SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Jej wysokość P.

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Kobiece
Data wydania 2018
Oprawa miękka
Ilość stron 440
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Zabawna i romantyczna historia, która poruszy serce każdego, kto kiedykolwiek czuł się inny
Siedemnastoletnia Peyton jest naprawdę wysoką nastolatką. Dziewczyna ma 180 cm wzrostu, co uniemożliwia jej skuteczne wtopienie się w tłum i sprawia, że jest ciągle obiektem docinek i kpin. Codzienne życie utrudnia też wielki rodzinny sekret, który pogrzebał jej szanse na normalne dorastanie.
Zdeterminowana, aby zmienić swoje życie, decyduje się na przyjęcie zakładu. Jeżeli pójdzie na trzy randki i bal maturalny z kimś wyższym od siebie, wygra 800$, dzięki którym wyrwie się ze swojego koszmaru. Problem jej dość spory, bo na liście kandydatów znajduje się tylko pięć nazwisk, a chłopak, który wpadł jej w oko, umawia się z dziewczyną dużo niższą od Peyton...

Joanne Macgregor to znana w Stanach pisarka książek dla młodzieży, którą fanki pokochały za zabawny styl i poruszanie tematów, które inni pomijali. Jej Wysokość P. stała się wielkim hitem, który przyciągnął do siebie wiele pokoleń czytelników. Autorka tworzy bohaterów, których można łatwo pokochać i utożsamiać się z nimi, nawet jeżeli nie ma się 180 cm wzrostu! Ta książka to polski debiut pisarki, którą pokochano w Stanach!

O autorce
Joanne Macgregor - znana w Stanach pisarka książek dla młodzieży, którą fanki pokochały za zabawny styl i poruszanie tematów, które inni pomijali. Jej Wysokość P. stała się wielkim hitem, który przyciągnął do siebie wiele pokoleń czytelników. Autorka kreuje bohaterów, których można łatwo pokochać i utożsamiać się z nimi, nawet jeżeli nie ma się 180 cm wzrostu! Ta książka to polski debiut pisarki, którą pokochano w Stanach!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Kobiece
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2018
Wymiary: 135x205
Ilość stron: 440
ISBN: 978-83-65442-97-0
Wprowadzono: 13.03.2018

RECENZJE - książki - Jej wysokość P. - Joanne MacGregor

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 11 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Nietoperz

ilość recenzji:167

brak oceny 23-09-2018 17:47

Peyton, zamknięta w sobie uczennica ostatniej klasy liceum, mierząca ponad 1,80m wzrostu, postanawia wziąć udział w zakładzie, o to, czy uda jej się umówić z wyższym od siebie chłopakiem na 3 randki i pójść z nim na bal maturalny. Wygrana pozwoliła by jej wyrwać sie z koszmarnego domu i pójść na wymarzone studia. Problem pojawia się, gdy okazuje się, że tylko 5 chłopaków ze szkoły spełnia ten warunek, a ten, z którym wygrana mogłaby się udać zajmuje szczególne miejsce w jej sercu. Czy Peyton wygra zakład? Jakie tajemnice ukrywa ta trzymająca sie z boku dziewczyna? Czy może zamiast zakładu wygra ona miłość? Przeczytajcie!:)

Szczerze mówiąc myślałam, że będzie to kolejna lekka powieść dla młodzieży, ktora nie zrobi na mnie szczególnego wrażenia. Jakże sie myliłam.... I to wcale nie sama Peyton i jej losy mnie poruszyły, a to, co udało się autorce wpleść w tekst, tak bardzo naturalnie i zwyczajnie. Pokazanie, że świat nie jest jedynie heteronormatywny, reakcje na molestowanie seksualne w szkole, nazywając rzeczy po imieniu, zwrócenie uwagi na podwójne standardy ze względu na płeć, łamanie stereotypów płciowych, trudności ze zrobieniem coming outu, była mowa nawet o związkach zawodowych i strajku robotniczym. A wszystko to w rozmowach osiemnastolatek i osiemnastolatków, jako ich zwykły element codzienności. Ich ogromną świadomość w porównaniu z rzeczywistością naszego kraju, gdzie takie tematy to feminazizm i potwór gender. Nastolatka z ustami pomalowanymi na czarno i kolczykiem z czaszką w wardze, której nikt nie nazywa satanistką i nie zwraca szczególnej uwagi na jej image. Postać transwestyty z pełnią akceptacji i szacunku. Zaburzenie psychiczne jako zaburzenie, a nie koniec świata. Peyton i jej krawieckie marzenia o szyciu gorsetu steampunkowej sukni balowej, czy u nas ktoś poza osobami należącymi do subkultur wie czym jest steampunk? No i oczywiście to, co najbardziej rzuca sie w oczy, postać Peyton, i jej walka o samą siebie, o normalność w szkole, w domu, co udaje jej się osiągnąć przy wsparciu przyjaciółki, a później również matki. Sama historia miłosna jest dla mnie najmniej interesująca, choć i ona ma swój urok. Jay lubi Peyton jako zakompleksioną i zamkniętą w sobie dziewczynę, jak i później, po jej wewnętrznej przemianie, ale nie on staje się przyczyną ani motywatorem tej zmiany.

Jednym słowem, polecam tą książkę z całego serducha, i nie tylko młodzieży!:) Takich książek powinno być jak najwięcej na naszym rynku!:)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Tysiąc Żyć Czytelnika

ilość recenzji:24

brak oceny 29-06-2018 08:32

Być może nie jest idealnie, aczkolwiek jest bardzo dobrze, a do tego objawiono nam morał. Myślę, że ocena 8/10 będzie bardzo odpowiednim symbolem moich odczuć. Wydaje mi się, że w tym odłamie wydawnictwa Kobiecego leży wiele nadziei, które będą w stanie spełnić. Na pewno ja sama będę cały czas kibicowała rozwojowi i z wielką chęcią będę pochłaniać ich książki, a do tego samego zachęcam Was, a w szczególności osoby, które tak jak ja - uwielbiają romanse i lubią książki młodzieżowe.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Domi czyta

ilość recenzji:83

brak oceny 11-05-2018 09:17

?Prawo Wysokich Dziewczyn ? zaczęłam ? zakazuje randkowania chłopaków powyżej metra osiemdziesięciu wzrostu z dziewczynami poniżej metra siedemdziesięciu pięciu. (?) Przepraszam, poprawka: osobom powyżej metra osiemdziesięciu wzrostu zakazuje się randkowania z osobami poniżej metra siedemdziesięciu pięciu.? ? fragment powieści.

Mam 170 cm wzrostu i rozmiar buta 40 i o ile z kupowaniem ubrań nie mam przy takich gabarytach większego problemu, to niekiedy buty, które wpadły mi w oko, lepiej prezentują się przy filigranowym rozmiarze 36 niż przy moim. Ale! Co ma powiedzieć na te wydawałoby się prozaiczne kwestie dziewczyna, która swoim wzrostem góruje nad większością amerykańskiego społeczeństwa, mając niemal 190 cm wzrostu i rozmiar buta dużo powyżej czterdziestki?

Dzięki młodzieżowej propozycji Joanne MacGregor pt. ?Jej wysokość P.? możemy poznać zwyczajne-niezwyczajne życie Peyton, która boryka się z nastoletnimi frustracjami: brakiem poczucia akceptacji oraz miłości, jak również z problemami w domu. W wyniku pewnego zakładu dziewczyna rozpoczyna batalię o siebie ? o swoją przyszłość, którą wiąże z projektowaniem ubrań dla wysokich kobiet oraz o chłopaka, na którego widok szybciej bije jej serce. Jay ? bo to on jest sprawcą klasycznych ?motyli w brzuchu? Peyton ? to aktorski talent, a przede wszystkim młody facet o koszykarskim wzroście, idealnie wpasowujący się w oczekiwania głównej bohaterki co do partnera. A że przy tym ma kilka, a nawet kilkanaście atrakcyjnych cech charakteru, to totalne zauroczenie staje się faktem. Niechby tylko z jego otoczenia zniknęła osóbka rażąco naruszająca ?prawo wysokich dziewczyn? ;)

Autorka stworzyła momentami zabawną, a momentami gorzką powieść ?young adult? pełną trafnych obserwacji społecznych (nie spotkałam się jeszcze w książce dla nastolatków z wątkiem zbieractwa i kompulsywnego kupowania rzeczy, aby poradzić sobie z traumą) i refleksji na temat samoakceptacji, budowania zaufania do innych oraz realizacji założonych celów. Zrobiła to w bardzo sympatycznym, dowcipnym stylu, dodatkowo wplatając w fabułę szekspirowskie inspiracje, a dokładnie ?Romea i Julię?, którą to sztukę w nowoczesnej wersji przygotowują maturzyści, a Peyton oraz Jay odrywają w niej role pierwszoplanowe.

MacGregor nie bagatelizuje problemów młodych ludzi, a wręcz przeciwnie, pokazuje, że są one pewnym elementem życia, istotnym dla rozwoju człowieka i poszukiwaniu siły do działania w sobie, a nie w oczach innych ludzi. W wolnej chwili wrzućcie sobie na listę do przeczytania tę lekką, ale inteligentną powieść, przy której nudzić się nie można, ale pośmiać i zadumać już tak.

Wielkie dzięki dla Wydawnictwa Kobiecego, które w ramach serii ?Young? wprowadziło na polski rynek wydawniczy tę książkę.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Karolina Pająk (Dzosefinn)

ilość recenzji:64

brak oceny 26-04-2018 22:39

Różnice, które wyróżniają jednostkę z tłumu często, a nawet bardzo często były i nadal są postrzegane jako coś złego oraz wzbudzają one nieokreślony strach. Mimo, że żyjemy w XXI wieku i świat stał się trochę bardziej tolerancyjny, to jednak wciąż osoby odmienne pod jakimkolwiek względem mają z tego powodu różne nieprzyjemności. Na własnej skórze doświadczyłam jak bardzo może boleć odmienność oraz jaką wzbudza ona agresję i nieprzychylność otoczenia. My, ludzie, jesteśmy gatunkiem stadnym, by żyć potrzebujemy obecności drugiego człowieka, jednak gdy wyróżniasz się, skazany jesteś na samotność. No chyba, że wśród tego tłumu jest osoba taka jak ty. W powieści Jej wysokość P. Joanne Macgregor porusza właśnie ten temat: różnic, które przytłaczają otoczenie oraz sprawiają, że przez to jaki jesteś, jesteś się kimś? wyjątkowym i niepowtarzalnym.

[...]

Powieść Joanne Macgregor okazała się nie tylko przezabawną i przyjemną historią o wysokiej nastolatce z kompleksem wzrostu, ale też? niezwykle głęboką, przemyślaną oraz poruszającą opowieścią z trudnymi, rodzinnymi przejściami w tle. Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy to wspomniany przeze mnie nieprzeciętny wzrost bohaterki będący kluczowym, aczkolwiek nie najważniejszym tematem powieści. Przysparza on Peyton nie mało kłopotów, szczególnie dotkliwym są ubrania, a raczej ich brak? [...] Druga rzecz, jaką autorka porusza w swojej powieści, to różnice, które sprawiają, że na tle ?zwyczajnych? ludzi jest się na tak zwanym na celowniku. Joanne Macgregor podkreśla w książce, iż nie powinno się przejmować nieprzyjemnymi reakcjami ludzi na nasz wygląd i zachowanie odbiegające od przyjętej ?normy?, bo dzięki temu jesteśmy kimś wyjątkowym oraz niepowtarzalnym. Nasza odmienność po prostu ich przytłacza i nie potrafią się w tej sytuacji odnaleźć. Złośliwości, docinki i głupie żarty, na jakie narażeni są nieprzeciętne osoby mogą wynikać również z? zazdrości lub przypodobania się otoczeniu. Owszem, jest to przykre, lecz autorka przypomina nam, że powinniśmy być dumni z tego, co dostaliśmy od losu: przede wszystkim skupiać się na pozytywnych stronach, czyli tym co daje nam bycie takim, a nie innym. Trzecią i ostatnią sprawą, jaką znajdziemy w Jej wysokość P. to choroba matki Peyton, która pojawiła się po rozpadzie rodziny dziewczyny. Pierwszy raz spotykam się w książce z tym problemem, zrobiło ono na mnie bardzo duże wrażenie (i to pozytywne), ponieważ Joanne Macgregor przedstawiła go starannie i dokładnie.[...] Autorka moim zdaniem bardzo dobrze przedstawiła ów problem, ponadto wiąże się z tym niezwykle duży ładunek emocjonalny, który może dosłownie ?rozwalić? czytelnika na łopatki? [...] O jakim problemie piszę? Wybaczcie, ale nie mogę Wam tego zdradzić, nie chcę psuć Wam dobrej lektury.

Mimo, że książka porusza wiele trudnych tematów to jest ona ciepła i urocza, której trudno nie polubić. Ponadto uczy i pozwala odprężyć się po ciężkim dniu, myślę, że każdy kto lubi powieści z morałem, okraszone humorem, odrobiną dramatu i miłości będzie się przy niej dobrze bawić. Autorka posługuje się prostym i plastycznym językiem, a wartka akcja nadaje tempo Jej wysokości P. W przypadku tego tytułu nie ma mowy o nudzie!

Joanne Macgregor stworzyła niezwykle różnorodne postaci i szczerze powiedziawszy wszyscy, z wyjątkiem kilku osób, są cudowni. Bohaterowie, którzy występują w roli czarnych charakterów dodają powieści smaczku i wyrazistości, bez nich Jej wysokość P. byłaby przesłodzona. Główna bohaterka jest zabawna, urocza, pomysłowa oraz jak cebula: ma wiele warstw, pod którymi znajdziemy niesamowitą osobowość i? wrażliwość. Bije od niej typowa nieśmiałość dotykająca ludzi wyróżniających się na tle innych. Peyton to fajna dziewczyna, trochę roztrzepana, ale która potrafi zaimponować swoim zachowaniem. [...]

Cóż mogę więcej napisać o tym tytule? Jej wysokość P. to kolejna fantastyczna, przezabawna i mądra powieść dla młodzieży (i nie tylko!), która gwarantuje naprawdę dobrą zabawę oraz chwile wzruszeń. Dodatkowo jest ona napisana w sposób niezwykle realny, a bohaterowie dopracowani są pod każdym względem i trudno szukać w książce ?przypadków?: wszystkie zabiegi autorki są z konkretnego powodu. Myślę, że wiele osób może się utożsamić z postaciami, a historia przedstawiona w Jej wysokości P. może nawet w pewien sposób pomóc uporać się ze swoimi ?mankamentami? urody. Książka nie dość, że bawi, to jeszcze uczy, co jest przeważnie świetnym połączeniem. Z niecierpliwością będę wypatrywać kolejnych powieści Joanne Macgregor, jestem pewna, że jeszcze nie raz mnie zaskoczy, rozbawi i doprowadzi do łez. Joanne, masz nową fankę ? mnie! A Wam gorąco polecam lekturę Jej wysokości P., szczególnie tym osobom, które są dla innych ludzi za wysokie, za niskie, za szczupłe, za grube, po prostu ?za?.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

1991monika

ilość recenzji:34

brak oceny 26-04-2018 13:21

Siedemnastoletnia Peyton zmaga się z kompleksem dotyczącym swojego wzrostu ? jest bardzo wysoka, ma powyżej 180cm. Z tego powodu jest przez rówieśników przezywana ?mutantem?, ma ogromne trudności ze znalezieniem ubrań oraz butów w swoim rozmiarze, a także by znaleźć chłopaka, który nie będzie od niej niższy. Do tego wszystkiego dochodzą pewne problemy rodzinne skrywane przez dziewczynę. Zdeterminowana by zebrać pieniądze potrzebne jej do dostania się do wymarzonej szkoły, przyjmuje zakład, w którym może wygrać 800 dolarów. Warunkiem jest pójście na trzy randki oraz bal maturalny z chłopakiem wyższym od siebie.

Do tej pory nie znałam twórczości Joanne MacGregor. Jednak w Stanach jest ona znana właśnie z książek dla młodzieży, a ?Jej wysokość P.? to jej debiut. Lubię ten gatunek literacki i choć sama raczej należę do niskich osób, postanowiłam dać jej szansę.

Pozornie problem bycia wysokim może wydawać się wydumany, ale prawda jest taka, że jeśli ktoś wyróżnia się w jakiś odmienny od większości sposób to jest uznawany za dziwnego. Autorka problem ten przedstawiła dość realistycznie, bo jak często w sklepie widzicie rozmiar obuwia damskiego w rozmiarze 45,5? Albo przy wzroście podobnym do głównej bohaterki, czy łatwo jest znaleźć spodnie z długimi nogawkami, kiedy teraz większość modeli jest z odkrytymi kostkami? Kompleks Peyton na punkcie wzrostu może się wydawać przerysowany, ale jestem w stanie uwierzyć, że tak wysoka dziewczyna może się czuć źle i wyobcowana.

Muszę przyznać, że książkę czyta się błyskawicznie, a wszystko za sprawą lekkiego stylu autorki. Zostały tu poruszone także inne trochę trudniejsze tematy, ale nie chcąc spojlerować, zdradzę tylko, że mimo tego książka jest naprawdę zabawna. Zarówno w dialogach jest mnóstwo humoru jak i niektóre sytuacje mogą rozbawić do łez. Jedyne, co mi trochę przeszkadzało to przewidywalność pewnych sytuacji.

Co do bohaterów to cieszę się, że MacGregor postawiła na realne postaci. Zarówno Peyton jak i Jay mają różne wady, co sprawia, że być może niektórzy będą mogli się z nimi utożsamić. Główna bohaterka nie należy do najpopularniejszych osób w szkole, bywa nieśmiała i skryta. A Jay z kolei nie jest najprzystojniejszym chłopakiem, w którym kocha się połowa dziewczyn.

?Jej wysokość P.? to przyjemna i lekka młodzieżówka, która będzie miłym oderwaniem od cięższych lektur. Cieszę się, że Wydawnictwo Kobiece zdecydowało się na wydawanie książek tego gatunku.

Czy recenzja była pomocna?

Red Girl Books Recenzje

ilość recenzji:161

brak oceny 16-04-2018 13:58

Payton ma siedemnaście lat i 187 cm wzrostu. Dla nastolatki taki wzrost jest dosyć kłopotliwy. Zapytacie dlaczego? Co może być złego w takim wzroście? Przecież można pójść na modeling i zarabiać krocie! Paradować po wybiegu w ciuchach od najlepszych projektantów. Same zalety. Otóż nie moi mili. Payton nie może pójść na zakupy tak jak większość z nas - malućkich. Nie ma butów w jej rozmiarze, ubrania również nie są tak dopasowane jak by chciała, a nawet dobór kapelusza sprawia nie lada wyzwanie. Nie może założyć szpilek, bo wtedy ludzie by musieli zadzierać głowę do góry aby móc spojrzeć jej w oczy. A najgorsze? Najgorsze jest to, że nie ma zbyt wielu facetów wyższych od niej, a nawet jeśli jacyś się napatoczą, są zajęci przez dziewczyny poniżej 160 cm wzrostu. Więc jak tu można marzyć o wielkiej miłości? Nawet znajomi z pracy nabijają się z dziewczyny i są przekonani, że nie uda jej się wyrwać żadnego chłopaka, bo przecież nikt nie umówi się z kimś tak wysokim. I wtedy postanawiają się założyć z Payton o 800 dolarów, że ta umówi się na cztery publiczne randki z chłopakami o wzroście 192 cm wzwyż, z którym ostatnia randka ma odbyć się podczas balu maturalnego. Od tej pory w życiu dziewczyny zaczyna się wiele dziać! Poznaje pewnego bardzo wysokiego chłopaka, odkrywa swoją nową pasję oraz bierze udział w przedstawieniu teatralnym Romero i Julia, gdzie ma zagrać główną rolę.

Ludzie często mają kompleksy. Ba! Pokażcie mi kogoś, kto ich nie ma? A to włosy nie te, nos za mały, za duży, głos za piskliwy, albo wzrost nieodpowiedni. Jedni narzekają, że wyglądają jak hobbity, a inni, że jak żyrafy. Nie dogodzisz. Jednak kompleksy są i będą. Inni nauczą się z nimi żyć, ale nie wszyscy. Spędzają nam sen z powiek, sprawiają, że niekiedy marudzimy, że brak w nas perfekcji i normalności. Jednak czy normalność jest w cenie? Czy nie lepiej być sobą, czy wyjątkowość nie jest fajniejsza?

"Jej wysokość P." to moim zdaniem naprawdę dobra młodzieżówka. Autorka stworzyła ciekawą fabułę oraz interesującą, główną bohaterkę, która ma nie tylko "problem" z kompleksami, ale w tle przewijają się również relacje rodzinne, z którymi ona musi zmagać się sama. Nie od razu dowiadujemy się, o co chodzi, bo Joanne Macgregor stopniowo odkrywa przed nami karty, a również nasza główna bohaterka jest dosyć skryta. Nie dopuszcza do siebie ludzi, bo wtedy musiałaby odsłonić kawałek swojego życia, które jest dosyć nieciekawe.
Nie zabraknie tu zabawnych momentów, przy których świetnie spędziłam czas. Niektóre dialogi po prostu wymiatały i często je czytałam po kilka razy. Przyjaźń, miłość, relacje międzyludzkie i rodzinne - to znajdziecie w tej lekkiej i prostej młodzieżówce, która pokazuje, że normalność wcale nie jest taka fajna. Tylko bywa często nudna i nieciekawa, i że o wiele prościej jest zaakceptować swoje kompleksy jeśli je polubimy, a nawet nauczymy się je doceniać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Amanda

ilość recenzji:259

brak oceny 9-04-2018 15:12

Jej Wysokość P. to historia o akceptacji, pokochaniu samego siebie i walkach, jakie muszą stoczyć młodzi ludzie. Ciekawy pomysł na fabułę i wymieszanie lekkich motywów z tymi poważnymi oraz interesująca kreacja bohaterów sprawiły, że książkę czytało się niezwykle szybko i przyjemnie. Powieść zdecydowanie należy zaliczyć do grona młodzieżówek z wartościami, po które jak najbardziej warto sięgnąć. Trochę śmiechu, trochę wzruszeń - ja jestem z lektury zadowolona!
Komu polecam? Myślę, że książka może spodobać się miłośnikom twórczości Kasie West czy też Julie Buxbaum.
Czy Peyton wygra zakład? Sprawdźcie sami! ;-)

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

www.ohnoitsmegan.wordpress.com

ilość recenzji:1

brak oceny 28-03-2018 14:44

Peyton jest w ostatniej klasie liceum i chociaż jest zgrabna i ładna nie ma powodzenia wśród chłopców. Dlaczego? Cóż? Jest nieprzeciętnie wysoka. Ma ponad sto osiemdziesiąt centymetrów wzrostu i tylko pięcioro uczniów w szkole ją przerasta. Dokładając do tego problemy rodzinne i krytykę, z którą codziennie się spotyka, powodują że stara trzymać się na uboczu. Lecz pewnego dnia podejmuje nietypowy zakład. Jeżeli pójdzie na trzy randki i bal maturalny z kimś wyższym od siebie, wygra osiemset dolarów. Sprawy komplikują się, kiedy zakochuje się w chłopaku, który spełnia warunki zakładu. Ale czy uda jej się wygrać zakład? I czy zdobędzie pieniądze by mogła wyrwać się z rodzinnego koszmaru? Tego będziecie musieli się dowiedzieć, sięgając po tę książkę.

Muszę przyznać, że jestem bardzo miło zaskoczona tą historią. Bardzo polubiłam Peyton i można powiedzieć, że troszkę się z nią mogę utożsamić, bo sama w liceum należałam do tych wyższych dziewczyn, a że jeszcze lubiłam ( i do dziś lubię) nosić wysokie obcasy i platformy, to przewyższałam niemal wszystkich swoich rówieśników Wracając jednak do Peyton, to jest to bardzo fajna dziewczyna. Ma poukładane w głowie i wie, czego chce. Ma swoje pasje i stara się realizować marzenia, mimo trudnej sytuacji w domu. Myślę, że jest ona jedną z tych bohaterek, które mogą stać się wzorem dla dziewcząt niezbyt pewnych swoich walorów. Obiekt jej uczuć , Jay, też jest bardzo ciekawym bohaterem. Nie jest typowym ?przystojniakiem?, o jakich zwykle czyta się w tego typu książkach, a normalnym chłopakiem. Takim, którego można spotkać chociażby w szkole.

Podobało mi się w jaki sposób autorka opowiada tę historię. Nie chciałabym tutaj zbyt wiele pisać o samej fabule, bo to by oznaczało zbyt wiele spojlerów. Ale jedno mogę powiedzieć. Dawno tak dobrze nie czytało mi się książki młodzieżowej. Generalnie stronię od typowych młodzieżówek, bo mam wrażenie, że wszystkie pisane są na jedno kopyto, lecz ?Jej Wysokość P.? jest trochę inna. Ma w sobie standardowe elementy gatunku jak: problemy w domu, pewnego rodzaju odmienność, kłopotliwe związki i dążenie do spełniania marzeń a jednocześnie jest coś w tej książce, co ją wyróżnia. Aby się przekonać, co to jest, to zachęcam do jej przeczytania. Na pewno się nie zawiedziecie.

Czy recenzja była pomocna?

Książkowe Wyliczanki

ilość recenzji:1

brak oceny 23-03-2018 16:41

Całość na: http://www.ksiazkowewyliczanki.pl/2018/03/co-ukrywa-jej-wysokosc-p-joanne.html

Opis może sugerować, że "Jej wysokość P." to lekka komedia romantyczna, jednak prawda jest trochę bardziej skomplikowana. Historia Peyton pokazuje przynajmniej dwa istotne problemy w życiu nastolatków. Przede wszystkim problem z dostosowaniem się do otoczenia, odsunięciem przez rówieśników przez pewien rodzaj inności. Wzrost bohaterki wiąże się nie tylko z brakiem bliskich znajomych czy przyjaciół (oprócz jednego wyjątku) ale także z szykanami słownymi wśród rówieśników. Peyton ma również problemy w domu, które kryje przed wszystkimi. Toksyczne relacje z najbliższymi są niezwykle trudne, z pewnością mocno wpływają na życie dziewczyny i dają jej mylne pojęcie o pewnych aspektach życia.

Powyższe kwestie są najważniejszymi, które można wynieść z tej książki, ale przecież to książka dla młodzieży, więc musi być wciągająca. Zdecydowanie autorce udało się sprawić, że ciężko oderwać się od lektury. Główna bohaterka jest ciekawą postacią, z którą można się identyfikować lub trzymać kciuki, żeby udało jej się zmienić życie na lepsze. W tle pojawia się uczucie, jednak wiele będzie musiało się zdarzyć, żeby mogło wygrać. Ale czy ostatecznie pokona ono przeszkody, tego do końca nie wiadomo.

"Jej wysokość P." to świetna powieść młodzieżowa, którą z czystym sumieniem mogę polecić. Lekki język, ciekawi bohaterowie i ich relacje przyciągają uwagę, a zagłębienie się w lekturę pozwala odkryć poważniejsze problemy, które pisarka zawarła w tym tytule. To książka, która nie tylko pozwala miło spędzić czas, ale również przemyca prawdę o życiu i pokazuje sposoby na radzenie sobie z problemami.

Czy recenzja była pomocna?

Patrycja Kuchta

ilość recenzji:168

brak oceny 22-03-2018 20:59

W licealnej dżungli jeśli wyróżniasz się z szarego tłumu, jesteś albo mega popularny, albo wytykany palcami. Peyton najchętniej ukryła by się gdzieś po środku nijakiej jednorodności, problem w tym, że żaden tłum nie jest w stanie przysłonić jej monumentalnej sylwetki. Dziewczyna mierzy 185cm i nie tylko znacznie przerasta wszystkie swoje koleżanki, ale również 95% kolegów. Choć jest piękna i zgrabna, wszyscy dostrzegają tylko jej nienaturalny wzrost, który każdego dnia staje się powodem drwin i docinków. Najwięcej przykrych słów, Peyton słyszy jednak od Steve?a i Torri, z którymi pracuje po szkole w niewielkiej restauracji. Czy ich słowa są prawdą i żaden wysoki chłopak, nie będzie chciał spotykać się z olbrzymką, jeśli może mieć niską i filigranową dziewczynę? Nieprawda? A założymy się? Dotknięta okrutnymi słowami Peyton, gotowa bronić honoru wysokich dziewczyn, postanawia przyjąć zakład, który wymusza na niej trzy randki i bal maturalny z chłopakiem wyższym od siebie. I tu właśnie zaczynają się schody, bo lista potencjalnych kandydatów okazuje się niesamowicie krótka, a jedyny wysoki chłopak, z którym Peyton naprawdę chciałaby się umawiać, jest aktualnie zajęty. Stawka jest jednak bardzo wysoka, a dziewczyna naprawdę potrzebuje tych 800 dolarów, o które toczy się gra. Jak daleko posunie się, by wgrać zakład i czy po drodze nie przegra szansy na prawdziwą miłość?
Akcja powieści nieustannie krąży wokół zakładu i jego ewentualnych konsekwencji, ale nie lekceważcie drugiego planu, który skrywa niesamowicie dużo ciekawych i mądrych wątków. Wystarczy delikatnie unieść powłoczkę ciepłej, uroczej i zabawnej opowieści, by dostrzec jak wiele bolesnych problemów dotyka, jak jest poruszająca i dająca do myślenia. To rzadko spotykane w powieściach młodzieżowych, by treść miała głębię i była wartościowa, a tutaj mądre, szczere i prawdziwe zdania wprost wylewają się z kartek. Autorka porusza między innymi kwestię nietolerancji, okrucieństwa, a także stereotypów i oczekiwań. Nie zabraknie tu również rodzinnych tajemnic i wielu wzruszeń. W połączeniu z lekkością i delikatnością ciepłej młodzieżowej opowieści, całość wypada nie tylko mądrze i wartościowo, ale też lekko i uroczo.

Oczarował mnie sposób w jaki autorka przedstawiła bohaterów i jak naszpikowała ich detalami i drobnostkami, które tylko pozornie nic nie znaczą. Bohaterowie tej powieści są tak żywi i namacalni, że niemal słyszałam jak oddychają. To nie kolejne płaskie, papierowe marionetki, są tak autentyczni, szczerzy i niepozbawieni wad, że każdy bez problemu będzie mógł się z nimi utożsamiać. Muszę przyznać szczerze, że autorce kreacja bohaterów udała się na 5+, a drobne wady, lęki, marzenia i dziwactwa, tylko dodają postaciom autentyczności. Każda postać wnosi coś ciekawego do powieści, nikt nie wydał mi się nudny, czy zbędny, a wręcz przeciwnie, każdy miał ?swój moment?, kiedy rozczulił mnie lub zaskoczył. Portrety psychologiczne są dopracowane i niebanalne, a tajemnica bohaterki i ciężar jaki dźwiga na swoich barkach na pewno rozczuli każdego.

Motyw uczucia rodzącego się w trakcie zakładu, jest jednym z ważniejszych w całej tej historii, ale nie jest nachalny i nie przytłacza ważniejszych i poważniejszych tematów. Wręcz przeciwnie, to taki uroczy i ciepły wątek, pełen delikatności i czułości, ale mający w sobie też nutkę strachu i niepewności. Autorce udało się stworzyć nie tylko idealnie nieidealnego amanta i masę elektryzujących, a za razem subtelnych scen między parą bohaterów, ale też jedną z najcudowniejszych i najbardziej rozczulających scen pocałunku jakie kiedykolwiek czytałam. Jeśli chodzi ogólnie o fabułę książki nie nastawiałam się na większe zwroty akcji, czy zaskoczenia, bo dosyć łatwo domyślić się w jakim wszystko pójdzie kierunku, a pewne sceny po prostu MUSIAŁY się wydarzyć, ale autorce należy się plus za próby dodania do tych oczywistych oczywistości nutki zaskoczenia, świeżości i fabularnych twistów przy których opadała mi szczęka. Mimo odrobiny przewidywalności na pewno nie oderwiecie się od tej książki nawet na chwilę.

O CZYM? ?Jej wysokość P.?, to cudownie urocza, młodzieżowa historia o bardzo wysokiej dziewczynie, która wyróżnia się z tłumu, choć wcale tego nie chce. O drwinach i docinkach z którymi musi się zmierzyć, kompleksach, z którymi usiłuje walczyć i o niespodziewanych atutach i talentach, które w sobie odkrywa. Wątek miłosnego zakładu dodaje opowieści pikanterii, a rodzinne tajemnice i problemy z jakimi muszą mierzyć się bohaterowie zapewniają masę wzruszeń. Ta słodko- gorzka opowieść , chwilami poważna, choć jednocześnie cały czas bardzo pozytywna, na pewno chwyci za serce nie tylko docelową grupę odbiorców, ale wszystkich spragnionych lekkiej a za razem mądrej lektury. Założę się, że i Ciebie zauroczy.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?