Po niepomyślności koncepcji zawartej w poprzednim tomie, Dav Pilkey oferuje swoim fanom, dłuższą historie o znacznie większej dozie poczucia humoru i akcji. Teraz George i Harold, bardziej niż wcześniej, na własnej skórze odczują konsekwencje swoich żartów. Wspaniały wynalazca, Profesor Pofajdanek, wynalazł wiele wspaniałych udogodnień. Nikt jednak nie chciał słuchać o jego cudownej ŚWINCE MAŁOŚCI 2000 oraz GĄSCE WIELKOŚCI 4000, ponieważ każda osoba, we wszystkich instytutach naukowych całej Ameryki śmiała się z jego nazwiska. W chwili całkowitego załamania, znalazł w kawiarni gazetę, a w niej ogłoszenie, że pewna szkoła podstawowa poszukuje nauczyciela geografii. Pomyślał sobie, że dzieci są przecież takie słodkie, niewinne i na pewno nie będą się z niego śmiać. Jakże wielkie stało się jego rozczarowanie, jak się okazało, że nie miał racji. I jak potężną zaplanował wówczas zemstę! Cała nadzieja w Kapitanie Majtasie. Tra-la-laaa! Po chwili wolnego, na którą twórca zesłał Kapitana Majtasa w poprzedniej książce, nadszedł czas na powrót bohatera. Teraz posiada on wzmożoną siłę i umiejętność latania. George i Harold, wcześniej swoją pomysłowością i przebiegłością ratowali świat przed kosmitami, teraz sami będą potrzebować pomocnej dłoni. George Beard, a raczej Bełkot Kubłowynos sprawia wrażenie grzecznego i dobrze ułożonego chłopca. Charakteryzuje go obcięta na krótko strzecha włosów, ciemna karnacja i krawacik. Jednakże, nierzadko to on odpowiada, za złośliwości duetu. Harold Hutchins albo Głuptak Waflowytyłek prezentuje się nieco bardziej przeciętnie. Uczesanie o jasnym ubarwieniu, ma zawsze w nieładzie i nosi pasiastą koszulkę. Od razu nie widać, że ma za skórą diabła. Pan Krupp lub Klucha Nocnapoducha, to człowiek o wielkiej posturze, równie wielkim rozmiarze majtek i obciachowej peruce. Nienawidzi świata. Zamieniając się w superbohatera, przekształca się w postać o wielkim sercu. I tak, jak pozostałe postaci się lubi, tak Kapitana Majtasa, sprawiającego wrażenie wielkiego, nieporadnego dziecka, się uwielbia. W "Kapitanie Majtasie: Przerażający plan profesora Pofajdanka" można dowiedzieć się jeszcze więcej, o przewodnich bohaterach. Co w sumie ma miejsce podczas zapoznawania się z każdą następną częścią zbioru. Powracają także, tak dobrze znane, trzecioplanowe postacie. Bez nich poprzedniej historii brakowało klimatu. Całość, tak samo jak wcześniej, ma miejsce w dziewięćdziesiątych latach. W "Kapitanie Majtasie: Inwazji nieprawdopodobnie Nikczemnych kucharek z kosmosu", autor nie mógł pochwalić się awangardowością. "Kapitan Majtas: Przerażający plan profesora Pofajdanka" prezentuje się zupełnie odwrotnie. Mnóstwo w niej poczucia humoru i akcji. Nikt raczej nie powinien sprzeciwić się stwierdzeniu, że to najlepsza część z obecnie opublikowanych.
Bardziej urozmaicona fabuła, oznacza bogatsze ilustracje, jakich poziom pozostaje bez zmian. Dopracowane do najmniejszego szczegółu, cieszą oko i świetnie komponują się z opowiadaną historią. Struktura książki, co oznacza komiks i technikę dennej animacji, także pozostają takie same.
Ten tom ukazuje sceny tak straszne i pełne napięcia, że ludzie pozbawieni poczucia humoru absolutnie nie powinni go oglądać.Jeżeli łatwo się obrażasz albo uważasz że całemu złu tego świata winna jest telewizja i kreskówki, najlepiej biegnij do najbliższego supermarketu, zakupić sobie jakieś ciekawsze istnienie.