SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Marionetka

Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Otwarte
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 400
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Przekroczenie granic doprowadziło do zdarzeń, które Marta chciałaby wymazać z pamięci. Jednak przelana krew nie daje o sobie zapomnieć. Dziewczyna musi pozbyć się dręczących ją wyrzutów sumienia i stawić czoła kolejnym przeciwnościom losu.
Nie może już liczyć na swojego strażnika, a gra toczy się o coś więcej niż tylko o jej życie: porwana została jej przyjaciółka Karolina. Jedynym sposobem, aby ją uratować i by przetrwać w bezwzględnym rosyjskim świecie, wydaje się pewien przerażający układ.
Czy Marta się na niego zdecyduje? Czy ścieżki jej i Nikołaja ponownie się skrzyżują? I czy złożone jej obietnice zostaną dotrzymane?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Otwarte
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 400
ISBN: 9788381350884
Wprowadzono: 31.05.2021

RECENZJE - książki - Marionetka, Tom 2 - Paulina Jurga

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 3 oceny )
  • 5
    3
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

justus_reads

ilość recenzji:524

20-05-2021 10:49

Jeśli myśleliście, że ?Matrioszka? była genialna, to szykujcie się na ?Marionetkę?, która wciągnie Was w świat rosyjskiej mafii, gdzie nic nie jest oczywiste, a każdą złą decyzją, możecie wydać na siebie wyrok śmierci?

Już 2 czerwca premiera ?Marionetki? Pauliny Jurgii. Czekacie? To oczywiście pytanie retoryczne, bo ja dobrze wiem, że tak! ;) autorka i wydawnictwo długo kazali nam czekać na ten moment, bo premiera ?Matrioszki? była na początku zeszłego roku, ale w końcu jest! I wiecie co? Warto było, bo druga część nie dość, że trzyma poziom jedynki, to dodatkowo wciągnie Was bez reszty!

Mamy tutaj zdecydowanie więcej spraw mafijnych. To już nie tylko zwykły romans między Martą i Kolą, a istna walka o przetrwanie w mafijnym świecie. Pamiętacie zakończenie ?Matrioszki?? Jeśli tak to nie zdziwi Was fakt, że Maks i Kola w dalszym ciągu realizują swój plan i dążą do przejęcia władzy. Już wkrótce ma odbyć się ?koronacja?, która ma przesądzić o wielu rzeczach. Czy droga do niej będzie usłana różami? I co takiego się wydarzy, zanim do niej dojdzie? A gdzie w tym wszystkim miejsce na rodzącą się miłość między bohaterami? I gdzie jest Karolina?

Jestem zachwycona tym, jak autorka cudownie tworzy tę historię. Wszystko jest ze sobą tak idealnie połączone, że przez tę książkę dosłownie się płynie. A każda kolejna strona to uczta dla duszy i dla ciała. I nie, nie przesadzam ? ja tak właśnie się czułam, czytając ?Marionetkę?. Po zakończeniu ?Matrioszki? byłam załamana, tym, że musiałam czekać na kolejną część ? dobrze, że nie za długo, bo tylko dwa miesiące, ale teraz, to ja już nie wiem, jak dotrwam do jesieni w oczekiwaniu na finalny tom!

Po raz kolejny autorka stworzyła świetną książkę, w której nie brakuje emocji i scen, które przyspieszają bicie serca. Nieraz miałam ochotę rzucić tą książką o ścianę ? i przez to, co się działo i ze względu na zachowanie głównej bohaterki, która jest idealnym odwzorowaniem zachowania większości nastolatek. O matko! Nieraz miałam ochotę wskoczyć do tej książki i wytargać ją za włosy, a Nikołaja zgarnąć dla siebie ;) no cóż ? cierpliwość u mnie jest już na wykończeniu :D Wracając do książki, poznamy też wydarzenia z przeszłości Nikołaja, dzięki czemu dowiemy się, co go tak naprawdę ukształtowało. I za to ogromny plus, bo sama byłam bardzo ciekawa jego dzieciństwa. I nie powiem, że nie byłam w szoku, czytając z czym, musiał się zmierzyć. Żeby też nie było za kolorowo, autorka wyjawi nam pod koniec taką tajemnicę, że szczękę będziecie mogli zbierać z podłogi! Tak? zdecydowanie w tej części pani Jurga nie liczyła się z naszymi sercami i nawrzucała takich rewelacji, że w życiu bym się nie spodziewała, że tak mnie nimi zaskoczy! ;) Co więcej, raz nawet byłam bliska płaczu? :( co jedynie świadczy o tym, że emocji tutaj nie brakuje!
Co do bohaterów, pojawią się też nowe elementy całej tej rosyjskiej układanki, których ciężko będzie polubić! No i oczywiście stara gwardia, którą poznaliście już w ?Matrioszce?. Ja wszystkich ich polubiłam, dlatego tym bardziej ciężko mi było momentami pogodzić się z wydarzeniami, które miały miejsce w książce.

Mogłabym pisać i pisać, ale najlepiej jak sami się przekonacie, jaka ta historia jest genialna! I tak jak ja pod sam koniec, będziecie chcieli krzyczeć, bo to zakończenie?.no nie! Nie da się opisać, jak bardzo mnie ono wk? zdenerwowało ;) czekam na ten finał, który złamie mi zapewne serce? samo to, że to będzie koniec, już mnie przygnębia! Pomimo to, czekam z niecierpliwością! A Wam gorąco polecam całą serię!

Czy recenzja była pomocna?

Złotowłosa i Książki

ilość recenzji:1

15-05-2021 10:08

Po zaskakujących wydarzeniach nadchodzi nowe. Krew została przelana. Przed bratem Marty, Maksem, nie lada wyzwanie. Czy chłopak podoła? W życiu Matrioszki nie ma bowiem mowy o spokoju. Propozycja układu, aby odzyskać zaginioną przyjaciółkę napawa ją przerażeniem. Nie może liczyć na pomoc Nikolaja. Los bywa przewrotny i nieprzewidywalny. Czy tym razem wszystko pójdzie według planu? Czyjego planu? Kto będzie marionetką a kto będzie pociągał za sznurki? Przedstawienie czas zacząć...

O serii autorki było głośno od samego początku. Byłam ogromnie szczęśliwa, kiedy udało mi się otrzymać do recenzji "Matrioszkę". I od samego początku do ostatniego zdania wciągnęła mnie. Zaczarowała pozostawiając ogromny niedosyt. Przystawka pobudziła moje kubki smakowe. Teraz pora na danie główne. Danie główne, które od początku bombardowało zmysły. Otworzyłam powieść i poczułam się tak, jakby mnie wciągała niewidzialna siła. Złapała w szpony i wsysała w mroczną czeluść a ja nie mogłam się niczego złapać. Ba, nawet nie chciałam, tylko jeszcze ją popędzałam. Wpadłam w sam środek rewolucji. Usadziłam się wygodnie w fotelu i oddałam się pasjonującej lekturze. Lekturze, która zburzyła mój spokój dostarczając rozrywki na najwyższym poziomie. W obu tomach widać, że autorka zrobiła dokładny research. Te wszystkie obcobrzmiące słówka, określenia i jak fajnie wyjaśnione. Prosto, bez kombinowania czy udziwniania. Jestem pod wrażeniem. Mafia jak się patrzy. Z krwi i kości. W pełnej krasie brutalności i bezwzględności. Bezduszności i zabijania bez mrugnięcia okiem. To chleb powszedni. Tak się nauczyli i tak im przyszło żyć. Tradycja ważna rzecz. Świętość. Autorka zwróciła tym samym uwagę na wiele aspektów. Wszystkie wątki zostały dopracowane i rozciągnięte do granic możliwości. Akcja się rozpędzała, by za moment spowolnić. Dać czytelnikowi złapać oddech, by znowu wypłynąć na głębiny. Dzięki temu moja uwaga była non stop skupiona na wydarzeniach. Nie mogłam przewidzieć, co i w jakim kierunku pójdzie na kolejnej kartce. Spodobała mi się powolna przemiana Marty. Już nie jest tylko płochliwym łabędziątkiem. Umie być silna, umie pokazać, że też coś znaczy. Ma dobre serce - nawet może zbyt dobre. Wierzy, że człowiek potrafi się zmienić. Ta ufność bywa zgubna, o czym się sama dosadnie przekonała. Nikolaj to nadal pewny siebie i zimny mafioso. Uwielbiałam te momenty jego słodkiego zachowania względem Marty. Bywa troskliwy ale i zaborczy. Równowaga pomiędzy dobrem a złem w jego charakterze została zachowana. Autorka rozpracowała swoich bohaterów iście psychologicznie. W moim odczuciu wyszło to perfekcyjnie. Najbardziej wstrząśnięta w dalszym ciągu jestem jednym z braci Marty, który, jak pisze sama autorka: karmi się emocjami niczym wampir. Przerażał mnie od początku. Włos stawał dęba. W tej powieści to właśnie mafia wiedzie tutaj prym a miłość jest tak jakby skutkiem ubocznym. Równie istotnym ale nie przykuwa całej uwagi. Ważniejsze są rewolucje i zachowanie hierarchii. Mamy także tajemnice i intrygi, które wprowadzają spory zamęt i drżenie serce. To na prawdę genialna powieść. Naszpikowana emocjami. Chemią i pożądaniem głównych bohaterów. Świetne, niezwykle charakterne postacie, które skrywają niejedną niespodziankę. Lektura jest pisana lekkim i przyjemnym stylem. Zdecydowanie w moim guście. Po wstrząsającym finiszu już nie mogę się doczekać tomu trzeciego. To emocjonalna bomba i ostra jazda bez trzymanki. Nie lada gratka dla fanów mrocznych mafijnych powieści. Warto ją przeczytać i to koniecznie z zachowaniem kolejności. Zobaczcie sami, kto tu jest marionetką a kto i w jakim celu pociąga za sznurki.

Polecam.

Czy recenzja była pomocna?