Kurczę blade / What a cheek!

Wszystko w najlepszym porzadku!

Kto z Was nie zna kultowego wiersza Wandy Chotomskiej "Kurczę blade"? Przyznam szczerze, że ja nie znałam, bądź nie pamiętałam. Za to moja córka bardzo polubiła ten wiersz, opowiadający niezwykle zabawne zdarzenie z kurczakiem i dziadkiem w rolach głównych. Niesforny kurczak sprawia, że czytelnik śmieje się w głos i chce czytać wciąż od nowa, od nowa. Ale to nie wszystko. Kolejne wersy okraszone są świetnymi ilustracjami Edwarda Lutczyna. Bardzo humorystyczne, umieszczone na jednolitych kolorystycznie kartonowych stronach, które doskonale kontrastują i nie rozpraszają. Książka jest kolorowa, przyciąga wzrok, a ten sam wiersz napisany po angielsku to doskonała lekcja dla dzieci uczących się języka. Polecam jak najbardziej, Wasze dzieci będą zachwycone!

Książeczka jest ładnie wydana i ilustrowana. Chodź mojej córce nie przypadła do gustu. Pozycja przyjemna lecz w bibliotece malucha nie koniecznie potrzebna. Miły prezent lecz nie wydatek konieczny dla rodzica.

Jest to książeczka ze sztywnymi, tekturowymi stronami. W środku znajdziemy jeden wierszyk Wandy Chotomskiej.
Niby niewiele, ale za to wiersz ten jest przezabawny, a sama książka wspaniale wydana, a na dodatek dwujęzyczna. Napisana w języku polskim oraz angielskim. Jest wspaniałym rozwiązaniem dla dzieciaczków uczących się właśnie języka angielskiego.

Wracając do wyglądu książki... Muszę się nim pozachwycać :) Ilustracje, które narysował Edward Lutczyn są rewelacyjne. Bardzo humorystyczne, a na dodatek umieszczone na jednolitych, bardzo kolorowych tłach. Takie mocna barwy są wspaniałym pomysłem :)

Dzięki nim oraz sztywnym kartkom, książeczka ta idealnie nadaje się już dla niemowlaków. Na pewno każdy maluszek będzie nią zachwycony :) Małe rączki na pewno z chęcią potrenują przewracanie kartek, a oczka nie będą mogły oderwać się od tych wielobarwnych obrazków :)

Podsumowując, jest to idealna pozycja i dla starszaków i dla maluszków :) Jak najbardziej polecam.