Kilka miesięcy, całe życie (twarda)

książka

Wydawnictwo Ibis
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Ewa Nowacka jest krytykiem, eseistką a przede wszystkim autorką wielu powieści dla młodzieży o tematyce współczesnej i historycznej.
Za swoją twórczość otrzymała prestiżowe nagrody, m.in. polskiej sekcji IBBY i czytelników Płomyka, a jej powieść Kilka miesięcy, całe życie została wpisana na Listę Honorową im. Hansa Christiana Andersena.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Ibis
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 30.11.2009

RECENZJE - książki - Kilka miesięcy, całe życie

4/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

monotema

ilość recenzji:7

brak oceny 6-04-2011 14:40

Śmierć autorki zmobilizowała mnie do sięgnięcia po jej książki, w zasadzie książkę. W bibliotece była akurat tylko jedna i to w dziale dla dzieci. Wydawałoby się, że o Ewie Nowackiej mało było słychać, a tu zaskoczenie - wszystkie książki wypożyczone, bo od zawsze są chętnie czytane. Biorę więc tę jedyną, jaka pozostała na półce, trochę z ociąganiem i z powątpieniem, bo liczyłam na jakąś historyczną, a tu książka dla młodzieży.
Biorę i czytam, czytam powoli, nie spiesząc się odgrzebując z niepamięci dziwne nazwy - pikuty, ciupy. Nie są to nazwy nieznane, są to nazwy zapomniane. Stwierdzam, że to też przecież historia, historia lat siedemdziesiątych. Zabawy dziecięce, filmy w kinie i w tv, samochody - syrenki, trabanty, wartburgi, stary system nauczania - siedmioklasowa szkoła podstawowa.
I wartości - system wartości jednak taki jak dziś: wyjazd za granicę - wprawdzie tylko na wczasy bądź wycieczkę do ... Rumunii, na Węgry, Bułgarii, chęć posiadania domku letniskowego z działką, samochodu. I w tym wszystkim pozostawiony sobie nastolatek, choć pozornie niczego mu nie brak, nastolatek, który ma wsparcie u dziadka. Dogadują się, rozumieją, są sobie bliscy.
Choć w tle książki słychać "pomrukiwanie" czasów słusznie minionych, to książka ma swoje niezaprzeczalne walory - znaleźliby tu coś dla siebie antyglobaliści, ekolodzy, ludzie walczący z postawą konsumpcjonizmu, humaniści, wszyscy ci, którym nie obce jest uczucie empatii, zarówno dla ludzi jak i zwierząt.
Książka powstała w czasach komunizmu, w każdej publikacji w owych czasach musiało znaleźć się coś, co kształtowałoby socjalistyczną postawę młodego człowieka. I w tej książce elementy takie można znaleźć, ale prawie niezauważalne, gdzieś tam z tyłu wstydliwie schowane. Są, bo być musiały. W każdym razie "produkcyjniakiem" powieść nie jest, a przy tym napisana pięknym językiem, długo nie straci na aktualności. Wydawana jest do dziś.
http://52tygodnie.blogspot.com/