SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Królowa niczego

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

Opis produktu:

Jude nudzi się na wygnaniu. Dla zabicia czasu i dla pieniędzy przyjmuje delikatne zlecenia. Ktoś pożera elfy przebywające w krainie ludzi i należałoby położyć temu kres? Oto zadanie w sam raz dla Jude!

Niezbyt mile widzianym urozmaiceniem codzienności są odwiedziny Taryn. Bliźniaczka domaga się od Jude szczególnej przysługi: wygnanka z królestwa elfów ma narazić się na hańbiącą śmierć, byle ocalić siostrę przed konsekwencjami pewnego krwawego nietaktu. Jude ma jednak swoje powody, żeby się zgodzić. Przecież to wyborny pretekst, żeby nieco zamącić w bajecznym Elysium. Wie, że czeka ją konfrontacja z Cardanem. Jude jest śmiertelnie niebezpieczną przeciwniczką dla swoich wrogów, ale czy dość potężną, by pokonać magię? Czy zwykła śmiertelniczka przemocą lub przemyślnością zdoła przełamać klątwę?

Jude jak mało kto umie się narazić dumnym elfom, jednak posiada też szczególną zdolność zjednywania sobie niezwykłych, cennych sprzymierzeńców. Dzięki ich wsparciu i własnym dobrym pomysłom staje przed ostatecznym wyborem, ale wtedy już nikt jej nie może jej pomóc. Tam, gdzie zawodzi nawet Mateczka Szpik, Jude musi sama znaleźć rozwiązanie zagadki tkwiącej w mrocznej przepowiedni.

Stawką jest przetrwanie królestwa, los Jude i przyszłość elfowego dziecka, które jest następcą tronu.

Więcej książek z serii Okrutny książę
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Jaguar
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 145x215
Ilość stron: 360
ISBN: 978-83-7686-860-8
Wprowadzono: 15.01.2020

RECENZJE - książki - Królowa niczego - Holly Black

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 12 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

jdkdkd

ilość recenzji:1

11-01-2022 20:20

Kocham tą trylogię starsznie i to strasznie ją polecam. zakochałam się w tej książce od pierwszego momentu

Czy recenzja była pomocna?

Inthefuturelondon

ilość recenzji:1

16-07-2020 10:36

Trylogię Okrutnego księcia pokochałam głównie za ten magiczny klimat, jaki serwuje autorka. Kwestią czasu było więc przeczytanie przeze mnie trzeciego tomu. Nie ukrywam, że bardzo nie mogłam doczekać się poznania zakończenia tej historii. Jednak czy autorka zaspokoiła moją ciekawość w stu procentach?

Jude, choć jest królową elfów, to przebywa na wygnaniu i czeka na moment, w którym będzie mogła wrócić teraz do swojego królestwa. Pewnego dnia przybywa do niej Taryn ? siostra bliźniaczka, która prosi ją o przysługę. Żeby uratować swoją nielojalną siostrę, Jude gotowa jest poświęcić własne życie i udaje się do królestwa elfów, by zmierzyć się z Cardanem jako Taryn. Nie wie jednak, że w tym samym czasie wszyscy szykują się do wojny. Los zrzuca Jude daleko od jej wroga, co zdecydowanie może zadziałać na jej korzyść. Jak zakończy się ta historia?

Jude w pierwszym tomie dosłownie mnie oczarowała, w drugim zniechęciła, a w trzecim... Było coś pomiędzy. Choć podziwiałam jej odwagę oraz chęć pomocy siostrze (która swoją drogą jest naprawdę okropna według mnie, just sayin?), to coś mi w niej nie pasowało. Nie wiem, czy to może autorka coś źle zrobiła, pisząc tę powieść czy też może ta bohaterka stała się dla mnie trochę zbyt przewidywalna.

O Cardanie też nie mam zamiaru się specjalnie rozpisywać. Dlaczego? Otóż dlatego, że choć występował tutaj dość często to dla mnie, jako czytelnika było go zwyczajnie mało. Trochę tak, jakby był obecny, ale tylko w tle i co jakiś czas tylko się odzywał. Przy tym widać, że przy tej części poszło coś zdecydowanie nie tak, jakbym sobie tego życzyła.

Poprzednie dwie książki pochłaniałam z prędkością światła i nie potrafiłam się od nich oderwać. Relacja Jude i Cardana budowała napięcie, a świadomość tego, że nikt w królestwie elfów nie akceptuje śmiertelników, którymi są właśnie Jude i jej siostra, jeszcze bardziej potęgował to uczucie. Jednak w Królowej niczego nie było dosłownie niczego, co choćby przez chwilę trzymało mnie w napięciu. Nawet wizja zbliżającej się wojny nie była jakoś szczególnie straszna ? chyba że to ja nie mam uczuć.

Skoro już przywołałam tutaj właśnie ten wątek wojenny, to o nim też chciałabym coś napisać. Przygotowań i samych rozważań w kontekście walki o tron było więcej niż samej bitwy. Nawet nie wiem, kiedy ta scena osiągnęła swój własny punkt kulminacyjny ? chyba widać przez to, jak bardzo mnie ona zainteresowała. Niestety Holly Black tym samym pokazała mi, że prawdopodobnie pisała tę część na siłę, byleby zamknąć już tę historię i odesłać tekst wydawcy. Ucierpiało na tym przedstawienie wielu scen, które zamiast wywołać we mnie (i być może u innych) całą lawinę emocji, wzbudziły tylko obojętną reakcję ?no i co dalej??.

Nie zaskoczę nikogo tym, że jestem rozczarowana. Spodziewałam się po tej autorce i po zakończeniu trylogii czegoś naprawdę WOW. Jednak nie chciałabym, żebyście przeze mnie teraz rezygnowali z poznawania tej historii, bo mimo wszystko warto. Owszem, 3. tom niezbyt mi przypadł do gustu, ale nie jest powiedziane, że nie spodoba się on komuś innemu. Dlatego, jeżeli chcecie poznać historię Jude, to Was do tego zachęcam.

Czy mimo tego sięgnę po inne książki Black? Jasne, że tak! Zawsze daję drugą szansę autorom i tym razem nie będzie inaczej. Przede mną jeszcze Las na granicy światów i mam nadzieję, że ta powieść mnie oczaruje równie mocno co Okrutny książę i Zły król.

Czy recenzja była pomocna?

Jagoda_Goczal

ilość recenzji:7

17-05-2020 10:25

Sięgając po tą pozycję autorstwa Holly Black nastawiona byłam na książkę pełną intryg, zagadek i kłamstw. Nawet jeżeli są to elementy dosyć często pożądane przez czytelników trzeba przyznać, że w przypadku dzieł cyklu ?Okrutnego księcia?, aż się od nich roi. Zatem finał uwielbianej przez fanów klasycznego fantastycznego folkloru serii, pełnej elfów, hobów, goblinów i innych stworów, nie mógłby odstawać od swoich poprzedników, prawda? I tak i nie. Zacznijmy jednak od tej dobrej strony. Czegóż by innego można się było spodziewać po tak oryginalnej historii, jak nie zakończenia wgniatającego w fotel? Trzeba przyznać, że książka zaskoczyła niespodziewanym zakończeniem, które w mojej opinii było niecodzienne. Samo dążenie do zwieńczenia głównego wątku było intersujące i aż chciało się najzwyczajniej czytać i czytać dalej. Było jednak ono przeprowadzone na podstawie wcześniej rozwijanych wątków, zabrakło zatem jakiejś głębokiej intrygi w porównaniu do ?Złego króla?. Był to bardziej tom opierający sią na relacjach między postaciami i wyczekiwaniem na ostateczne spotkanie Kolcowoja i Duarte. Nie można zatem zaprzeczyć, że właśnie sami bohaterowie byli w tej pozycji najlepszym elementem fabuły. Między protagonistami zacieśniły się więzy, dojrzali i nabierali doświadczenia w rolach, jakie mają w tej historii odgrywać. Cardan, krnąbrne i okrutne książątko, staje się powoli wyrozumiały i kieruje nim sprawiedliwość oraz rozsądek. Jude, kłamliwa i uparta, zaczyna przykładać większą wagę do interesów ogółu niż do siebie samej. Oboje zaprzestali ?rywalizacji?, bo zaczęli dostrzegać wartości cenniejsze od złota i zaszczytów. Właśnie na ten duet, nawet jeżeli już nas nie zaskoczył pod względem knowań, czy to dobrych, czy złych, zaskoczył nas pod względem rozwoju i zasługuje na wysoką ocenę. Serdecznie polecam, jak wcześniej wspomniałam, dla fanów klasycznego fantastycznego folkloru.

Czy recenzja była pomocna?

Kosz z Książkami

ilość recenzji:209

9-05-2020 20:57

Nadszedł czas na zakończenie historii Jude, Cardana i opowieści o królestwie elfów. Jak wypada wielki finał trylogii ,,Okrutny książę? Holly Black? Zapraszam do lektury recenzji ,,Królowej niczego?!

Jude została wygnana, jednak nawet w świecie śmiertelników nasza bohaterka nie próżnuje. Zajmując się wykonywaniem drobnych zleceń stara się zabić nudę, aż ta zostaje przerwana przybyciem Taryn. Mimo napięć między siostrami, Jude decyduje się pomóc bliźniaczce, mimo iż wiąże się to z ogromnym niebezpieczeństwem. Na szczęście jednak ma potężnych sojuszników, jednak czy nawet z ich pomocą zwykła śmiertelniczka jest w stanie pokonać magię?

,,Królowa niczego? to między innymi: wyczekiwana konfrontacja między Jude i Cardanem, tajemnica kryjąca się w mrocznej przepowiedni, którą Jude będzie zmuszona odkryć, jeżeli chce mieć jakieś szanse na zwycięstwo, wszechobecne intrygi, wartka akcja, a przede wszystkim powrót do magicznego Elysium. Mówiąc krótko Holly Black ponownie serwuje czytelnikom to do czego przyzwyczaiła ich w ,,Okrutnym księciu? i ,,Złym królu?. Główna bohaterka w moim odczuciu pozostaje tak samo irytująca, na szczęście można to jednak zignorować w oczekiwaniu na wielki finał. A jaki on jest? Cóż wydaje mi się, że niestety spodziewałam się czegoś innego. Przede wszystkim zakończenie nieco odstaje od treści książek, jakby autorka na siłę chciała by cała historia kończyła się szczęśliwym zakończeniem. Choć pewnie część osób będzie zadowolona z takiego rozwiązania.

Pod względem wydania książka, tak jak i pozostałe tomy prezentuje się ślicznie. Wpadająca w oko okładka, piękne zdobienia wewnątrz ? wszyscy ceniący ładne wydania na pewno będą zadowoleni wydaniem całej trylogii.

,,Królowa niczego? trzyma poziom poprzednich części serii i choć książka nie jest pozbawiona wad, ciekawy świat i wszechobecne intrygi oraz tajemnice sprawiają, że chcemy poznać zakończenie historii. Sam finał, cóż, wydał mi się nieco zbyt cukierkowy i nieco za szybko wyjaśniono wszystkie tajemnice, ale mimo wszystko myślę, że nieco młodsi czytelnicy, a w szczególności miłośnicy elfów spędzą przy serii kilka miłych chwil.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ogród Książek

ilość recenzji:187

24-02-2020 12:42

Im wyżej udaje nam się wznieść, tym boleśniejszy upadek nas czeka. Jude przekonała się o tym dobitnie w drugim tomie serii Holly Black. Ale ta uparta, żądna zemsty i pragnąca odzyskać utraconą władzę dziewczyna nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Czego dokona w finałowym tomie serii?

Jude Duarte próbuje przystosować się jakoś do życia w świecie śmiertelników, choć nie jest to dla niej wcale łatwe. Wciąż rozpamiętuje ostatnie wydarzenia, szukając sposobu na to, by odmienić swoją trudną sytuację. Wkrótce nadarza się ku temu idealna okazja. W mieszkaniu Vivi zjawia się bowiem Taryn, błagając bliźniaczkę o pomoc.

Autorka zakończyła drugi tom w takim momencie, że od razu chciałam wiedzieć, co będzie dalej. Na szczęście ten trzeci, finałowy, już czekał na półce. Od pierwszych stron wsiąkłam na nowo w tę niesamowitą historię. Nie dość, że główna bohaterka ima się samych śmiertelnie niebezpiecznych zajęć, to jeszcze siostra prosi ją o coś, co może się okazać równie tragiczne w skutkach. Gdy tylko mija jedno zagrożenie, na jego miejsce zaraz pojawia się kolejne, więc na nudę nie możemy narzekać. Akcja rozwija się w naprawdę szybkim tempie, co rusz zaskakując czytelnika jakimś niespodziewanym zwrotem. A tajemnice, przepowiednie i klątwy sprawiają, że emocji również nie brakuje.

Bohaterowie nadal zaskakują, choć raczej ci drugoplanowi. Jude i Cardan nie są już tak nieprzewidywalni jak w poprzednich tomach, co jednak wcale nie czyni z nich nudnych postaci. Zakończenie ich historii niezmiennie mnie intrygowało i do ostatniego zdania towarzyszyło mi wrażenie, że lada moment może się jeszcze wydarzyć coś ważnego. Coś, co wszystko zmieni, odwróci sytuację o 180 stopni.

Już "Złego króla" chwaliłam za lepszą korektę tekstu, ale "Królowa niczego" stoi na jeszcze wyższym poziomie. Nic niepokojącego nie rzuciło mi się w oczy, żadne błędy czy literówki. No i trzeba przyznać, że cała ta seria jest naprawdę pięknie wydana. Podziwiałam nie tylko cudne okładki, ale również zamieszczone wewnątrz grafiki, które dodawały tym książkom uroku i sprawiały, że każdą kolejną część czytałam z jeszcze większą przyjemnością.

"Królowa niczego" to świetnie napisane zwieńczenie trylogii pełnej intryg, układów, magii i przemocy. Tutaj nic nie jest pewne, a niebezpieczeństwo może kryć się dosłownie wszędzie. Każde wypowiedziane zdanie może mieć drugie dno, a dobór słów decydować o życiu lub śmierci. Świat elfów wykreowany przez Holly Black, tak okrutny i nieprzewidywalny, niesamowicie przyciąga i kusi. Gdy już wkroczymy do Elfhame, niełatwo nam będzie je opuścić. Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

czytanie.naplatanie

ilość recenzji:992

3-02-2020 19:15

Po raz trzeci i niestety ostatni wracamy do Elysium, brutalnego świata elfów, który tak obrazowo kreuje Holly Black w serii ?Okrutny książę?.

Jude, wygnana podstępem z krainy elfów, mieszka wraz z rodzeństwem w świecie ludzi. Niespodziewanie otrzymuje kuszącą propozycję powrotu do Elysium jako swoja siostra bliźniaczka, Taryn. Czy to nie zbyt duże ryzyko? Przecież gdy oszustwo wyjdzie na jaw, Jude grozi śmierć. Jednak chęć ponownego ujrzenia świata elfów i oczywiście Cardana są zbyt nęcące.

Co zastanie na miejscu? Z czym będzie musiała się zmierzyć?

Spiski i podstępne knowania, klątwy i krwawa, bezlitosna walka o władzę. Czy to już zawsze będzie domeną krainy elfów? Jude będzie musiała zmierzyć się z twardym przeciwnikiem, by utrzymać tron. Pokonać klątwę, by odzyskać ukochanego. I wreszcie z samą sobą, by okazać uczucia, które zawsze traktowała jako słabość.

Czy zwycięży w każdej z tych niełatwych walk, czy zostanie z niczym?

Mimo, że autorka przedstawiana jest jako pisząca dla młodzieży, to wierzcie mi, że tak dopracowaną serię fantasy w każdym wieku przeczytałabym z przyjemnością.

Z pewnością będę tęsknić za Elysium, Jude i Cardanem, ale już niedługo ma pojawić się kolejna książka autorki. Liczę, że równie dobra.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Patrycja

ilość recenzji:168

20-01-2020 19:27

Jak spędza swoje dni najwyższa królowa Elfhame na wygnaniu? Głównie wegetuje przed telewizorem i użala się nad swoim złamanym sercem. Trudno jej się dziwić. Żal i gorycz porażki są tu całkowicie na miejscu. Przez krótką chwilę Jude miała wszystko. Władzę, koronę i elfickiego księcia. Dokonała czegoś, co nie udało się żadnemu śmiertelnikowi w świecie elfów. Niestety zapomniała, że tym istotom nie można ufać. Teraz przebywa na wygnaniu w świecie śmiertelników i boleśnie odczuwa jak bardzo do niego nie pasuje. Wkrótce jednak nadarza się okazja by powrócić do Elfhame udając swoją siostrę bliźniaczkę Tarryn. Tylko czy chęć ponownego ujrzenia księcia który ją zdradził jest warta ryzykowna życia?

Holly Black, to prawdziwa czarodziejka. W momencie kiedy otworzyłam "Królową niczego" padł na mnie elficki urok i już nie mogłam uwolnić się od tej historii. Inna sprawa, że w ogóle nie chciałam się od niej uwolnić. Klimat baśniowej krainy i zamieszkujące ją mroczne i okrutne stworzenia, okazały się upajającą mieszanką, która z każdym kolejnym tomem coraz bardziej uderzała mi do głowy. O ile "Okrutny książę" był intrygujący ale bez szału, tak "Zły król" i "Królowa niczego", to już fantastyka w stylu który lubię najbardziej- pełna napięcia, akcji, emocji i magii.

W finałowym tomie trylogii przyszedł czas na ostateczną rozgrywkę. Wielu bohaterów ostrzy sobie zęby na tron Najwyższego Króla i Koronę Krwi, ale ci, którzy posmakowali władzy nie oddadzą jej tak łatwo. Pojawiają się nowe, fascynujące postaci i miejsca akcji, których nie mieliśmy jeszcze okazji zobaczyć. Akcja pędzi w zwrotnym tempie i zaskakuje na każdym kroku. Mimo to, wszystkiego mi było za mało. Za mało stron, za mało opisów, za mało Cardana&Jude. Po prostu jak dla mnie trzy tomy nie są wystarczające na tak spektakularną wizję. Ten świat aż tętni od magii, tajemnic i nieopowiedzianych historii. I choć lepszego finału nie mogłabym sobie wydarzyć, nie jestem jeszcze gotowa by żegnać się z Elfhame. Pomożecie mi rzucić elficki urok na autorkę, żeby napisała jeszcze kilka tomów?

O CZYM? "Królowa niczego", to ukoronowanie trylogii o śmiertelnej dziewczynie, która szuka swojego miejsca w świecie elfów. Czy znajdzie je u boku złego króla Cardana? Kto zdradzi, kto zginie i kto wygra wojnę? Wszystkie odpowiedzi znajdziecie w tym tomie, ale nie liczcie, że zaspokoi on Wasz apetyt poznawania Elfhame. Kiedy raz zakosztuje się elfickiego świata nie można się od niego uwolnić. Ja jestem pod jego całkowitym urokiem i naprawdę liczę, że autorka jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kto czyta książki - żyje podwójnie

ilość recenzji:1

16-01-2020 04:56

KRÓLOWA NA WYGNANIU
Książka rozpoczyna się prologiem, w którym czytelnik poznaje pewną przepowiednię z przeszłości. Przerażającą dla rodziców przyszłego władcy. Słuszną czy zakłamaną? Tego zdradzić Wam nie mogę. Potem następuje przeskok do perspektywy Jude, która dała już się poznać czytelnikom poprzednich tomów jako bohaterka bardzo odważna, gotowa na skrajne ryzyko, zdolna, sprawna, choć nieidealna ? głównie za sprawą chwiejnych uczuć, jakimi darzy złego władcę. Teraz przychodzi jej normalnie żyć, lecz zwyczajne funkcjonowanie dla królowej ? nawet tej na wygnaniu ? przypomina egzystencję więdnącej rośliny. Jude potrzebuje dynamiki i tą dynamiką darzy również odbiorcę niniejszej historii. Tak ją zapamiętam, jako heroiczną i dzielnie znoszącą porażki przedstawicielkę historii fantasy.

ATUTY DRUGIEGO PLANU
Na drugim planie pojawia się szereg postaci, których największym atutem jest ich zagadkowość. Siostra bliźniaczka, która prosi o pomoc, jednocześnie nie do końca przekonując co do swoich dobrych intencji. Zły król, który budzi nienawiść i podziw, nadzieję i strach. Jest ojciec, który przybiera postać wroga, pewien trup (dość aktywnie uczestniczący w poprzednich częściach bohater ? oczywiście jako żywy) i przeżywające miłostki rodzeństwo. To oczywiście tylko przykłady pośród całego szanownego grona, spośród którego każdy ma coś do powiedzenia i dodania. W rezultacie akcja jest żwawa od samego początku, do końca. Z tą różnicą, że z czasem zmienia się środowisko.

MAGICZNE TŁO
Przyziemny świat ukazany na wstępie przeistacza się w fantastyczną krainę elfów. W końcu każdy czytelnik sięgający po tą powieść liczy na to, że autorka zbierze go na spacer ścieżką magicznego tła. A jak na magiczną fabułę przystało, pojawia się pole do popisu wyobraźni. Przesłuchanie, klątwa, walka, wojna, zdrajcy, uhonorowani, tron, korona, król i królowa. Nieprzewidywalny bieg zdarzeń, przekonujące opisy, wiarygodne dialogi i wielki finał. Jesteście go ciekawi?

Czy recenzja była pomocna?

Amanda Says

ilość recenzji:259

10-01-2020 19:55



ISTNY ROLLERCOASTER EMOCJI!
Po zaskakującym zakończeniu Złego króla już nie mogłam się doczekać finału tej trylogii. Poprzeczkę postawiłam naprawdę wysoko i tym bardziej jestem zadowolona, że Holly Black całkowicie sprostała moim wymaganiom. Nasza Jude nie może usiedzieć w miejscu i ciągle szuka kłopotów, więc możemy łatwo się domyślić, że dziewczyna ruszy do elfiego świata, by udawać swoją siostrę. Ale oczywiście nic nie może być takie proste i pojawi się tyle nieoczekiwanych zwrotów akcji, że do samego końca nie będziemy pewni, co jeszcze się wydarzy i jak potoczą się losy naszych bohaterów. Przyznam, że niezwykle cieszy mnie fakt, że autorka tak dobrze i z rozmysłem poprowadziła historię, tkając sieć powiązań i niewielkich znaków łączących się w całość. Dodatkowo, na pochwałę zasługuje kreacja bohaterów - nie zauważyłam żadnej tendencji spadkowej. Jude była zadziorna jak zwykle, a Cardan bystry i zawadiacki. Do tego Madok, który zawsze chce być kilka kroków do przodu przed innymi i cała masa pobocznych bohaterów, którzy idealnie dopełniali historię. Holly Black stworzyła trylogię, do której z pewnością jeszcze niejednokrotnie wrócę!

STRUKTURA
Książka podzielona jest na księgi i numerowane rozdziały, w których pierwszoosobową narrację powierzono Jude. Wyjątek stanowi prolog z trzecioosobowym narratorem. Historia opowiedziana jest prostym i niezwykle przyjemnym w odbiorze językiem, a wydarzenia są tak rozplanowane, by czytelnik cały czas w napięciu śledził losy bohaterów. Książkę czyta się szybko - tak bardzo chcemy poznać finał trylogii, że ciężko się oderwać i nim się obejrzymy, a trafiamy na podziękowania. Podczas lektury nie pojawiły się żadne zgrzyty i całość jest na bardzo wielkie TAK!

PODSUMOWUJĄC
Królowa niczego to finał, na który zdecydowanie warto było czekać. Holly Black zaserwowała nam idealne podsumowanie losów bohaterów, masę zwrotów akcji i genialne zakończenie. Tym samym autorka udowodniła, że klątwa kolejnego tomu jej nie dotyczy, a im dalej w historię, tym lepiej, co rzadko się w seriach zdarza. Spędziłam świetnie czas z tą lekturą i już nie mogę się doczekać, by sprawdzić, z jaką historią tym razem powróci H. Black.
Jeśli w swoim życiu mielibyście przeczytać tylko jedną serię YA fantasy, to The Folk of the Air nadaje się do tego idealnie!
Polecam z całego serca!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Książki Moni

ilość recenzji:1

30-12-2019 21:05

?Królowa Niczego? to finałowy tom, o Krainie Elfów i ludziach, którzy w przedziwny sposób potrafili się w niej odnaleźć, co z pewnością nie było łatwym zadaniem. Jest to miejsce niebezpieczne i okrutne, ale też pełne uciech i zabawy. Kraina jak z bajki jest miejscem intryg i nieustannych walk o władze. Kto zdobędzie Koronę Krwi i zapanuję nad przepięknym Elysum?

Po dramatycznych wydarzeniach mających miejsce w poprzednim tomie, naprawdę trudno było mi wytrzymać do premiery ?Królowej Niczego? i to za sprawą pewnego nieokrzesanego księcia i jego wyborów.

Autorka stworzyła świat z pozoru prosty, bo to tylko Kraina Elfów, ale jest to miejsce barwne i kuszące. Duży plus dla bohaterów, bo to oni sprawiają, że ta seria jest wyjątkowa. Nie są to postacie proste, lecz ich charaktery są złożone, a każda decyzja podszyta jest motywami, których złożoność przyprawia o zawrót głowy. Chyba tylko Madoka łatwo sklasyfikować i w pewnym stopniu przewidzieć jego postępowanie. Jude jest zdeterminowana, ambitna i wcale nie ukrawa, że nie jest idealna, a Kraina Elfów bezpowrotnie ją zmieniła i zasiała w niej ziarno mroku. Jest narratorką i spisała się w tej roli świetnie. Cardan i pozostali mieszkańcy Dworów są skomplikowanymi bohaterami. Czasami trudno zrozumieć ich decyzje, a liczne intrygi i ich zawiłe mówienie prawdy, jeszcze bardziej zagęszczają fabułę.

?Królowa Niczego? zaczyna się bardzo dobrze i żałuję, że tak mało akcji toczy się w ludzkim świecie, bo naprawdę dobrze się czytało o poczynanych Jude oraz z pozoru normalnym życiu Dęba i Vivi. Kiedy w mieście zjawia się Taryn i prosi Jude o pomoc, dziewczyna bez zastanowienia porzuca żucie na ziemi i wraca do Elysum. Niestety spodziewałam się wielkiego WOW, a ponowne spotkanie z tym światem mnie nie oczarowało, na szczęście nie trwało to długo. Po kilku, nieco nużących rozdziałach, dostałam to, na co tak długo czekałam, czyli Darena! Od tego momentu akcja nabiera tempa i pędzi do przodu. W końcu zapadają ważne decyzje, a poprzednie zaczynają nabierać sensu.

Ten cykl jest specyficzny, bo autorka nie stroni od przemocy i często zaskakuję wyborami bohaterów. Ciężko czasami je zaakceptować i w pełni zaufać bohaterom, bo ja z niektórymi miałam problem i moje uczucia często się zmieniały. Roztrój psychiczny gwarantowany ;) Ale taka natura Elfów i trzeba się z tym pogodzić. Jeśli miałabym wybrać ulubioną część, to byłby to drugi tom. Najbardziej intensyny i znaczący, ten też jest zadowalający i patrząc na całą serię, to pierwszy był dla mnie najsłabszy, co z pewnością nie zdarza się często!
Finał wyciska łzy, zaskakuję i sprawia, że na sercu robi się jakoś cieplej. Czuję się w pełni usatysfakcjonowana! Jedna z najlepszych serii dla młodzieży ostatnich lat, a historia ta, zachwyci również starszych czytelników. Dajcie się porwać niebezpiecznej zabawie, mrocznym pragnieniom i urokowi Elysum, w którym prawda jest bardziej zwodnicza od kłamstwa! Polecam 7/10

Czy recenzja była pomocna?