SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Konsorcjum

Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Jedno stało się pewne, Nadia Cruz zakochała się do szaleństwa w swoim szefie - zabójczo przystojnym Dominicu Alexadrowie. Ich temperamentna i burzliwa relacja nadal nie przypomina romantycznej sielanki, a młoda kobieta wciąż nie potrafi rozgryźć, czy ukochany żywi do niej prawdziwe i szczere uczucia, czy też widzi w niej jedynie kolejne erotyczne trofeum. Wkrótce znaków zapytania związanych z właścicielem rezydencji oraz samym tajemniczym Konsorcjum przybędzie. Dominic najwyraźniej prowadzi podwójne życie, o którym wiedzą tylko nieliczni wybrańcy, jednak Nadia zrobi wszystko, by dotrzeć do prawdy - bez względu na to, jak okrutna by nie była. Tylko czy ta wiedza w końcu przyniesie jej upragniony spokój, czy wręcz przeciwnie - wpędzi w tarapaty, z których nie będzie w stanie się wyplątać?

`Moja irytacja jeszcze bardziej rośnie, kiedy zauważam, że grono stojących przy Dominicu dziewczyn coraz bardziej się rozszerza. Teraz zamiast czterech pind jest ich sześć. Szlag mnie trafia, gdy widzę, jak się do niego wdzięczą. Wstrętne oślizgłe padalce.

Jestem cholernie wściekła i nabuzowana, ale w końcu decyduję się podejść do Dominica, by załatwić to z nim profesjonalnie. Ostatecznie jest szefem i nie może pozwalać, żeby klienci obrażali pracowników.
Naprawdę staram się nie wybuchnąć, gdy podchodzę i widzę, jak z tym swoim obłędnie seksownym uśmiechem stuka się kieliszkiem z jakąś dziewczyną z różowymi końcówkami blond włosów i w sukience pod ich kolor.
- Mogę zająć ci chwilę? - Kładę rękę na ramieniu Dominica, by w końcu zauważył, że za nim stoję.`
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: Literatura piękna,  Dla kobiet,  Powieść erotyczna,  Romans,  książki dla babci,  książki na jesienne wieczory,  książki na jesień,  książki na lato
Wydawnictwo: Amare
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 130x210
Liczba stron: 646
ISBN: 9788382193374
Wprowadzono: 02.06.2021

A.S. Sivar - przeczytaj też

Konsorcjum Tom 1 Książka 31,40 zł
Dodaj do koszyka
Konsorcjum Tom 3 Książka 25,40 zł
Dodaj do koszyka
Piekielny układ Książka 26,73 zł
Dodaj do koszyka
Wspólnik Królewski poker Książka 36,34 zł
Dodaj do koszyka
Wspólnik Rozdanie kart Książka 26,73 zł
Dodaj do koszyka
Wspólnik. Odkrycie kart Książka 26,80 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Konsorcjum, Tom 2 - A.S. Sivar

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.9/5 ( 10 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

AnitKA170

ilość recenzji:248

2-03-2023 12:24

Drugi tom przygód o Nadii i Dominicu serwuje nam jeszcze większy rollercoaster emocji niż w pierwszej części. Charaktery głównych bohaterów nie należą do potulnych, wręcz przeciwnie są uparte i zadziorne. Istna mieszanka wybuchowa. Dziwię się, że potrafili momentami normalnie rozmawiać. Ich spotkania nie należały bowiem do spokojnych.

Tak jak zabrakło mi informacji o Konsorcjum w pierwszym tomie, tak w tej części otrzymuje ich całą masę. Musiałam na spokojnie wszystko sobie przyswoić, za dużo tego wszystkiego na raz. Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się pewnych nowinek. Udało się autorce mnie zaskoczyć. Zdecydowanie akcja bardziej się tu rozkręciła. I dobrze lubię, jak fabuła nabiera tempa. I nie ma miejsca na nudę.

Z zapartym tchem śledziłam losy bohaterów. A jak mnie denerwowali to nawet, nie wiecie. Naprzemiennie raz Nadia, a raz Dominic, momentami nie wiedziałam, który z nich bardziej. Niejednokrotnie miałam chęć nimi potrząsnąć, aby się ogarnęli. Czy udało im się? Trzeba osobiście się przekonać.

Autorka zaserwowała nam całe 615 stron, od których nie sposób się oderwać. Tymczasem zabieram się już za ostatni tom. A Wam polecam ogromnie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kornelia Kwiatkowska. Kaktus_love_book

ilość recenzji:148

3-01-2023 10:39

"Nana powiedziała mi kiedyś, że prawdziwe uczucie jest wtedy, gdy chcesz, żeby ta druga osoba była szczęśliwa, ale nie koniecznie z tobą."

Nadia przepadła w uczuciu do Dominica. Na jej nieszczęście nie jest im dane przeżyć love story z happyendem, a ich życie nie jest proste, lecz należy do najbardziej skomplikowanych. Jakieś paskudne fatum wisi nad Nadią i kiedy tylko, obdarza jakiegoś mężczyznę głębszym uczuciem, ten okazuje się nie wart jej miłości. Choć wydawało by się, że z Dominiciem będzie inaczej, los ponownie pokazuje jej, że musi uważać na płeć przeciwną. Mężczyzna po niedługim czasie porzuca dziewczynę, lecz stoi za tym tajemnicze konsorcjum, które jest bardzo skomplikowaną machiną i niestety zaplątane jest w nie więcej osób z jej bliskiego otoczenia. Nadia nie spocznie póki nie odkryje prawdy, lecz ta nie będzie miła, ale gorzka, bolesna i prawdziwie niebezpieczna. Karty rzucone na stół, tylko od nich zależy jak potoczy się gra, ale potrzebne będzie także wielkie szczęście.

Tajemnicze konsorcjum powoli odkrywa swoje mroczne oblicze. Nadia, Dominic ale i inne bliskie jej osoby, są w jakiś sposób powiązane z tajemniczą instytucją, ale jest to bardzo skomplikowane. Choć po raz kolejny myślała, że znalazła wielką miłość, będzie musiała zmierzyć się z odrzuceniem, porażką a także morzem tajemnic, które będą bardzo mroczne, niebezpieczne i bolesne. Nie braknie chwil uniesienia, przykrych zdarzeń, zabawy na całego i krwawych walk. Ta część to istna mieszanka romansu, erotyku, kryminału, sensacji, mafijnych powiązań i porachunków. Jest to bardzo okazała, skomplikowana i niezwykle poplątana książka. Z jednej strony Nadia to rozrywkowa, lubiąca zabawę, duże pieniądze wypicowana lala, z drugiej młoda kobieta, która nie boi się niebezpieczeństwa, a każda porażka to dla niej bardzo wartościowa lekcja. Dookoła niej wiele się dzieje, część tajemnic zostanie rozwiązana, ale nadal kilka pozostanie nie odrytych. Bardzo jestem ciekawa co jeszcze przyniesie im los. Powoli zaistniały chaos udało się bohaterom wyprostować, ale nadal nie cały. Ich świat nie jest prosty i klarowny, to skomplikowana układanka, która niesie za sobą wiele złego, bólu i cierpienia. Bardzo polecam i już nie mogę doczekać się, aż kolejny tom wpadnie w moje ręce.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ewe********************

ilość recenzji:314

6-09-2021 12:07

Bardzo się cieszę, że dałam szansę tej serii. W poprzednim tomie pisałam, że praktycznie nic nie wiemy o tym tajemniczym konsorcjum. Na szczęście teraz wszystko się zmienia i większość tajemnic wychodzi na światło dzienne. Dowiadujemy się, jak działa to stowarzyszenie i kto jaką rolę w nim pełni. Nie napiszę Wam, jaki udział przypadnie głównej bohaterce, ale zdradzę, że w końcu się sporo dzieje. Robi się niebezpiecznie, momentami bardzo dramatycznie. Zdradzę tylko, że niejedno życie zostanie zagrożone.
Drugi tom jest zdecydowanie lepszy, i co mnie zaskoczyło, naprawdę mnie wciągnął i rozbudził ciekawość. Choć objętość tej części może zaskoczyć, nie odczułam ilości stron. Tak jak poprzednio bardzo przyjemnie mi się czytało.
Akcja w końcu ruszyła z kopyta, zaskakuje i wywołuje wiele emocji. Napięcie rośnie z każdą kolejną stroną.
Ostatnio nie byłam zadowolona z kreacji bohaterów, teraz zmieniam zdanie. W końcu się jakoś ogarnęli i dorośli.
Autorka zdradza wiele tajemnic z dzieciństwa Dominica, dzięki temu możemy zrozumieć, dlaczego jest taki jaki jest. Jego przeszłość sprawiła, że spojrzałam na niego pod innym kątem, zrozumiałam jego motywy, może nawet polubiłam. Nadia też się zmieniła na plus, a Aśka i Kamil to nadal takie iskierki, które wnoszą wiele radości do tej historii. Olbrzymim zaskoczeniem był Iwan- ojczym Nadii, przyznam, że takiego obrotu sprawy się nie spodziewałam.

Tak jak wspomniałam na początku, cieszę się, że po pierwszym tomie nie zrezygnowałam z tej historii. Z dużą ciekawością sięgnę po kolejny tom.

Czy polecam?
Tak, ten tom zdecydowanie. Znajdziecie w nim wszystko, czego poszukujecie w tego typu historiach.
Pożądanie, namiętność, niebezpieczeństwo, miłość, przyjaźń i wielkie zaskoczenie. Jest naprawdę gorąco.

POLECAM...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Izabela W

ilość recenzji:1034

24-07-2021 21:39

Przy recenzji pierwszego tomu pisałam Wam, że na temat tytułowego Konsorcjum niewiele wiemy. Tu z kolei A.S. Sivar uchyla przed nami spory rąbek działalności tejże organizacji. Poznajemy w jaki sposób funkcjonuje cała struktura oraz kto jakie pełni w niej role.

Dominic wkurzał mnie jeszcze bardziej niż w poprzedniej części. Podziwiałam Nadię, że go nie skreśliła, że dawała mu kolejne szanse. Ale czy jej cierpliwość w końcu się nie skończy? Ile można wytrzymać z miłości? Czy to wszystko jest warte walki? Odpowiedzi szukajcie w książce. 

Jeszcze bardziej zżyłam się z główną bohaterką, przeżywałam wszystko to, co ją spotkało, zwłaszcza jeśli dotyczyło Dominica i tego jak w jednej chwili potrafił sprawić jej zawód. U obojga dostrzegłam pewien rodzaj pogubienia. Silne uczucie, jakie ich połączyło sprawia, że nie kierują się rozumem, a działają emocjami, zbyt wiele rzeczy wyolbrzymiając. I w sumie to zrozumiałe, ale czasami przydałoby się, by spojrzeli na wszystko z dystansem, ze spokojem. Widzimy również, że raz rzuconych słów nie da się cofnąć. One ranią, bolą, dlatego czasem warto powściągnąć emocje.

W dalszym ciągu będziemy świadkami zazdrości, kłamstw, strachu, przyjrzymy się również podejrzanym interesom, niebezpiecznym porachunkom. Co nieco zacznie się klarować i wyjaśniać, ale autorka nie wykłada jeszcze wszystkich kart na stół.

W tym tomie akcja przyspiesza, dzieje się jeszcze więcej, będzie dramatycznie, niepewnie i w dalszym ciągu tajemniczo. Oj podejrzewam, że sporo jest jeszcze tych tajemnic na odkrycie, których przyjdzie mi zaczekać do finałowej części. Autorka zaskakuje kolejnymi intrygami i wydarzeniami, które nie pozwalają się nudzić.

Cieszę się, że ponownie spotkałam Kamila i Aśkę - wybuchowy, szalony duet, który w sekundę poprawia nastrój. I muszę jeszcze wspomnieć o okładce, która z całej trylogii podoba mi się najbardziej.

"Konsorcjum. Tom 2" to historia o trudnej miłości, wymagającej poświęceń i walki. To także książka o prawdzie, którą zaakceptujemy albo nas zniszczy. To romans, który zabierze Was do przepełnionego mrokiem i pożądaniem świata, gdzie nic i nikt nie będzie pewne. Dacie się obezwładnić?
 
...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ambros

ilość recenzji:661

22-07-2021 21:42

Z przyjemnością i utęsknieniem wracam do bohaterów Konsorcjum. W drugiej części spotkają nas emocje jeszcze większe niż w części pierwszej, wzrasta tempo akcji i zaczyna się dziać wiele, nakręca się atmosfera, która gęstnieje z każdą chwilą.
Nadia zakochała się w Dominicu, szalonym i niedostępnym, butnym i zarozumiałym. Czy mężczyzna odwzajemnia jej uczucia? Na pewno miło razem spędzają czas na seksualnych igraszkach, ale czy to coś bardziej poważnego? Czy relacja pracownik ? szef może się przerodzić w coś głębszego? Nadia nie jest pewna, jakie zamiary ma mężczyzna, tym bardziej, że w swoim zachowaniu wobec dziewczyny jest bardzo zmienny. Czy traktuje ją tylko jak kolejną zabawkę i zdobycz? Tym bardziej, że Dominic ma coraz więcej tajemnic, z którymi nie ma zamiaru dzielić się z dziewczyną. Nagle znika na kilka dni, nie nie mówiąc i nawet się nie tłumacząc. Czyżby prowadził podwójne życie? Ma gdzieś drugą rodzinę, żonę, kochankę? A może to sprawy zawodowe pochłaniają go bez reszty i nie chce dzielić się z nią swoimi problemami? Jedno jest pewne. Dziewczyna nie będzie siedzieć bezczynnie i będzie się starała dotrzeć do prawdy, nawet jak jest ona bardzo trudna i bolesna. Czy zrobi ze zdobytą wiedzą? Czy będzie spokojniejsza czy wręcz przeciwnie, dopiero ogarnie ją strach i przerażenie? Nie wiem co w tej sytuacji byłoby lepsze? Znać prawdę, tę prawdę, czy żyć dalej w niewiedzy.
Konsorcjum 2 to ogrom wrażeń i emocji, szalone i trudne chwile, paleta uczuć od złości i nienawiści do miłości. Jesteśmy świadkami skomplikowanych relacji między młodymi, nawet na chwilę nie ma pewności, że ten związek zakończy się pomyślnie. Taka zmienność w ich zachowaniu, momentami nie wiedziałam czy oni naprawdę się tak nienawidzą czy tak mocno i szalenie kochają. Ale jedna życiowa prawda jest niepodważalna. Miłość potrafi pokonać wszelkie przeszkody i przeciwności losu, ma moc przemieniania nienawiści w bardziej przyjazne uczucia. Łączy nie dzieli. Oczywiście kibicowałam im przez całą historię i jaki miałam finał? Zagadkowy ? Przekonajcie się sami ?
Nadia i Dominic to dwie skrajne przeciwności, ale potrafią się dobrze razem zabawić, nuda w igraszkach łóżkowych nie jest im znana. Pomimo, że ta lektura jest zaszeregowana jako erotyk, jak nie mam do końca takiego przekonania. Obok odważnych scen seksu autorka stworzyła ciekawy i bardzo intrygujący wątek z tajemnicą w tle. Tajemnica spędza sen z powiek, przez nią nie mogłam odłożyć lektury, ciekawość mnie zżerała.
Dzieła A. S. Sivar uzależniają, nie sposób oderwać się od jej historii. Styl bardzo przyjazny, łatwy w odbiorze, podszyty ironią i dobrym nastrojem. W końcu dowiemy się, co oznacza tytuł całej serii i nie będziemy musieli się domyślać i głowić nad jego znaczeniem.
Pozwól się wciągnąć tej tajemniczej opowieści i przekonaj się, jak zachowa się Nadia na wieść o tytułowym Konsorcjum. Warto być z bohaterami do końca, potrafią czytelnika zaskoczyć w najmniej oczekiwanym momencie.
Jaka jest ta powieść? Lekka i przyjemna, pikantna i romantyczna, emocjonująca i rozgrzewająca do czerwoności, ale też skłaniająca do małych refleksji. Lepszej lektury na wakacyjny urlop nie można sobie wymarzyć!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

lalka1

ilość recenzji:493

28-06-2021 21:17

Drugi tom za mną i zanim emocje opadły już trzeci w połowie za mną. Oj działo się tu działo. Związek Nadii i Dominica zostaje wystawiony na wielką próbę. Nadi poznaje prawdę nie tylko o miłości swojego życia ale także o ojczymie. Poznaje także czym jest Konsorcjum. Dominic dowiaduje się kim jest "ta" kobieta, która została trzecim członkiem "Szczytu". Mało tego okazuje się, że ma najwyższą rangę, a także władze. Dominic i Nadia muszą sobie poukładać wszystko. Czu uda im się pokonać przeszkody? Czy będą razem mimo przeciwności?
Muszę przyznać, że książka ma świetnie wymyślona fabułę. Niby taka cegiełka a czyta się błyskawicznie. Ech już żałuje, że tom trzeci to chudzinka, bo za szybko się skończy. A ja che więcej i więcej. Emocje w tej książce aż buzują, dodać sceny erotyczne i mroczny świat Konsorcjum mamy mieszankę wybuchową.

Książka skupia się na relacji Nadia-Dominic oraz tajemniczego konsorcjum. Przynajmniej wiemy już czym jest i jaką rolę w nim odegra Nadia. Czy sobie poradzi z tą informacją? Jak zareaguje Dominic? O matko mamy tu tak świetnie poprowadzona akcję, która pędzi tak, że te 600 stron to mało. W książce dostajemy sporo wyjaśnień, ale także sporo niewiadomych pozostaje. Jeśli mam wybrać to już wiem, że tom pierwszy był pełen pasji, pożądania i humory i bardziej przypadł mi do gustu niż dwójka. Co nie znaczy, że jest słaby. Za to trzeci.....

Jeśli ktoś myśli, że historia jest przewidywalna, to się nieźle zdziwi. Autorka tak wami zakręci. Sama nie raz chciałam przywalić Dominicowi. Równie mocno i żarliwie kocha co rani. Nawet jeśli robił to w dobrej wierze i wg niego to było mniejsze zło i chronił Nadię to irytował mnie tym swoim dziennym zachowanie. Mam nadziejże jednak dojrzeje w końcu.

Nadia to silna młoda kobieta. Potrafi się podnieść po niejednej porażce i widać jej przemianę. Kolejnym plusem są postacie drugoplanowe. Zabawnych momentów jest mniej, ale są zdecydowanie fajniejsze. Za to mamy dużo mroczniejsze momenty. Nie pozostaje mi nic innego jak doczytać tom trzeci, choć ciężko mi się będzie rozstać z tą historią.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Złotowłosa i Książki

ilość recenzji:837

22-06-2021 08:18

Nadia Cruz nie planowała się zakochać a jednak się stało. Pokochała swojego szefa Dominica Alexandrowa. Ich relacje jest burzliwa. Daleko jej do romantycznych chwil i uniesień. Na domiar złego Dominic skrywa sekret, którego nie chce wyjawić. To jest kością niezgody między nimi, bowiem główny bohater jest zmienny i nieprzewidywalny. Nadia ma dość tej huśtawki. Jak na uparciuszka przystało, będzie kopać byłe tylko odkryć prawdę. Konsorcjum otworzy swe wrota. Tylko czy to, czego się dowie nie zniszczy jej? Czy z odkrytą prawdą będzie umiała żyć? Kim jest tak naprawdę Dominic? Jaki sekret skrywa Iwan, ojczym Nadii? Jaka rola przypadnie w tym wszystkim głównej bohaterce?

Po pierwszym tomie pozostał mi spory niedosyt. Wciągnął mnie doszczętnie i wczułam się w historie głównych bohaterów. Cieszę się ogromnie, że mając pod ręką kontynuację mogłam bez przeszkód oddać się lekturze. Jeśli i Wy macie chęć, to koniecznie z zachowaniem kolejności. Drugi tom jest bowiem bezpośrednią kontynuacją.
Po raz drugi wpadłam w sam środek wydarzeń. Rewolucji, które wymusiły na mym sercu szaleńczy galop. Autorka nie szczędziła trosk i zmartwień głównym bohaterom. Mieszała i wystawiała ich na próby. Dawała radość i beztroskę by za chwilę sprezentować ból, rozpacz i łzy. Czułam całą sobą targające bohaterami emocje. Nie było łatwo. Ale nie mogło być. W życiu głównego bohatera nigdy nie było nudy i monotonii. Autorka przybliżyła obraz dzieciństwa i tego wszystkiego czego doświadczył Dominic. To było straszne i okrutne. Ale z każdą informacją coraz bardziej rozumiałam go. Nadia w tej część natomiast pokazała pazurki. I to takie konkretne, niczym szpony. Stała się bardziej pewna siebie i podejmowanych decyzji. Nie wahała się powiedzieć dość. Nadal szaleje i lubi rozrywkowy tryb życia ale zdecydowanie przemiana na plus. W dalszym ciągu sceny miłosne spalają. Autorka oddała tę pasję i pożądanie. Ten szalejący ogień ale tym razem z odrobiną romantyczności i delikatności. Zaskoczyło mnie to, bo nie spodziewałam się takiego zmiany biegu. Ale oczywiście jak najbardziej na plus. W powieści szaleje humor i dowcip, którego sprawczynią jest niezastąpiona Aśka. Przyjaciółka diablica. Co za kobieta. Śmiałam się momentami do łez. Lepiej nic nie pić i nie jeść bo skończycie jak ja. Uciapana niczym niemowlak. Kaszlałam po zachłyśnieciu się herbatą. Taka to niebezpieczna historia. Ale miałam ubaw. I bardzo dobrze, że jest tu tak wesoło. Daje to równowagę dla gorszych chwil. Takich jak chociażby wątki pełne smutku, żalu i rozpaczy. Odczuwałam je wszystkie. W moim oczach lśniły łzy. Autorka cudownie opisuje emocje. Dokładnie oddaje to, by było realnie. Naturalnie i prosto. A największa tajemnica tej serii wychodzi na światło dzienne. Petarda. Przeczuwałam co to może być ale to co otrzymałam dosłownie powaliło mnie. Wszystkie drobiazgi zostały dopracowane. Tutaj nic nie pojawia się bez potrzeby. Każda chwila, każdy element tworzy spójną całość. Drżałam w oczekiwaniu na kolejne rewolucje. Kolejne problemy, z którymi przyjdzie bohaterom stanąć oko w oko. Nie raz moje brwi z zaskoczenia szybowały wysoko. Nie raz zbierałam szczękę z podłogi. Do samego końca czytałam niczym zahipnotyzowana. Nie liczyło się nic poza lekturą.
Drugi tom jest obszerniejszy i jeszcze bardziej ciekawy niż pierwszy. Zdecydowanie lepszy. Choć idą prawie łeb w łeb. Autorka napisała wciągająca serię. Drugi tom przeczytałam jeszcze szybciej. Nie da się od niego oderwać. Historia miłości Nadii i Dominica jest pełna wybojów i przeszkód. Piękna lecz bolesna. Naszpikowana emocjami, które przechodzą na czytelnika. Równolegle jest prowadzona historia miłosna przyjaciół głównych bohaterów, która również została dopracowana. Odpowiednia dawka mroku i tajemnic podsycała moją ciekawość. Lektura dostarczyła mi wielu wrażeń. Zacieram swe rączki, bo od razu mogę zacząć czytać tom trzeci. Jestem ogromnie ciekawa co jeszcze się wydarzy. To jedna z lepszych serii, jakie miałam przyjemność czytać w ostatnim czasie. Aż żal będzie mi się rozstawać z bohaterami. Jeśli się zastanawiacie czy czytać to ja mówię tak. Jak najbardziej.

Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Monika Smyk

ilość recenzji:113

21-05-2021 10:47

Witam, dziś mam dla was recenzję książki Konsorcjum część druga autorki A.S Sivar.

Dzięki uprzejmości autorki oraz ... miałam przyjemność przeczytać i zrecenzować dla was druga część Konsorcjum i za to bardzo dziękuję ??.

Pierwsza część pokazała nam, jak zaczęła się znajomość Nadii i Dominica, jak tych dwoje połączyło coś, czego oboje się nie spodziewali. Ich relacja była tak burzliwa, że nie można było za nimi za dążyć.
W drugiej części jesteśmy pewni, że Nadia zakochała się w swoim szefie. Ich relacja nadal nie przypomina nam romantycznej miłości, lecz ciągłe burzliwe relacje. Kobieta nie potrafi rozgryźć, czy Dominic jest z nią szczery i czy darzy ją jakimkolwiek uczuciem, czy jest tylko jego kolejna zdobyczą.
Ciągłe kłótnie, zazdrość która co róż ogarnia jednego lub drugiego bohatera naszej książki dodaje nam pikanterii.

W końcu mogłam dowiedzieć się czym tak naprawdę jest Konsorcjum, który został wspomniany w pierwszej części mogę tylko zdradzić, że to nie to, na co ja stawiałam.
Bardzo podoba mi się też relacja Kamila i Aśki, bo cóż, jak to mówią ? Kto się czubi, ten się lubi?. Tutaj jest to bardzo dobrze pokazane. Szczerze mówiąc nie wiem, która para robiła to lepiej.
Autorka nie daje nam odetchnąć ciągle coś ciekawego się dzieje, co bardzo miło mnie zaskoczyło. Mimo iż książka ma 630 stron czyta się ją bardzo szybko, nie można się od niej oderwać, chociażby na chwilę.
Tajemnice wychodzą na jaw, a momentami robi się nawet niebezpiecznie. Szczerze powiem, że nie spodziewałam się takiego zakończenia, myślałam, że to koniec, ale autorka ma dla nas dalsze losy naszych bohaterów, a ja bardzo jestem ciekawa co jeszcze los zgotuje Nadii i Dominicowi.
Świetna książka o sile przyjaźni, miłości niespodziewanych zwrotów akcji i tajemnic.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

polecanekobietom.blogspot.com

ilość recenzji:283

29-12-2019 20:21

Dokładnie rok temu w grudniu zabierałam się za czytanie pierwszego tomu tej serii. Książka wtedy wywarła na mnie duże wrażenie. Wiedziałam, że gdy tylko pojawi się część druga, będę musiała ją przeczytać. I ten dzień właśnie nadszedł, a ja jestem świeżo po lekturze tej dość pokaźnej części. Temu, kto nie czytał pierwszego tomu, odradzam zaczynanie od dwójki. Dużo stracicie. Natomiast ci, którzy przeczytali część pierwszą, tą pozycje muszą wpisać jako obowiązek.


Odnoszę wrażenie, że część druga jest jeszcze lepsza od jedynki. Od początku do końca trzyma nas w napięciu, serwując momentami rollercoaster emocjonalny. Czyta się ją z uśmiechem, z wypiekami na twarzy i ze smutkiem. W zależności od fragmentu moja twarz przybierała różne oblicza, przez co w żadnym wypadku nie można powiedzieć, że jest nudna. Dzięki pokaźnej objętości, co jak na tego typu książki jest rzadko spotykane, przyjemność z lektury trwała trochę dłużej. Choć muszę przyznać, że ciężko było ją odłożyć, gdy się wpadło w wir wydarzeń.


Wielkim zdziwieniem była dla mnie zmiana wydawnictwa, zwarzywszy, że od kilku miesięcy obserwowałam zapowiedzi wydawnictwa Novae Res, licząc, że się pojawi. Dobrze, że mimo tej zmiany utrzymana została okładka w podobnym stylu co jej poprzedniczka. Zachowana została w ten sposób ciągłość serii.


Jeżeli chodzi o treść, to mogę wam zdradzić, że w końcu wyjaśniona zostaje zagadka tytułowego KONSORCJUM, które powielało się wiele razy. O dziwo, to akurat nie było dla mnie dużym zaskoczeniem. Trochę większym był trzeci członek i jego jurysdykcja. Oczywiście musicie przeczytać, by się dowiedzieć dokładnie, o co w tym chodzi.


Bohaterowie się nie zmienili. Główna bohaterka Nadia miała swoje wzloty i upadki. Dużo większą przemianę przeszedł jednak Dominic, i to było dość dobrze uchwycone przez autorkę. To on królował w tej części, choć partnerka, mimo że trochę z tyłu, nie pozostawała w cieniu. Podobnie było też z Kamilem i Aśką. Choć to bohaterowie poboczni, to jednak bez nich nie wyobrażam sobie tej serii. Mieszanka wybuchowa, która sprawiała, że na moich ustach zawsze pojawiał się uśmiech w momentach, gdy o nich czytałam.


Tu nie będzie cukierkowych wyznań miłości, baloników i gołąbków. Tutaj mamy przykład wielkiej miłości w otoczeniu świata pełnego przemocy, cierpienia i walki. Tu bohaterowie muszą walczyć o swoją miłość i szczęście. Nie są idealni i zamiast rozumem często kierują się emocjami, które nie zawsze są dobrym doradcą, ale dzięki temu jest ona bardziej realna. Choć tak w rzeczywistości to o takim bogactwie, w jakim pławią się bohaterowie, możemy tylko pomarzyć.


Polecam wam zdecydowanie tę lekturę. Typowo kobieca pozycja, która wywoła na waszych policzkach rumieńce. Czy mimo wielu przeciwności, zdrad, tajemnic, zbrodni i kłamstw miłość będzie silniejsza? O tym przekonacie się sami, gdy sięgnięcie po tę książkę....


1. P O L E C A N E K O B I E T O M : "Mroczne pragnienia" Lisa Renee Jones


2. P O L E C A N E K O B I E T O M : Sylvia Day "Płomień Crossa"


3. P O L E C A N E K O B I E T O M :"Gdybym była Tobą" Lisa ReneeJones


4. P O L E C A N E K O B I E T O M :"Sekrety po zmierzchu"Sadie Matthews


5. P O L E C A N E K O B I E T O M :"Wezwij mnie" Julie Kenner


6. P O L E C A N E K O B I E T O M :"Odkrywając Tajemnice" Jones Lisa Renee


7. P O L E C A N E K O B I E T O M : SETKI MILIONÓW DOLARÓW


8. P O L E C A N E K O B I E T O M :"Wyznanie CROSSA" Sylvia Day


9. Sara Fawkes"Na każde jego żądanie"


10. Erika Leonard "Ciemniejsza strona Greya"


11. P O L E C A N E K O B I E T O M : KONSORCJUM TOM I


12. P O L E C A N E K O B I E T O M :"DRIVEN" Napędzani Pożądaniem K. Bromberg

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?