Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Matematyka... i już!

książka

Wydawnictwo PWN
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Gdzie jest najlepsze miejsce na budowę supermarketu? Czego możemy nauczyć się od ryb w stawie? W jaki sposób sieci społeczne łączą ze sobą ludzi z całego świata? Jak uczą się maszyny? Dlaczego w lustrzanym wszechświecie nasze życie wyglądałoby inaczej? Co zrobić, by ułożyć idealny plan lekcji? Na czym polega paradoks urny wyborczej?

Matematyka jest wszędzie, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy: pomaga rozwiązywać codzienne problemy, ułatwia prowadzenie interesów, odkrywa niedostatki demokracji, dostarcza amunicji w walce z chorobami, obnaża słabostki ludzkiej natury. Richard Elwes, pokazując 35 często dziwacznych i nieoczekiwanych zastosowań matematyki ujawnia `ukryte okablowanie` naszego świata. Przedstawiając zdumiewające twierdzenia sterujące pracą komputerów i wzory opisujące rynek akcyjny, rysując podwaliny internetu i objaśniając matematyczne zasady funkcjonowania aparatury medycznej, udowadnia, że matematyka kieruje każdym aspektem życia, aż po cząsteczki, z których składają się ludzkie ciała. Przekonaj się, w jaki sposób!

Dr Richard Elwes (ur. 1078 r.) jest brytyjskim pisarzem, nauczycielem matematyki oraz stypendystą na uniwersytecie w Leeds. Współpracuje z czasopismami `New Scientist` i `Plus Magazine`, publikuje również wyniki badań z zakresu teorii modeli. Jest gorliwym popularyzatorem matematyki, regularnie prowadzi wykłady otwarte oraz audycje radiowe.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: PWN
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 17.09.2013

RECENZJE - książki - Matematyka... i już!

4.3/5 ( 8 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    1

Sosenka

ilość recenzji:1

brak oceny 18-10-2013 08:53

Nie od dziś wiadomo, że nauka to potęgi klucz, jednak czasem aby ten klucz uzyskać, trzeba się naprawdę nieźle natrudzić. O ile języki obce, czy przedmioty humanistyczne są łatwo przyswajalne i proste kiedy poświęcimy im trochę czasu, ostatecznie łatwe do nauczenia się na pamięć, o tyle z królową wszystkich przedmiotów jest już trochę trudniej. Matematyka jest zmorą większości uczniów i osób dorosłych, mało kto pojmuje ją bez problemów i z łatwością, a paradoks tkwi w tym, że niezależnie od tego, czy znajdujemy się w grupie ogarniających, tych "średnio na jeża", czy tych, którzy nie mają zielonego pojęcia, wszyscy używamy matematyki na co dzień z lepszym lub gorszym skutkiem. O tym właśnie jest ta książka. "Matematyka i już" to moim zdaniem nie poradnik, a reportaż, felieton i powieść naukowa w jednym. Autorem jest Dr Richard Elwes, angielski nauczyciel matematyki, pisarz i stypendysta Uniwersytetu Leeds. Na co dzień współpracuje z takimi czasopismami jak "New Scientist" i "Plus magazine", prowadzi wykłady i audycje w radio. Można więc od razu rzec, że to zdecydowanie autorytet w dziedzinie matematyki i książka będzie przynajmniej rzetelna i inteligentna. Po otwarciu pierwszych stron, od razu rzucił mi się w oczy przyjemny i prosty schemat. Autor używa bardzo prostych i życiowych przykładów, by wytłumaczyć "pozornie" trudne zagadnienia matematyczne. Również język treści jest bardzo prosty, czasami potoczny co też zdecydowanie pomaga, bo Elwes stara się ograniczać naukowe słownictwo, tak naprawdę niepotrzebne nikomu, a jedynie komplikujące proces zrozumienia. To dla mnie ogromny plus. W książce jest też mnóstwo tabelek, wykresów i diagramów co też pozwala zobrazować sobie kolejne zagadnienia i tematy. Jeśli więc chodzi o całokształt, jest to lektura przystępna i łatwa w przyswojeniu. Ogólnie mówiąc, autor pokazuje nam 35 zastosowań matematyki w życiu codziennym, a zastosowania te są nierzadko komiczne, dziwne lub zaskakujące. To jest właśnie najciekawsze w tej książce i za to dostanie ode mnie dobrą ocenę. Niestety, ale będąc zdecydowanie w ostatniej grupie ludzi z trzech wymienionych w drugim akapicie, muszę z przykrością stwierdzić, że wyjaśnione przez autora zagadnienia i tłumaczenia, nie trafiły do mnie i nadal matematyka pozostaje dla mnie jedną wielką tajemnicą. Po wtrąceniach autora, można wywnioskować, że ma on nadzieję na to, że po przeanalizowaniu czegoś według jego sposobu, wszyscy zauważą, jakie to proste. Ja jednak niestety nie przyswoiłam sobie niczego i nie jest to bynajmniej wina pisarza, bo po książce mogę stwierdzić, że musi być on bardzo sympatycznym i wesołym nauczycielem. Mimo wszystko, podobała mi się ta lektura, bo dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy o zastosowaniu matematyki w naszym życiu codziennym i choć nadal nie wiem skąd się biorą logarytmy i pierwiastki, to wiem już co nie co na temat komputerowych dłoni, urnach wyborczych i obwarzankach z kawą i dlatego polecam tę pozycję wszystkim zainteresowanym i nie tylko, bo coś w tej książce na pewno zaciekawi każdego. Okładka książki i piękne wydanie tylko potęgują moje zadowolenie.