SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Gdyby ocean nosił twoje imię

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo We Need YA
Oprawa miękka
Liczba stron 320

Opis produktu:

Bestsellerowa autorka Dotyku Julli powraca z poruszającą i wyjątkową powieścią o sile miłości w świecie pełnym nienawiści.

Bycie inną nie musi oznaczać bycia gorszą.

Ale świat nie jest idealny i Shirin naprawdę nie ma łatwego życia. Minęło kilkanaście miesięcy od głośnego zamachu z 11 września. To wyjątkowo burzliwy czas zwłaszcza dla szesnastoletniej muzułmanki, która nie zgadza się na to, co zgotował jej los.

Shirin doskonale wie, jak okropni mogą być ludzie. Jest zmęczona agresywnymi spojrzeniami, poniżającymi komentarzami, nawet przemocą fizyczną, które spotykają ją ze względu na hidżab.

Z każdym dniem bardziej zamyka się w sobie i coraz silniej oddaje muzyce i tańcu.

Wszystko jednak się zmienia, gdy na jej drodze staje Ocean James. Jest pierwszą osobą, która chce poznać prawdziwą Shirin. Ale czy dziewczyna jest gotowa, by komukolwiek zaufać? Zwłaszcza komuś z tak odmiennego od jej świata?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: BookTok,  Dla młodzieży,  książki o miłości,  książki Young Adult
Wydawnictwo: We Need YA
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 320
ISBN: 9788366431287
Wprowadzono: 30.10.2019

Tahereh Mafi - przeczytaj też

Nieskończone nici Książka 33,35 zł
Dodaj do koszyka
Odkryj mnie Dotyk Julii Tom 2 (twarda) Książka 40,04 zł
Dodaj do koszyka
Pakiet Dotyk Julii (pakiet) Książka 148,39 zł
Dodaj do koszyka
Ulecz mnie Dotknij Mnie Tom 4 (twarda) Książka 40,14 zł
Dodaj do koszyka
Utkane królestwo Książka 36,70 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Gdyby ocean nosił twoje imię - Tahereh Mafi

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 7 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Amka2000

ilość recenzji:1

31-08-2022 17:12

Ciekawa książka o której ciężko zapomnieć. Opowiada o ważnych problemach w ciekawy i przyjemny sposób. Główna bohaterka jest nastolatką która często doświadcza rasizmu ze względu na hidżab na głowie ale mimo to nie poddaje się i jest pewna siebie. W końcu jednak poznaje kogoś to zauważa to jaką wspaniałą osobą jest i w końcu Shirin zaczyna się cieszyć życiem. Były momenty w których chciałam zrezygnować z czytania tej książki ale ale tego nie zrobiłam. Na całe szczęście bo jest to jedna z lepszych i ciekawych książek jakie przeczytałam. Zdecydowanie warto. Uważam że powinien chociaż raz ją przeczytać każdy i na pewno nie pożałuje

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Amka2000

ilość recenzji:1

31-08-2022 17:03

Glówną bohaterką jest nastoletnia Shirin - pogubiona, nieśmiała dziewczyna, która regularnie spotyka się z rasizmem, spowodowanym noszonym na głowie hidżabie. Kiedy poznaje pewnego chlopaka, jej życie zaczyna się zmieniac. Wciągająca książka dla nastolatek, poruszająca ważne problemy w zyciu. Były momenty, w których chciałam odłożyć ją i więcej nie spojrzeć na tą książkę, ale tego nie zrobiłam. Nie żałuję. Zdecydowanie warta do przeczytania pozycja, o której szybko się nie zapomina.

Czy recenzja była pomocna?

gir***************************

ilość recenzji:16

9-03-2022 15:29

????FABUŁA
?
Shirin jako szesnastoletnia muzułmanka musi mierzyć się z brakiem akceptacji w środowisku. Gdy po raz kolejny zmienia szkołe okazuje się, że ten raz będzie inny. Wraz z bratem zaczyna trenować taniec o czym wiele lat marzyła, a w dodatku na jej drodze staje Ocean. Chłopak robi wszystko by zbliżyć się do dziewczyny, ale Shirin nie chce narażać go na złośliwości innych i stara się unikać kontaktu. Perypetie tej pary jak się można domyślić to nie jest droga usłana różami, ale wszystko co ich spotyka staje się nie tylko dla bohaterów ale też dla czytelnika ważną lekcją.
?
?ZALETY
?
?Duża lekcja o TOLERaNCJI, stereotypach i o tym jak szybko osądzamy innych i nie jesteśmy sobą bojąc się reakcji otoczenia.
?
?Jeden z niewielu wątków miłosnych, który mi się podobał i nie był nadmiernie przesłodzony
?
?Język angielski w tej książce nie sprawia problemów i zdecydowanie warto od tej pozycji rozpocząć czytanie w tym języku, a będzie to przyjemność
?
?Należy mówić o tym, że bohater może byc elementem, który w dużym stopniu sprawia, że zakochujemy się w książce. Shirin nie ulega presji otoczenia, myśli o konsekwencji swych działań i mimo swego wieku i nowoczesności, która ją otacza podchodzi poważnie do spraw wiary. Jest to ZACHWYCAJĄCA postać i jak wyobrażam sobie, że ktoś taki mógłby być moim przyjacielem to aż się cieplej na sercu robi. Bohaterka wykreowana jest tak, że razem z nią przeżywamy i doświadczamy wszystkiego. Sama postać naprawdę jest CZARUJĄCA.
?
Biorąc pod uwagę fakt, że to młodzieżówka to trzeba przyznać, że zasługuje na uwagę KAŻDEGO nie tylko młodszych czytelników bo niesie ze sobą nadwyraz uniwersalne przesłanie.
?
Nie umiem znaleźć żadnego minusa tej książki nawet jeśli bardzo bym chciała. Mogę tylko powiedzieć, że zakończenie złamało moje serce, ale jest piękne, bo odbiega od zwykłych i przewidywalnych zakończeń.
?
Książka idealna dla każdego pod każdym względem i jeśli statystyczny mieszkaniec naszego kraju czyta 1 książkę rocznie to chciałabym, żeby to było właśnie to.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Miasto Książek

ilość recenzji:224

2-02-2020 19:28

Shirin nie ma łatwego życia. Minęło kilka miesięcy od zamachu 11 września. Dziewczyna jest muzułmanką, jednak urodziła się w Ameryce i czuje się amerykanką, jednak co chwila się przeprowadza. Rozpoczyna naukę w nowej szkole i spodziewa się tego co zawsze: szyderstw, oskarżeń i odrzucenia. Tym razem jednak jest inaczej. Poznaje Oceana, któremu nie przeszkadza jej pochodzenie, a nawet je bardzo interesuje. Dziewczyna musiała stworzyć wokół siebie mur, by nie oszaleć z powodu dręczenia. Czy Ocean przebije ten mur? Czy Shirin odnajdzie się w nowej szkole? Czy czeka ją kolejna przeprowadzka?


O tej książce mówiła się dużo zanim jeszcze została wydana po polsku. Wszyscy się nią zachwycali i normalnie wyskakiwała z lodówki. Musiała się przekonać na własnej skórze, co w trawie piszczy. Gdy po nią sięgnęłam to na początku Shirin mnie denerwowała. Jednak im dalej byłam, tym bardziej zaczęłam ją rozumieć i wręcz współczuć.

Historia nie jest lekkim czytadełkiem na jeden wieczór. to powieść, którą się chłonie, jednak i też się z niej coś wynosi. Możemy poznać osobę innego pochodzenia i jej perspektywę. Główna bohaterka nie ma w życiu łatwo. Nie dość, że bycie nastolatkiem to czas, gdzie szukamy siebie i próbujemy dopasować się do otoczenia, to Shirin jako muzułmanka musi znosić szyderstwa, fałszywe oskarżenia i ubliżenia z powodu własnych korzeni.

Bohaterowie są piekielnie dobrze wykreowani. Inaczej nie potrafię tego określić. Shirin to dziewczyna twarda i z charakterem. Nie poddaje się opinii publicznej i wierzy we własne przekonania. Jednak też ucieka przed ludźmi, lata odizolowania sprawiły, że ciężko jej komuś zaufać. Zaś Ocean to chłopak, który łatwo się nie poddaje, nie chce dostosowywać się do rówieśników i ma własne zdanie. Nie zważa na to, że ktoś ma inne pochodzenie, dla niego ważny jest charakter drugiej osoby.

Książka jest przepełniona emocjami. Czasami od ich nadmiaru musiała przerywać czytanie by odetchnąć. To powieść, która łapie za serducho i zostawia po sobie ślad. Wielokrotnie śmiałam się z tekstów Shirin i płakałam, gdy rówieśnicy byli naprawdę okrutni.

Według mnie tą książkę powinien przeczytać każdy. To powieść świetnie napisana, z przesłaniem, pełna emocji i pokazująca jak trudno być sobą we współczesnym świecie. Coś po prostu genialnego!

Czy recenzja była pomocna?

Amanda Says

ilość recenzji:266

16-12-2019 17:35

Tekst pochodzi z ...

RÓŻNE ODCIENIE STEREOTYPÓW
Przyznam, że po tej książce spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Czy lepszego? Nie będzie mi dane się przekonać, jednak i ta wersja historii na pewno zapadnie mi na jakiś czas w pamięci. Momenty, gdy Shirin spotykała się z okropną niesprawiedliwością i rasizmem wzburzały mnie i miałam wielką ochotę krzyknąć na oprawców. Jednak momentami i nasza główna bohaterka kwalifikowała się do potrząśnięcia, zwłaszcza gdy patrzyła na innych przez pryzmat tych samych krzywdzących stereotypów, co inni na nią. Autorka dała czytelnikowi naprawdę ciekawą lekcję tego, jak powinniśmy traktować innych i nigdy nie wyciągać pochopnych wniosków, bo możemy kogoś zranić. Dodatkowo, wprowadzenie postaci Oceana i niezwykle uroczo i powoli rodzącej się między nimi relacji zaplusowało i wprowadziło jeszcze więcej emocji, a nawet łez do książki. A wisienką na torcie było nietypowe hobby Shirin - breakdance, o którym chyba jeszcze nigdy nie czytałam.
Same pochwały, ale czy mam jakieś zarzuty? Niestety tak. Nie podobało mi się zakończenie. Miałam w głowie pytanie "To wszystko po to, aby ta historia skończyła się właśnie tak?" i mimo różnego tłumaczenia sobie takiego rozwiązania, nadal nie jestem do niego przekonana. Po prostu gryzie mi się z całością i tyle.

STRUKTURA
Książka podzielona jest na numerowane rozdziały, w których narrację powierzono Shirin. Pomogło to w lepszym zrozumieniu sytuacji bohaterki oraz tego, co dzieje się w jej głowie. Jako, że narratorka to nastolatka, język powieści był do tego dostosowany - prosty w odbiorze i bez jakichś zgrzytów przy czytaniu. Poza typową narracją pojawiły się jeszcze wstawki z rozmów bohaterów przez SMSy oraz wiadomości na komunikatorze internetowym. Cała historia jest poprowadzona raczej spokojnie, bez większego pośpiechu, jednak nie spowalniało to lektury - ciekawość losów Shirin i Oceana powodowała, że przez kolejne rozdziały wręcz się płynęło.

PODSUMOWUJĄC
Gdyby ocean nosił twoje imię to książka, która momentami szokuje, momentami wywołuje masę sprzecznych myśli, ale przez cały czas przepełniona jest emocjami. Zaczynając od tych radosnych, wywołujących uśmiech na twarzy, przez wzruszenie, łzy i oburzenie. Autorka w ciekawy sposób pokazała nam problem rasizmu i postrzegania ludzi przez stereotypy i własny strach, a także zaserwowała nam uroczo kwitnący romans między młodymi ludźmi, który w pewnym momencie przeradza się w rollercoaster emocji i łez.
Czy mi się podobało? Zdecydowanie! Czy były wady? Zaliczam do nich zakończenie. Czy polecam? Jeśli macie ochotę na takie klimaty, to tak. Ja mimo zgrzytów przy zakończeniu nie żałuję lektury.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Tygrysica

ilość recenzji:220

12-12-2019 13:36

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam, że wydawnictwo We Need YA postanowiło wydać najnowszą książkę Tahereh Mafi nie posiadałam się ze szczęścia. W tamtej chwili byłam gotować rzuć w kąt wszystkie rozpoczęte lektury tylko po to, aby zobaczyć co tym razem wymyśliła. Swoją twórczością Tahereh Mafi już wiele lat temu zdobyła moje uznanie i zaklepała sobie miejsce wysoko na liście autorów, po których zawsze z przyjemnością będę sięgać. Po ?Dotyku Julii? byłam wręcz pewna, że wszystko co wyjdzie z pod pióra tej autorki będzie wyjątkowe.

Lektura jej najnowszej książki ?Gdyby ocean nosił twoje imię? tylko utwierdziła mnie w tym przekonaniu, choć muszę przyznać, że zdarzały się momenty, że nie rozumiałam tych wszystkich zachwytów nad nią. W szczególności na początku tej historii. W tamtym momencie Shirin (główna bohaterka) swoją postawą skutecznie zniechęcała mnie do dalszego czytania. Była irytująca, nieustępliwa, wykazywała się naprawdę dużą ignorancją, wrzucała wszystkich do jednego worka i pałała do nich wielką niechęcią, a wręcz nienawiścią. Z czasem jej zachowanie stało się zrozumiałe, ponieważ autorka stopniowo coraz bardziej nakreśliła jakie okropieństwa dotychczas spotkały tą dziewczynę. Mimo to ciągle pewne zachowania Shirin były dla mnie niezrozumiałe i czasami kołatała mi się po głowie myśl, że może swoją postawą, w której wyraźnie było widać niechęć do świata wzbudzała w swoich rówieśnikach strach i prowokowało niektóre z zachowań. Oczywiście w żaden sposób nie usprawiedliwiam tych wszystkich okrutnych zachowań młodzieży i dorosłych w stosunku do niej. Gdyż to co spotkało Shirin przez ludzkie uprzedzenia, rasizm oraz zwykłą ignorancję było bestialskie i niewybaczalne. A ogrom tego zjawiska po prostu przerażający.

?Gdyby ocean nosił twoje imię? zasługuje jednak na uznanie przede wszystkim za swoją dojrzałość i szczerość wylewającą się ze stron oraz za ukazanie zwyczajnego życia muzułmańskich rodzin w monokulturowym świecie. Ale również za mądrą i dobrą postać Oceana, który pokazał, że różnice kulturowe wcale nie muszą poróżnić ludzi.

?Jeśli decyzja, którą podjęłaś, przybliżyła cię do człowieczeństwa, postąpiłaś słusznie.?

Tahereh Mafi opisując historie Shirin stworzyła wciągającą, niesamowitą i niezwykle potrzebną książkę, która porusza naprawdę ciężki, ale jakże na czasie problem. Mam nadzieje, że powieść ta trafi do jak największego grona czytelników i otworzy młodzieży (i nie tylko) oczy na kulturę muzułmanek. A przy okazji uświadomi, że wyrzucanie ludzi do jednego worka tylko, dlatego że kilka osób z tej wiary lub środowiska zrobiło coś złego jest po prostu nie właściwe. Polecam naprawdę wszystkim, bez względu na wiek sięgnąć po ?Gdyby ocean nosił twoje imię?, ponieważ myślę, że każdemu przyda się inaczej spojrzeć na świat.

Aleksandra
Wszystkie cytaty pochodzą z książki ?Gdyby ocean nosił twoje imię? autorstwa Tahereh Mafi.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?