Jak to się skończy

Tragiczna śmierć ukochanego męża i ojca, zsyłka na Syberię, walka o każdy kęs jedzenia, przerażające zimno, krwawy plon, jaki zbiera wojna, trudny powrót do kraju, jeszcze trudniejsze życie w PRL-owskiej rzeczywistości ? to tylko niektóre elementy z kultowej Sagi Barbary Rybałtowskiej. Bohaterki reprezentują niezłomne charaktery, kobiecą siłę, wrodzoną życzliwość, humor i mądrość. Nie dają za wygraną, pędzą po szczęście, mimo życiowych przeszkód. Nic dziwnego, że pierwsze cztery tytuły tak szybko dostały się w ręce producentów filmowych. Autorka swoją Sagą, rodzi nowe owoce rodzimych ?Nocy i Dni?. Każda kolejna część zaskakuje, odmiennym stylem pisarskim, odmienną historią bohaterek. Także i 6 część nie zawodzi pod tym względem. Zmieniają się priorytety, Zofia cieszy się rolą babci, choć już nie tak energicznej jak kiedyś ale szczęśliwej i dumnej z córki a Kasia rozkwita mimo rosnących wciąż problemów wynikających z założenia rodziny i obowiązków zawodowych. Nie brak tu rozterek, wzruszeń i gniewu ale wielokrotnie można się także uśmiechnąć, zachichotać czy nawet wybuchnąć gromkim śmiechem. Podążając za słowami Rybałtowskiej podążałam nieświadomie za swoim własnym życiem. Wszystkie rozterki, niepewności i obawy stają się tutaj niespodziewanie prawdziwe. Książka uwodzi, kusi, wciąga. ?Jak skończyła się? moja z nią przygoda? Przeczytaj a dowiesz się i o sobie. Polecam.

Z zapartym tchem czekam na kolejną odsłonę sagi Barbary Rybałtowskiej. Burzliwe losy matki i córki szukające swojego miejsca na świecie i zmagające się z wiatrem historii są jedną z najlepszych serii jakie kiedykolwiek czytałam. Historia chwyta za serce i wyciska łzy z oczu. Mamy szansę prześledzić dorastanie Zosi z kilkuletniej dziewczynki zmienia się w dorosłą kobietę. Wydarzenia są częściowo oparte na doświadczeniach autorki dlatego tułaczka jest realistycznie opisana. Pomimo przeciwności losu i ciężkich wyzwań każda książka w tej serii emanuje ciepłem, miłością i radością dlatego jest to doskonała lektura dla tych, którzy potrzebują pokrzepienia. Już nie mogę doczekać się kolejnej części!