SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kroniki Shannary Kamienie elfów Shannary

Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment

książka

Wydawnictwo Replika
Data wydania 2016
Oprawa miękka
Liczba stron 464
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Bestsellerowa powieść fantasy z przeniesionego na ekrany cyklu `Kroniki Shannary`.
Gdy starożytne drzewo Ellcrys zaczyna umierać, siły zła znajdują sposób, by powrócić na ziemię...
Magiczne drzewo Ellcrys przez lata chroniło Cztery Krainy przed powrotem demonów. Teraz drzewo umiera, a utrzymywana przez nie Ściana Zakazu słabnie, przepuszczając demony do świata ludzi, elfów, trolli i gnomów.
Księżniczka Amberle, półelf Wil Ohmsford oraz waleczna Eretria wyruszają w niebezpieczną misję, mającą doprowadzić do odrodzenia drzewa. Nad bohaterami czuwa legendarny druid, Allanon, lecz każdy krok wybrańców śledzi najgroźniejszy z demonów, bezlitosny Dagda Mor.


Tytuł oryginału: The Elfstones of Shannara, przekład: Piotr Hermanowski
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Replika
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2016
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 464
ISBN: 978-83-7674-523-7
Wprowadzono: 15.07.2016

RECENZJE - książki - Kroniki Shannary Kamienie elfów Shannary, Tom 2 - Terry Brooks

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 10 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Michał Lipka

ilość recenzji:1979

brak oceny 19-09-2016 14:40

ELFICKIE POSTAPO

?Kroniki Shannary? to seria, która jest z nami już od niemalże czterdziestu lat. Przez tan czas doczekała się blisko trzydziestu powieści, komiksu, gry, a ostatnio także i serialu telewizyjnego opartego na tomie ?Kamienie Elfów Shannary?. I z tej właśnie okazji warto przypomnieć sobie książkowy pierwowzór, który jest całkiem udaną fantastyką dla miłośników gatunku.

Przed wiekami, jeszcze zanim narodził stary rodzaj ludzki i jego cywilizacja, doszło do Wielkich Wojen pomiędzy dobrem, a złem. Zło zostało pokonane, ale ponieważ ze względu na jego naturę nie mogło zostać zniszczone, skazano je na wygnanie. By zło nie powróciło, Elfy i ich sojusznicy stworzyli magiczne drzewo Ellcrys, które utrzymywało Zakaz ? rodzaj bariery chroniącej Cztery Krainy. Wszystko jednak ma swój koniec, a ten nastanie dla Zakazu, kiedy drzewo straci swoje siły.
Teraz pilnujący go Wybrani zauważają, że Ellcrys zaczyna obumierać. Jest jednak szansa na ratunek ? Odrodzenie. Drzewo osobiście podaruje wybranemu przez siebie osobnikowi ziarenko, które będzie musiał zanieść do źródła życia Ziemi, fontanny Krwawego Ognia, i tam je umieścić. Potem nasiono musi powrócić i zastąpić stare drzewo. Niestety informacje podane przez Ellcrys są bardzo ogólne i dziwne, a nikt z Elfów nie ma pojęcia jak można by było wypełnić powierzone zadanie?

Wbrew pozorom ?Kroniki Shannary? to nie czyste Fantasy, a Science Fiction i to osadzone na postapokaliptycznym gruncie. Świat, w którym toczy się akcja cyklu to nasza daleka przyszłość. Ludzkość wyniszczyła się, a na resztkach upadłej cywilizacji pojawiły się zupełnie nowe gatunki i istoty, chociaż bardzo przy tym podobne do swoich poprzedników. I takie podejście do tematu podoba mi się bardziej, niż klasyczne fantasy. Nie znaczy to jednak, że Brooks zapomniał o gatunkowych wymogach. Pamiętajmy, że jego twórczość wyrosła na Tolkienowskim gruncie, co zresztą da się odczuć zarówno w przedstawieniu postaci, ich misji, jak i nazewnictwie.

Pisarstwo Brooksa pod względem stylu jest lekkie i łatwe w odbiorze. Nie ma tu dłużyzn, nie ma nudy, jest za to konkretna akcja, magia, przygoda, niezwykłe stworzenia i silna kobieca bohaterka postawiona w obliczu zagrożenia. W skrócie: wszystko co niezbędne by zadowolić miłośników fantasy. A właściwie fantastyki, która czerpie nie z jednego tylko gatunku. Jeśli lubicie takie klimaty, Elfy toczące walkę ze złem rozgrywającą się w niezwykłej scenerii, ?Kroniki Shannary? to pozycja stworzona dla Was. Sięgnijcie zatem.

Czy recenzja była pomocna?

Hrosskar

ilość recenzji:1

brak oceny 24-07-2016 19:27

Na początku 2016 roku, a dokładniej 5 stycznia swoją premierę światową miał nowy serial Kroniki Shannary zrealizowany przez Alfreda Gougha oraz Milesa Millara. Oparty jest on na drugiej części trylogii Terryego Brooksa pt.: Kamienie elfów Shannary. Z początku zastanawiałem się, dlaczego do ekranizacji wybrano właśnie środkowy tom a nie pierwszy. Lecz po przeczytaniu książki już wiem - jest w niej wszystko: wspaniała historia, barwni bohaterowie, miłość, niebezpieczeństwo i epickie bitwy z dobra ze złem. Czego chcieć więcej? Kamienie elfów Shannary rozpoczynają się wręcz sielsko i nic nie zapowiada nadciągającej katastrofy. Jednak z czasem pojawiają się pierwsze oznaki, że starożytne drzewo Ellcrys zaczyna umierać a wraz z nim Zakaz, który utrzymywał demony poza światem ludzi, elfów, gnomów i trolli, słabnie z każdym dniem. Ratunkiem jest niebezpieczna wyprawa do źródła mocy wraz z nasionkiem drzewa - wówczas Ellcrys odrodzi się a Zakaz zostanie przywrócony na nowo. Z tą misją zostaje wysłana księżniczka elfów Amberle - ostatnia z Wybranych oraz Wil Ohmsford - wnuk Shei Ohmsford, który niegdyś znalazł Miecz Shannary i uratował krainę przed lordem Warlockiem. Z czasem towarzyszyć im będzie również Eretria - niezwykle waleczna młoda kobieta z silnym charakterem. Z każdym krokiem za trojgiem młodych ludzi podąża bezlitosny demon-zabójca Kosiarz, którego jedynym zadaniem jest ich zabić za wszelką cenę. Czy ich misja powiedzie się? Czy może jednak demony zawładną całą krainą? Kronik Shannary nie czytałem po kolei i w sumie bardzo się z tego powodu cieszę. Bowiem Kamienie elfów Shannary są najlepszym tomem tej trylogii i pod wieloma względami przewyższają pierwszą i trzecią część. Przede wszystkim w samej historii nie odczuwa się już widocznych nawiązań do Tolkiena, które najmocniej uwidaczniało się w Mieczu Shannary. Oczywiście w tym tomie one i tak są, lecz niewielkie i dużo trudniej je zauważyć. Moim zdaniem wynika to bardziej z przyjętej konwencji gatunku, aniżeli z jawnego plagiatowania. Choć sama historia nie jest może bardzo świeża i innowacyjna, to niewątpliwie urzeka i sprawia, że czyta się ją bardzo dobrze. Wydaje mi się, że każdy z nas potrzebuje od czasu do czasu przeczytać książkę, w której zło ma pazury i zęby a dobro jest piękne i chroni życie. A o tym jest właśnie ta książka. Wil, Amberle i Eretria to trójka niezwykłych i bardzo barwnych bohaterów. Każdego z nich autor stworzył z bogatą historią, różnorodną i niekiedy bardzo odmienną osobowością oraz przekonaniami. To sprawia, że czasami dochodzi do sprzeczek, lecz w obliczu niebezpieczeństwa stanowią zgrany zespół. Z początku oczywiście podchodzą do siebie z dystansem, nie ufają sobie, lecz z czasem wspólny cel oraz widmo Kosiarza jednoczy ich i zbliża do siebie. Bohaterowie są niewątpliwie bardzo mocnym autem Kamieni elfów Shannary i wzbogacają całą opowieść. Demony w tej książce zostały świetnie przedstawione i autor nie szczędził opisów, aby czytelnik mógł poczuć zgrozę jaką budzą w bohaterach oraz dobrze poznać ich wygląd. Są to istoty o potężnych pazurach i twardych łuskach, co czyni z nich śmiertelnie groźnych przeciwników - trudno je zabić a zranić potrafią bardzo łatwo. Mają one najróżniejsze kształty i rozmiary - od potężnych, dwukrotnie wyższych niż człowiek, aż po takie małe, wielkości psa. Wśród nich wyróżniają się trzy demony, które będziemy mieć okazję bliżej poznać. Dagda Mor - przywódca demonów o potężnej sile magicznej, Przemieniec - zdolny do zmiany kształtu na dowolny, jaki chce oraz Kosiarz - zabójca doskonały, który nie odpuszcza swoim ofiarom i rozsiewa wokół siebie aurę śmierci. Walka elfów i ich sojuszników z demonami to pełne heroizmu i brutalności walki, aż do ostatniego żołnierza. Opisy walk stanowią dość znaczącą część tej historii, zwłaszcza w drugiej połowie książki - czyta się je z zapartym tchem i ciężko odejść od lektury książki. Kamienie elfów Shannary to najlepszy pod wieloma względami tom z całej trylogii Kroniki Shannary. Wspaniała fabuła i bohaterowie oraz epickie bitwy, to tylko niektóre elementy urzekające w tej historii. Nic więc dziwnego, że to właśnie tę książkę postanowiono zekranizować w formie serialu. Polecam całą trylogię osobom szukającym klasycznego fantasy z jasno zarysowanym dobrem i złem. Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Replika! ...

Czy recenzja była pomocna?