Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Marina (twarda)

książka

Wydawnictwo Muza
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Barcelona, lata osiemdziesiąte XX wieku. Oscar Drai, zauroczony atmosferą podupadających secesyjnych pałacyków otaczających jego szkołę z internatem, śni swoje sny na jawie. Pewnego dnia spotyka Marinę, która od pierwszej chwili wydaje mu się nie mniej fascynujaca niż sekrety dawnej Barcelony. Śledząc zagadkową damę w czerni, odwiedzająca co miesiąc bezimienny nagrobek na cmentarzu dzielnicy Sarriá, Oscar i jego przyjaciółka poznają zapomnianą od lat historię rodem z Frankensteina i XIX-wiecznych thrillerów. Historię, której dramatyczny finał ma się dopiero rozegrać... WYDANIE 2
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Muza
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 20.03.2010

RECENZJE - książki - Marina

4.7/5 ( 9 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Monika Bojanowska

ilość recenzji:22

brak oceny 13-01-2011 15:59

Rozgrzewka Zafona
Po przeczytaniu kolejnej powieści Zafona pt. „Marina”, na którą rzuciłam się w nadziei, że znów poczuję czarodziejski klimat Barcelony, jeszcze bardziej tęsknię za „Cieniem wiatru”. Barcelona, owszem jest i tajemnic również nie brakuje, ale po przeczytaniu, wciąż czuję niedosyt przygód. Jednak jestem w stanie wybaczyć Zafonowi to moje rozczarowanie, gdyż już w przedmowie nie ukrywa, że „Marina” to jego pierwsza powieść. Zatem wcześniejsza od niedoścignionego „Cienia” i dająca jedynie przedsmak zdolności opowiadania hiszpańskiego pisarza.
Pewien młodzieniec, mieszkaniec internatu przy katolickiej szkole, znudzony monotonią zajęć szkolnych i poza szkolnych, wymyka się na samotne piesze wycieczki po okolicy. Dzielnica Barcelony, po której najczęściej spaceruje, to opuszczone miejsce pełne starych zniszczonych willi, których świetność i blask zachowała się jedynie w żałosnych resztkach. Odgrodzone od ulicy wysokim murem, bądź zaniedbaną zdziczałą roślinnością, niegdyś tętniące arystokratycznym życiem, straszą pustką i skrywają swoje nie raz mroczne tajemnice. Pewnego dnia, w trakcie kolejnej samotnej wyprawy, chłopiec natrafia na starą willę, gdzie mieszka Marina, dziewczyna o pisarskich ambicjach wraz z ojcem Germanem, byłym malarzem. Teraz już w towarzystwie świeżo poznanej przyjaciółki, w poszukiwaniu mocniejszych wrażeń, chłopiec wybiera się na… cmentarz. I na przygodę nie czekają długo, bowiem na opustoszałym cmentarzu stają się świadkami dziwnego zachowania ubranej w czerń damy, która kładzie różę na nagrobku z czarnym motylem. Okazuje się, że czyni to z tygodniową regularnością. Śledząc dla zabawy ową damę trafiają do opustoszałej willi z tajemniczą oranżerią. U spowitego mrokiem sufitu wiszą wszędzie jakby ludzkie manekiny a na biurku leży album ze zdjęciami ludzi cierpiących na różne anomalie. Wypłoszeni przez manekiny, nie potrafią zapomnieć o swej przygodzie. Odtąd odkrycie tajemnic opuszczonej willi stanie się celem dwójki bohaterów. Przyniesie jeszcze więcej przygód i tajemnic, które warto z nimi przeżyć.
„Marinę” swobodnie można polecać młodzieży. Mieszanina młodzieńczych miłości, tajemnic, grozy i dreszczy powinna zainteresować nawet najbardziej opornego w czytaniu młodego człowieka. A rodziców uspokoi brak scen tarzania się bohaterów w pościeli w miłosnych uściskach.

Anna Karowicz

ilość recenzji:350

brak oceny 30-03-2017 17:44

Kiedy już zacznie się czytać "Marinę" nie można się oderwać. Książka wciąga nas natychmiast w nieco mroczny świat Barcelony pełen tajemnic i marzeń.

Narratorem jest młody chłopak mieszkający w internacie. Przypadek sprawia, że podczas jednego ze swoich codziennych spacerów wchodzi do opuszczonego dworu. Po chwili przekonuje się, że dworek nie może być opuszczony, albowiem idzie za głosem operowej muzyki. W pomieszczeniu z gramofonem znajduje zegarek i kiedy zaczyna go oglądać z mroku wynurza się męska postać. Chłopak ucieka w popłochu trzymając nadal zegarek, który ciąży mu w kieszeni przez wiele tygodni. Po jakimś czasie podejmuje decyzję o oddaniu go właścicielowi i wtedy właśnie poznaje Marinę. Dziewczyna jest córką przemiłego i sympatycznego właściciela zegarka. Od pierwszej chwili zostają przyjaciółmi i zaczynają razem przeżywać ciężkie chwile. Marina zabiera Óskara na cmentarz, który codziennie odwiedza (zostawiając świeżą róże na nagrobku z czarnym motylem) tajemnicza dama w czerni, która nigdy nie pokazuje twarzy. Ta kobieta staje się pierwszym klockiem domina - od niej zaczyna się tajemnica, którą kryje Barcelona. Idąc śladem kobiety i różnymi wskazówkami docierają do szklarni z (tak przynajmniej myśleli) teatralnymi kukłami na sznurkach. W tym samym miejscu odkryli również album ze zdjęciami zdeformowanych ludzi. Później jest już tylko jeszcze straszniej i bardziej tajemniczo, kiedy zaczynają powoli poznawać historię życia Michaiła Kovelnika i jego (niegdyś pięknej) żony, której twarz oszpecono w dniu jej własnego ślubu.
Książka wartościowa, może trochę fantastyczna, aczkolwiek prawdopodobna. Pokazuje jak wiele możemy zrobić dla ukochanej osoby i jak wiele możemy poświęcić. Historia jest podwójnie smutna i pokazuje jak kruche bywa ludzkie życie. Przekonuje nas, że nie jesteśmy w stanie bawić się w Boga i czasem nie ma szansy na ratunek przed nieuchronną i okrutną śmiercią.

Książkę polecam każdemu przede wszystkim dlatego, że dobrze się czyta - jest napisana ładnym językiem i pozwala przenieść się w zupełnie inny świat. Poznajemy oczyma wyobraźni Barcelonę i bohaterów, do których można się przywiązać w trakcie czytania.

Wiki

ilość recenzji:33

brak oceny 27-08-2010 21:04

Zapraszam... Zapraszam do osnutej mgłą Barcelony. Proszę bardzo, nie krępujcie się. Zwiedzanie jest całkowicie darmowe, należy tylko wytrząsnąć z kieszeni parę drobnych monet, jeśli chce się przekroczyć bramę do miasta, zwaną okładką i położyć drobniaki na cudownej przestrzeni zwanej księgarnią.
Już, teraz możecie wejść.
Och! Pewnie się zdziwiliście? Już wyjaśniam! Jesteśmy w XX wieku. Och, widzę, że patrzycie tam...
To Oscar Drai. A jego towarzyszka to Marina. Śliczne imię, prawda? Chcecie poznać Marinę? Musicie jednak liczyć się z tym, że możecie pozostać pod jej urokiem, jak sam Oscar.
A poza tym mówią, że ciągnie się za nimi jakaś tajemnica...
Nikt nie wie co to za sekret...
Jest z pewnością mroczny i straszny.
Dalej chcecie z nimi porozmawiać!
Ach, pal sześć! W końcu dzisiejsi ludzie tak przyzwyczajeni są do okropności.
Oto Marina.

A z nią historia, która może naprawdę zadziwić. Szczególnie koniec. Jednak nie traćcie nadziei. Będziecie mogli z pewnością wcześniej pobyć do woli z Mariną. Nim nadejdzie koniec. Książki i nie tylko...
A warto. Bo Zafon pokazuje w tej powieści swój talent, który chętnie będziemy śledzić.
Bo przecież nie może się zmarnować, prawda?