SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Jego pierwszy cud

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Wonder
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

autor: Sylvia Wyka
wyd.Wonder
stron: Strony: 263, Format: 210x145 mm
data: Rok wydania: 2024, oprawa: broszurowa

Adriana



Ndrangheta rządziła się swoimi prawami, do których nadal nie mogłam przywyknąć. Nie byłam też gotowa na walkę, jaką zgotował mi los. Tym razem musiałam ochraniać coś więcej niż swoje serce.


Vittorio okazał się moim dopełnieniem, ale próby, jakie czekały nasze małżeństwo, zdawały się nie mieć końca A może do niego właśnie zmierzaliśmy?


Zmuszona do ucieczki, nie wiedziałam, że pomoc przyjdzie z zupełnie nieoczekiwanej strony. Kolejny mężczyzna zaryzykował dla mnie swoje życie, a było ono najwyższą stawką.



Vittorio



Była moją słabością, sercem, którego nigdy nie miałem, a teraz trzymałem je na dłoni, na widoku.


Świat jednak nie zwolnił, by pozwolić nam spokojnie żyć. Wrogowie nie wybaczają, nie zapominają.


To ja byłem głównym celem zemsty, a zdrajca pojawił się w najmniej oczekiwanym momencie. Wyciągnąwszy ręce po to, co należało do bossa, wydał na siebie jedyny słuszny wyrok śmierć.


S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Wonder
Oprawa: miękka
ISBN: 9788396934024
Wprowadzono: 19.05.2024

RECENZJE - książki - Jego pierwszy cud

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

@za_czy_ta_na

ilość recenzji:22

28-06-2024 13:47

Nie sądziłam, że Sylwia Wyka będzie w stanie przebić ?Jej pierwszy cud ?. A jednak! To co autorka zaserwowała w kontynuacji przechodzi najśmielsze oczekiwania.
Takiej brutalnej mafii, takich zwrotów akcji i takich charakternych bohaterów nie znajdziecie nigdzie indziej.

- Kocham cię tak jak nienawidzę. Nie wiem, czy mógłbym wyobrazić sobie świat bez ciebie. Potrzebuję twojego języka, byś cięła mnie nim i sprawiała, że czuję. Nawet jeśli to złe, właśnie tego bólu potrzebuję?.

Pod nieobecność Vittoria to Adriana przejęła władzę i ku zaskoczeniu swojemu i całej mafijnej rodziny całkiem nieźle sobie radzi. Nie spodziewała się, że tak szybko zaakceptuje nową rzeczywistość, choć wciąż ją ona przeraża.
Vittorio jest zniesmaczony tym, co zastaje po powrocie. Nie, zniesmaczony to mało powiedziane, on jest wściekły, widząc, jak jego kobieta rozstawia po kątach ludzi. Jego ludzi. To jest dla niego za dużo. Czuje, że jako boss traci w oczach swoich ludzi, a do tego jest chorobliwe zazdrosny o każdego, kto zbliży się do Adriany lub chociażby na nią spojrzy. Odpala się w nim wówczas oślepiająca furia, a wtedy nie panuje nad swoimi słowami i czynami. I lepiej, żeby nie miał w tym czasie w rękach broni, bo gotów byłby strzelać do każdego.
Adriana nie jest cichą, potulną dziewczyną, która posłusznie będzie wykonywała każde poleceniem pana i władcy. Co to to nie. Ona nie boi się Vittoria. Już nie. Dzielnie stawia mu czoła, co doprowadza go do białej gorączki.

"Wiedziałam, że go kocham, ale momenty, takie jak ten kazały mi się zastanawiać, jak długo jeszcze Vittorio ze mną wytrzyma. Czy oboje damy radę chodzić na ustępstwa?"

Choć zachowanie Vittoria jest brutalne i potrafi przerazić to faktem jest, że wszystko, co robi, każda jego decyzja podyktowana jest troską o rodzinę, bo to ją mężczyzna stawia na pierwszym miejscu. Dlatego też, w momencie gdy pojawia się ktoś, kto stanowi jakiekolwiek zagrożenie zostaje przez mężczyznę natychmiast eliminowany.

"Jego pierwszy cud" była dla mnie prawdziwą czytelniczą ucztą i nawet gdybym bardzo chciała to nie mam się do czego przyczepić. Dlatego by nie zdradzać wam zbyt wielu smaczków z fabuły wypiszę tylko co mnie najbardziej zachwyciło w książce Sylvii Wyki:

Silna, charakterna bohaterka, która gotowa jest zajrzeć w duszę samemu diabłu. Adriana poza ciętym językiem posiada również wielkie serce. Jej empatia do ludzi i zwierząt rozczula.
Vittorio - nieugięty, bezlitosny i brutalny mafiozo, który nie ma zamiaru się zmieniać nawet dla Adriany, O czym ona doskonale wie. Z nim nigdy nic nie wiadomo, i to jest najbardziej fascynujące. Vittorio to człowiek, którego kolejnego ruchu nikt nie jest w stanie przewidzieć nawet on sam.
Angażująca, wartka akcja z zaskakującymi zwrotami, które często sprawiały, że odrywałam się na moment od książki by przetrawić to, co się właśnie wydarzyło.
Genialny styl autorki, który za każdym razem sprawia, że chłonę każde słowo przez nią napisane niczym sucha ziemia wodę. Sylvia Wyka pisze prosto, ale dosadnie, bez zbędnych upiększaczy. Nie daje nam słodkiego romansu z mafią w tle. Tu mafia gra pierwsze skrzypce. Niebezpieczny świat pozbawiony jakichkolwiek skrupułów, w którym próbuje żyć Adriana to nie bajka, a Vittorio to nie słodki książę w masce gangstera, który porzuci dla niej dotychczasowe życie. Autorka wyraźnie pokazuje, że tacy ludzie jak Vittorio się nie zmieniają, a zło zawsze pozostanie złem, nawet jeśli ubierzemy je w sreberko.
Emocje. W tej książce wręcz od nich kipi, a napięcie między Adrianą a Vittorio, ta chemia? Przecież, jakby tam podłożyć zapałkę to wysadziłoby wszystkich w kosmos.

Mogłabym tak jeszcze pisać bardzo długo i zachwycać się nad tą książką. Jeśli jesteście miłośnikami romansów mafijnych, to musicie przeczytać książki Sylvii Wyki. Polecam zarówno tę serię, jak i Braci Roszczenko, od których zaczęła się moja miłość do książek autorki.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anitka170

ilość recenzji:287

17-06-2024 11:39

Z początku musiałam sobie przypomnieć wydarzenia z pierwszego tomu, ale bez obaw szybko mi to poszło. I z zaciekawieniem zaczęłam czytać dalsze losy bohaterów. Polubiłam ich w poprzedniej części i miałam nadzieję na kolejną świetną przygodę.

Dwa silne charaktery, uparte i pragnące dominacji prowadzą do wielu sprzeczek. Zakochani praktycznie na każdym kroku prowokowali kłótnie. Vitorrio doznał wielkiego szoku, gdy okazało się, że jego żona zdobyła zaufanie i szacunek ludzi. Domyślacie się więc, że ciężko było mu się z tym pogodzić.

Jakby tego było mało, okazuje się, że w szeregach mafii czai się zdrajca. Sprawę komplikuje fakt, że to ktoś z rodziny znający wszelkie plany. Sytuacja jest poważna i nie obejdzie się bez trupów.

?Wychodziło na to, że byłam solą w oku tej rodziny, zniszczyłam sojusz z rodziną Marii, może faktycznie ta wewnętrzna wojna i wszystkie zdrady, o których mówili były przeze mnie??

Autorka stworzyła świat, w którym nie ma skrupułów i litości. Akcja rozwija się, w miarę szybko, przez co z zainteresowaniem śledziłam całą fabułę. Nie zabraknie zwrotów akcji, ogromu emocji i krwawych momentów. A tożsamość zdrajcy okazała się totalnym zaskoczeniem.

Spędziłam z bohaterami miły czas i z pewnością kiedyś do nich wrócę. A wam serdecznie polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?