SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Korona mieczy (twarda)

Koło Czasu Tom 7

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Porównywany do Władcy Pierścieni monumentalny cykl fantasy, który pokochało ponad 40 milionów czytelników na całym świecie

Mroki gromadzą się nad światem. Wprawdzie nigdy nie był on doskonały, ale Czarny po przebudzeniu zmieni go w piekło. Zło próbują powstrzymać władające magicznymi mocami Aes Sedai, dbające, by magii nie używano do niegodziwych celów; są jednak zbyt słabe wobec sił sprzymierzeńców ciemności.

Elayne, Aviendha i Mat znajdują się coraz bliżej Czary Wiatrów, ter`angrealu, który może powstrzymać niemającą końca falę niemiłosiernego upału i przywrócić normalną pogodę. Egwene walczy o swój autorytet wśród Aes Sedai i szuka sojuszników. Rand przygotowuje się do wyprawy na Illian, nadal walcząc z obłędem oraz tymi, którzy przedkładają własne korzyści ponad losy świata...

KOŁO CZASU

TOM 7

Więcej książek z tej serii
S
Szczegóły
Dział: Książki
Promocje: wysyłka 24h
Kategoria: fantastyka,  fantasy,  Heroic fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: Zysk I S-Ka
Oprawa: twarda w obwolucie
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 210x145x52
Liczba stron: 908
ISBN: 9788382024883
Wprowadzono: 07.03.2022

Robert Jordan - przeczytaj też

RECENZJE - książki - Korona mieczy, Koło Czasu Tom 7 - Robert Jordan

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 3 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Snieznooka

ilość recenzji:1

25-04-2022 17:47

Jestem przekonana, że znacie cykl Koło Czasu, a jeśli nie kojarzycie go z książek to na pewno zetknęliście się z trailerami, czy też zapowiedziami serialu. Autorem tego rozbudowanego uniwersum jest Robert Jordan, książka, którą Wam dziś przedstawię jest kolejną częścią tego niesamowitego cyklu. ?Korona mieczy? jest siódmym tomem, a zarazem połową całej historii. Może się wydawać, że to strasznie dużo, zwłaszcza, że każdy z tomów wydanych na nowo przez Wydawnictwo Zysk i S-ka jest bardzo obszerny, jednak czy jest to powód do zmartwień? Kiedy lubi się bohaterów, ma wśród nich ulubieńców, chętnie się do nich wraca i wychodzi im na spotkanie. Sporo się wydarzyło, a ewidentnie autor zaplanował dla czytelników znacznie więcej. W pewnym momencie zaczynamy dostrzegać, że akcja nieco zwalnia, jednak wcale to nie oznacza tego, że nudziłam się podczas lektury.
?Korona mieczy? to kolejna przyjemna odsłona epickiej serii, mogę pokusić się o stwierdzenie, że Robert Jordan jest doskonałym gawędziarzem, który sprawia, że niezwykle łatwo jest się wciągnąć w historie wielu tak różnorodnych bohaterów spotkanych we wcześniejszych książkach. Czytam dość sporo książek i myślę, że autor zamiast podążać drogą niekończącej się, zapierającej dech w piersiach akcji, postanowił poprowadzić czytelników przez miażdżący trud codziennej egzystencji w okresie ogromnych zmian w jego świecie. Uważam, że ?Korona mieczy? nie jest powieścią pozbawioną wad. Chętnie powróciłam na spotkanie z Randem, Odrodzonym Smokiem, jednak pokuszę się o stwierdzenie, że pod względem ogólnego zaawansowania fabuły wydarzyło się bardzo niewiele. To była książka, która skupiała się głównie na rozwoju postaci i spoglądając na nią w ten sposób będziemy usatysfakcjonowani. Kiedy zaczynamy przygodę z jakąś serią musimy odkryć tak wiele niewiadomych, wszystko jest dla nas niesamowite, świeże, ekscytujące, aż dochodzimy do pewnego etapu, gdzie poruszamy się po świecie Koła Czasu, jakbyśmy stali się jego nieodłączną częścią. Mam wrażenie, że czasami pisarzowi brakowało pomysłu, jak pokierować losem niektórych bohaterów. Może i ?Korona mieczy? nie wnosi zbyt wiele do ogólnej fabuły, ale i tak nie wyobrażam sobie, żebym mogła pominąć ten tom. Po przerwie od czytania ?Triumfu Chaosu? czasem łapałam się na tym, że zapominałam jakiś szczegółów, trzeba mieć dobrą pamięć do imion i postaci, których jest więcej i często krzyżują się ich ścieżki między różnymi pobocznymi wątkami.
?Korona mieczy? uświadomiła mi, że zaczęłam doceniać bohaterów, a także różnorodność świata, który stworzył Robert Jordan. Inni czytelnicy mogą być krytyczni wobec wolnego tempa fabuły, ale myślę, że jeśli podejdzie się do serii z odpowiednim nastawieniem, będzie to naprawdę przyjemna lektura.

Czy recenzja była pomocna?

mil**********

ilość recenzji:1979

7-03-2022 06:13

KOŃCA NIE WIDAĆ

To już siódmy i docelowo środkowy tom sagi ?Koło czasu?. Za nami już naprawdę mnóstwo dobrej, epickiej zabawy, przed nami drugie tyle. I chociaż w tym momencie jesteśmy już po kilku tysiącach stron lektury, nadal odnosi się wrażenie, że wydarzyło się stosunkowo niewiele, a nas czeka jeszcze całe mnóstwo przygód.

Akcja toczy się właściwie na trzech polach. Gdy świat powoli zmienia się w Piekło, a zło chce powstrzymać władających magią, nasi bohaterowie kontynuują swoje misje. Rand alThor, wciąż ogarnięty obłędem, przygotowuje się do tego, co będzie musiał zrobić w Illian. Tymczasem w Altrze Elayne Trakand, Nynaeve alMeara, Aviendha i Mat Cauthon próbują powstrzymać zmiany klimatu, jakie sprowadził wróg. Sytuacja jest ciężka, problemów przybywa, a końca nie widać?

Siódmy tom ?Koła czasu?, znacznie krótszych od poprzednich, choć nadal potężny rozmiarami (ponad 900 stron!), to lektura trzymająca poziom, do jakiego przywykliśmy. I forma także jest podobna do tej, jaką już znamy, szczególnie z poprzedniego tomu. Więcej tu zatem spokoju, niż akcji, dużo jest rozmawiania, akcja toczy się niespiesznie, ale wszystko to jest przeplatane bardziej dynamicznymi momentami.

Rzecz w tym, że po tak leniwych wręcz przygotowaniach, sam finał wydaje się nieco zbyt szybki i pospiesznie rozegrany. Choć, jak zawsze, o finale sensu stricto oczywiście mowy tu nie ma i być nie może. To wciąż dopiero połowa całej opowieści i przed nami jeszcze wiele dobrego, w to nie wątpię, więc opowieść nie może szybko się skończyć, ale są wątki, które doczekały się w tym tomie rozwinięcia i domknięcia.

Najważniejsze jest jednak to, że całość jest świetnie napisana i chce się ją czytać i wracać do tego świata. Chociaż bywa, że ?Koło czasu? klasyfikuje się jako fantastykę młodzieżową, to nie jest to fantastyka młodzieżowa, jaką na rynku mamy teraz. Nie jest więc naiwna, infantylna, tandetna ani kiepsko napisana. Jordan swoją powieść serwuje stylem dojrzałym i naprawdę przyjemnym w odbiorze. Nie za lekkim, bo lekkie książki równie szybko się czyta, co zapomina, ani nie za ciężkim, bo pamięta, że to przede wszystkim literatura rozrywkowa. Po prostu wyważonym i dobrze dobranym do treści, gatunku i oczekiwań.

W skrócie, kawał dobrej powieści ? a właściwie serii ? fantasy. Epickiej, imponującej rozmachem, czasem, owszem, przesadnie rozciągniętej, ale i tak udanej i wartej polecenia każdemu. Pod warunkiem, że ceni niegłupie, dobrze napisane lektury.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?