"Chodzi o co najmniej cztery zaginione kobiety, których nadal nie odnaleziono, i o mężczyznę, który je uprowadził i zamordował. Tego samego, który o mało mnie nie zabił."
Długo nie mogłam wbić się w klimat książki, ponieważ przeszkadzała specyficzna narracja, surowa i sztywna, nieco dziwna i osobliwa, z jednej strony szarpana i rwana, a z drugiej skoncentrowana na tym, co najważniejsze. Dopiero w drugiej połowie powieści udało się złapać kontakt ze stylem autora, oswoić ze sposobem snucia opowieści, na tyle dobrze, że książka w ostatnich rozdziałach zrobiła korzystne wrażenie. Szkoda, że tak późno, ale czasem przydaje się niespodziewana odmiana w poznawaniu przygód czytelniczych.
Plusem jest solidna dawka ironicznego czarnego humoru, zazwyczaj napotykam go w męskiej odsłonie, a tu pojawił się w kobiecym pierwiastku. Minusem zbytnia przewidywalność scenariusza zdarzeń i zachowań uczestników. Nie mogę powiedzieć, że coś mnie specjalnie zaskakiwało, ale też nie wpadało w ramy nudy i monotonii, sporo się działo, nie zabrakło sensacyjnych elementów podkręcających wartką akcję. Nie do końca wyłapałam motywy czarnego charakteru, co kryło się za szaleństwem i obsesją, na polu kreowania jego portretu czuję spory niedosyt, może wpływ na to miał fakt, że nie poznałam "Zwykłego człowieka", poprzedniej książki autora, co z perspektywy czasu wydaje się warunkiem koniecznym. Sinusoidalny kształt wrażeń czytelniczych, pojawia się chwila, że mamy już dość opowieści, a za chwilę wciąga nas jakiś fragment. Przy tej historii nie znalazłam pełnej satysfakcji, ale jest coś w pomysłach autora, co pozwala przypuszczać, że kiedy kolejne tytuły okażą się bardziej dopracowane i zajmujące, jest szansa, że po nie sięgnę.
Podobała mi się koncepcja połączenia thrillera i kryminału, budowania napięcia nie tylko w sferze zagadki detektywistycznej, ale również włączania sytuacji, które wystawiają główną bohaterkę na niebezpieczeństwo, to zawsze intryguje i wzbudza niepewność, jak potoczą się jej losy. Kluczowa postać nietuzinkowa, mocno zakręcona, cechująca się wieloma przywarami, które nieco drażnią, lecz też nadają pikanterii osobowości. Detektyw Alisha Green podejmuje wyzwanie złapania brutalnego i bezwzględnego seryjnego mordercy, boryka się także z problemami zdrowotnymi i zawodną pamięcią, są one następstwem poważnych ran odniesionych podczas obławy na tego właśnie psychopatę. Świat wokół policjantki malują mroczne i ciemne barwy, nasila się presja czasu, zło dotyka przyjaciół, zaś w podejrzenia wkradają się niepokojące obrazy wspomnień, prawdziwych i fałszywych. Czy uda się Alishy zatrzymać zabójcę i pomścić śmierć ofiar?
Opinia bierze udział w konkursie