SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Gościniec

Saga wiejska Tom 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Kolejny, po `Skrawku pola`, tom wiejskiej sagi, przedstawiającej autentyczne losy chłopskich rodzin, inspirowanej opowieściami bliskich i wspomnieniami autorki.

Dom rodzinny powinien być bezpieczną przystanią, zdarza się jednak, że jest zupełnie inaczej. Z taką sytuacją niełatwo się zmierzyć dorosłemu, a co dopiero dziewczynce z wiejskiej chałupy. Bo choć wokoło zawsze będą oczy, które widzą, to rzadko znajdą się uszy gotowe do słuchania, a tym bardziej ręce chętne do pomocy.

Wojna zmieniła świat, ale czy na lepsze? Po odzyskaniu niepodległości życie w Tynczynie toczy się dalej, ze wszystkimi jego trudami i radościami. Ciężka praca, śluby, zdrady, ucieczki. Starzy ustępują miejsca młodym, a ci, obiecując sobie, że będzie inaczej, popełniają te same błędy, co ich matki i ojcowie.

<seria>1375|Pozostałe tomy sagi do sprawdzenia tutaj<seria/>

Kasia Bulicz-Kasprzak - choć dziś mieszka w mieście, od lat jest związana ze wsią; od pokoleń chłopka, właścicielka niewielkiego gospodarstwa na Zamojszczyźnie. Potrafi doić krowy, prowadzić ciągnik. Odróżnia zboża jare od ozimych i zna tajniki uprawy buraków cukrowych. Niezmiennie fascynuje ją polska wieś, jej specyficzny klimat i relacje między mieszkańcami. Pisarka, matka, gospodyni.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński Media
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 504
ISBN: 9788382340891
Wprowadzono: 14.04.2021

RECENZJE - książki - Gościniec, Saga wiejska Tom 2 - Kasia Bulicz-Kasprzak

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    3
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

kas*************

ilość recenzji:196

12-01-2022 11:59

"Dziewięć rzeczy powinno być tajemnicą:
bogactwo, kłótnie, rodzina, religia, zdrowie, romanse, prezenty, honor i hańba."

Zgadzacie się?

Drugi tom obfituje w wydarzenia. Poznajemy nowych bohaterów. Idziemy przez kolejne lata życia rodzin.
Towarzyszymy w upadkach i wzlotach życia.
W tej części kibicowałam najbardziej Krystynie i Natalii.

Jak ja lubię takie sagi.
Historie rodzinne przedstawiane na przestrzeni lat i pokoleń, to mój ulubiony gatunek literacki.
Wiecie, że czytam też inne książki, jednak uparcie wracam.
Tyle lat, a mentalność ludzka bez zmian.

Ukojona słowami, pomysłowością Autorki płynęłam przez strony.
Na początku każdego rozdziału przepis kulinarny lub przypis odnośnie nazewnictwa używanego na wsi.

Powtórzę się, jestem ZACHWYCONA.

Czy recenzja była pomocna?

book_w_mkesie

ilość recenzji:443

23-11-2021 19:10

W pierwszej części dowiedzieliśmy się, że historia oparta jest na prawdziwych wspomnieniach z lekko dopasowanymi momentami tak żeby całość była spójna. Mówiłam, że uwielbiam ten okres Polskiej wsi? Niekiedy obraz w okresie 1922 do 1931 jest piękny, ale trudny dla chłopów. Widzimy trud i ciężką pracę w polu. W tej drugiej części dzieci dorastają i zaczynają życie już na swoim i zaczynają posiadać własne potomstwo, które uczone są szacunku do rodziny, tradycji, dziadków.
Moją ulubienicą jest Krystyna, która będąc jedną z najpiękniejszych panienek w okolicy zakochuje się w chłopaku niezbyt urodziwym, ale walczącym w słusznej sprawie dla kraju. Niestety kawaler znika, a w jego miejsce nasza bohaterka wybiera przystojnego kawalera, który zakochany jest w niej po uszy, ale życie pokazuje, że życie i uczucia do żony/męża nie zawsze idą ze sobą w parze. Nasz mąż szybko zmienia się w kata a co za tym idzie? Mnóstwo sytuacji, które można było uniknąć takich jak np. zazdrość o byłą miłość Krystyny, oraz mała wiara we własne możliwości.
?Gościniec? to opowieść o kilku osobach, które w swoim życiu przeszli nie jedną przeszkodę i nigdy się nie poddali. Autorka w taki sposób przedstawiła i opisała tamte realia, że masz wrażenie jakby opisała losy twojej rodziny. Życie na wsi to nie tylko krajobrazy które zapierają dech w piersi, ale powiedzmy sobie szczerze ciężka orka od rana do późnego wieczora i zamartwianie się o pogodę, bo to od niej zależy czy w zimę będzie co jeść. Planowanie całego roku, praca często ponad własne możliwości i angażowanie najmłodszych do pomocy rodzicom, rodzinie w polu, bo każde ręce przydadzą się do pomocy.
...Książka idealnie sprawdzi się teraz w okresie świątecznym, ponieważ przypomni nam co jest w życiu ważne, a mianowicie rodzina, która może nie jest idealna, ale w trudnych momentach warta poświęcenia. W książce nie ma wad do których mogłabym się przyczepić, aaaa nie jest! Szkoda, że nie ma 4 części. Polecam czytać od pierwszej części, bo wiele momentów jakie występują w drugiej będzie dla was jaśniejsze. Kolejnym plusem dla książki jak i autorki jest obraz kobiety, która dla rodziny jest gotowa znieść wszystko i tak naprawdę, gdyby nie Ona życie mężczyzny nie byłoby takie piękne. To kobiety budują dom, rodzinę i to uczucie przynależności do niej.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Kacper Sarzyński

ilość recenzji:1

20-11-2021 17:14

"Gościniec" Kasia Bulicz-Kasprzak

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, życie mieszkańców Tynczyna nie uległo szczególnej zmianie. Tak samo jak przed rokiem 1918 zmuszeni są znosić trud ciężkiej pracy w polu, mierzyć się z kłodami rzucanymi przez los pod nogi, a także dzielnie stawiać czoła codzienności. Niezmiennie od lat obserwatorem życia mieszkańców pozostaje biegnący przez wieś gościniec...
"Gościniec" to kolejna już książka z cyklu intrygującej, jakże fascynującej sagi wiejskiej, a tym samym kontynuacja historii rozpoczętych w tomie poprzednim - "Skrawek pola". Autorka po raz kolejny zdobyła moje serce w szczegółowy sposób nakreślając losy rodzin Połajów, Hubów, Adamczuków, Kornelowiczów, Lipczewskich i innych mieszkańców Tynczyna.
Kolejna część sagi prezentuje sobą świetnie namalowany obraz polskiej wsi początków XX wieku. Kasia Bulicz-Kasprzak postarała się, by wiernie odwzorować realia panujące w tamtej epoce pośród polskiego chłopstwa, które musiało zmagać się z powojennym kryzysem, brakiem pożywienia, a także własnymi małymi dramatami, które w pewnym sensie stanowiły wyznacznik ich życia. W tej pięknej, chwytającej za serce historii zachwyca również kreacja zamkniętej społeczności, w której nic nie jest tajne, wszyscy wiedzą o wszystkim, nikt nie ma tajemnic, wszyscy się znają, a dopuszczenie się czynu niezgodnego z powszechnie szanowanymi zasadami moralnymi, choć tak często popełnianych, wiąże się z dezaprobatą reszty mieszkańców wsi.
Zadziwiające, a zarazem piękne jest przedstawienie przez autorkę mentalności chłopów. "Gościniec" pokazuje nam, że bieda, nędza i wcale nierzadki głód odcisnęły na nich ogromne piętno, jednak mają oni chwile zapomnienia, radości z małych rzeczy, bo jak śpiewa Sylwia Grzeszczak: "Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest". I książka ta właśnie nam, współczesnym czytelnikom, stara się uświadomić, że coś małego, z pozoru nic nieznaczącego daje najwięcej radości.
Z zapartym tchem, narastającym ze strony na stronę zaciekawieniem przyglądałem się zwyczajom i tradycjom, jak i również codzienności wiejskiej społeczności, z którą bardzo łatwo się zżyłem. "Gościniec" może poszczycić się bogactwem opisów, tym, jak wpływają one na naszą wyobraźnię, pobudzając ją do granic możliwości. Dzięki temu, gdy zamkniemy oczy, jesteśmy w stanie zobrazować sobie wnętrza chat, poczuć zapachy potraw, wsłuchać się w moc typowo wiejskich odgłosów.
W pierwszym tomie Bulicz-Kasprzak niezwykle gładko wprowadziła nas do świata naszych przodków, a w kolejnej odsłonie serii kontynuuje to, przedstawiając nowe, całkiem inne "przygody" mieszkańców nadhuczwiańskiego Tynczyna.
Ogromnym plusem "Gościńca" jest umiejętne wplecenie przez autorkę w historię zbiorowości różnych frapujących, przyciągających uwagę ciekawostek, o których my, jako współcześni odbiorcy nie mieliśmy pojęcia.
Wciąż zadziwia mnie język, jakim posługuje się Kasia Bulicz-Kasprzak. Jest on niewymuszony, całkowicie naturalny, lekki, bardzo śpiewny.
Z tej przepięknej historii wiejskość czuć w każdym słowie, napawamy się nią zachłannie, wciąż nam mało. Nie mogę nie dodać, że powieść, jaka wyszła spod pióra Kasi, jest bezwzględnym zaprzeczeniem sentencji Jana Kochanowskiego "wsi spokojna, wsi wesoła". Polecam.
?7,5/10
...

Czy recenzja była pomocna?

Paulina K.

ilość recenzji:47

10-05-2021 12:23

Chciałoby się powiedzieć wsi spokojna, wsi wesoła. Czy jednak i taką scenerię dla swoich bohaterów przygotowała Kasia Bulicz-Kasprzak? Przekonajmy się.

,,Gościniec" to zaraz po ,,Skrawku pola" kolejny tom ,,Sagi wiejskiej". Skąd taki pomysł? Otóż rodzina autorki, jej praprababka Teofila Lipczewska, prowadząca dawniej karczmę, naprawdę istniała. Bulicz-Kasprzak postanowiła więc poniekąd wrócić do korzeni i opowiedzieć dalszą część wiejskiej historii. Tym razem akcja zaczyna się w październiku 1922 roku razem z retrospekcjami dotyczącymi życia Krystyny z początku XX wieku. Jak zwykle, wiele się dzieje w rodzinach Hubów, Połajów i Dołęgów. Ksawery Hub, senior rodu nadal potajemnie spotyka się z Hanką Połajową, jednak, czy można robić coś potajemnie, jeśli każdy o każdym wszystko wie, a prym w plotkach wiedzie Staszka Pomiechowska?

Także Weronika Dołęgowa próbuje ułożyć sobie życie po zaginięciu męża w czasie wyjazdu do Ameryki. Nie wszystko jednak idzie po jej myśli, ponieważ seniorzy uważają, że czas na ożenek córki, Natalii, a nie robienie niepochlebnej opinii rodzinie. Co jednak stanie się, gdy do drzwi zaczną pukać kandydaci do ożenku? Dość sporo uwagi autorka poświęciła tym razem także Krystynie Malickiej, pięknej i ułożonej pannie, która zakochała się bez pamięci w Gustku. On jednak miał ,,niepoprawne" poglądy, przez co zgodziła się pójść za mąż za Mariana Malickiego. Jak się okazało, nie wszystko złoto, co się świeci... Poznajemy historię jej małżeństwa, to właśnie elementy retrospekcji, ale i współczesnego bytu kobiety.

W międzyczasie na kartach powieści wybucha II wojna światowa, jest chęć obalenia caratu, zlikwidowania zaborców. Mężczyźni powoływani się do armii albo i sami się do niej zgłaszali, by odsłużyć swą powinność. Choć ,,Gościniec" ma ponad 500 stron, nie zauważyłam nawet upływu czasu, gdy dotarłam do ostatniej. Ta część jest jeszcze bardziej wciągająca niż ,,Skrawek pola". Choć los nie oszczędza gospodarzy, niektórzy muszą klepać biedę, to co jakiś czas pojawiają się kolejne dzieci, miłość, narzeczeni uderzają w konkury. Jestem niezwykle ciekawa, co takiego Kasia Bulicz-Kasprzak przygotowała w części trzeciej. Całym sercem polubiłam bohaterów ,,Sagi wiejskiej", będę więc wyczekiwała kontynuacji ich losów z ogromnym utęsknieniem!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ANNA

ilość recenzji:646

5-05-2021 13:44

Z największą przyjemnością przeczytałam powieść autorstwa Pani Kasi Bulicz-Kasprzak pt. Gościniec" Cykl: Saga wiejska (tom 2).

Zaprezentowane w niej losy rodzin znanych nam w powieści pt. Skrawek pola" Cykl: Saga wiejska (tom 1) troszkę bliżej przybliżyła, nam kto kim jest i jak wyglądało bohaterów życie na wsi.

Czytając, tę powieść można się oderwać od otaczającej nas współczesnej rzeczywistości pamiętając o tym, że poznawani przez nas nowi bohaterowie mają ukryte sekrety rodzinne oraz należy doceniać to, że praca i rodzina są dla nich ważne.

Właściwie to jesteśmy świadkami życia codziennego na wsi rozpoczynającego się w 1922 roku i czasu, jaki spędzali bohaterowie, przebywając w domu, na podwórku, w rozmowach sąsiedzkich, rodzinnych, jakie łączyły ich relacje.

Można z łatwością ocenić, który to z występujących w tej powieści bohaterów lub bohaterek spodobał się najbardziej i dlaczego?

W tej części poznamy niełatwe dla tychże bohaterów życie na wsi, ale pełne za to niezwykłej barwności obrazy polskiej wsi, jak i również sposoby spotkań młodych dziewcząt z kawalerami, o czym oni rozmawiali, czy lubili się spotykać, na co zwracali, uwagę podczas przebiegu tych uważam, że był trafnie ujęty, a przy okazji z każdym czytanym rozdziałem budziły te opisywane wątki ciekawość.

Podoba mi się to, w oto tej powieści, że można odnaleźć w niej odpowiadające klimaty i czuć się, jakby się mieszkało, na wsi czytając, o niej tak opisuje o niej z ogromną pasją i miłością autorka.

Temat wsi jest mi osobiście bardzo bliski. Lubię, czytać o nim cenne opowieści wzbogacając dodatkowo swoją wiedzę, a przyznam, że atrakcji nigdy nie brakuje, żyjąc na wsi, uczestnicząc corocznych tradycjach np. dożynki, prace polowe, które odzwierciedlają przyjemne obserwacje jej i co zmienia, się mając na względzie czy następne młode pokolenia będą umiały zadbać o piękne tradycje z nimi związane.

Autorka zamieściła również w tej oto powieści na ciekawe przepisy kulinarne na sernik wspaniały, ciastka szwajcarskie, ciastka drożdżowe pochodzące od kucharki gotującej na dworze Zofii Malickiej, wyjaśnione w niej zostały dokładne nazwy narzędzi używanych w codziennej pracy na roli.

Powieść ta składa się z 22 rozdziałów.

Polecam przeczytać tę powieść.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Ewelina Wieczorek

ilość recenzji:184

4-05-2021 08:37

Życie na wsi to nie tylko przepiękna przyroda, świeże powietrze czy naturalna, zdrowa żywność. To przede wszystkim ciężka praca od rana do wieczora; harówka, przez którą ręce są pełne odcisków, a ciało dosłownie wyczerpane ze wszelkich możliwych sił. Praca na roli w dzisiejszych czasach bywa pieruńsko ciężka, a co dopiero na początku XX wieku, kiedy siłę motoryczną zastępowały zwykłe, ludzkie dłonie?

Kasia Bulicz-Kasprzak w swoim "Gościńcu", bezpośredniej kontynuacji "Skrawka pola", zabiera czytelników na powrót to niewielkiej wioski, Tynczyna, by poznać dalsze losy jej mieszkańców. Główna akcja rozpoczyna się w 1922 roku, kiedy to znani już bohaterowie nadal mierzą się z typowo wiejskim życiem. Praca w polu uzależniona od pory roku, domowe gotowanie czy codzienny obrządek w oborze i kurniku towarzyszy ludziom na każdym kroku, podobnie jak miliony plotek, kłótnie między sąsiadami oraz afery spowodowane przykładowo nietrafionym zamążpójściem.

Autorka w drugiej części głos oddaje głównie młodszemu pokoleniu poznanemu w "Skrawku polu". Natala Hubówna, córka Weroniki, wnuczka Ksawerego Huby, powoli wkracza w wiek, w którym zaczynają zjeżdżać się kawalerowie z wódką. Problem w tym, że bardziej do roli żony skłania się jej matka. Najprzystojniejszy z całej wioski, Jaśko Lipczewski, trafiony strzałą Amora z kolei nie może spać po nocach, a jedyne, o kim marzy, to Bronka.

Oprócz głównej akcji książkę urozmaicono o wątek Katarzyny Malickiej - kobiety, która w życiu przeszła dosłownie piekło. Najpierw tyranizowana przez matkę, która w jednej chwili wesoło świergocze, a w następnej smaga pasami, a później bita przez męża. Historia Katarzyny jest jedyna w swoim rodzaju, ponieważ mimo mających miejsce tragedii kobieta przepełniona jest nadzieją na lepsze jutro i przeogromną miłością do córeczki. A wszystko to w otoczeniu zbliżającej się wielkimi krokami I wojny światowej...

Kasia Bulicz-Kasprzak po raz kolejny porywa czytelnika i wprowadza go wir interesujących przygód oraz wielobarwnych bohaterów. "Gościniec" zachwyca nie tylko wartką fabułą, ale również leniwymi, urodziwymi opisami przepięknej, wiejskiej przyrody, przez co momentami marzy się wyłącznie o ucieczce z miasta, tych szaroburych bloków i brukowanych ulic.

Miło było poznać dalsze losy mieszkańców Tynczyna, które - mogłoby się wydawać - są zupełnie zwyczajne, a jednak zaskakują. Pełnoprawne romanse, zaloty, pierwsze miłostki, plotki oraz kłótnie, kłamstwa, popadanie w alkoholizm czy nagła śmierć to zaledwie kilka z poruszanych w "Gościńcu" tematów. Doskonałym pomysłem było również wplecenie do historii opowieści o Katarzynie Malickiej, która choć tragiczna, mocno poruszała i oddawała multum emocji. Najbardziej zaskakujące jest jednak to, że opisywane w "Gościńcu" wydarzenia są inspiracją z prawdziwych wspomnień rodzinnych autorki, przez co przytaczane opowieści zyskują na wartości.

Przed każdym rozdziałem ponownie zamieszczano starodawne przepisy na różnego rodzaju ciasta, a także opisy używanych niegdyś do pracy w polu czy w gospodarstwie sprzętów, co urozmaiciło lekturę. Wielkim plusem jest także używanie przez autorkę wiejskiej gwary, przez co wypowiedzi/zachowania bohaterów stają się mocno autentyczne.

"Gościniec" Kasi Bulicz-Kasprzak to zajmująca, wciągająca lektura idealna na leniwe poranki, od której ciężko się oderwać. Z książki dosłownie wylewają się tony uczuć, bohaterowie zachwycają realizmem, a opisy przyrody ujmą nawet najbardziej wymagającego czytelnika. Drugi tom Sagi Wiejskiej polecam bez wahania, choć radzę najpierw zapoznać się ze "Skrawkiem pola."

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?