Kobieta, afekt i pragnienie we współczesnym malarstwie
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
książka
- Wysyłamy w 24h - 48h
-
Opis produktu:
Publikacja Kobieta, afekt i pragnienie we współczesnym malarstwie towarzyszyła wystawie Farba znaczy krew. Kobieta, afekt i pragnienie we współczesnym malarstwie w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie w dniach 7.06-11.08.2019.
Katalog jest zarówno uzupełnieniem koncepcji kuratorskiej, jak również rodzajem albumu i przewodnika po współczesnym malarstwie kobiet. Teksty literackie w niej zawarte otwierają nowe pola interpretacji prac prezentowanych na wystawie i stanowią punkt wyjścia do refleksji nad tytułowymi: kobietą, afektem i pragnieniem w malarstwie. Bogactwo reprodukcji i towarzyszące im biogramy, w których autorki zawarły zwięzłe wprowadzenia do twórczości artystek, są natomiast merytorycznym dopełnieniem wystawy ?Farba znaczy krew. Kobieta, afekt i pragnienie we współczesnym malarstwie?.
Wszyscy wiedzą, jak brzmi skarga kobiet: kobiety żyją dla miłości i z powodu tej miłości muszą dawać z siebie wszystko. Od tych, dość pesymistycznych, słów badaczka i teoretyczka afektu Lauren Berlant rozpoczyna swoją książkę The Female Complaint: The Unfinished Business of Sentimentality in American Culture (Kobieca skarga. Niedokończona sprawa sentymentalności w kulturze amerykańskiej). Autorka zwraca w niej uwagę na przestrzeń, jaką we współczesnej popkulturze i życiu społecznym wypełniają gorycz i cichy odwet kobiet, które przeżyły zawód miłosny. Berlant analizuje m.in. programy telewizyjne i popularne poradniki, takie jak The Bitch in the House (Suka w domu), The Bride Stripped Bare (Panna młoda rozebrana), Are Men Necessary? (Czy mężczyźni są potrzebni?). WÂ odpowiedzi na lęki i zranione serca kobiet, kapitalizm zagospodarował rynek, proponując wspólne zarządzanie rozczarowaniem i uczestnictwo w masowej publicznej intymności. Autorka rozumie w ten sposób poczucie przynależności oparte na wspólnej walce o przetrwanie i ciągłym doskonaleniu życia uczuciowego, za którym stoi terror romantycznej miłości (koniecznie odwzajemnionej!) jako jedynej drogi do szczęścia. Badaczka dowodzi jednak, że podszyte sentymentalnością i kobiecą vendettą tytuły nie tylko powstrzymują alternatywne scenariusze lepszego życia, a przede wszystkim produkują normy kobiet snujących owe marzenia, tj. w znacznej mierze uprzywilejowanych, białych i heteroseksualnych podmiotek. Jeśli faktycznie wszyscy i wszystkie, żyjemy dla miłości, to czy ta w rezultacie nie ogranicza naszej politycznej wyobraźni i nieuchronnie nie prowadzi do doświadczania dominacji: nie tylko w planie osobistym, ale też w kontekście rasy, płci, religii czy przynależności do grup zmarginalizowanych?
(Fragment eseju Natalii Sielewicz Rozpruwaczki. Kobieta, afekt i pragnienie, między figuracja a abstrakcja)
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.