LO Story

książka

Wydawnictwo Videograf S.A.
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Master, Ryba, Burak i Lusia - nie oni jedni, ale oni jakoś zwłaszcza - cierpią męki w drugiej licealnej. Prześladowcy to: system edukacyjny ogólnie, a szczególnie: Gnida - sadystyczna i szpetna matematyczka, Zosia-Narkoza - nieco mniej szpetna, za to perfekcyjnie zarzynająca swój przedmiot polonistka, no i wychowawczyni - strachliwa anglistka z płaskostopiem. Udręczona młodzież intensywnie odreagowuje stres za pomocą rozlicznych używek, wśród których prym wiedzie alkohol kupowany od handlarzy zza ukraińskiej granicy. Pod wpływem trunków rozgrywa się znaczna część wydarzeń opisanych w powieści, co w żadnym razie nie spłyca jednak treści i nie zagraża niewątpliwym walorom artystycznym utworu, a nawet jakby przeciwnie.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Videograf S.A.
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 12.05.2016

RECENZJE - książki - LO Story

4.5/5 ( 12 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

Michał Lipka

ilość recenzji:1979

brak oceny 14-09-2016 18:08

LICEUM OGÓLNOUPOKARZAJĄCE

?Dzieci wesoło wybiegły ze szkoły
Zapaliły papierosy, wyciągnęły flaszki
Chodnik zapluły, ludzi przepędziły
Siedzą na ławeczkach i ryczą do siebie?
Elektryczne gitary

Jakiś czas temu skubnąłem ?Chałturnika?, trzecią powieść Magdy Skubisz, traktującą o paczce licealistów i byłem zachwycony. Ale skoro była to trzecia odsłona, owszem, nadająca się do samodzielnego czytania, nie mniej wciąż stanowiąc część większej całości, nie wyobrażałem sobie bym mógł nie przeczytać jej poprzedniczek. Więc przeczytałem i muszę przyznać, że ?LO Story? urzekło mnie równie mocno, jak ?Chałturnik?.

Jest ich czworo. Master ma klasę, styl i popularność. Burak wiejską tradycję. Lusia nieodwzajemnione uczucia do Mastera. A Kasia marzenia o humanistycznych studiach. Niestety w chwili obecnej są w drugiej klasie liceum, a przeciw nim jest właściwie cały świat, który streszcza się w osobach nauczycieli. Gnida uczy ich matematyki, ale takiego typu nauczyciela nie dałoby się polecić nikomu ? każdy uczeń, który nie ma korepetycji u jej koleżanek, dostaje zagrożenie niezależnie od realnie posiadanej wiedzy. I tak jest od dziesięcioleci, bowiem matematyczka pracuje w szkole od czasów pamiętających co najmniej PRL. Polonistka Zosia, zwana przez wszystkich Narkozą, nie jest taką sadystką, ale najzwyczajniej w świecie nie ma już pojęcia, o czym uczy, a kiedy zwrócić jej uwagę, uparcie obstaje przy swoich pomyłkach. Pomóc mogłaby wychowawczyni, ale ta kobieta z płaskostopiem jest o tyle naiwna, co strachliwa. Sytuacja uczniów daleka jest więc od pozazdroszczenia. Stres odreagowują paleniem i piciem, i przesyconym wulgaryzmami językiem. Ale w końcu narasta w nich bunt, potrzeba zrobienia czegoś z całą chorą sytuacją, tylko co tak naprawdę mogą, skoro od dekad nic nie uległo zmianie?

Nie każda powieść o młodzieży jest dla młodzieży i to hasło doskonale pasuje do trylogii Magdy Skubisz. Ale pamiętajmy jedno, ludzie w wieku nastu lat najchętniej sięgają po rzeczy, które dla ich wieku nie są tak do końca odpowiednie, więc ?LO Story? to tak czy inaczej powieść dla nich. Choć bardziej adekwatnie byłoby rzec: o nich. A nawet ?o nas?. Bo czy jest ktoś, kto nie miał w szkole styczności z koszmarnymi nauczycielami stanowiącymi przytłaczającą większość personelu placówki oświaty, a także z jednym, dwoma wyjątkowymi, którzy wiedzieli co robią na swoim stanowisku i w otoczeniu młodych ludzi. Wszystko o czym pisze Magda Skubisz jest przerażająco prawdziwe, jakby wyrwane z przeszłości każdego z nas, chociaż jednocześnie fabuła aż skrzy się od poprawiającego humor komizmu. Najczęstszą jego przyczyną jest oczywiście przaśny, bezpośredni Burak, który ma jednak talent do nauki i rozumianą na swój sposób ambicję.

W konsekwencji ?LO Story? nadaje się doskonale do wyładowania złych emocji i poprawy nastroju, jak i także czegoś więcej, chwili sentymentalnej zadumy i odrobiny refleksji nad opłakanym stanem szkolnictwa. Przede wszystkim jednak powieść oferuje dobrą, niegłupią, choć wulgarną zabawę, świetnie przy tym napisaną, wciągającą i poruszającą. Rewelacyjną lekturę dla wszystkich tych, którzy nie zapomnieli jeszcze, jak to było chodzić do liceum. Polecam gorąco i od razu łapię za kolejny tom.