?Jej pierwszy błąd? to książka, która wciągnęła mnie od momentu, gdy przeczytałam pierwszą stronę, i tak pozostało do samego końca, do ostatniej strony. Thriller ten trzymał mnie w napięciu, praktycznie cały czas. Życie wokół mnie przestało jakby istnieć, gdy moje tętno momentami przyspieszało, nie mogłam odłożyć tej książki nawet na chwilę, ponieważ całkowicie się w niej zatraciłam i trwało to do chwili, aż ta pokręcona historia się nie skończyła. A potem siedziałem oszołomiona, wpatrując się w ostatnie słowa, niedowierzając i myśląc co tam się wydarzyło? Książkę przeczytałam w jeden wieczór, ponieważ kiedy już zaczęłam, nie mogłam przestać.
Naprawdę bardzo dobrze czytało mi się ?Jej pierwszy błąd? Sandie Jones. To była dla mnie szybka i łatwa lektura, a mój umysł kręcił się wokół wszystkich wydarzeń, wskazówek i zwrotów akcji. Pomimo tego, że miałam rację z niektórymi sytuacjami dotyczącymi tego, co się dzieje w książce, z przyjemnością dowiadywałam się tego, dlaczego coś się dzieje i kto dokładnie co robi, kim tak naprawdę jest.
Po śmierci męża, Alice nie może dojść do siebie. Pozostając sama z małym dzieckiem, nie może poradzić sobie ze stratą, ciężko jej odnaleźć się w nowej sytuacji. Kobieta załamała się nerwowo, ale zostaje uratowana przez swojego drugiego męża, Nathana. Teraz życie znowu się jej układa, jest pełne barw i szczęścia. Jest matką dwóch córek, ma kochającego męża i wspólnie z nim prowadzi bardzo dobrze rozwijający się interes. Alice ma również najlepszą przyjaciółkę Beth, z którą natychmiast połączyła ją silna więź. Z pozoru udane małżeństwo zaczyna mieć problemy, kiedy Nathan zaczyna dziwnie się zachowywać. Alice zaczyna zastanawiać się, jak solidne jest jej małżeństwo. Zwraca się do Beth o wsparcie, ale może dowiedzieć się więcej, niż się spodziewała. Z każdym kolejnym dniem Alice przestaje w cokolwiek wierzyć. Już nie wie co było prawdą w jej całym życiu.
Złowroga, lecz hipnotyzująca historia, która bardzo uzależnia. Nagle zdałam sobie sprawę, że gorączkowo przeglądam strony tej książki, żeby dowiedzieć się jak zakończy się ta historia. Zakończenie, jakie otrzymałam zwaliło mnie z nóg, bo kompletnie nie tego się spodziewałam. Autorka nadała groźny ton na kilku pierwszych stronach, a następnie zwiększyła tempo, po mistrzowsku manipulując postaciami i czytelnikami, wstrzymując ostatni element układanki do samego końca, co akurat bardzo mi się podobało. Dzięki realistycznym postaciom, Sandie Jones dostarcza powiązanej fabuły, która może odzwierciedlać życie wielu osób wokół nas, czyniąc ją o wiele bardziej wiarygodną i przerażającą.
Jeśli szukacie szybkiej, zawrotnej lektury, trzymającej w napięciu polecam ?Jej pierwszy błąd?. Oczywiście książka nie jest idealna, ale zdecydowanie mogę ją polecić. Nie jest nudna, natomiast uzależnia i jestem pewna, że większości ludzi naprawdę się spodoba.
Opinia bierze udział w konkursie