SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Koniec lata

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Czarna Owca
Data wydania 2018
z serii czarna seria
Oprawa miękka
Liczba stron 384
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Późne lato 1983 roku. Pewnego wieczoru z gospodarstwa w Skanii znika chłopiec. Cała okolica angażuje się w poszukiwania, lecz nie przynoszą one rezultatów. Ludzie zaczynają plotkować i snuć podejrzenia. Nieudolnie prowadzone śledztwo ostatecznie zostaje umorzone, a rozpacz i frustracja doprowadza do powolnego rozpadu rodziny zaginionego.
Dwadzieścia lat później starsza siostra chłopca Weronika uczestniczy w terapii grupowej. Podczas sesji młody mężczyzna nagle porusza historię zaginięcia jej brata. Wszystkie koszmarne wspomnienia wracają. Weronika postanawia wrócić do Skanii, żeby odnaleźć odpowiedź na pytanie: Co właściwie wydarzyło tamtego lata? Lata, które nigdy się nie skończyło.

Anders de la Motte dorastał w niewielkiej miejscowości Billesholm w Skanii. Zanim został pisarzem, pracował jako policjant. Jego poprzednie powieści odniosły duży sukces. Za Ultimatum otrzymał nagrodę Szwedzkiej Akademii Powieści Kryminalnych za najlepszy kryminał 2015 roku. Mieszka z rodziną w miejscowości Lomma.

Więcej książek z serii Czarna seria
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Czarna Owca
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 384
ISBN: 978-83-8015-672-2
Wprowadzono: 15.02.2018

RECENZJE - książki - Koniec lata - Anders de la Motte

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 14 ocen )
  • 5
    10
  • 4
    2
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    1

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Ogród książek

ilość recenzji:93

21-06-2021 17:05

Kryminał skandynawski bardzo lubię a tego autora sobie cenię. Skoro napisał cykl ,,Kwartet sezonowy" to bardzo zapragnęłam go poznać.

Weronika to kobieta, która straciła dwadzieścia lat temu brata. Ten kilkuletni chłopiec zniknął i nigdy nie udało się go odnaleźć. Obecnie kobieta prowadzi grupę terapeutyczną dla osób, które zmagają się z poczuciem straty kogoś bliskiego. Jak sama stwierdza, karmi się ich bólem. Pewnego dnia zjawia się na grupie młody mężczyzna... Sporo wie o jej zaginionym bracie... Kim jest? Co zrobi Weronika aby wreszcie dowiedzieć się prawdy?

Autor po raz kolejny dowiódł, że nie ma problemu z budowaniem mrocznego klimatu. Choć w tej pozycji jest go trochę mniej. Jednak nie narzekam a dlaczego? Ponieważ było tajemniczo i zagadkowo. Były niezwykle ciekawe retrospekcje, pozwalające lepiej poznać Wiktorię oraz ,, otoczkę" zaginięcia jej brata.

Tak poza tym, główna bohaterka jest po prostu intrygująca, z jej obawami, strachem i całą paletą innych emocji. Jak również z jej potrzebą odkrycia prawdy.

Formalnie jest to pierwsza część ,,Kwartetu sezonowego" natomiast kompletnie nie trzeba trzymać się kolejności. Każda z historii jest niezależną opowieścią.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1533

brak oceny 1-02-2019 06:31

"Przyszłość zawsze nadejdzie. Czy się tego chce, czy nie. Natomiast przeszłość nie wróci nigdy."

Dobrze bawiłam się wchodząc w thrillerowsko-kryminalną scenerię drugiego tomu ("Jesienna zbrodnia") serii "Kwartet sezonowy", dlatego z zainteresowaniem sięgnęłam po pierwszą odsłonę. I nie zawiodłam się, książka prowadzi w świat złożonej zagadki detektywistycznej, z silnie wybrzmiewającymi emocjami i zgrabnie kreowanym napięciem. Ciekawie odkrywa się kolejne warstwy fałszu i kłamstwa, niecierpliwie wyczekuje pełnego brzmienia prawdy. Spora niepewność towarzyszy czytelnikowi od pierwszych stron, obserwujemy współczesne zdarzenia zapowiadające złowróżbne nuty, zaglądamy w dramatyczną przeszłość, niechętnie ujawniającą pomruk cichych szeptów, trwożnych sekretów i przerażających tajemnic. Przeskakujemy między incydentami oddzielonymi na osi czasu piętnastoma latami, powiązanymi intrygującymi nićmi i nieoczywistymi korelacjami. Przewodniczą nuty smutku, rozczarowania i rezygnacji, wkracza melancholia i przygnębienie, pojawiają się bolesne wspomnienia i nieprzyjemne skojarzenia. Trudno wyrwać się ze szponów dawnych demonów, złudnie stłumionych, niby zapomnianych, przysypanych nowymi doświadczeniami, a jednak domagających się uwagi i wyjaśnienia.

Podobała mi się kreacja głównej bohaterki, wyrazisty i przekonujący portret postaci, niedoskonałej w postawach, ułomnej w emocjach, lecz prawdziwej i dającej się lubić. Veronica Lindh, terapeutka, specjalizująca się w rozmowach z pacjentami, których dotknęła strata bliskiej osoby, sama boryka się z cieniami i głosami przeszłości. Trzydziestolatka, po załamaniu nerwowym, pracuje nad przełamaniem własnej niemocy i ponownym stanięciem na nogi. Kiedy wydaje się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, nagle pojawia się mężczyzna przywołujący lawinę ponurych myśli i niemiłych przemyśleń. Wszystko oscyluje wokół niewyjaśnionego zaginięcia pięcioletniego brata Veronici. Kobieta decyduje się na powrót do Reftinge i próbę dowiedzenia się, co tak naprawdę stało się z chłopcem. Atmosfera wiejskiego społeczeństwa, owiana zmową milczenia, trwająca w pozornej jedności, z poczuciem krzywdy i straty, nie sprzyja odkrywaniu faktów. Jednakże przeszłość można ukryć, ale nie da się jej wymazać. Lekki problem miałam z uwierzeniem w postać Isaka, nie do końca zrozumiałam jego postępowanie, psychologiczne uzasadnienie przybranej przez niego postawy, ale na dobrą sprawę i to dało się uzasadnić. Chętnie sięgnę po kolejne tomy serii, odpowiadają mi przygody czytelnicze potrafiące zaskoczyć, pozwalające zaangażować się, dostarczające dobrej rozrywki, a przy tym wprowadzające w refleksyjny nastrój.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Czytaczyk

ilość recenzji:127

brak oceny 8-05-2018 21:56

Rok 1983. Pewnego letniego wieczoru z gospodarstwa w Skanii znika mały Billy. Pięciolatek bawił się w ogrodzie, gdy w pogoni za króliczkiem pognał w pole kukurydzy. Rozpoczynają się poszukiwania, w których bierze udział cała okolica. Niestety nie przynoszą one żadnych rezultatów, nie ma żadnego śladu po chłopczyku. Zostaje wszczęte nieudolne śledztwo, które wkrótce zostaje umorzone.
Mija dwadzieścia lat od tego strasznego wydarzenia wydarzenia. Weronika, starsza siostra Billyego, jest na spotkaniu grupy terapeutycznej dla osób, które przeżyły utratę bliskiej osoby. W pewnym momencie nieznajomy mężczyzna wspomina przypadek jej brata, przywołując tym samym bolesne wspomnienia. Powracają pytania, które pozostawiono bez odpowiedzi.

Anders de la Motte stworzył wiarygodną historię, które dosłownie uderza w przeciwnika. Jest przepełniona wszechogarniającym wyrzutami sumienia, bólem, tęsknotą, żalem, smutkiem. Podczas czytania niezauważenie wchodzi się w melancholijnie ponury nastrój. Autor posługuje się lekkim i przyjemnym w odbiorze piórem, więc z łatwością pochłania się treść w błyskawicznym tempie. Tym bardziej, że cała historia jest naprawdę intrygująca. Jestem mile zaskoczona tą książką. Nie spodziewałam się, że będzie taka dobra i że tak bardzo trafi w mój czytelniczy gust. Anders de la Motte swoim dziełem pokazuje jak destrukcyjne dla innych członków rodziny jest zaginięcie bliskiego. To jedna z tych lektur, za które warto się zabrać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?