Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Przyjaciółka   Książka 37,28 zł
Paderborn Langer Tom 2   Książka 32,93 zł
Tajemnica domu Uklejów   Książka 37,49 zł

Kroniki marsjańskie / Człowiek ilustrowany / Złociste jabłka słońca (twarda)

Artefakty Tom 17

książka

Wydawnictwo Mag
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Ray Bradbury, jeden z najpopularniejszych dwudziestowiecznych pisarzy amerykańskich, zachwycał pokolenia czytelników nastrojowymi opowieściami science fiction, fantasy i grozy. W tym niezwykłym zbiorze zebrano trzy najpopularniejsze książki tego autora. Kroniki marsjańskie/Człowiek Ilustrowany/Złociste jabłka słońca to ponadczasowe historie dla czytelników w każdym wieku, niezależnie od upodobań.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Mag
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 27.11.2018

RECENZJE - książki - Kroniki marsjańskie / Człowiek ilustrowany / Złociste jabłka słońca, Artefakty Tom 17

4.2/5 ( 9 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    1
  • 3
    3
  • 2
    0
  • 1
    0

Książkowa Wieża

ilość recenzji:110

31-05-2021 17:33

?Kroniki Marsjańskie? to w istocie zbiór dwudziestu sześciu luźno powiązanych ze sobą opowiadań ukazujących w sposób chronologiczny proces podboju i kolonizacji czerwonej planety przez ziemian. Teksty te mają różną formę od typowego science-fiction, aż po powieść przygodową, horror, a nawet pełną humoru groteskę. Ich motywem przewodnim jest kwestia relacji między Marsjanami a ludźmi. Ci pierwsi wydają się absolutnie niezainteresowani nieoczekiwanymi odwiedzinami z innej planety. Natomiast drudzy starają się wszelkimi sposobami zaszczepić pierwiastek ziemskiej kultury na tym obcym świecie.
Mimo bardzo ciekawego pomysłu, jakim było ukazanie w książce zagadnienia kolonizacji obcej planety, nie udało mi się wniknąć w świat stworzony przez Bradbury?ego. Historie ukazane w opowiadaniach nie były porywające. Większość bohaterów nie zapadła mi w pamięci ze względu na swoją nijakość. Po przeczytaniu dziesiątego opowiadania miałem już jasną wizję tego, jak autor zakończy tę historię i niestety nie przeliczyłem się. Wśród owych krótkich historii wyróżniłbym dwie ?Usher II? i ?Milczące Miasta?. Pierwsze to utrzymana w klimacie grozy opowieść o wzniesionym na Marsie budynku stanowiącym śmiertelną pułapkę dla jego gości, drugie to pełna humoru opowieść o dwójce ludzi pozostawionych samych sobie na czerwonym globie.

Bookendorfina

ilość recenzji:1530

brak oceny 4-02-2019 08:04

"Dobrze jest poczuć na nowo zadziwienie światem. - rzekł filozof - Podróże kosmiczne znów uczyniły dzieci z nas wszystkich."

Fantastyczna książka, na którą warto przeznaczyć więcej czasu, dawkować partie stopniowo, aby jak najwięcej w czytelniku pozostało. Mnóstwo materiału do frapujących refleksji o różnych tematycznie zagadnieniach i ujęciach, nakłaniających do przyjrzenia się i zgłębiania skomplikowanej natury człowieka, a może nie aż tak złożonej, skoro jesteśmy w stanie usystematyzować mechanizmy działania, połączyć obrazy grup wierzeń i wytyczonych celów. Trójczłonowa publikacja odwołująca się do istoty życia, pragnień i marzeń, posiadania dóbr, rozpowszechniania idei, sposobów spojrzenia na świat i kosmos.

"Jeśli nie można mieć rzeczywistości, marzenie świetnie ją zastąpi."

Na pierwszy plan przebijają się wątki związane z wyczekiwaniem na kosmiczne podróże, kreowanie wizji międzygwiezdnych przygód, odnajdywanie rozwiązań dla życia poza Ziemią. Przyglądamy się sytuacjom załóg statków kosmicznych, zagrożeniom drzemiącym w technologii, napotkanych formach życiach, osobowościach uczestników lotu. Wszystko zgrabnie i ciekawie wykształcone w wyobraźni autora na długo zanim jeszcze pierwszy człowiek stanął na Księżycu. Podziwiam wyraziste wizjonerstwo, umiejętne wplatanie w fantastykę elementów grozy, potrafienie zaskakiwania i wciągania w atrakcyjny scenariusz zdarzeń. Utwory sprzed siedemdziesięciu lat, a wciąż zadziwiają uniwersalnością, intrygującym klimatem, plastycznym stylem, rozważaniami na temat kondycji ziemskiej cywilizacji, tej faktycznej i tej wyobrażonej.

"Szukałem ziemskiej logiki, rozsądku, uczciwych rządów, pokoju i odpowiedzialności... nie znalazłem niczego... oszukiwaliśmy się, sądząc, że kiedykolwiek istniało."

Oczywiście, znajdujemy odwołania do nowych technologii, zautomatyzowanych domów, robotów imitujących ludzi, rozbudowanych gier kradnących czas, a co za tym idzie, i do pospiesznego stylu życia, krótkiej żywotności zmian, wyścigu za mało istotnymi przedmiotami i przemijającymi znaczeniami. Już wtedy wyczuwało się zaniepokojenie stanem dynamicznej metamorfozy hierarchii wartości, różnymi obliczami samotności w tłumie, czy niekorzystnymi przeobrażeniami społecznymi. A przecież nie było jeszcze tak rozwiniętych sposobów komunikacji, złudnego poczucia bezpieczeństwa w mediach społecznościowych, czy zatracenia siły nacisku na rozwój jednostki, zamienionego w ogłupiające masowe ujednolicenie. Rzut oka na pokazowy wyścig zbrojeń, zagrożenie wojną atomową, całkowitą zagładę planety, zdmuchnięcie z powierzchni dorobku cywilizacji. Stąd odwiedziny złożone marsjańskiej cywilizacji, zerknięcie na skutki wymarcia mieszkańców obcych planet, interpretowanie przyczyn opuszczonych miast, albo przewidywanie scenariusza kolonizacji planet, jej ewoluowanie, nadawanie nowych początków, powielanie rasistowskich stereotypów, a może odwracanie ról. Dopiero w obliczu śmierci człowiek tak naprawdę w pełni definiuje jakość życia, sporządza błyskawiczny bilans zysków i strat, złapanych szczęść i utraconych szans. Zerknijcie na wrażenia ze spotkania z książką "451° Fahrenheita", tam również podziwiam zmysł obserwacji, wnikliwości i przenikliwości autora.