SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Mam coś twojego

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

książka

Wydawnictwo Niegrzeczne Książki
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 224
  • Wysyłamy w 3 - 5 dni + czas dostawy
  • Dostępność Ostatnie sztuki u dostawcy
    Ostatnie sztuki produktu u dostawcy.
    Spróbujemy go dla Ciebie sprowadzić.
    W przypadku braku tej pozycji, zamówienie zostanie zrealizowane bez niej.
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Dwoje ludzi, niesforny labrador, kilka tajemnic i gorące spotkania

Kate poznajemy w momencie, gdy pijana wbiega na ścianę, by przedostać się na słynny peron 9 i 3/4. Taka właśnie jest: żywiołowa, radosna i spontaniczna. Pewna tajemnica z przeszłości kładzie się jednak cieniem na jej życiu i sprawia, że dziewczyna boi się zakochać. Wszystko może się zmienić, gdy przypadkiem znajduje na ulicy psa. Właścicielem labradora okazuje się przystojny Scott Weasly. Czy jego urok stopi lód w sercu Kate? Czy kilka przypadkowych spotkań wystarczy, żeby fascynacja przerodziła się w namiętność?

Katarzyna Bester znana jest z romansów pisanych z przymrużeniem oka, pełnych humoru i zwrotów akcji, które zawsze prowadzą do gorącego finału. Bohaterowie powieści `Mam coś twojego` popełniają błędy, są roztargnieni i mają swoje wady, ale właśnie dlatego tak bardzo się ich lubi! Ta historia jest jak pikantna komedia romantyczna, w której każdy chciałby zagrać główną rolę.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: Niegrzeczne Książki
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 224
ISBN: 9788366815742
Wprowadzono: 13.04.2021

Katarzyna Bester - przeczytaj też

American dream Książka 26,73 zł
Dodaj do koszyka
Chętnie przyjmę oświadczyny Książka 28,73 zł
Dodaj do koszyka
Cztery cappuccino i Johnnie Książka 31,59 zł
Dodaj do koszyka
Dwie gwiazdki Książka 26,87 zł
Dodaj do koszyka
Serce Noelle Książka 28,38 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Mam coś twojego - Katarzyna Bester

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 10 ocen )
  • 5
    7
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

justus_reads

ilość recenzji:524

2-06-2021 11:25

Zapewne większość z nas uwielbia oglądać komedie romantyczne, prawda? A co z książkami? Czy po takowe też sięgacie? Z humorem w książkach bywa różnie, zależy jakie kto ma poczucie humoru. Jednym odpowiadają zbereźne żarty, zaś inni są takowymi zbulwersowani. Inni są sztywni jak kij od miotły i nic im nie pasuję, a znowu są tacy co z byle czego się śmieją. No bywa różnie, prawda? A jak było w przypadku książki Katarzyny Bester ?Mam coś Twojego??
Już sam początek rozłożył mnie na łopatki. Rozpoczynanie historii słowami ?Widzieliście kiedyś kutasa? Pewnie tak, ale czy widzieliście kiedyś kutasa mierzącego metr siedemdziesiąt?? zwiastuje naprawdę dobrą i śmieszną historię! A czemu? No bo od samego początku autorka zapewnia nam niekontrolowane wybuchy śmiechu i ból brzucha! I jak sam wstęp wprowadził mnie w osłupienie (no bo nieczęsto czyta się tak zaskakujące pierwsze zdania), tak dalsza historia była tak zabawna, że śmiałam się dosłownie co chwilę. Nawet moje dzieci zastanawiały się, co się dzieje, bo ja po prostu nie umiałam się opanować ;)
Historia sama w sobie jest idealna dla osób poszukujących książki lekkiej, zabawnej i takiej przy której zrelaksują się po ciężkim dniu. Nasza główna bohaterka, Kate, pracuję w hotelu dla zwierząt. Jest kobietą pełną życia, podejmującą spontaniczne decyzje i niezwykle charakterną. Niestety ciągnie się za nią ciężka przeszłość, ale stara się żyć normalnie. Gdy pewnego dnia znajduje na ulicy labradora, postanawia zaprowadzić go do jego właściciela. I tak poznaje Scotta Weasley?a. Pech chciał, że przy okazji ich poznania, owy labrador (zapewne w geście podziękowania) wskoczył na kobietę i wysypał całą zawartość jej torebki. I dzięki temu, Scott miał później pretekst, aby zobaczyć ponownie Kate, bowiem musiał jej oddać?. kulki gejszy, które wypadły jej z torebki, a których używa codziennie? w ramach ćwiczeń oczywiście ;)
?Mam coś Twojego? to książka, którą jestem oczarowana. Trafiła idealnie w mój gust. Bohaterów pokochałam od razu. Kate i jej przyjaciółkę Amy już po pierwszych stronach, w momencie gdy postanowiły iść na imprezę, a potem szukać peronu 9 i ?. No śmiałam się jak głupia! Do tego później rodzina Kate, Scott, Ciocia, a nawet Koza ? uwielbiam ich wszystkich. Uważam, że autorka świetnie ich wszystkich wykreowała, a samą historią podbiła moje serduszko. Na pewno jeszcze kiedyś wrócę do tej książki, co zdarza się u mnie naprawdę rzadko. Dlatego też gorąco Wam ją polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kasia

ilość recenzji:1

8-05-2021 19:12

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

Dzisiaj na tapecie książka którą dosłownie przed chwilą odłożyłam. "Mam coś twojego" Katarzyny Bester to przede wszystkim książka która już od pierwszego zdania wywołała u mnie tak zwanego rogala na gębie ????. Mimo swoich przykrych doświadczeń ze swoim byłym facetem, Kate, główna bohaterka jest kobietą bardzo wesołą, postrzeloną, szaloną. Oczywiście w dobrym znaczeniu tych słów. Dla osób sobie bliskich wskoczyłaby w ogień i zrobiłaby dosłownie wszystko. Kate otacza się ludźmi o podobnym usposobieniu co ona, więc w książce jest duża dawka humoru. Główny bohater Scott też nie miał w życiu różowo, w młodym wieku stracił oboje rodziców. Obecnie mieszka z ciotką Helen, która mimo swojego wieku jest bardzo wyluzowaną osobą. Gówni bohaterowie poznają się gdy Kate odprowadza zagubionego labradora o imieniu Marley do właściciela którym okazuje się nie kto inny jak Scott. Wtedy też Kate gubi okładkową nietypową zgubę, ale nie będę zdradzać co nią jest dla tych co nie czytali . Ale faktycznie jest nietypowa . Kate przez to co przeszła oraz przez niedopowiedzenie trzyma Scotta na dystans. Kiedy gdzieś w połowie książki dochodzi do zbliżenia się naszych bohaterów i sielanki, myślę sobie coś się sknoci. No i się nie myliłam. Nie chce tutaj mocno spoilerować w każdym razie przez kłamstwo pewnej osoby dochodzi do rozstania ale... Najlepiej przeczytajcie sami, naprawdę warto. Jak dla mnie książka zasługuje na mocne 5+. Dlaczego nie 6? Bo mogłaby być jednak ciut dłuższa. Ale to rzecz gustu. Sama historia jest przyjemna i prawdopodobna w sensie takim że mogłaby spokojnie wydarzyć się w prawdziwym życiu. Widzimy ją oczami głównej bohaterki, tylko epilog należy do Scotta. Lekturę umila praktycznie obecny przez całą książkę humor. Jak to przystało na Niegrzeczne Książki pojawiają się gorące chwilę . Książkę czytało mi się lekko i przyjemnie, nie miałam żadnych problemów ze zrozumieniem co autor miał na myśli itp. Na pewno jeszcze sięgnę po książki pani Kasi. Jeśli chodzi o wydanie brawa dla wydawnictwa i dla pana Łukasza Werpachowskiego za projekt okładki. Naprawdę przyciąga oko. Tak więc podsumowując jak dla mnie książka warta przeczytania, jak najbardziej polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ver.reads

ilość recenzji:302

4-05-2021 06:19

Czasami trudna przeszłość nie pozwala nam w pełni czerpać z teraźniejszości. W podświadomości Kate wciąż tkwią mroczne wspomnienia poprzedniego związku, przez co nie jest w stanie iść naprzód. Wszystko jednak zmienia się, gdy pewnego dnia w jej życiu pojawia się Scott Weasley, tajemniczy właściciel labradora, który jako pierwszy od dawna wzbudza w niej jakiekolwiek uczucia. Czy Kate uda się w końcu zamknąć dawny rozdział? Otworzyć się na coś nowego i ponownie zaufać?

Już pierwsze zdanie wywołało szeroki uśmiech na mojej twarzy i tak też pozostało do samego końca. Słowne utarczki i niefortunne sytuacje przepełnione były ogromną dawką dobrego humoru, który stał się jedną z mocniejszych stron tej pozycji. Nie sposób nie wspomnieć również o samych bohaterach, którzy swoją barwnością i przede wszystkim różnorodnością całkowicie mnie kupili. Moje serce skradła jednak postać Helen, czyli piekielnie temperamentna ciotka Scotta, cudowna!

Jedynym minusem są dla mnie liczne wulgaryzmy. Generalnie jestem w stanie przymknąć na to oko, bo na swój sposób dodają one charakteru postaciom, jednak nawet jak dla mnie ich natężenie było zbyt duże. Natomiast całościowo pozycja ta zrobiła na mnie tak pozytywne wrażenie, że tytuł "Słodki kłamca", czyli poprzednia książka Bester, wylądował już na mojej półce, a to chyba mówi samo za siebie.

"Mam coś twojego" to historia wprost stworzona na nadchodzącą majówkę. Jeżeli szukacie romansu który sprawi, że od nieustannego śmiechu będą bolały Was policzki, a rzeczywistość zniknie na kilka dobrych godzin, to ta pozycja sprawdzi się idealnie!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

pola_reads

ilość recenzji:145

3-05-2021 16:39

Jak ja się cieszę, że trafiłam na tę książkę! Na pewno trafi ona do rankingu najlepszych książek przeczytanych w tym roku. To nie jest moje pierwsze spotkanie z tą autorką. W tamtym roku na łopatki rozłożyła mnie inna jej książka, a mianowicie "Świąteczne nieporozumienie". Uwielbiam poczucie humoru autorki! Jest po prostu genialne!

Kate pracuje w hotelu dla psów. I nie ufa facetom. Przez swoje niezbyt przyjemne doświadczenie z nimi. Ale jest naprawdę lojalną przyjaciółką i lubi swoją pracę. Gdy na jej drodze staje Scott Wesley wcale nie ma o nim dobrego zdania. Bo jak można zgubić własnego psa! Jednak gdy on ratuje ją z niezłych opresji, a na dodatek zwraca zgubione przez nią kulki gejszy (wcale nie żartuję ????) myślę, że możemy oczekiwać niezłego romansu..

Od pierwszego rozdziału pokochałam Kate. Jej poczucie humoru jest zarąbiste! A pomysły jeszcze lepsze. No bo jak można próbować być Harrym Potterem i dostać się na peron 9 i ?. Otóż Kate może. Śmiałam się przy tej książce na głos! I to ja, co zawsze jestem strasznie krytyczna i wyczulona na najmniejsze przegięcie w którąś stronę! I strasznie się bałam czy autorka podoła i po świetnej książce świątecznej również stworzy coś co będzie się czytało jednym tchem. Uważam, że wyszło jeszcze lepiej niż się spodziewałam. Połączenie romantycznej historii z nutką pikanterii i świetną komedią. Tę książkę po prostu trzeba przeczytać. I można napisać coś fajnego? Bez zadęcia, z poczuciem humoru idealnie wyważonym oraz fajnymi bohaterami? Można! I bardzo się cieszę, bo przy tym zalewie książek polskich autorów trudno ostatnio znaleźć taką perełkę. Pani autorko ja chcę więcej! I poproszę dłuższą książkę! Bo ledwie się zakocham w historii ona się już kończy! I kolejną książkę biorę w ciemno.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytanaori

ilość recenzji:92

28-04-2021 08:10

Pijana Kate postanawia wbiec w ścianę by dostać się na peron 9 i 3/4. To idealnie obrazuje jak zwariowana jest ta dziewczyna. Przeszłość nie daje o sobie zapomnieć przez co dziewczyna ma problem z zaufaniem do płci przeciwnej. Pewnego dnia spotyka uroczego labradora, postanawia oddać zgubę, a wtedy okazuje się, że nie tylko on jest uroczy...

To moje pierwsze spotkanie z autorką, i ja się pytam... dlaczego tak późno! Świetnie się bawiłam przy tej książce. Świetne riposty, genialne poczucie humoru... a wyobraźnia chodziła na najwyższych obrotach.

Humor? Świetny. Uśmiech nie schodził mi z twarzy przez większość czasu. Strasznie bałam się, że ta historia będzie banalna, nudna i gdy każdy mówił ?zobaczysz, Kasia ma super humor? to obawiałam się, że jest to przesadzone. A jednak się pomyliłam. Lubię się tak mylić :)

Sceny erotyczne- są, ale są tak... romantycznie i subtelnie napisane, że aż miło się to czyta. Co najważniejsze nie są wulgarne. W ogóle cała książka jest bardzo dobrze napisana, lekkie pióro autorki, idealne sprawdzi się na takie letnie dni jakie się zbliżają!

A co do Scotta? Co ja mogę powiedzieć... jest genialnie wykreowany, uwielbiam go. Kate również, wariatka jakich mało ale pozytywnie!

Pomimo, że pewne sytuacje były do przewidzenia to z efektu końcowego jestem zadowolona. Pochłonęłam książkę w kilka godzin. Zdecydowanie muszę nadrobić wcześniejsze książki autorki, i to jak najszybciej! Polecam!

Czy recenzja była pomocna?

Złotowłosa i Książki

ilość recenzji:1

24-04-2021 15:55

Kate Summers pracuje w hotelu dla zwierząt. Ma przy sobie przyjaciółkę od serca, Amy, która jest dla niej niczym siostra. Brat jest policjantem i spotyka się z Emmą. Rodzice wspierają Kate, ale nie znają szczegółów jej ostatniego związku. To on sprawił, że odstawiła mężczyzn i boi się zaufać. Pewnego dnia znajduje labradora. Postanawia odprowadzić go do właściciela. I tak poznaje przystojnego Scotta Weasleya. Czy uda mu się zburzyć mur, który zbudowała wokół siebie Kate? Czy ona mu zaufa? Jakie są jego zamiary? Czy ta żywiołowa i energiczna kobieta wpuści mężczyznę do swego serca? Czytałam dwie poprzednie książki autorki. Dostarczyły mi wielu wrażeń i dobrze je wspominam. Stoją w biblioteczce na półce i czekają na swe siostry. Od początku spodobał mi się styl, w jakim autorka pisze. Romantycznie, humorystycznie, potrafi zagmatwać i poruszyć istotne kwestie. A wszystko to w przyjemny dla oka rezultacie. Książki Kasi podnoszą na duchu i dodają otuchy. Dają nadzieję, motywują do odwagi a przy tym bawią i rozweselają. Tym razem autorka dołożyła wątek, który mrozi krew w żyłach. Wszystko się ze sobą zgrabnie przeplatało. A zaczęło się niewinnie od imprezy i zderzenia ze ścianą. To był moment, kiedy pierwsza niekontrolowana salwa śmiechu wystrzeliła. Później było tylko z górki. Śmiałam się momentami do łez. A wszystkie winna główna bohaterka. Rozrywkowa, wesoła, Żywiołowa i niezwykle temperamentna. Empatii od niej można się uczyć. Ma fajne podejście do życie. Niby na luzie, niby na wesoło, nie smuci się. Z jednej strony to całą ona - cieszy się z każdej drobnostki. Z drugiej to taka jakby maska w związku z jej ostatnim związkiem. Jest odważna i czerpie z życia garściami. Mówi co myśli a dobór słów nie raz szokuje. Bardzo fajna i ciepła postać. Scott od początku jawił mi się jako jej bezpieczna przystań. Tylko ile można postać mężczyznę w tak krótkim czasie? Troskliwy, zabawny i otwarty mężczyzna, który uwielbia psy. Nie dominuje ale i nie daje się zahukać. Zna umiar i pragnie symbiozy w związku. Spodobał mi się. Przez cała powieść nie znalazłam niczego, co działałoby na jego niekorzyść. Burzliwa relacja rozgrzewa od samego początku. Spala i dosłownie daje do pieca. Jest ostro i goręcej niż u samego diabła. Autorka zadbała o każdy szczegół. O każdy element, by był spójny z całością. Choć jest szczegółowo, to wcale nie wieje nudą Opisy nie przytłaczają. Są ciekawe i wiele wnoszą. Dialogi natomiast jakby samym pisane życiem. Jakby faktycznie wypłynęły z ich ust. Cala historia jest realna. Niby wesoła i humorystyczna, z przymrużeniem oka ale ważne aspekty również znalazły tu miejsce Poza trudnością w obdarzaniu zaufania także troska o zwierzęta, odpowiedzialność, realizacja marzeń czy wsparcie najbliższych. Spędziłam z nią przyjemne chwile. Choć strasznie żałuję, że taka krótka. Aż się prosiło o rozbudowanie fabuły. Chociaż pociągnięcie wątku z eks głównej bohaterki. Wyjaśnić wszystko i doprowadzić sprawę do końca. Pomarudziłam ale tylko dlatego, ze pozostał mii spory niedosyt i że na serio to baaardzo fajna lektura. Bardzo spodobała mi się także rodzinka głównej bohaterki oraz Helen - normalnie czad. Od początku ta powieść przypadła mi do gustu a w miarę czytania apetyt na nią rósł. Naszpikowana emocjami, erotyzmem i humorem powieść, obok której nie można przejść obojętnie. Jeśli czytaliście "Świąteczne nieporozumienie" oraz "Słodkiego kłamcę" i przypadły Wam one do gustu, to ta również dostarczy Wam podobnych wrażeń. A być może nawet okazać się lepszą od swych poprzedniczek. Polecam.

Czy recenzja była pomocna?

wioletreaderbooks

ilość recenzji:1

22-04-2021 11:40

Niektórzy ludzie nie szukają szczęścia na siłę. Do niektórych to szczęście uśmiechnie się samo. Z czasem, zupełnie się tego nie spodziewają. Tak właśnie w życie Kate wkracza pewny przystojny mężczyzna z psem. Bo to właśnie pies jest sprawcą całego zamieszania.
Kate jest kobietą szaloną, nieposkromioną, ale o złotym sercu. Uwielbia zwierzęta, kocha swoją przyjaciółkę oraz zwariowaną rodzinę i jest dla niej w stanie zrobić wszystko. Kiedy poznaje Scotta, jej serce szaleje, ale zdaje sobie, że to tylko jednorazowe spotkanie, że więcej się nie spotkają. Ale Scott ma względem panny Kate inne plany.
?Nigdy nie byłam grzeczną dziewczynką. Zaraz się przekona, jak potrafię być fajna.?
Scott jest skrytym mężczyzną, pełnym chłopięcego uroku, poczucia humoru i troski. Stara się umówić z Kate, ale ona mu tego nie ułatwia. Przypadkowe spotkania, przekomarzanie się i flirt jest początkiem ich znajomości, ale czy to wystarczy, aby zbudować silne, oparte na zaufaniu uczucie ?
?Ale ten błysk w oku....To może dać mężczyźnie tylko właściwa kobieta.?
Jest to przede wszystkim przepełniona humorem historia miłosna dwójki ludzi, którzy nie szukają na siłę drugiej połówki. Boją się zaufać, ale ich spotkania dają im wiele radości i świetnie się czują w swoim towarzystwie i wspaniale się dogadują.
Pani Kasia stworzyła naprawdę piękną historię miłosną, która rozgrzeje Wasze serca, spowoduje salwy śmiechu oraz będą momenty, gdzie łezka w oku się pojawi. Z pierwszą książka Pani Kasi się nie polubiła, ale ?świąteczne nieporozumienie? i ?mam coś twojego? jest bardzo, ale to bardzo udaną książką, która poprawi humor po fatalnym dniu, która udowodni, że może warto dać czas miłości i ona przyjdzie sama w odpowiednim czasie.
Książka jest utrzymana w lekkim tonie, przez co bardzo szybko się ją czyta, a niczym się nie obejrzymy jest koniec. Szkoda, bo naprawdę nie chciałam jej kończyć. Pokochacie tych bohaterów, pokochacie Marleya oraz mam nadzieję, że całą historię, łącznie z okładką, bo ona jest jej dopełnieniem.
Z przyjemnością sięgnę po kolejne książki Pani Kasi, mam nadzieję, że będą one utrzymane w równie lekkim, zabawnym klimacie, gdyż nawet największy ponurak uśmiechnie się przy niej pod nosem !
Szczerze Wam polecam !!

Czy recenzja była pomocna?

dream_books25

ilość recenzji:75

18-04-2021 17:49

Mam coś twojego Katarzyna Bester
Kate pracuje w hotelu dla zwierząt. Oprócz opieka nad psami i kotami jest też panią weterynarz. Miłośniczka książek o Harrym Potterze, wciąż czekająca na list z Hogwartu. Pewne wydarzenia z jej przeszłości sprawiają, że boi się wejść w głębszą relację z mężczyznami. Pewne przypadkowe znalezisko (jak się okazuje i to nie jedno) sprawia, że jej życie wywraca się o 180 stopni.
Rozpoczęcie książki jest naprawdę mocne (szczególnie pierwsze zdanie). Później cała akcja idzie w troszkę innym kierunku niż można byłoby się spodziewać. Okazuje się to być naprawdę dobrym pomysłem.
Jeżeli zaś chodzi o postacie, to jak już wcześniej wspominałam niektóre wątki mogłyby być bardziej rozwinięte. Postać ciotki Helen wywołała kilkakrotnie uśmiech na mojej twarzy ? Sama Kate nie była infantylna.
Na pewno liczne nawiązania do serii o Harrym Potterze, również mogą stanowić ogromny plus, w szczególności dla tych, którzy w dalszym ciągu czekają na list z Hogwartu ;)
Nie chcę mówić, że miała dobry potencjał i coś się popsuło ? bo tak nie jest. Po prostu książka ma niewiele ponad dwieście stron i podczas jej lektury brakowało mi rozwinięcia niektórych tematów. Szczególnie chodzi mi tu o wątek z byłym chłopakiem Kate oraz o pewien powrót z ?dobrowolnego wygnania?- nie chcę zdradzać więcej, aby nikomu nie odebrać przyjemności z czytania. Jednakże nie zaszkodziłoby gdyby powieść miała te choć sto stron więcej?
Poza powyższym książkę czytało mi się naprawdę dobrze. Ciekawa fabuła, do tego zwierzęta w tle ? to jest to o czym lubię czytać. Łatwy język, duża czcionka, no i ilość stron sprawiają, że można ją przeczytać w jeden wieczór.
Podsumowując jeżeli szukasz krótkiego romansu (dosłownie na jeden wieczór) to ?Mam coś twojego? będzie dla Ciebie idealną propozycją. Sam przedmiot, o którym mowa w tytule powieści jest niezwykle? - niespodziewany ;)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

vilians

ilość recenzji:125

13-04-2021 11:37

Która miłośniczka zwierząt odmówiłaby zagubionemu labradorowi, którego spotyka na ulicy, a który ma przy obroży zawieszkę z adresem właściciela? I która nie byłaby w szoku, gdyby właścicielem psa okazał się niezły przystojniak? W takiej sytuacji znalazła się Kate Summers, pracowniczka hotelu dla zwierząt, zakręcona dziewczyna, lubiąca trochę w życiu poszaleć. A najlepiej świadczy o tym pierwsze kilka stron książki, gdy czytamy, jak Kate stara się dostać na peron dziewięć i trzy czwarte, by dostać się do Hogwartu. "Jeśli jedenastolatek dostał się do szkoły dla czarodziejów, to ja - magister weterynarii - też mogę".
Kate jest bohaterką, której nie da się nie polubić. Szalona, zakręcona, jedyna w swoim rodzaju. Dla swoich przyjaciół i bliskich jest gotowa na wszystko. Gdy poznaje Scotta, początkowo czuje do niego pewien dystans, spowodowany sytuacją z przeszłości. Od tego czasu trudno jej zaufać facetom, zwłaszcza jeśli chodzi o związek. Scott jednak nieświadomie powoli burzy mur, który Kate wokół siebie zbudowała, by ochronić samą siebie przed kolejnymi zawodami miłosnymi. Ich historia jest romantyczna, zabawna, a jednocześnie nie jest przerysowana - sprawia wrażenie, jakby faktycznie mogła się wydarzyć, co jest według mnie problemem wielu romansów. Relacja Kate i Scotta rozwija się powoli, co bardzo mi się spodobało. Czekałam na tę książkę przez wiele tygodni i oczekiwałam od niej wiele, a nie zawiodła mnie ani trochę. Jest to idealna książkowa komedia romantyczna na luźny wieczór w samotności. Zdecydowanie polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?