SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Akurat
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Ilość stron 320

Opis produktu:

Świat Mali staje na głowie, kiedy dziewczyna zawiera bardzo bliską znajomość z niebieskookim bogiem seksu. Zadurzona, oszołomiona i zdezorientowana postanawia za wszelką cenę odszukać mężczyznę, który w pół godziny dał jej więcej rozkoszy niż wszyscy jej dotychczasowi faceci razem wzięci.

Jak na złość, nie wiadomo skąd pojawia się `ten drugi` - szarmancki, uroczy, inteligentny sąsiad, gotów uczynić wiele w imię utrzymania dobrosąsiedzkich stosunków. Lepszy wróbel w garści czy gołąb na dachu? To najmniejszy z problemów, jakie zwalają się Mali na głowę. Część z nich dotyczy jej najlepszej przyjaciółki Zuzy, a to się Mali wcale, ale to wcale nie podoba...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: Dzień Matki - romans
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść biograficzna,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: Akurat
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 130x205
Ilość stron: 320
ISBN: 9788328715431
Wprowadzono: 12.04.2021

Paulina Świst, Lilka Płonka - przeczytaj też

Anyway Fighter Tom 2 (pocket) Książka 13,20 zł
Dodaj do koszyka
Anyway Fighter Tom 2 Książka 32,95 zł
Dodaj do koszyka
Fighter (pocket) Książka 13,44 zł
Dodaj do koszyka
Fu#k up Fighter Tom 3 Książka 33,46 zł
Dodaj do koszyka
Incognito Książka 30,03 zł
Dodaj do koszyka
Occulta Książka 33,46 zł
Dodaj do koszyka
Prokurator Książka 30,65 zł
Dodaj do koszyka
Sztauwajery Książka 33,38 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Mala M. - Paulina Świst, Lilka Płonka

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

3.7/5 ( 11 ocen )
  • 5
    1
  • 4
    6
  • 3
    4
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

MrsBookBook

ilość recenzji:410

24-11-2021 12:13

Twórczość Pauliny Świt poznałam już jakiś czas temu i bardzo mi się spodobał jej styl pisania, więc to zaważyło na tym, że zdecydowałam się na tę książkę, bo książek Lilki Płonki jeszcze nie miałam okazji czytać. Jednak ta historia nie zapadnie mi na długo w pamięci.

Mala to młoda i piękna kobieta, jednak odniosłam wrażenie, że nic w życiu nie robi. Zazwyczaj jak ktoś szuka pracy to naprawdę się za nią rozgląda a nie pije i baluje, ale co ja tam wiem o życiu. Wróćmy do książki. Na domówce u przyjaciółki poznaje obłędnie przystojnego faceta, z którym decyduje się na szybki numerek. Jednak to była tylko jednorazowy wyskok, bo mężczyzna więcej się nie pojawia, oczywiście do czasu. Pewnego dnia w jej bloku zjawia się nowy lokator a jest nim Paweł, jednak przy nim nie czuje tego, co czuła przy facecie z impreza, ale mimo to postanawia dać mu szansę. A na horyzoncie pojawia się znów tajemniczy nieznajomy.

Czy Mala ułoży sobie życie z Pawłem? Czy mężczyzna od jednorazowego numerku pojawi się w jej życiu na dłużej?

Zdecydowanym plusem tej książki jest to, że czyta się ją naprawdę bardzo szybko. Jest to idealna historia na raz. Jednak jak równie szybko się czyta tak też i na długo w pamięci nie zostanie niestety, bo nie działo się tam nic, co by mnie w jakimkolwiek stopniu zaskoczyło. Kolejną pozytywną stroną tej lektury są cięte riposty Malej. Zdecydowanie bez tego książka byłaby dosyć nudna, to w znacznym stopniu taruje tę powieść, bo nie raz odzywki głównej bohaterki wywoływały uśmiech na mojej twarzy.

Jednak przez większość książki nic się nie dzieje. Możemy przeczytać bardzo wiele zbędnych opisów, które mam wrażenie, że zostały napisane by wydłużyć jakoś tę historię. Dopiero pod koniec wychodzą na jaw sekrety, które zmieniają wszystko i to wtedy akcja nabiera tempa. Co do zakończenia tak jak wspominałam wyżej niż mnie nie zaskoczyło w tej książce i zdecydowanie zabrakło mi tu takiego efektu WOW.

Co do książki to zachęcam byście sami się przekonali, czy wam się spodoba, czy też nie. Wiem, że pojawiła się kontynuacja tej historii jednak już autorstwa wyłącznie Lilki Płonki. Postanowiłam dać jeszcze szansę i niebawem przekonam się, może w drugim tomie coś mnie zachwyci.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Mój Świat Literatury

ilość recenzji:1

3-05-2021 23:26

Mala to zupełnie zwyczajna dziewczyna, która pracuje jako freelancer, a przynajmniej tak jej się wydaje, dopóki na jednym z przyjęć u jej przyjaciółki nie poznaje tajemniczego mężczyzny, z którym przeżywa kilka orgazmów. Kobieta nie spodziewa się, że jej życie wkrótce mocno się skomplikuje, a ona wplącze się w niemałe kłopoty.

Choć mogłoby się na początku wydawać, że autorki odeszły od prawniczego świata, to ,,nic bardziej mylnego". Mimo iż główna bohaterka w tym świecie się nie obraca, to zostaje w niego wciągnięta, co powoduje cały ciąg zdarzeń. Nie chciałabym tu za dużo pisać, by nie zdradzić zbyt wiele, ale jeżeli lubicie zagadki, prawnicze (i też przestępcze) porachunki i przekręty, to nie powinniście być zawiedzeni. Duet Świst-Płonka doskonale wie, co robi, choć na początku nie za bardzo wiedziałam, w jakim kierunku podąży ta historia. Język autorek jest lekki, przez co książkę szybko się czyta i, pomimo że napisana jest ona przez duet, wcale nie zauważyłam jakichś różnic i nie wiem, które partie mogła pisać konkretna autorka. Stałym elementem powieści są na końcu prawie każdego rozdziału przebłyski z ,,cudownej nocy" Mali, którą spędziła z nieznajomym. Poza tym nie da się ukryć, że ta książka jest zupełnie inna, niż poprzednie powieści Pauliny Świst. Tym razem nie dostajemy historii, w której mniej więcej wiemy, jak potoczą się losy głównych bohaterów, tzn. że mamy od początku ukazanych oboje głównych bohaterów. Co więcej, historia Mali nie zamyka się w jednej powieści, a całej serii, co chyba najbardziej mnie zaskoczyło, bo znając Świstakowe powieści, to spodziewałam się jednotomówki. Mimo wszystko cieszę się, że autorki zdecydowały się na rozwinięcie tej historii i czuję, że to może być naprawdę intrygujące, tym bardziej że w całą tę historię został wplątany ,,Ramzes", którego za nic nie mogłam rozgryźć i który tak naprawdę stanowi dla mnie sporą zagadkę.

,,Mala M." to pierwsza powieść duetu przyjaciółek Świst-Płonka, ale śmiało mogę powiedzieć, że stanowi całkiem dobry wstęp do kolejnych części. Historia Malwiny jest nietuzinkowa i całkiem inna od poprzednich powieści Pauliny Świst. Na tę chwilę nie oceniam tej historii pod względem rozwoju relacji pomiędzy bohaterami, bo wiadome jest, że będzie ona rozwijana jeszcze w kolejnych tomach i autorki starały się nie odkrywać wszystkich kart. Na pewno nie brakuje tu zabawnych sytuacji, ripost oraz dobrze poprowadzonego wątku kryminalnego i ,,przekrętowego". Wbrew pozorom, w książce nie ma tak wielu scen erotycznych, więc stąd moja przestroga przed okładką. Ja na pewno będę czekała na kolejny tom i jestem ciekawa tego, co zaoferują nam autorki w kolejnej części.

...

Czy recenzja była pomocna?

pola_reads

ilość recenzji:145

3-05-2021 16:06

Może nie jest to literatura zbyt ambitna, ale styl pisania Pauliny Świst mnie do siebie przekonuje i skutecznie umie dostarczyć maksimum rozrywki. Dotychczas tematyka książek autorki kręciła się wokół światka przestępczego. W "Mala M." napisanej razem z przyjaciółką Lidką Płonką jest podobnie, jednak główną bohaterką jest Malwina, która jest naprawdę hmm wyjątkową osobowością.

Malwina zwana Malą, bo wyjątkowo nie lubi swojego pełnego imienia, na imprezie u swojej najlepszej przyjaciółki Zuzki natyka się na nieznajomego z którym przeżywa najlepszy seks w życiu. Ciągle ma nadzieję, że go znów spotka, a tymczasem na jej drodze życiowej staje Paweł, sąsiad, który próbuje poderwać naszą bohaterkę, ale z niezbyt czystych powodów. Tymczasem Mala znów spotyka swojego Boga seksu z czego wynikają różne komplikacje.

Tak jak wspomniałam, to nie jest literatura wysokich lotów i ja wcale tego od niej nie wymagam. Postać Malwiny jest przekomiczna. Owszem, czasami mnie troszkę denerwowała, ale przeważnie nie mogłam wyjść z podziwu nad jej pomysłowością i kierunkiem myślenia. Jej porównania i sposób bycia rozkładał mnie na łopatki. I nie raz z jej tekstów się uśmiałam. Wszystko kręci się wokół wieczoru, kiedy Mala zaliczyła Ramzesa i nie może o tym zapomnieć. Mamy też tutaj inną intrygę, zdradę, która dotyczy Zuzki oraz kilka innych zabawnych sytuacji. Zdecydowanie to książka na raz. A po tym jak się skończyła domyślam się, że będą kolejne części. Lektura spełniła swoje zadanie i oderwała mnie od szarej rzeczywistości dostarczając dużo rozrywki i śmiechu. I zawsze mogę na to liczyć w powieściach pani Świst. A jej połączenie z drugą autorką wyszło zaskakująco dobrze. Czekam na kolejne części .

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

gdzie_ja_tam_ksiazka

ilość recenzji:1

29-04-2021 16:42

Książka, która wywoła uśmiech na Waszych twarzach. Malwina to młoda kobieta, która nie znosi swojego imienia, więc przedstawia się jako Mala i tak też się do niej wszyscy zwracają. Można uważać ją za zwariowaną dziewczynę, czy też inaczej mówiąc idiotkę, ale przyznać trzeba, że nie głupią ???? Co prawda jej odzywki pozostawiają czasami wiele do życzenia, ale właśnie o to chodzi w tej historii. Ma być zabawnie, seksownie, pożądanie tryska jak soki z pomidora, a świat prokuratury, policji i gangsterki dopełnia fabułę.
Spotkanie z jednym mężczyzną wywraca życie Mali do góry nogami i jest wstępem do problemów, które dotyczą jej samej jak i najbliższej przyjaciółki Zuzki. Co odkryje dziewczyna? Czy nowo poznany mężczyzna, z którym uprawiała najlepszy seks w życiu, da jeszcze o sobie znać? Czy było to tylko jednorazowe spotkanie? I jak potoczy się znajomość z przystojnym sąsiadem?
Czytelnicy, którzy znają pióro Pauliny Świst wiedzą czego można się spodziewać. Ciężko stwierdzić, które sceny pisała Świst, a które Lilka Płonka, ale wyszło naprawdę zabawnie. Podobało mi się to, jak autorki przedstawiły przyjaźń Mali i Zuzki. Kompletna różnica charakterów, ale skoczą za sobą w ogień. To się nazywa prawdziwa przyjaźń! Ciekawa jestem, czy w ten sposób panie chciały uczcić swoją relację Książka należy do tych lekkich, niewymagających, na jeden wieczór lektur. Przerywnikami między rozdziałami są sceny z pierwszego spotkania Mali i Piotrka, co uważam za ciekawy zabieg. Otwarte zakończenie daje nadzieję, że będzie kontynuacja
Jeśli poszukujecie lekkiej książki z gatunku erotyk-obyczajówka, to polecam Mala M.

Czy recenzja była pomocna?

mommy_and_books

ilość recenzji:1

27-04-2021 14:21

?MALA M.?

Paulina Świst Lilka Płonka Wydawnictwo Akurat

Jak tylko dowiedziałam się, że Paulina Świst wydaje kolejną książkę nie mogłam doczekać się, kiedy ją przeczytam. Tym razem autorka postanowiła napisać powieść razem z Lilką Płonką. Byłam bardzo ciekawa co za dzieło wyszło z rąk obu pań. Takie połączenie powinno dać niesamowitą powieść. Niestety, lekko się na niej zawiodłam.
Tytułowa ?Mala M.? to Malwina, która nienawidzi swojego imienia, dlatego każdy kto ją zna mówi do niej Mala. Główna bohaterka na imprezie u przyjaciółki, w której przegięła z alkoholem przeżywa niezapomniany seks z przystojnym mężczyzną ? jak się potem okazało był gangsterem. Przez większość książki przeżywa tą niezapomnianą noc. Ma tak zwany szał macicy. Ocieka seksem. Na jej drodze staje też przystojny mężczyzna ? jej sąsiad. Obydwoje na siebie lecą. Czy na pozór nieśmiały sąsiad przyćmi wspomnianego gangstera? Kogo wybierze Mala? A może będzie żyła w tym trójkącie?
Powieść nie jest ciężka. Idealna na jeden wieczór. Duża dawka humoru. Szybko się ją czyta, ale momentami miałam ochotę odłożyć ją na półkę. Zachowanie Malwiny często mnie denerwowało. Zamiast związać się z sąsiadem ona cały czas myślała tylko o Ramzesie. Kiedy przez przypadek go spotkała dostała szału macicy. Musiała go zaliczyć, inaczej chyba by umarła. Zachowywała się jak facet. Byle zaliczyć. Czy jej się udało? Przeczytajcie ?Mala M.?
Akcja książki się strasznie wolno posuwała do przodu. Pod koniec książki dopiero nabrała tempa. Zabrakło mi rozszerzonego wątku z Ramzesem. Może powstanie kolejna część, w której autorki skupiłyby się bardziej w tym temacie.
Poprzednie książki Pauliny Świst były lepsze. Tutaj mi czegoś zabrakło.
Chcecie przeczytać książkę, w której to kobieta myśli tylko o seksie to zapraszam do przeczytania ?Mala M.?. Powieść nadaje się tylko dla osób pełnoletnich.

Moja ocena 6/10

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1023

25-04-2021 00:04

Przyznam że bardzo zaintrygował mnie ten duet. Nie dość, że nie wiemy kim tak naprawdę jest Paulina Świt, to jeszcze dochodzi do tego Lilka Płonka. Nastawiłam się raczej na romans/erotyk, tymczasem otrzymałam również po trosze sensacji. Wraz z upływem stron zaczęły wychodzić na jaw skrywane przez bohaterów liczne tajemnice. Powiem Wam, że tu każda postać ma jakieś sekrety. Podobało mi się to, że były niedoprzewidzenia, bo wprowadzały element zaciekawienia i intrygi. Pod wpływem tych tajemnic zmieniała się sama fabuła, akcja przyspieszała, nic nie było pewne.

Mala to mocno specyficzna postać. Ciągle jest na rauszu, w głowie zaś ma tylko seks i w zasadzie wszystko jej się z nim kojarzy. Z jednej strony jej poczynania można odebrać jako szalone, ale z drugiej strony... zresztą to już sami musicie sprawdzić. Jej ciętemu, wulgarnemu językowi daleko do erudycji, no ale taka już jest. Jedyna w swoim rodzaju, z dystansem do siebie, dlatego wszystko można je wybaczyć. Czy rzeczywiście (jak sama się określa) jest tępą jak kilo gwoździ gazelą? Czy tylko przy facetach styki w jej głowie nie działały? 

Jej liczne celne porównania, metafory, aluzje, sarkazm i trafne obserwacje powalają. Porównania dotyczące Black Sabbath i Zenka Martyniuka - bomba! Tego typu rzeczy jest cała masa. Będziecie pokładać się ze śmiechu. Ja bawiłam się bardzo dobrze, a to najważniejsze. Jedynie mogłoby być więcej dialogów, a mnie opisów i przemyśleń głównej bohaterki. 

Poznamy również perypetie innych bohaterów. Może nie tak wyrazistych jak Mala, ale nie sposób ich przeoczyć. Zuza, Ramzes (ten to dopiero gagatek), Paweł - każda z postaci czegoś pragnie, lecz czy to otrzyma?

"Mala M." to lekka, dowcipna, bezpruderyjna, niegrzeczna, zaskakująca powieść, w której miesza się pożądanie, niebezpieczeństwo, prawniczo-przestępczy światek i damska przyjaźń. Książka ma za zadanie bawić, odprężyć. I robi to z całą mocą. Polecam!

Czy recenzja była pomocna?

martynaaa

ilość recenzji:74

23-04-2021 18:44

"Gdybym była Małgonią Rozenek, pewnie miałabym w domu elegancką wytłoczkę, nosidło do jajek, czy inny ch.j."

Połknęłam ją w jeden dzień akurat taki deszczowy. Była to bardzo dobra odskocznia od smutku za oknem. A co do książki to uwielbiam to poczucie humoru, które dostaje jako czytelniczka, te cięte riposty, ostry język. Jeśli chodzi o fabułę była ona ciekawa, początek był dość intrygujący, ponieważ Mala przeżywa seks przygodę i to taką najlepszą w swoim życiu, jej wybranek to ten, którego szukała całe życie. Niestety spożycie alkoholu robi swoje i trochę pamięć ulatuje następnego dnia. Jednak to co dobre zostało w pamięci bohaterki, gorzej było ze znalezieniem sprawcy

"Sobota, dziewiętnasta trzydzieści, a w drzwiach mojego mieszkania staje cudowne męskie ciacho i chce pożyczyć ode mnie dwa jajka. Zmełłam w ustach odpowiedź: Swoich nie masz?"

Ta historia jest lekka, przezabawna trochę w stylu bridgetjones jeśli chodzi o główną bohaterkę, która jest zakręcona Dla mnie była to świetna odskocznia od nudnego życia

Czy recenzja była pomocna?

Złotowłosa i Książki

ilość recenzji:1

18-04-2021 10:36

Malwina nienawidzi swojego imienia, dlatego zawsze i prawie wszędzie mówi o sobie Mala. Jej najlepszą przyjaciółką jest Zuzka Zarębska. Zuzka i jej mąż to para prawników specjalizująca się w czym innym. I coś zaczyna u nich nie grać, co martwi główną bohaterkę. Pewnego dnia Mala zalicza upojne chwile z przystojnym i tajemniczym mężczyzną, który bije na głowę wszystkich poprzednich jej partnerów seksualnych. I nie może o nim zapomnieć, chociaż nic o nim nie wie. Nawet przystojny, kulturalny i uprzejmy sąsiad Paweł nie ma takiego przebicia. Ale czy aby na pewno? Czy Mali dowie się kim jej bóg seksu z pamiętnej nocy? Czy spotka go jeszcze raz? A co z małżeństwem jej najlepszej przyjaciółki?

Paulina Świst jako autorka jest mi dobrze znana. Czytałam obie jej serie "Prokurator" oraz "Karuzela". Z tym, że jak "Prokurator" był świetny, tak "Karuzeli" nie polubiłam. Ale dałam szansę kolejnej książce autorki. Tym bardziej, że została napisana w duecie z nową i totalnie tajemniczą osóbką. I powiem Wam, że jak prolog był ognisty i dosłownie spalający na popiół ilością i jakością erotyzmu, smakowitością opisu zbliżeń i towarzyszącym temu wszystkiemu emocjom, tak w pierwsze rozdziały nie mogłam się wgryźć. Ale po akcji na autostradzie dosłownie wsiąkłam. To wtedy właśnie wybuchłam niekontrolowanym śmiechem. I poleciało. Poszło z górki niczym lawina. Chyba potrzebowałam chwili, by zaznajomić się z poczuciem humoru autorek. Od tego momentu było bardzo zabawnie. Momentami śmiałam się jak szalona, aż się rodzina dziwnie na mnie patrzyła. Akcja non stop szalała i nie było miejsca na nudę. A wszystko dzięki Mali. Ta kobieta to petarda. Spontaniczna i narwana niczym dziki koń. Nieobliczalna co do zachowania i niepewna co do kierunku postępowania. Ostra niczym żyleta, zadziorna i nawet buntownicza. Lubi postawić na swoim i lubi dowodzić. Ale w łóżku może stać się uległą, jeśli partner ma odpowiedni temperament i umie jej dogodzić tak, że widzi gwiazdy. Genialnie charakterna postać. Dopracowana w najdrobniejszych szczegółach. Smaku dokładają retrospekcje, które podsycają i tak wysoką temperaturę oraz nakręcają pobudzając wyobraźnię. Tajemniczy i seksowny mężczyzna z upojnej nocy to pewny siebie macho, który wie czego chce. Zadziorny, ostry, zabawny i dbający o swą seksualną partnerkę. Nawet poza sferą łóżkową potrafi zaskoczyć pozytywnym zachowaniem. Kolejna bardzo dobra postać. Przystojny sąsiad Paweł poza wyglądem również dostał fajne cechy charakteru. Kulturalny dżentelmen, z odpowiednim temperamentem. Pasował do Mali. Ba, obaj pasowali. I głowiłam się nad tym kogo wybierze. Ale najpierw musiałam się przekonać, czy ponownie przyjdzie jej stanąć oko w oko w bogiem seksu. Wątki były logiczną całością. Przeplatały się tworząc przyjemny dla oka obraz. Zostałam niejednokrotnie zaskoczona, a brwi co chwila szybowały do góry. Wszystko było na swoim miejscu. Przyjemna i wesołą lektura, która dostarczyła mi rozrywki i dawki emocji. Czyta się ją ekspresowo. Jest lekka i prosta. Bez zbędnych opisów a dialogi wyszły naturalne. Idealna na poprawę humoru i skuteczne oderwanie się od rzeczywistości. A najlepszy w tym wszystkim jest to, że to dopiero początek. Finisz pozostawił zapewnienie o kontynuacji, po którą będę chciała koniecznie sięgnąć. Jeśli czytaliście poprzednie książki Pani Pauliny i podobały się Wam , to po tę pozycję także musicie sięgnąć. Duet wyszedł wyśmienicie. Ale jeśli nie czytaliście jeszcze na początku wymienionych serii a szukacie czegoś zabawnego, z odrobiną prawa w tle i mocno erotycznego, to jest to książka dla Was. Warto ją przeczytać.

Czy recenzja była pomocna?

dream_books25

ilość recenzji:75

17-04-2021 21:12

Mala M Paulina Świst, Lilka Płonka

Mam wrażenie, że z każdą kolejną przeczytaną przeze mnie książką staję się bardziej wybredna. Niestety stało się tak i w tym przypadku. Cały czas podczas lektury miałam z tyłu głowy ? przecież ja to już gdzieś czytałam (i nie chodzi mi o to, że jest to kopia innej pozycji ? BO TAK NIE JEST)? Po prostu niezdecydowana kobieta, ?na zabój? zakochana w mężczyźni, którego spotkała jeden raz w życiu, uwikłana w trójkąt miłosny, alkoholiczka, której chyba jedynym celem w życiu jest zabawa. Czy powyższy schemat nie brzmi znajomo?

Malwina, która woli być nazywana Malą. Kobieta lubiąca się zabawić. Nie pogardzi dobrą imprezką w doborowym towarzystwie oraz procentami. Podczas jednej z imprez organizowanych przez swoją przyjaciółkę Zuzę poznaje tajemniczego, przystojnego mężczyznę Piotra (Ramzesa). Po wspólnie spędzonej nocy dziewczyna nie może o nim zapomnieć. Stara się zapełnić pustkę po nieznajomym przystojnym Pawłem. Czy drogi Ramzesa i Malej jeszcze się przetną? Czy głębsza relacji z sąsiadem ma rację bytu. Czy prawdziwa przyjaźń jest jeszcze możliwa w dzisiejszych czasach?

Podsumowując książka miała jedynie 320 stron, a ja ?męczyłam? się z nią kilka dobrych dni (gdzie normalnie zajmuje mi to jeden wieczór). Trochę odgrzewanie starego kotleta. Mało porywająca fabuła i nijaka główną bohaterką. Pomimo, iż było kilka naprawdę śmiesznych momentów raczej nie sięgnę po kolejną część (jeżeli takowa powstanie).

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytanaori

ilość recenzji:92

16-04-2021 21:15

Mala (Malwina) po gorącym uniesieniu z niebieskookim bogiem seksu postanawia odnaleźć mężczyznę, który dał jej więcej przyjemności niż wszyscy mężczyźni razem wzięci. Jednak na jej drodze pojawia się pewien uroczy, przystojny sąsiad który ewidentnie jest zainteresowany poznaniem swojej sąsiadki. Sprawy się komplikują a do tego pojawia się problem związany z jej przyjaciółką, a to akurat Malwinie się strasznie nie podoba...

Nic odkrywczego tutaj nie napisze- książki autorki są genialne, i każda kolejna mi się podoba. Ta w duecie również. Strony znikają magiczne, nim się obejrzę jestem na końcówce. Nie odczuwa się tego, tak się człowiek wkręca w historie.

Humor? Genialny. Gdybyście mi dali książkę bez patrzenia na autora od razu bym wiedziała kogo to dzieło. Właśnie przez styl pisania oraz lekkie pióro. Uwielbiam.

Książka jest ?podzielona? tak, że oprócz teraźniejszości opisywane jest również spotkanie dziewczyny z tajemniczym mężczyzną. Jest tam gorąco, ale mam wrażenie, że właśnie te sceny pisze ta druga autorka. Może się mylę ale takie było moje pierwsze spostrzeżenie.

Trochę się tutaj dzieje, jest gorąco, są tajemnice, momentami zbierałam szczękę z podłogi i przez większość czytania śmiałam się na głos. Nie chciałam kończyć tej książki. Sceny erotyczne opisywane są ze smakiem, nie są wulgarne. No polecam, no!

Czy recenzja była pomocna?