SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Kronika czarownic

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

`Kronika czarownic` opowiada o losach kobiet z niezwykłego rodu, potrafiących więcej niż zwykli ludzie.

Historia rozpoczyna się w 1581 roku w Norwegii, w momencie ataku dżumy. Ingrid została sama na świecie, wszyscy z jej rodziny umarli na zarazę. Pewnej mroźnej nocy kobieta rodzi dziecko. Aby uratować życie córki, wybiera się do lasu do chatki, w której żyje stara czarownica Zorina. Ingrid udaje się zaprzyjaźnić z kobietą. Uczy się, jak pomagać chorym oraz jak sporządzać leki i maści. Widzi też dusze zmarłych.

Pewnego dnia ponownie spotyka kata, człowieka, który jest ojcem jej dziecka. Oboje marzą o spokojnym życiu, jednakże w Norwegii panuje polowanie na czarownice, a Ingrid zostaje oskarżona o czary. Oboje uciekają do obdarzonej złą sławą doliny, gdzie panuje smutek i nierozpoznane zło. Kiedy udaje im się wreszcie opuścić dolinę, okazuje się, że życie nie będzie dla nich łaskawe, bo zabierze im wszystko, co ważne... Zawikłane losy zawiodą ich do Polski. To właśnie tutaj zostanie założona nowa dolina, w której osiądą kolejne pokolenia.

Andrzej F. Paczkowski - ur. w Wodzisławiu Śląskim. Autor ponad dwudziestu książek. Debiutował w roku 2011 nowelą obyczajową `Bo moje siostry`, następnie wydał m.in. książkę dla młodzieży `Melancholii` czy groteskę `W grobie ci do twarzy`.
Nakładem wydawnictwa WasPos ukazał się dotychczas `Spadek Barbary Tryźnianki` na podstawie powieści Marii Rodziewiczówny `Barbara Tryźnianka`. Od wielu lat mieszka w Czechach.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory,  książki o czarownicach
Wydawnictwo: WasPos
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 145x205
Liczba stron: 504
ISBN: 9788366754263
Wprowadzono: 03.03.2021

Andrzej F. Paczkowski - przeczytaj też

Jesienne liście Książka 33,67 zł
Dodaj do koszyka
Jesienne liście Książka 46,56 zł
Dodaj do koszyka
Mały Książę powraca Książka 17,86 zł
Dodaj do koszyka
Syn pastora Książka 37,56 zł
Dodaj do koszyka
Zniszczone pianino Książka 29,85 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Kronika czarownic - Andrzej F. Paczkowski

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.8/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

blondeside

ilość recenzji:113

25-04-2021 21:00

Cofnijmy się w czasie do 1581 roku, gdzie w owładniętej epidemią dżumy Norwegii toczy się walka o życie.
W wyziębionej chacie, w której to zaraza wybiła niemal całą rodzinę, młoda kobieta imieniem Ingrid rodzi dziecko. Ostatnią deską ratunku okazuje się wizyta u starej czarownicy Zoriny...
Kobieta uczy się jak sporządzać leki z ziół i nieść ukojenie znękanym chorobą ludziom. Wiedzie życie u boku kata - Bjorn jest bowiem ojcem jej dziecka i wielką miłością. Jednak, czy zaznają spokoju?
Otóż Ingrid jest obdarzona pewną umiejętnością, widzi więcej niż zwykły śmiertelnik. Ukazują jej się zjawy.
Tymczasem w Norwegii trwa polowanie na czarownice, a posądzona o czary Ingrid przeżyje piekło... Co przyniesie przyszłość?
Przedstawiam Wam wyjątkową historię kobiet z pewnego rodu. Posiadają zdolności... A te przysporzą im zmartwień. W czasach, gdy nagonka na kobiety parające się magią trwa, nie będą miały łatwo i jedynym wyjściem może okazać się ukrywanie swoich darów.
Przyznam, że wobec tej lektury miałam duże oczekiwania i jak się okazało, nie zawiodłam się. Książka pochłonęła mnie bez reszty, a do niektórych bohaterów zapałałam wielką sympatią. Zacznijmy od Ingrid i Bjorna. Ta dwójka zdecydowanie została postawiona przed wielką próbą i to nie raz. Jednak uczucie miłości między nimi nie gasło - jedno stało murem za drugim. Lubiłam, gdy byli razem. Bolało mnie, gdy los ich rozdzielał.
Przedstawiona w książce miłość matki do dziecka bardzo mnie wzruszyła. Powieść ma w sobie tak wiele smutku... Rozłąka, nieustanne cierpienie, wyczekiwanie i ból... Ja też cierpliwie czekałam - czy dla moich ulubionych bohaterów przyjdzie w końcu lepszy czas?
W książce nie brakuje czarów, niewyjaśnionych zjawisk, nadprzyrodzonych mocy, demonów czy... samych czarownic! To wszystko sprawia, że czytając "Kronikę czarownic" czuje się ten klimat, magię. Jest to idealna lektura dla fanów fantastyki, ale myślę, że znajdzie też wielu wielbicieli wśród miłośników innych gatunków. Jeśli chodzi o zakończenie tej historii, to zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Jednak nie chcę zdradzać Wam fabuły. Były łzy radości, ale i smutku. Ta powieść wywołała u mnie tak wiele emocji, ale to dobrze. To właśnie cenię w książkach. To nie koniec losów kobiet z magicznego wręcz rodu. Czeka nas kolejna porcja wydarzeń, ale to już w drugiej księdze, której tak bardzo nie mogę się doczekać! Powieść jak najbardziej polecam. Pokochałam tę historię!
Za egzemplarz ...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

lalka1

ilość recenzji:494

13-03-2021 10:06

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Andrzeja Paczkowskiego. Z przyjemnością poczytam inne książki. "Kronika czarownic, pokolenie widzących" to bardzo intrygująca książka. Książka to fantastyka, ale są pewne motywy z podań ludowych norweskich, które dodają jej realności. W książce jest np. nawiązania do ludzi lodu. Jeśli toś czytał serię Margit Sandemo o ludziach lodu, to ta książka ma nawiązanie do tej historii i tej doliny.

Ingrit młoda dziewczyna traci wszystkich bliski przez zarazę. Jakby tego było mało rodzic córkę, a z ojcem dziecka traci kontakt. Jednym ratunkiem jest dla niej chatka starek kobiety, której wszyscy się boją. Ingrit mimo strachu szuka u niej pomocy. Zorina ratuje ją i dziecko, ale Ingrit odkrywa, że widzi zjawy i słyszy głosy, których normalni ludzie nie potrafią dostrzec. Zorina rozumiem, między kobietami nawiązuje się głęboka przyjaźń.

Książka umieszczona jest w czasach, gdzie w społeczeństwie nie tylko norweskim ale i na całym świecie odbywały się polowania na "czarownice". Czasy były dość nieciekawe dla kobiet. Wystarczyło słowo a niewinne kobiety czy dziewczyny trafiały na tortury i śmierć. Ksiązka jest pełna emocji, tęsknoty i świetnie opisuje nam tamte czasu. Czy Ingrit uda się być szczęśliwa? Czy odnajdzie spokój? I tak i nie. Ingrit czeka trudny czas a jej los to przeplatanka tęsknoty, rozstań. Strachu, bólu i szczęśliwych chwil.

Mari córka Ingtitt. Zostaje pozbawiona matki od samego początku, nazwana Charlottą. Mimo że będzie miała szczęśliwe dzieciństwo czeka ją ciężki los. Jako młoda 17-letnia dziewczyna podejmuje decyzję, by zostać zakonnicą. Okazuje się, że to jednak nie dla niej a trafiła do zakonu bo tam miał do wykonania zadanie. Lotta odkrywa w sobie dar, ten sam co ma jej matka. Jej losy zaczynają się komplikować. Cos jej każe szukać matki bo czas nagli. W Norwegii poznaje swoja siostrę Juliannę. Obie mają dar. Lotta poznaje także matkę, która prosi ją o pomoc w odesłaniu demonów, które sprowadziła, by ratować właśnie Lottę. Za to zapłacą największą cenę córki Ingritt. Jaką cenę przyjdzie im zapłacić? O tym przekonajcie się sami.

Książka ma świetnie skonstruowaną fabułę. Rozdziały z losami Lotty przeplatają się z losami Ingritt. Wydarzenia są spójne, a książkę czyta się szybko i przyjemnie, mimo iż ma ok. 500 stron. Momentami wzrusza do łez aż się rodzi pytanie, czemu los tak doświadczył Ingritt i jej córki. W książce są także historie innych osób związanych z Ingriit lub jej córką. Każda zasługuje na uwagę. W samie są tragiczne, smutne ale z nadzieją na szczęście. Książka to historie, która pokazują nam siłę przetrwania, miłości. Pokazuje nam tez świat ówczesnych czasów. Historia pobudza wyobraźnie i sprawia, że czasem mamy wrażenie jakbyśmy tam byli.

Historia bardzo mnie zauroczyła. Pełna emocji, które się czuje. Książka to fantastyka, przeplatana ludowymi podaniami i elementami świata duchowego. Książka nie jet nudna a wydarzenia świetnie obrazują tamte czasy. Co do zakończenia. Nie spodziewałam się aż takiego. Liczyłam na bardziej szczęśliwe i przyjemniejsze, co nie znaczy, że jest złe. Daje nadziej na dalszą część. Z przyjemnością przeczytam dalsze losy Julianny i Lotty. Polecam

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

vilians

ilość recenzji:125

10-03-2021 11:31

"(...) nie ma nic gorszego, niż tęsknota, ona niszczy organizm, powoli atakuje zmysły, wdziera się do mózgu jak robak do owocu i nie zakończy swojego działania, dopóki nie osiągnie celu."

"Kronika czarownic. Pokolenia widzących" to książka, którą od wielu tygodni byłam zainteresowana i wiedziałam, że będę chciała ją przeczytać. Opis na tylnej okładce w pewnym sensie obiecuje nam, że będzie to powieść pełna emocji i tak właśnie było. Czytanie "Kroniki czarownic" było dla mnie ogromną przyjemnością. Razem z głównymi bohaterami przeżywałam wszystkie trudności, które napotykali na swojej drodze, ale także wszystkie piękne chwile, które sprawiały, że mogli oni na chwilę odetchnąć. Ingrid jest cudowną kobietą, której zależy na innych ludziach, chce im pomagać jak tylko może. Niestety, w czasach gdy powszechne były polowania na czarownice jej umiejętności są postrzegane jako podejrzane i, gdy zostaje oskarżona o czary, razem z ojcem dziecka, które niedługo wcześniej niemal cudem uratowała, muszą uciekać. Jeśli bowiem zostaną nadal w rodzinnej miejscowości, może się to skończyć dla Ingrid tragicznie.
"Kronikę czarownic" mogę polecić dosłownie każdemu. Nawet osoby, które nie przepadają za książkami fantasy powinny być nią zachwycone. Nie mogę dać jej jednak maksymalnej oceny, ze względu na drobne niedociągnięcia. Z początku nie byłam wielką fanką dialogów w tej książce, wydawały mi się bardzo sztuczne, z każdą kartką jest jednak coraz lepiej. Żałuję też, że autor nie zarysował bardziej doliny Ludzi Lodu - sama nie czytałam jeszcze Sagi o Ludziach Lodu, więc niestety trudno mi było wyobrazić ją sobie w 100%. Mimo wszystko książka bardzo mi się podobała, dziękuję autorowi za napisanie historii, w którą można się naprawdę wczuć i która spowodowała u mnie tak wiele emocji. Dziękuję też ...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Monika Smyk

ilość recenzji:113

8-03-2021 21:14

Witam, dziś mam dla was recenzję książki Kronika Czarownic Pokolenie Widzących, autor Andrzej F. Paczkowski.

Jest to moja pierwsza przygoda z książką tego właśnie autora. Jakoś omijałam tego typu książki, sama nie wiem dlaczego, bo opowieść ta skradła moje serce.

Opowieść o kobiecie, która przeżyła w swoim życiu bardzo dużo złego, jak i dobrego. O tym, że nieważne kim się jest, jakie ma pochodzenie czy wywodzi się z biednego domu każdy nosi w sercu jakąś tajemnicę.

Autor porusza temat tak powszechny w tamtych czasach jakim była Dżuma choroba, która zebrała bardzo duże żniwo wśród ludzi, nie bacząc na to czy byli to biedni, czy bogaci. Wszystkich dosięgała ta choroba nikt przed nią nie uciekł. Chociaż były osoby, które przeżyły mimo tego.
Bardzo źle działo się w tamtych czasach w czasach tak zwanych polowań na czarownice. Nie każdy nią był, lecz mimo tego za drobny gest czy złe spojrzenie można było spłonąć na stosie jako czarownica. Zawsze znalazły się jakieś dowody. Mamy do czynienia z miłością, stratą dziecka, bólem jaki towarzyszy przez całe życie. Książka ta wprowadza nas w świat inny niż ten, w którym żyjemy, tam mamy do czynienia ze zjawami, demonami, czarownicami i innymi zjawiskami.
Pokazane jest co w tamtych czasach działo się w klasztorach, jak żyły i radziły sobie zakonnice. Z czym zmagali się ludzie i jakie skrywali tajemnice.
Chcąc poznać tę książkę trzeba się w nią pogłębić, by poznać ten świat, w którym wszystko może się zdarzyć.
Opowieść tak mnie zauroczyła, że nie mogę pozbyć się wielu emocji, które po sobie zostawiła. Mam nadzieję, że będę miała przyjemność poznać dalsze losy naszych bohaterów, ponieważ książka skończyła się z pewną obietnicą jaką na końcu zostawił dla nas autor.
Nie musicie lubić książek tego typu, ale dajcie jej szansę zobaczycie, że wprowadzi was w świat o jakim dotąd nikt nie miał pojęcia.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?