zacząć, a siedzenie w domu doprowadzało go do obłędu". Niestety już pierwsze dnia przez swoje roztargnienie spalił kiosk zapalniczką która nie chciała odpalić, z życiowej porażki wyciągnął go jego wujek Rajmund Miedzianowski, wysłał go na wczasy i znalazł nową pracę.
Autor po raz kolejny zaskakuje, jego książka jest nieprzewidywalna i na twarzy każdego podczas czytania pojawia się uśmiech. Historia Macieja jest zabawna, życiowy nieudacznik który ciągle ściąga na siebie kłopoty ale jednocześnie wychodzi z tego cało. Patrząc na główną postać możemy docenić swoje nudne życie.
W tej książce jest wszystko intrygi, chęć bycia kimś więcej niż tylko zwykłym chłopakiem którego nikt nie zna, walka o pieniądze i to duże oraz wiele wzlotów i upadków. Jest również walka o to by być kimś lepszym, zdobyć szacunek innych i wreszcie odbić się od dna.
Jednego jestem pewna ze Sławkiem Michorzewskim nie da się nudzić i nie da się przewidzieć co jeszcze wymyśli jego wyobraźnia, świetnie buduje napięcie a w kulminacyjnych momentach wydarza się to czego nikt by się nie spodziewał. Jeśli szukacie historii która wciągnie Was na dłużej to przeczytajcie "Miliardera".

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

szeptoholiczka12

ilość recenzji:1

brak oceny 16-04-2019 10:30

Książka Sławka Michorzewskiego to moja pierwsza styczność z tym autorem. W ,,Miliarderze" poznajemy głównego bohatera jakim jest Maciej Kupczyk, który mógłby mieć każdą kobietę w okolicy, ponieważ jest niesamowicie przystojny. Niestety wszystko psuje fakt, że jest on strasznym pechowcem co sprawia, że szybko staje się obiektem drwin i szyderstwa ze strony kolegów i koleżanek z pracy.

Jednak on mając za sobą całą paletę niepowodzeń i nieszczęść postanawia odmienić swój los. Na pomoc w dokonaniu swojej przemiany wychodzi mu artykuł, który zamierza wcielić w swoje życie. Jak to się dalej potoczy?

Pech jednak go nie opuszcza i wkrótce pada w kłopoty, a przy tym zaczyna rozumieć sens powiedzenia, że pieniądze w życiu szczęścia nie dają i nie są najważniejsze.

Jak dla mnie książkę się bardzo szybko i przyjemnie czyta. Zawiera wszystko to czego szukam w książkach i uważam, że z nią nikt nie odczuje straty czasu, bo będzie się przy niej świetnie bawił. Na pewno do niej jeszcze wrócę.

Czy recenzja była pomocna?