Historia filozofii tom 2

Nie dziwię się, że publikacja św.p. Profesora Tatarkiewicza jest ciągle wznawiana. Założę się że w świecie anglojęzycznym, jak również germańskiej czy romańskiej nie mają tak dobrej publikacji z zakresu historii filozofii. Jest to lepsza publikacja niż Bertrand a Russell a o dziejach zachodniej filozofii, już nie wspominając o Caplestonie, którego opszerniejsze dzieło niż Tatarkiewicza jest po prostu tragedią! A może to wynik tłumaczenia? Dwa pierwsze tomy dzieła Tatarkiewicza niezaktualizują się nigdy, toteż myślę, że będą wznawiane przez lat dziesiątki, a może nawet setki? Trzeci tom kończy się na wiedzy do lat 50. XX wieku, ale to też nie jest problem. Szkoda, że Tatarkiewicz nie wydał następcy, który rozbudowałby trzeci tom, albo napisałyby czwarty, równie dobry. Tutaj zasadniczo brak opisu filozofii postmodernizmu, czy neomarksizmu i ich odgałeńzień, które to współcześnie modelują zachowania społeczne, mowa np. o ideologi LGBT ... Założę się, że Tatarkiewicza w życiu się nie spodziewał, że filozofia pójdzie tymi kierunkami, które, posługując się terminologią filozofii Tomizmu, można by określić powrotem do myśli wieży Babel, a ujmując jedzą inaczej, nastaniem filozofii neosodomii, która to współcześnie, głównie dzięki poparciu oligarchii światowej i ich mediów, dominuje sposób bycia człowieka. Zgłębiania wiedzy filozoficznej dzięki m.in. Tatarkiewiczowi powoduje, że możemy przebić zasłonę Matrixa i zadumać się nad tym niezwykłym i nie do końca pojętym światem. Życzę miłych i udanych studiów.

Nie dziwię się, że publikacja św.p. Profesora Tatarkiewicza jest ciągle wznawiana. Założę się że w świecie anglojęzycznym, jak również germańskiej czy romańskiej nie mają tak dobrej publikacji z zakresu historii filozofii. Jest to lepsza publikacja niż Bertrand a Russell a o dziejach zachodniej filozofii, już nie wspominając o Caplestonie, którego opszerniejsze dzieło niż Tatarkiewicza jest po prostu tragedią! A może to wynik tłumaczenia? Dwa pierwsze tomy dzieła Tatarkiewicza niezaktualizują się nigdy, toteż myślę, że będą wznawiane przez lat dziesiątki, a może nawet setki? Trzeci tom kończy się na wiedzy do lat 50. XX wieku, ale to też nie jest problem. Szkoda, że Tatarkiewicz nie wydał następcy, który rozbudowałby trzeci tom, albo napisałyby czwarty, równie dobry. Tutaj zasadniczo brak opisu filozofii postmodernizmu, czy neomarksizmu i ich odgałeńzień, które to współcześnie modelują zachowania społeczne, mowa np. o ideologi LGBT ... Założę się, że Tatarkiewicza w życiu się nie spodziewał, że filozofia pójdzie tymi kierunkami, które, posługując się terminologią filozofii Tomizmu, można by określić powrotem do myśli wieży Babel, a ujmując jedzą inaczej, nastaniem filozofii neosodomii, która to współcześnie, głównie dzięki poparciu oligarchii światowej i ich mediów, dominuje sposób bycia człowieka. Zgłębiania wiedzy filozoficznej dzięki m.in. Tatarkiewiczowi powoduje, że możemy przebić zasłonę Matrixa i zadumać się nad tym niezwykłym i nie do końca pojętym światem. Życzę miłych i udanych studiów.

Nie dziwię się, że publikacja św.p. Profesora Tatarkiewicza jest ciągle wznawiana. Założę się że w świecie anglojęzycznym, jak również germańskiej czy romańskiej nie mają tak dobrej publikacji z zakresu historii filozofii. Jest to lepsza publikacja niż Bertrand a Russell a o dziejach zachodniej filozofii, już nie wspominając o Caplestonie, którego opszerniejsze dzieło niż Tatarkiewicza jest po prostu tragedią! A może to wynik tłumaczenia? Dwa pierwsze tomy dzieła Tatarkiewicza niezaktualizują się nigdy, toteż myślę, że będą wznawiane przez lat dziesiątki, a może nawet setki? Trzeci tom kończy się na wiedzy do lat 50. XX wieku, ale to też nie jest problem. Szkoda, że Tatarkiewicz nie wydał następcy, który rozbudowałby trzeci tom, albo napisałyby czwarty, równie dobry. Tutaj zasadniczo brak opisu filozofii postmodernizmu, czy neomarksizmu i ich odgałeńzień, które to współcześnie modelują zachowania społeczne, mowa np. o ideologi LGBT ... Założę się, że Tatarkiewicza w życiu się nie spodziewał, że filozofia pójdzie tymi kierunkami, które, posługując się terminologią filozofii Tomizmu, można by określić powrotem do myśli wieży Babel, a ujmując jedzą inaczej, nastaniem filozofii neosodomii, która to współcześnie, głównie dzięki poparciu oligarchii światowej i ich mediów, dominuje sposób bycia człowieka. Zgłębiania wiedzy filozoficznej dzięki m.in. Tatarkiewiczowi powoduje, że możemy przebić zasłonę Matrixa i zadumać się nad tym niezwykłym i nie do końca pojętym światem. Życzę miłych i udanych studiów.