Kontrakt na miłość

Czym kierujcie się, kupując książkę? Okładką, dobrymi opiniami, a może opisem ? Ja zdecydowanie wybieram oczami :-) Często nie czytam opisów, recenzji, tylko wybieram ją na okładkę, która od razu wpada mi w oko. Tak było w przypadku tej książki. Bardzo mi się spodobała. Poza tym ujęła mnie swoją idealną długością. Nie za długa i nie za krótka. Musicie mi przyznać rację, że czytając sam tytuł, można się domyślić, jaki wątek tam znajdę.

Sięgając po tę książkę, poznacie Nataszę, która jest młodą, samotnie wychowującą matką chorego syna. Wyjeżdża do Los Angeles w poszukiwaniu lepszego życia. Niestety, jej marzenia szybko legną w gruzach. Ledwo wiąże koniec z końcem. Jej znajoma podpowiada jej, aby spróbowała sponsoringu. Kobieta zostaje postawiona pod ścianą, albo ureguluje należności, albo może stracić dach nad głową. Natasza udaje się do klubu, w którym poznaje Collina. Ten proponuje jej pewien układ, który odmieni ich życie. Czy między nimi pojawi się uczucie? Czy Natasza skorzysta ze sponsoringu? Jak zakończy się ten pakt?

Czytałam kilka niepochlebnych opinii na temat tej książki. Zgadzam się, nie jest doskonała, ale w moim odczuciu nie zasługuje na tak ostrą krytykę. Trzeba ją czytać z lekkim przymrużeniem oka. To taka bajeczka dla dorosłych. Lekko przewidywalna. Z pewnością nie mogę powiedzieć, że mi się nie podobała. Nie była zła, ale miała wiele naciąganych faktów. Przypominała mi "Pretty women". On bogacz, który szuka kobiety na jedną noc. Ona zdesperowana, ale waleczna kobieta, która musi wybierać między swoimi przekonaniami, a walką o przetrwanie. Muszę przyznać, że ja lubię takie historie z kontaktami. Przyjemnie jest widzieć, jak bohaterowie biją się ze swoimi myślami, walczą ze swoim sercem i rozumem. W tej pozycji to otrzymałam. Najbardziej widziałam to u Collina. Zaznaczę, że w jednym momencie miałam ochotę strzelić mu w twarz! Zachował się okropnie. Chyba strach nie pozwolił mu racjonalnie myśleć... Ze wszystkich bohaterów najbardziej polubiłam Nataszę. Lubię kobiety, które stawiają dobro dziecko ponad swoimi potrzebami. Trzymałam za nią kciuki, tym bardziej, że los jej nie oszczędzał. W myślach powtarzałam sobie, żeby nie zgodziła się na sponsoring, bo będzie cierpiała. Ja tez cierpiałam, gdy czytałam co zrobił Collin... Łezki zakręciły się w oku. Pamiętacie, że ta książka jest bardzo pikantna, więc polecam ją kobietom, które lubię czytać niegrzeczne historie. Znajdziecie w niej dużo scen erotycznych. Mnie one się podobały, choć czasami byli dużo powtórzeń, mówiących, jaka wrażliwa jest Natasza. Podsumowując, czytałam większość książek autorki, ale ta nadal nie przebiła mojej ulubionej :) Jeśli szukacie gorącej książki na jeden wieczór, to polecam do niej zajrzeć. Znajdziecie ją na Legimi.

Poznajemy historię Nataszy, która została porzucona przez partnera parę tygodni przed porodem. Chłopiec okazuje się ciężko chory, więc Natasza musi wyjechać z Polski do Los Angeles, bo to jedyna szansa na uratowanie życia jej syna. Natasza podejmuje pracę jako sprzątaczka, ale niespodziewanie zostaje zwolniona. Gdy grozi jej eksmisja za namową znajomej decyduje się na krok, który zmienia jej życie.
Bogaty i przystojny producent filmowy składa Nataszy kobtrowersyjną propozycję. Otóż wynagrodzi ją hojnie, jeśli ona będzie dla niego na wyłączność i podpisze kontrakt. Co zrobi Natasza?
I jakie będą konsekwencje jej znajomości z Collinem?

Ta historia troszkę kojarzy mi się z filmem Pretty Woman. Przystojny i bogaty biznesmen, który nie wierzy w miłość trafia na Nataszę i składa jej kontrowersyjną propozycję. Natasza robi to tylko i wyłącznie dla swojego chorego synka. I podobnie jak w Pretty Woman ich relacja idzie w innym kierunku.
Autorka ma świetny styl, co sprawiło, że spędziłam przyjemnie czas z tą książką.
Świetny pomysł na fabułę. Ciekawie wykreowani bohaterowie.
To taka historia, która chwyta za serce.
Historia ta pokazuje codzienne życie samotnej matki. Bohaterka ma same problemy, bo porzucił ją facet, dziecko jest chore, ma kłopoty z pracą i finansowe. Jednak matka dla swojego dziecka zrobi wszystko. Natasza za wszelką cenę walczy o to by jej syn żył. Autorka idealnie opisała uczucia i emocje towarzyszące Nataszy.
Bardzo poruszyła mnie ta historia i od początku kibicowałam Nataszy.
Czeka Was też gorąca i namiętna relacja, która jest bardzo ekscytująca.
Historia Nataszy i Collina wciągnęła mnie i nie mogłam od niej oderwać się. Gwarantuję, że zarwiecie nockę dla tej książki.
Polecam gorąco!

Pełna miłości historia,która sprawia,że łezka kręci się w oku podczas jej czytania.

Natasza dla dobra synka wyjeżdża z Polski do Los Angeles,aby miał szanse na lepsze leczenie.Nie ma wsparcia ze strony ojca Stasia,który zostawił ją.
Od ponad dwóch lat Natasza podejmuje się wszelkich prac,by utrzymać siebie i synka-pracuje w barze oraz sprząta.Pod wpływem znajomej po utracie dodatkowej pracy decyduje się na szalony krok dzięki któremu zarobi szybko pieniądze.
Collin jest bogatym producentem filmowym.Nie może pogodzić się ze strata bliskiej osoby.Przypadkowe poznanie Nataszy sprawia,ze proponuje jej układ polegający do pełnej jego dyspozycji w zamian za wysokie pieniądze.
Ciężka sytuacja finansowa Nataszy powoduje,ze zgadza się i podpisuje kontrakt.
Do czego doprowadzi bliższa znajomość Collina i Nataszy?

Wydawałaby się,ze będzie to prosta,lekka historia.Po poznaniu bliżej bohaterow,ich przeszłości staje się bardziej ciekawa i zagmatwana.
Niestety brak otwartości i mówienia wprost prawdy o sobie sprawia,że oboje mylnie myślą o sobie.
Powoduje to,że często traktują się chłodno i nie potrafią rozmawiać.
Zabrakło u Nataszy i Collina rozmowy?
Często jest to także w życiu-przez brak rozmowy i prawdy rodzą się konflikty i brak zrozumienia drugiej osoby.

Postać Nataszy została świetnie wykreowana.Autorka potrafiła wspaniale opisać ból,cierpienie i troskę do dziecka,dla którego matka zrobi wszystko,by miało to czego pragnie.

Powieść niesie ze sobą przesłanie,ze warto walczyć do samego końca,aby swoje dziecko mogło żyć lepiej nawet kosztem własnego szczęścia.

Gorąco polecam poznanie historii Collina i Nataszy.
Przekonacie się,ze nie wszystko jest tak w życiu jak to oczy widzą.

"Pewne rzeczy robi się dla pieniędzy, inen że strachu przed miłością"

Mamy tu piękną okładkę, która zachęca do czytania, a gdy już was zachęcić myślę, że wcale nie będziecie żałować.

"Uważaj, na co się zgadzasz. Czasem od jednej umowy może zależeć o wiele więcej, niż zakładają zawarte w niej postanowienia..."

Mamy tu historię Nataszy, kobiety której los nie szczędził trudności w postaci chorego dziecka, byłego partnera który ją zostawił i konieczności wyjazdu do ksd Angeles na drogie leczenie, aby uratować życie syna. Tam kobieta pracuje jaka sprzątaczka jednak i tą pracę traci, co sprawi że jest zdesperowana i na już musi znaleźć coś nowego, na szali przecież jest wszystko.

Collins może być jej wybawieniem albo przekleństwem. Bogaty producent filmowy prowadzi życie pełen uciech, a gdy przypadkiem spotyka Nataszę widzi okazję dla niej jak i dla siebie. Ona potrzebuje pieniędzy, a on kobiety do swojej dyspozycji. Czy Natasza ma jakikolwiek wybór skoro tak bardzo potrzebuje pieniędzy?

Choć ich układ na zasady, ta relacja wcale nie jest sztywna, a pełna intensywnych emocji i szaleństw. Tylko jakie będą tego konsekwencje?

Myślę, że jest to namiętna historia w codziennym opakowaniu. Rzeczywiste problemy jak choroby, poszukiwania pracy, czy kłopoty finansowe, ludzie którzy mają wszystko i którzy nie mają nic, zderzenie dwóch światów. Obok tej codzienności, czegoś rzeczywistego, co możemy zrozumieć z czym możemy się utożsamiać mamy gorącą namiętność, skomplikowaną pełną emocji relację, która sprawia że książka jest ciekawa i ekscytująca. Połączenie tej zwyczajności i namiętności daje bardzo ciekawą i miłą w czytaniu książkę, która pozytywnje mnie zaskoczyła, polubiłam bohaterów i podobało mi się poprowadzenie akcji, więc jak najbardziej polecam ją wam.