SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Muza
Data wydania 2016
Oprawa miękka
Liczba stron 528
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Aleks Rymer, specjalista w Green Stone jest niczym cyborg, doskonale wytrenowany najemnik, który zniszczy każdego, kto stanie mu na drodze. Nigdy nie wybacza, nigdy nie zapomina. Jak mało kto opanował szatańskie zasady swego świata i niczym Bóg lub Lucyfer rozdaje karty, decydując, kto przetrwa w jego bezwzględnym świecie. Nikt nie zdoła przed nim uciec, można mu tylko zaprzedać duszę albo umrzeć.

Witamy w brutalnym świecie finansowego imperium. Witamy w korporacji.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Muza
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2016
Wymiary: 155x235
Liczba stron: 528
ISBN: 978-83-287-0309-4
Wprowadzono: 14.05.2016

RECENZJE - książki - Master - Olgierd Świerzewski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 5 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

tygrysica

ilość recenzji:220

brak oceny 16-07-2016 18:30

Empatia i zasady moralne ? cóż to takiego właściwie jest? Czy jest to potrzebne komukolwiek do szczęścia? Według Aleksa Rymera, specjalisty finansowego w Green Stone są to nic nieznaczące słowa, nikomu nie potrzebne do niczego, wręcz zawadzające w drodze na szczyt. Pozbawiony zasad moralnych, pełen pogardy i nienawiści staje się bezwzględnym manipulatorem, bez skrupułów niszczącym wszystko co ośmieli się stanąć mu na drodze do celu. Nie zważa na to kogo będzie musiał poświęcić. Ponieważ mistrz może być tylko jeden, a liczy się tylko wygrana?

Często słyszy się, że świat biznesu to okrutna maszyna nastawiona jedynie na zysk. Czy tak jest naprawdę wiedzą jedynie osoby wessane przez nią, a przeciętny śmiertelnik nie ma bladego pojęcia o prawdziwej korporacyjnej rzeczywistości. Jednak Olgierd Świerzewski w swojej najnowszej powieści ?Master? za pomocą intrygującego, choć niesamowicie okrutnego głównego bohatera oraz postaci drugoplanowych postanowił pokazać nam mroczną stronę biznesu przepełnioną zawiłymi intrygami, okrutnymi kłamstwami, niesamowitym cierpieniem, a także niespodziewaną śmiercią. Bez wątpienia jest to historia warta przeczytania, gdyż rzadko zdarza się w polskiej literaturze spotkać z tak dosadnym i okrutnym obrazem korporacyjnego świata gdzie rządzi egoizm oraz pieniądz. To powieść mająca na celu przestrzec czytelnika przed tym jak bardzo człowiek może stać się okrutny z powodu własnych żądzy.

Historia przedstawiona przez Świerzewskiego momentami wydawała mi się jakąś zupełną abstrakcją. Ponieważ główny bohater zawszę spadał na przysłowiowe cztery łapy. Nawet w momentach gdzie wydawało się to całkowicie niemożliwe on potrafił wyjść z opresji bez szwanku. To uczucie prześladowało mnie również w przypadku relacji damsko-męskich Rymera. Nie mogłam zrozumieć jak to się działo, że każda kobieta była gotowa oddać mu się bez reszty, kiedy on traktował je po prostu ordynarnie. Mimo wszystko nie wyobrażam sobie tej książki bez tych fragmentów, ponieważ bez sprzecznie uzupełniały one całą fabułę tworząc jeszcze mroczniejszy obraz korporacyjnego świata.

Na koniec pozostało mi tylko polecić wam ?Master?, gdyż jest to szokujący thriller, który obezwładni was bez reszty.

Pozdrawiam,

Aleksandra.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

werka777

ilość recenzji:83

brak oceny 12-06-2016 21:07

Świat wielkich korporacji, o ile na kartach literatury w ogóle się pojawia, często stanowi jedynie mdłe tło. Traktowany po macoszemu, stawiany w świetle sukcesu i pomnażanego majątku w niczym nie przypomina tego, z czym teraz przyszło mi się zmierzyć. A miałam okazję stanąć oko w oko z wilkiem biznesu, z kimś, kto dążąc po trupach do celu nie spogląda w tył. ?Master? Olgierda Świerzewskiego to książka, która pokazała mi drugą stronę medalu otwierając bramę do toksycznej rzeczywistości, w której każdy kolejny dzień okazuje się bezlitosnym wyzwaniem. Chcecie w środowisko pozbawione moralnych zasad wejść także i Wy? Zobaczcie najpierw, czy warto.

Piekielnie inteligentny i zdolny Aleks Rymer, specjalista wielkiej korporacji Green Stone, pnie się po szczeblach kariery stanowiąc zagrożenie dla samego szefa. Jednak pewnego dnia jego pochłonięta zawodowymi obowiązkami rzeczywistość i bezpieczna posada zostają postawione pod wielkim znakiem zapytania. Oddelegowany do firmowej fili znajdującej się w Warszawie, mężczyzna musi opuścić ukochany amerykański grunt i powrócić tu, na stare śmiecie, których dotąd sprytnie się wystrzegał. Obmyślając plan wejścia na nowe terytorium już z góry wie, że nie zyska sympatii swoich współpracowników. Nadzorując pracę firmy będzie niczym Bóg decydujący o czyimś przetrwaniu bądź końcu. Bezuczuciowy, trudny do rozgryzienia, nieuchwytny, a jednak podziwiany wzbudzi skrajne emocje, a tworząc wokół siebie aurę władcy może zyskać i wrogów. Czy karty, które rozda, zapewnią mu wygraną?

Główny bohater powieści, Aleks Rymer, to nietuzinkowa osobowość, mężczyzna oficjalnie deklarujący swoją nienawiść do ludzi. Pozbawiony współczucia, egoistyczny, podły, czerpiący satysfakcję z wyczuwanego u kogoś strachu, okazuje się przy tym niebywale inteligentny i bystry, a manipulację drugą osobą opanował jak tabliczkę mnożenia. Przekraczając progi nowego miejsca pracy wzbudza zainteresowanie i sieje zamęt. Jest podziwiany, respektowany, ale i zarazem nienawidzony. W tej całej świetności, czerpiąc korzyści z osobistego uroku i uległości kobiet, pozostaje jednak samotny. Zaspokajając żądze przygodnym seksem i topiąc żale w alkoholu, pamięta o Niej, o kobiecie, która jako jedyna zyskała nad nim przewagę.

Rzadko kiedy autorzy częstują czytelnika głównym bohaterem przeładowanym tak wieloma nieprzychylnymi cechami. Aleks wydaje się być kimś, z kim raczej nie chciałoby się mieć do czynienia osobiście, a jednak zaskakującym zjawiskiem okazuje się fakt, że można zacząć się nim niezdrowo fascynować. Dzięki pierwszoosobowej narracji mamy okazję przyjrzeć się mu tak blisko, jak to tylko możliwe, dotknąć jego codzienności, przeanalizować myśli i dość do różnorodnych wniosków, z których na przód wysuwa się ten dominujący. Świat korporacji to jedno wiele pole bitwy, podczas której słabe jednostki odpadają, zaś sukces usłany jest często krzywdą innych.

Bezpośrednie wejście w świat Aleksa zostaje przeplecione jednak trzecioosobową narracją, prezentującą funkcjonowanie tych, którzy mieli szczęście bądź też wielkiego pecha spotkać go na swojej drodze. Świat strachu, zszarganych nerwów i niekończących się emocji. Maszyna stresu napędzająca całe życie, odbierająca szansę na błogie wyciszenie się. Rzeczywistość, która przeraża i której progu z pewnością nie chciałabym przekroczyć.

Niecodzienna tematyka, zapadający w pamięć główny bohater i uderzająca możność Olgierda Świerzewskiego urzeczywistnienia nieznanego dla wielu środowiska wielkiego biznesu. Odbywające się na najwyższym szczeblu transakcje i praca, w której nie ma miejsca na najmniejszą niedokładność. ?Master? podnosi adrenalinę i buduje napięcie bez krwawych scen. To literatura pisana twardą, męską ręką, zaś sam autor wydaje się znać jej tematykę od podszewki i właśnie to, odzwierciedlone we wiarygodności treści, zastanawia najbardziej.

Pieniądz, władza i niebezpieczeństwo. Prawda, że brzmi kusząco? Master potrafi sobie owinąć wokół palca także czytelnika. U jego boku z chęcią wybrałabym się na dalszą wędrówkę, chociaż mam wrażenie, że dzieło Olgierda Świerzewskiego to literatura tylko dla wytrwałych. Gra psychologiczna, brutalny świat wyzbyty uczuć i bezlitosny, egoistyczny głównych bohater z pewnością bardziej trafią w gusta męskiej rzeszy odbiorów. Fenomenalna lektura, potrafiąca wymęczyć w pozytywnych sposób, wnosi w krąg polskich autorów powiew świeżości. Jeżeli czujecie się na siłach i chcecie odczuć stres na własnej skórze, ?Master? może okazać się słusznym wyborem.

...

Czy recenzja była pomocna?

Anna

ilość recenzji:871

brak oceny 29-05-2016 09:41

Pochłonęłam tę powieść - dosłownie! Az trudno było się od niej oderwać. Autor genialnie odzwierciedlił środowisko finansowe, wielkie korporacje, które pochłaniają ludzi żywcem - przerażające i tak bardzo realne! Jestem pod ogromnym wrażeniem, zarówno klimat, bohaterowie, jak i fabuła są idealnie zgrane - a książka dosłownie czyta się sama!
Powieść jest niezwykle klimatyczna, a wewnątrz znajdziecie całą plejadę ludzkich zachowań, emocji i reakcji - czasem zupełnie zaskakujących. Autor pokazuje nam cykl życia korporacji i jej pracowników od podszewki, gdzie poza blichtrem jest i patyna....

Jeśli nie doceniacie tego, co macie - koniecznie przeczytajcie Mastera. Doskonale pomoże wam zweryfikowac rzeczywistość i dostrzec w pracy pozytywy :) Może to dziwne, ale ta powieść naprawdę otwiera oczy i skłania do przemysleń. A może to moja przełomowa sytuacja tak na mnie wpłynęła? Nie wiem, ale powiem Wam jedno - "Master" jest naprawdę doskonały :)


Czy recenzja była pomocna?

Radosław

ilość recenzji:1

brak oceny 27-05-2016 09:44

Olgierd Świerzewski nie jest typowym pisarzem młodego pokolenia. W jego powieściach nie ma potoków krwi, akcja nie gna na złamanie karku, a bohaterowie to ktoś więcej, niż tylko "płascy" samotnicy z dziwną przeszłością. W jego powieści podoba mi się to, że nie ma w niej miejsca na sztampowość. Ponadto autor odważnie pisze o wszystkim, co dręczy jego głównego bohatera. Dialogi wnoszą do książki wiele autentyczności, czyniąc ją jeszcze ciekawszą. Autor zadebiutował genialnym "Zapachem miasta po burzy", czym zasiał w umysłach swoich czytelników pytanie, czy kolejna powieść będzie trzymała tak wysoki poziom jak poprzedniczka. Na szczęście sprostał temu trudnemu zadaniu i stworzył kolejną książkę, którą pokocha wielu. "Master" obnaża wiele oblicz zła, a sam główny bohater mówił na początku, że to fascynuje ludzi najbardziej. Nie czuję niesmaku ani zażenowania. Jestem zafrapowany i chcę więcej. Polecam!

...

Czy recenzja była pomocna?