I że Cię nie opuszczę...

4.5 6 ocen

książka

Wydawnictwo REBIS

Oprawa miękka

Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Pod koniec Jedz, módl się, kochaj Elizabeth zakochała się w Felipe. Wzajemne zauroczenie przerodziło się w płomienny romans. Zamieszkali razem w Ameryce, przyrzekli sobie dozgonną wierność i to, że nigdy nie wezmą ślubu. I żyliby sobie spokojnie, gdyby któregoś dnia nie zainterweniowała Opatrzność, próbując ich zmusić do zawarcia małżeństwa.
Z typowym dla siebie poczuciem humoru, inteligencją i znajomością psychiki ludzkiej Gilbert opisuje swoje zmagania z myślą o powtórnym zamążpójściu. Ujawnia tajemnice związane z małżeństwem, odpowiada sobie na pytania o dopasowanie, zachwyt sobą nawzajem, wierność, rodzinne tradycje, ryzyko rozwodu, społeczne oczekiwania, odpowiedzialność. Tak naprawdę jednak, by przekonać się, czy warto wyjść za mąż, pisze pean na cześć miłości, z całą jej złożonością i wszystkimi konsekwencjami; miłości takiej, jaka ona jest naprawdę.

Elizabeth Gilbert jest autorką zbioru opowiadań Pilgrims (zakwalifikowanego do finału PEN/Hemingway Award), powieści Stern Men i ostatniej The Last American Man (zakwalifikowanej do finału National Book Award i National Book Critics Circle Award). Ostatnie pięć lat pracowała jako dziennikarka w GQ, jej artykuły uzyskały trzy nominacje do National Magazine Award. Mieszka w Filadelfii.

Przekład Marta Jabłońska-Majchrzak

Więcej książek z serii z Salamandrą

S Szczegóły
Dział:	Książki
Wydawnictwo:	REBIS
Oprawa:	miękka
Okładka:	miękka
Wprowadzono:	01.04.2014

RECENZJE - książki - I że Cię nie opuszczę...

4.5/5 ( 6 ocen )

5

5
4

0
3

0
2

1
1

0

Zuza

ilość recenzji:1

brak oceny 29-08-2014 09:42

Perfekcyjna tak samo jak "Jedz, módl się, kochaj". Równie zabawna i trafna i identycznie porywająca. Nie mogę napisać o tej książce złego słowa, bo autorka przy tej części rozpieściła mnie dokładnie w ten sam sposób, bo w poprzednim tytule. "I że Cię nie opuszczę..." to kontynuacja fabuły z pierwszego tomu, ale tym razem główni bohaterowie zmierzą się z przerażającą wizją tak bardzo niechcianego małżeństwa, przed którym uciekli w swoje objęcia w "Jedz, módl się...". Gilbert świetnie kreśli związek na papierze, w wielowątkową fabułę wpisuje głęboką, ale zabawnie ujętą analizę ludzkiej psychiki, obaw jej i jego, przyjemności wynikających z zamążpójścia i w końcu także i opinii społecznej na temat wiążącego "tak". To trochę zestawienie naszych obaw stworzonych z połączenia wymogów kulturowych i... tej magicznej iskry, którą podobno małżeństwo gasi. Bardzo fajnie ujęty problem i, jak zawsze u Gilbert, mnóstwo humoru. Generalnie - bardzo polecam! :)