SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Mgliste powietrze

Seria Szetlandzka Tom 6

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment odsłuchaj fragment

Opis produktu:

Grupa przyjaciół z Londynu udaje się na wesele na Unst wyspę wysuniętą najbardziej na północ Szetlandów. Podczas przyjęcia znika Eleanor Longstaff zupełnie jakby rozpłynęła się w mglistym powietrzu. Następnego dnia jej przyjaciółka otrzymuje wiadomość, która brzmi jak notatka samobójcza, a ciało Eleanor wypływa na powierzchnię małego jeziora blisko klifu.

Detektywi Jimmy Perez i Willow Reeves przybywają na miejsce zdarzenia, aby zbadać tajemniczą sprawę. Co wspólnego ze zniknięciem i śmiercią Eleanor może mieć legenda o duchu lokalnego dziecka, które utonęło w tym samym miejscu przed wojną?

Czy za legendą kryje się niewygodna prawda, którą po tylu latach ktoś nadal próbuje ukryć?

Porywająca książka. Val McDermid
Znakomicie skonstruowany kryminał. Publishers Weekly
Seria Cleeves [z tomu na tom] zyskuje na głębi. Kirkus Reviews
Autorka ma niezwykły talent do kreowania nieoczywistych postaci. Booklist
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 464
ISBN: 9788366431911
Wprowadzono: 29.01.2020

RECENZJE - książki - Mgliste powietrze, Seria Szetlandzka Tom 6 - Ann Cleeves

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 3 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

kochamciemojezycie

ilość recenzji:16

13-02-2020 13:58

?Mgliste powietrze? to szósta już część fascynującej Serii Szetlandzkiej. Ja jestem totalnie urzeczona powieściami Ann Cleeves i z ogromną przyjemnością, ciekawością i zaangażowaniem podeszłam do jej najnowszej książki. Czytam sporo. Zdecydowanie częściej się zachwycam niż rozczarowuję. Mimo to uważam, że perełek czytelniczych na miarę Ann Cleeves jest naprawdę niewiele.


O czym jest książka, czyli o fabule słów kilka


Unst to najbardziej wysunięta na północ wyspa archipelagu na Oceanie Atlantyckim. To tu przybywa grupa Londyńczyków, by uczestniczyć w ceremonii ślubnej wspólnej znajomej. Po przyjęciu okazuje się, że jedna z kobiet ? Eleonor Longstaff zaginęła. Jedyny ślad, który po sobie pozostawiła, to wiadomość do przyjaciółki, brzmiąca jak notatka samobójcza. Poszukiwania kobiety i rozmowy z mieszkańcami wyspy ożywiają starą legendę o dziewczynce, która zatonęła przed wojną w tym samym miejscu. Inspektor Jimmy Perez musi zbadać sprawę zagadkowej śmierci kobiety, jednak w tym dochodzeniu wydaje się, że do odegrania ma swoją rolę także tajemnicza sprawa sprzed lat.


Moja opinia, czyli co mnie zachwyca

Lekturę tej książki, zakończyłam już dobrą chwilę temu, jednak mam wrażenie, że czym dłużej się we mnie przegryza, tym mocniej dostrzegam jej kunszt. ?Mgliste powietrze? to niezwykle klimatyczna powieść, w której co prawda głównym wątkiem jest śledztwo, jednak z jej fabuły na pierwszy plan wysnuwa się także świat codzienny mieszkańców wyspy. Jedną z największych zalet powieści Ann Cleeves są właśnie opisy ludzkich emocji na równi z opisami przyrody Szetlandów. To wszystko wpływa na niesamowity i niepowtarzalny klimat tych książek. Do tego autorka z wielką dbałością tworzy bohaterów swoich historii. Mają oni swoje wady, jest w nich jednak także coś co nie pozwala przejść obok nich obojętnie i co szalenie intryguje. Ich osobowości są mocno złożone, z realnymi problemami i uniwersalnymi cechami. Dzięki temu czytelnik czuje się w jakiś sposób z nimi związany.

Wisienką na czytelniczym torcie jest sama zagadka kryminalna, która instyguje do samego końca, którą czyta się z ogromną ciekawością i która zaskakuje swoim finałem. Bardzo przypadł mi do gustu również wątek ducha małej dziewczynki. To moim zdaniem bardzo ciekawy zabieg, który z jednej strony wprowadził do powieści nowego charakteru z drugiej natomiast stworzył klimat takiego starego kryminału z elementami powieści grozy.

Reasumując naprawdę wyśmienicie czytało mi się tę powieść. Delektowałam się niemal każdym jej słowem. Mimo ogromnej ciekawości przeciągałam jej lekturę, by móc się jeszcze trochę nią cieszyć.

Komu polecam?

?Mgliste powietrze? jak i pozostałe powieści Serii Szetlandzkiej, to wymarzona lektura dla czytelników lubiących połączenie kryminału z powieścią obyczajową i mocnym akcentem psychologicznym.


Podsumowanie

Powieść ?Mgliste powietrze? Ann Cleevens podobnie jak jej poprzedniczka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Jestem pod jej ogromnym wrażeniem. Dla mnie ta książka to była fascynująca podróż po ludzkiej psychice ale także po samych Szetlandach.

Jeżeli nie mieliście przyjemności poznać tej serii, polecam Wam zacząć od początku, choć nie trzeba znać poprzednich tomów by połapać się w wydarzeniach. Jeżeli mieliście już do czynienia z powieściami tej autorki to pewnie nie muszę Was do sięgnięcia po ?Mgliste powietrze? przekonywać. Ja tymczasem z ogromną niecierpliwością będę wyczekiwała kolejnych książek Ann Cleeves.

Z całego serca polecam ????

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1530

11-04-2020 07:06

"Opowieści o trowach... małych ludzikach żyjących pod ziemią. Mogą cię zwabić piękną muzyką do swoich komnat, a kiedy się budzisz, okazuje się, że minęło sto lat."

Rewelacyjnie odnajduję się w takich mocnych i mrocznych przygodach czytelniczych, właśnie najchętniej wyszukuję połączeń intrygującej zagadki kryminalnej z wyspiarskim klimatem w tle, a także wpływu izolacji na stres i i samotności na obsesję. Nie wiem, jak to mogło się stać, że przeoczyłam tę serię i spotkałam się z nią dopiero w szóstej odsłonie. Bawiłam się wyśmienicie, dlatego z ciekawością sięgnę po poprzednie tomy, mam nadzieję, że będzie to możliwe jak najszybciej. Ann Cleeves przekonująco odmalowuje blaski i cienie życia na skrawku lądu otoczonego z wszystkich stron morską wodą, zgrabnie wprowadza w specyfikę społecznych relacji, wszystko okrasza nawiązaniami do starych tradycji i mitologicznych wierzeń. Magia przeplata się z mgłą, a niewyjaśniona tajemnica sprzed niemal stu lat, za sprawą tragicznych współczesnych wydarzeń, odzywa się w wyobraźni mieszkańców i myślach przybyszy.

Przez kilka dni przebywamy na Szetlandach, na Unst, najbardziej wysuniętej na północ wyspie Wielkiej Brytanii, na Fair Isle, z kolei najbardziej odosobnionej. Zachwycamy się klifowym i plażowym krajobrazem, osadami z porozrzucanymi na dużej powierzchni chatami, bogactwem ptasich gatunków, czy wciąż funkcjonującą latarnią Muckle Flugga. W kontraście do pięknych obrazów ukazuje się dokonane w weselną noc morderstwo młodej kobiety. Wyreżyserowane miejsce przestępstwa zamiast ułatwiać snucie domysłów i przypuszczeń staje się ograniczeniem w podążaniu za motywami sprawcy. Z kilku perspektyw przyglądamy się śledztwu, pracy trzech detektywów, każdy z nich prezentuje odmienne podejście do procesu ustalania tożsamości mordercy. Dzięki takiemu zabiegowi jeszcze intensywniej wkraczamy w świat sekretów, poplątanych zagadek, ludzkich ułomności, skaz na charakterze.

Autorka fascynująco przyciąga uwagę czytelnika, oferując mu zawiłości dochodzenia, nie odkrywa za wcześnie kart, umiejętnie podsyca zainteresowanie i zgrabnie podgrzewa napięcie. Po każdej rozmowie dostajemy drobne wskazówki i subtelne podpowiedzi do uczestnictwa w złożonej grze demaskowania kłamstw, uzupełniania niedomówień, odkrywania faktów. Ochoczo zagłębiałam się w rozdziały powieści, odpowiadał mi wyrazisty styl narracji, podobały mi się zarówno oszczędne opisowe fragmenty, jak i mocno realistyczne dialogi. Doceniam różnorodność bohaterów, ciekawie sportretowanych z ujęcia osobowości i pasji. Wydaje się, że wydarzenia przebiegają w powolnym i spokojnym tempie, żmudnym trybem policyjnych czynności, przedzieraniem się przez martwe punkty, ale szybko orientujemy się, że tak naprawdę wpadamy w dynamiczny rytm akcji.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.na.platanie

ilość recenzji:1005

3-02-2020 17:41

Szetlandy. To dzięki serii ?Kwartet szetlandzki? zapragnęłam odwiedzić te mroczne, często nieprzyjazne, ale i pełne uroku wyspy. Mój plan podróży obejmuje w tym roku Szkocję i Anglię. Czy moje lato na Szetlandach będzie równie tajemnicze i osnute mgłami, jak w kolejnej części serii ?Mgliste powietrze??

Szósty tom pochłonęłam w jedną noc, nie mogłam się oderwać od dalszych losów bohaterów, ale i niepokojącej zagadki kryminalnej.

Po weselu na najdalej wysunięte na północ wyspie Unst, jedna z przyjaciółek panny młodej dosłownie rozpływa się we mgle. Jimmy Perez i Sandy jadą tam z nadzieją, że kobietę szybko uda się odnaleźć. I rzeczywiście, z tym, że znajdują ją martwą. Komu mogło zależeć na jej śmierci? Przecież nikogo na wyspie nie znała, a przyjaciele ją uwielbiali. Tylko, czy na pewno? A może sprawa ma coś wspólnego z przygotowywanym przez nią filmie o duchach, w tym osnutym lokalną legendą duchu Małej Lizzie?

Na miejsce przybywa również detektyw Willow Reeves, zbrodnia stanowi kolejną okazję do spotkania naszych bohaterów. Relacje pomiędzy tym dwojgiem rozwijają się równie niespiesznie, jak toczące się śledztwo. Na wyspach czas płynie inaczej, wszystko toczy się swoim rytmem i pewnych rzeczy nie można przyspieszać.

Spowite we mgle Szetlandy sprawiają wrażenie mrocznych i nieprzyjaznych. Na szczęście mrok w duszy Jimmiego zaczyna się stopniowo rozwiewać. Czas robi swoje i tragiczne przeżycia, choć nadal bolesne, nie ważą już tak na jego życiu i pracy.

Klimat kolejnej powieści Ann Clevees ponownie mnie zauroczył i przeniósł w świat posępnego piękna szetlandzkiej przyrody i jej mieszkańców skrywających swe mroczne sekrety. Czy gdy mgły się podniosą, odkryją prawdziwe oblicze wyspy i jej mieszkańców?

Cieszę się, że przygoda z tą serią jeszcze się nie kończy i niezmiennie wierzę, że autorka potraktuje przychylnie Jimmiego Pereza. Może kolejną część będę miała szczęście przeczytać w Lerwick, lub na wyspie Unst?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?