SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Gdy ją odnajdą

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Prószyński Media
Data wydania 2022
Oprawa miękka
Liczba stron 432

Opis produktu:

Pierwszy rozdział jest tak szokujący, że podczas lektury nie uwierzysz własnym oczom. Ostatni wywoła w tobie takie emocje, że nigdy nie zdołasz o nim zapomnieć.NAOMI ZAWSZE CHCIAŁA BYĆ MATKĄ. Jednak trzy lata temu opuścił ją mąż, zabierając ze sobą ich dziecko. Teraz, gdy córka nareszcie ją odwiedza, Naomi ma niepowtarzalną szansę, by odbudować swoją rodzinę. Problem w tym, że zdarzył się wypadek, a ona uciekła się do kłamstwa, od którego nie będzie już powrotu. NAOMI ZGŁASZA ZAGINIĘCIE CÓRKI. Po kilku godzinach w jej domu zjawia się policja, a na podjeździe zaczynają tłoczyć się dziennikarze. Funkcjonariusze przeszukują pobliski las. Były mąż snuje się po korytarzu. A Naomi może tylko patrzeć z przerażeniem, bo od jej kłamstwa gorsza jest tylko prawda. NAOMI NIE PAMIĘTA, CO NAPRAWDĘ SIĘ WTEDY WYDARZYŁO?
Polecę tę książkę wszystkim moim znajomym.
Sarah Pearse, autorka `Sanatorium`
Znakomity thriller psychologiczny z sercem.
Ashley Audrain, autorka `Odruchu`

Lia Middleton jest adwokatką specjalizującą się w prawie karnym i publicznym oraz dozorze kuratorskim. Mieszka w Beaconsfield z mężem i dwójką dzieci.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwa: Prószyński
Kategoria: kryminał,  detektywistyczny,  książki na jesienne wieczory,  sensacja
Wydawnictwo: Prószyński Media
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2022
Wymiary: 135x210
Liczba stron: 432
ISBN: 9788382950861
Wprowadzono: 23.06.2022

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Duffy Książka 31,36 zł
Dodaj do koszyka
Oblitus Incognito Tom 3 Książka 30,53 zł
Dodaj do koszyka
Aurora w mroku Książka 38,43 zł
Dodaj do koszyka
Gdzie diabeł nie może... Książka 29,99 zł
Dodaj do koszyka
Geniusz zbrodni Książka 34,92 zł
Dodaj do koszyka
Szczęśliwego Nowego Vegas. Seria Rodzeństwo Mach. Tom 2   Książka 29,11 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - książki - Gdy ją odnajdą - Lia Middleton

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.6/5 ( 31 ocen )
  • 5
    22
  • 4
    6
  • 3
    3
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

@alliwantisbooks

ilość recenzji:133

18-08-2022 14:48

Dobry thriller psychologiczny to to, czego ostatnio potrzebowałam. Ależ mi się to podobało! ?gdy ją odnajdą? to jedna z tych książek, które po przeczytaniu jeszcze długo nie mogą nam wyjść z głowy.

Kojarzycie te historie, gdy rodzice zgłaszają zaginięcie dziecka, a na końcu okazuje się, że tak naprawdę chcieli zatuszować jego śmierć? Założę się, że tak ? jedna z nich przecież nie tak dawno miała miejsce na naszym krajowym podwórku... Fabuła tej książki dotyczy właśnie takiej sytuacji z tym, że od samego początku my ? czytelnicy ? wiemy, że dziecko zmarło.

Naomi cierpi na bezsenność odkąd urodziła dziecko. Normalne funkcjonowanie miały jej umożliwić tabletki, od których kobieta szybko się uzależniła. Leki pozwalają bohaterce przespać noc, ale skutki uboczne są takie, że nie pamięta, co działo się przed ich zażyciem. Pewien epizod z przeszłości pozbawił Naomi męża, który zabrał ze sobą jej ukochaną córkę. Obecnie Freya wychowuje się w domu swojego taty i jego nowej żony.

Pewnej nocy w domu Naomi dochodzi do tragicznego wypadku. Bohaterka nie pamięta nic z tej nocy. Czy to możliwe że będąc pod wpływem leków zdobiła krzywdę własnej córce? Jakie mogą czekać ją konsekwencje? Żal po stracie jednego dziecka i strach przed utratą drugiego, popychają zdesperowaną kobietę do rozpoczęcia spirali kłamstw, z której z każdym dniem coraz trudniej się wyplątać.

Pomysł na fabułę był oryginalny, a wykonanie tak dobre, że z pozoru przewidywalna historia stała się niezwykle zaskakująca i wciągająca. Autorka wodzi czytelnika za nos i nie pozwala mu zbyt długo sądzić, że przejrzał intrygę. Jeżeli znacie i możecie polecić coś podobnego, to ja chętnie przytulę tytuły. A jeśli nie znacie, to koniecznie biegnijcie to zmienić!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

coo*******************

ilość recenzji:191

13-08-2022 08:12

Od pierwszej strony w mojej głowie roi się od pytań, a najważniejsze z nich brzmi: co takiego wydarzyło się w tej rodzinie, że ojciec obawia się zostawić dziecko z jego własną matką? Bardzo szybko, bo już po pierwszej wspólnie spędzonej nocy, jego obawy potwierdzają się.

Muszę przyznać, że powieść napisana została w taki sposób, by trzymać nas w napięciu, aż do samego końca. Panuje tu gęsta od domysłów i podejrzeń atmosfera. Dlaczego kobieta będąca w ciąży, mająca pod opieką małe dziecko miałaby łykać na noc jakieś psychotropy, które powodują zupełne odcięcie, przecież to skrajnie nieodpowiedzialne?! Oczywiście dochodzi do tragedii, a Naomi w obawie m.in. przed reakcją męża i innymi przykrymi dla niej konsekwencjami, robi coś tak totalnie głupiego, że aż mnie zatkało... Generalnie wszystko jest możliwe i pewnie znalazłby się ktoś, kto postąpiłby w podobny sposób. Mnie trudno w taki scenariusz uwierzyć, jednak są pewne przesłanki wyjaśniające ów postępek, a autorka co jakiś czas nam o nich przypomina. Ale to dopiero początek... Jedna katastrofalna w skutki tragedia wywoła lawinę wydarzeń... i pozwoli na poznanie bolesnej i szokującej prawdy.

Dawno nie czytałam książki, od której autentycznie nie sposób się oderwać nie poznawszy zakończenia, "Gdy ją odnajdą" Lii Middleton należy do tego typu historii.
Gorąco polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

etiudyliterackie

ilość recenzji:55

25-07-2022 10:19

?Pierwszy rozdział jest tak szokujący, że podczas lektury nie uwierzysz własnym oczom. Ostatni wywoła w Tobie tyle emocji, że nigdy nie zdołasz o nim zapomnieć?. - Miedzy innymi takie dwa zdania znajdziecie na okładce książki gdyjąidnajdą, a ja podpisuje się pod nimi rękoma i nogami.

Naomi zawsze pragnęła być matką. Niestety idealne życie nie trwa długo. Trzy lata po urodzeniu córeczki jej mąż zostawia ją i zabiera ze sobą dziecko uważając , że z matką nie będzie bezpieczne. Kobieta z utęsknieniem czeka na każdą wizytę swojej małej księżniczki, a kiedy taka ma się się zdarzyć Naomi staje się najszczęśliwszym człowieka na ziemi. Niestety podczas pewnych odwiedzin dochodzi do wypadku? a Naomi jest zmuszona do zgłoszenia zaginięcia córki?

Tu jedno kłamstwo rodzi kolejne i z upływającym czasem coraz trudniej bohaterce na ?odnalezienie drogi prawdy?, bo przecież raz kłamiąc trzeba robić to dalej, brnąc w to, aby prawda nie ujrzała światła dziennego, bo ta może się okazać okrutniejsza niż szereg łgarstw. Przewracając pierwsze strony moje oczy coraz szerzej się otwierały, nie wierzyłam w to co opisywała autorka! A stan totalnego zszokowana utrzymywał się do ostatniej postawionej kropki w książce. Ogrom emocji, manipulacji, strachu, przerażenia, momentami złości, szaleństwa, wylewa się tutaj z każdego zdania. To książka, której nie można odłożyć nawet na krótką chwilę. Wplątując się w ciąg wydarzeń, zapewniam Was, że jedyny na co będziecie mieli ochotę to w końcu poznać finał.

To znakomita historia, w której akcja powoli snuje się niczym mgła przez kolejne rozdziały, ale emocje i odczucia jakie towarzyszą czytelnikowi sprawiają, że serce bije? wali coraz szybciej i szybciej.
Zatapiając się coraz głębiej w lekturę, zbliżając się ku końcowi myślałam sobie po cichu: ?nie wierzę, to straszne, przerażajace, ale wiem jakie będzie zakończenie?? nic bardziej mylnego, autorka oprócz znakomicie poprowadzonej fabuły potrafiła na końcu dolać oliwy do ognia totalnie szokując przebiegiem zdarzeń.

Warto tutaj wspomnieć, że jest to literacki debiut!

To książka, która definitywnie znajdzie się, w zasadzie już ma miejsce gwarantowane, na mojej liście książek TOP roku!

Czy recenzja była pomocna?

Inthefuturelondon

ilość recenzji:173

21-07-2022 15:12

Thrillery to ostatnimi czasy moja wprost wymarzona odskocznia od rzeczywistego świata, więc nic dziwnego, że postanowiłam sięgnąć po książkę Lii Middleton. Gdy ją odnajdą zainteresowała mnie swoim opisem. Kiedy zaczynałam lekturę tej powieści, wiedziałam tylko, że głównym motywem będzie tutaj kłamstwo i jego konsekwencje. Czy pozycja ta trafiła do grona moich ulubionych książek? Czy też zaliczę ją raczej do po prostu tych dobrych lektur?

Naomi zawsze chciała zostać matką. Nie spodziewała się jednak, że macierzyństwo okaże się tak trudne i piękne zarazem. Kiedy na świecie pojawiła się Freya, kobieta nie widziała już świata poza nią. Kilka lat później jednak nie może widywać córeczki codziennie, a były mąż dość stanowczo odmawia pozwolenia na nocowanie córki u mamy. Pewnego dnia jednak Naomi dostaje szansę - może spędzić z córeczką dłuższy czas i nacieszyć się jej towarzystwem. Radość nie trwa długo. Dochodzi do wypadku, a kłamstwo, które mówi Naomi, zmienia cały bieg zdarzeń - ale czy na pewno?

Pozwólcie, że zacznę prawie od końca. Muszę o tym napisać teraz, bo czuję, że jest to ważne. Przede wszystkim: jaki to był dobry thriller! Dawno nie czytałam czegoś tak dobrego, angażującego i budzącego niepokój jednocześnie. Takiego dreszczowca potrzebowałam i taki właśnie otrzymałam, za co jestem niesamowicie wdzięczna. Nie mam pojęcia, jak autorka to zrobiła, ale w pewnym momencie sama uwierzyłam w kłamstwa serwowane przez główną bohaterkę - choć przecież doskonale znałam prawdę. Coś niesamowitego.

Skoro wywołałam już Naomi do tablicy, to i o niej opowiem coś więcej. Jest to postać wykreowana bardzo ciekawie pod względem psychologicznym. Jej postępowanie może zostać przez niektórych odebrane jako pozbawione sensu i denerwujące, no i cóż - chwilami rzeczywiście tak to wyglądało, ja jednak dostrzegłam w niej coś jeszcze. Naomi to dość zagubiona kobieta, która z całego serca pragnie mieć swoje dziecko przy sobie, a jednak nie może sobie na to pozwolić. Na przeszkodzie stają jej nie tylko problemy zdrowotne, ale i sam były mąż. Uważam tę bohaterkę za ciekawą i wzbudzającą coś na kształt współczucia.

Lia Middleton ma bardzo dobre pióro, dzięki któremu powieść tę czyta się dość przyjemnie. Nie napiszę, że lekko, ponieważ opisywane wydarzenia w połączeniu z rosnącym niepokojem raczej nie opisują lekkiej książki. Wbrew jednak temu, co mogliście sobie pomyśleć, lektura tej powieści przebiega szybko i szczerze mówiąc, w pewnym momencie straciłam chyba kontrolę nad tym, jak szybko przewracam kolejne strony. O tak, wciągnęłam się okrutnie. Na pochwałę zasługuje również tłumacz, Tomasz Wilusz, bez którego tak naprawdę nie moglibyśmy poznać tej historii w języku polskim.

Gdy ją odnajdą to pozycja zapadająca w pamięci, sprawiająca, że sami zaczynamy wierzyć w podawane kłamstwa, choć kilka stron wcześniej mieliśmy podane, co się tak naprawdę wydarzyło. Jeśli lubicie thrillery i nie czytaliście ich jeszcze za dużo w swoim życiu, to ten tytuł mogę polecić Wam gorąco. Jednak stałym czytelnikom thrillerów ten tytuł może wydawać się zbyt schematyczny i przewidywalny ? w końcu tacy czytelnicy nie jedno już czytali. Mimo wszystko uważam, że warto sięgnąć po tę pozycję.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Mrs. Book

ilość recenzji:1

21-07-2022 07:18

To była sekunda, może nawet mniej. Bo jak powiedzieć, że córka miała wypadek i już nie żyje? Od kłamstwa Naomi nie było już powrotu.

Policja postawiona na nogi, gorączkowe poszukiwania małej dziewczynki, załamany ojciec i tłum dziennikarzy wokół domu. A obok tego matka, której zależy na tym, żeby Frei nikt nie znalazł, bo wtedy wszyscy dowiedzą się o jej przerażającym kłamstwie.


"Gdy ją odnajdą" to thriller psychologiczny, po którym trudno mi się pozbierać do tej pory.

Bo ta historia jak chyba żadna wcześniej przedstawia okrutną prawdę o rodzicielstwie. Lia Middleton obrazuje depresję poporodową, następnie depresję lękową oraz nieodpowiednio dobrane leczenie, które prowadzi do uzależnienia.

Naomi od urodzenia dziecka odczuwa strach i patologiczną troskę o córkę. Autorka po mistrzowsku zastosowała narrację pierwszoosobową. Miałam wrażenie, że siedzę w głowie tej kobiety i razem z nią jestem potwornie zmęczona, przerażona i zatracam się w kłamstwie. Gubię się w rzeczywistości, nie wiem, co jest halucynacją, a co realnym obrazem, miesza mi się dzień z nocą. Wewnętrzne dialogi bohaterki zostały oddane w taki sposób, że sama je niemal słyszałam. Lia Middleton tak bardzo wciągnęła mnie w świat Naomi, że rzeczywistość poza książką nie istniała.


Emocje głównej bohaterki nie idą jednym torem. Są uzależnione od sytuacji, a Autorka stawia wyraźne granice dzieląc powieść na trzy części. W każdej z nich czytelnik pozna inną stronę Naomi.

Myślę, że odbiorca może mieć problem z jej oceną. Mnie samą z jednej strony przepełniało współczucie wobec głównej bohaterki, a z drugiej brak zrozumienia i przez to wrogość.

"Gdy ją odnajdą" to thriller psychologiczny o niewyobrażalnej tragedii i emocjach, ale także wiele niespodzianek dla czytelnika. Lia Middleton to ostatniej strony zaskakiwała świetnymi rozwiązaniami i odwracała bieg wydarzeń.

Takie thrillery chcę czytać!

Czy recenzja była pomocna?

Comique1

ilość recenzji:1

20-07-2022 14:19

...
"Kiedy się rozłączam, moje kłamstwo zaczyna żyć swoim życiem. Czuję, że się rozprzestrzenia niczym zakażenie, wyżera resztki prawdy, jakąkolwiek ona jest."

????Naomi wiodła szczęśliwe życie u boku kochającego męża, małej córeczki i przyjaciółek, na które zawsze mogła liczyć. Jednak pewnego dnia jej świat się zawalił, Aiden odszedł z jej przyjaciółką, zabierając ze sobą malutka Freyę. Upłynęło sporo czasu, nim były mąż zgodził się na to, aby córeczka spędziła noc z Naomi. Jednak tego dnia coś poszło nie tak... Kobieta znajduje ciało dziewczynki i zaczyna brnąć w kłamstwach.

????Ale mi się świetnie czytało tę książkę ????. Pełny emocji thriller psychologiczny, który skłania do wielu przemyśleń. Tutaj nic nie jest takie jak się wydaje i to jest najlepsze w tej historii! Autorka bawi się z czytelnikiem w kotka i myszkę i kiedy już myślisz, że wiesz, jak się to wszystko zakończy, nagle wszystko wywraca się do góry nogami ????.
Jedyne co bym zmieniła, to wyrok, jaki zapadł na koniec. Trochę mnie to sfrustrowało ????... Ale nie będę więcej zdradzać ????????.
Zachęcam do lektury ????.
...

Czy recenzja była pomocna?

z_ksiazka_w_plecaku

ilość recenzji:846

19-07-2022 21:01

? Czasami wystarczy jedno kłamstwo, by zmienić bieg wydarzeń??
Neomi to kobieta, która wiodła szczęśliwe życie ze swoim mężem Aidem i miała wspaniałych przyjaciół. Jednak jej szczęście nie trwało długo. Po urodzeniu córeczki wpadła w depresję poporodową i miała stany lękowe. Zaczęła się leczyć, a leki, które brała sprawiały, że nie pamiętała do końca co robiła będąc pod ich wpływem. Aider wraz z córeczką przez to postanowił wyprowadzić się, a do tego ułożył sobie życie od nowa z najlepsza przyjaciółką Neomi. Chyba bardziej nie mógł już jej zranić.
Po pewnym czasie, gdy Fray ma już 4 latka, Aider zgadza się, by jego była żona wzięła ją na noc do siebie. I coś tej nocy poszło nie tak. Co takiego? Dlaczego w jej domu i okolicznym lesie jest dużo policji? I dlaczego prawda okazuje się gorsza niż kłamstwo, które rodziło kolejne kłamstwa?
Autorka bardzo dobrze wprowadziła element napięcia, który towarzyszy nam od pierwszej do ostatniej strony. Główna bohaterka została bardzo dobrze wykreowana. Dzięki zabiegowi, że Neomi mówi to co inni chcą usłyszeć , a tym co sobie ?po cichu? myśli i uważa autorka otrzymała klimat dreszczyku, który nie opuszcza aż do ostatniego zdania.
Książka porywa od pierwszej trony i ma wszystkie elementy dobrego thrillera psychologicznego. Napięcie, akcje, która nie zwalnia ani na chwilę, świetny portret psychologiczny matki oraz drugoplanowych postaci i zaskakujące zwroty akcji. A samo zakończenie wbija w fotel.
Jeśli ktoś zastanawia się czy przeczytać tę książkę, to mam nadzieję, że moja opinia go przekonała i wzbogaci swoją domową biblioteczkę o ten tytuł. Polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Anna lich.

ilość recenzji:12

16-07-2022 11:27

Naomi Williams mieszka sama na niefunkcjonującej już farmie odziedziczonej po rodzicach. Jej związek małżeński z Aidenem Williamsem rozpadł się przed paroma laty, na skutek poważnych błędów, jakie popełniła. Ich czteroletnia córka Freya mieszka z ojcem i jego drugą żoną Helen, ale regularnie widuje się z rodzicielką, która z wytęsknieniem wypatruje tych chwil. Teraz Freya po raz pierwszy od czasu rozwodu jej rodziców ma spędzić noc z matką. Naomi długo o to zabiegała. Zapewniała Aidena, że dziewczynka będzie z nią bezpieczna, że należycie się nią zaopiekuje. Ale zawiodła. Straciła swój najcenniejszy skarb i wini za to wyłącznie siebie. Tylko ona zna potworną prawdę, którą nie jest w stanie podzielić się z innymi. Zamiast tego wikła się w spiralę kłamstw, a wszystko po to, by zatrzymać przy sobie nie jedno, a dwoje dzieci.

?Gdy ją odnajdą? (oryg. ?When They Find Her?) to debiutancka powieść mieszkającej w mieście Beaconsfield w Anglii Lii Middleton, prawniczki specjalizującej się w prawie karnym, więziennym i publicznym, która przestępczością interesuje się od dzieciństwa ? już wtedy chodziła do sądu, żeby oglądać w pracy swojego ojca, sędziego pokoju. Pracę nad ?Gdy ją odnajdą?, thrillerem psychologicznym pierwotnie wydanym w 2021 roku, Middleton rozpoczęła w listopadzie 2017 roku. Pisała głównie wieczorami, gdy tylko jej pierworodne dziecko osunęło się w objęcia Morfeusza. Latem 2019 roku, w trakcie urlopu macierzyńskiego po przyjściu na świat jej drugiego dziecka, podpisała kontrakt ze swoją agentką i już w następnym roku rozpoczęła współpracę z wydawnictwem Penguin Michael Joseph, które wpuściło na rynek jej pierwszą książkę. Pierwsze polskie wydanie przygotowało wydawnictwo Prószyński i S-ka na rok 2022. W tłumaczeniu Tomasza Wilusza. Lię Middleton w pisarstwie pociąga przede wszystkim możliwość skrupulatnego przeanalizowania wewnętrznej sfery człowieka w oku cyklonu, tj. kryminalnych sprawy, w które, w taki czy inny sposób, główne obiekty jej twórczych zainteresowań są zamieszane. Kariera adwokacka, poza wszystkim innym, pomogła jej zrozumieć nie tylko zawiłości systemu, ale także jego ludzkie oblicze. Ludzi, którzy, zasłużenie lub nie, wpadają w tryby tej nieubłaganej machiny oraz ludzi, którzy ją tworzą. Pisanie umożliwia jej wejście w to jeszcze głębiej. Głębiej niż kiedykolwiek wcześniej.

To nie jest opowieść dla ludzi o słabych nerwach. Lia Middleton już na początku uśmierca ewentualną nadzieję na szczęśliwe zakończenie. Bez względu na to, jak potoczy się historia naszej narratorki Naomi Williams, zło już się dokonało. Tego nie da się naprawić. Można tylko wyznać prawdę i liczyć na zrozumienie ogółu. Zdać na ślepy los. Zaryzykować utratę drugiego dziecka. A właściwie obu, bo w udręczonym umyśle prawdopodobnie jedynej osoby, która wie, gdzie jest Freya, tak to się przedstawia. Przewidywana cena prawdy. Niebezpodstawna obawa, która pcha Naomi w wir kłamstw. ?Gdy ją odnajdą? to opowieść o nieidealnej, ale niewątpliwie kochającej matce, która jest przekonana, że straszliwie, okrutnie zawiodła swoją czteroletnią córeczkę. Matce, która nie wytrzymała presji. Dążyła do doskonałości. Pragnęła być jedną z tych matek, które wszystko robią tak jak trzeba. A przynajmniej stwarzają takie pozory. Wiedziała, że tak trzeba, że tego się od niej oczekuje. Tego oczekuje się od każdej matki. Chronić swoje młode za wszelką cenę. Ani na moment nie spuszczać ich z oka, nawet kosztem własnego zdrowia. Jeśli czujesz, że macierzyństwo cię przerasta, rób dobrą minę do złej gry. Nie możesz się zdradzić przed nikim z tej rzekomej słabości. Bo przykleją ci etykietkę złej matki, a tego byś nie zniosła. Co gorsza, mogą ci odebrać mały cud, który sprowadziłaś na ten smutny świat. ?Gdy ją odnajdą? debiutującej na scenie literackiej Lii Middleton to rzadki okaz nawet wśród swoich, po mroczniejszej stronie beletrystyki. Nawet tutaj zwykle tlą się jakieś płomyczki nadziei. Zwykle możemy liczyć na to, że wszystko się ułoży, że postacie, do których się przywiązaliśmy, znajdą wyjście z koszmaru, w jaki nagle zamieniło się ich życie. Czerń się rozwieje, wrócą radosne kolory i znowu z ufnością będą patrzeć w przyszłość. Naomi i Aiden Williamsowie już zawsze przynajmniej jedną nogą będą tkwić w nieprzeniknionych ciemnościach. Pewnie nigdy nie przestaną myśleć o tym, co by było gdyby. Gdybyśmy się nie rozstali albo nie przeprowadzili na farmę. Albo chociaż gdyby nasza kochana Freya nie została na noc u uzależnionej od środków nasennych biologicznej matki. Naomi zastanawia się też nad tym, czy tragedii udałoby się uniknąć, gdyby dotrzymała słowa danego Aidenowi. Gdyby tej jednej nocy nie zażyła tych przeklętych tabletek. Może wtedy należycie wywiązałaby się z podstawowego obowiązku każdego rodzica ? chronić swoje dziecko. Wtedy na pewno w głowie, by jej nie postało, by skrzywdzić swoją córeczkę. Czyżby? A czy przypadkiem już wcześniej tego nie próbowała? Wszystko wskazuje na to, że wina za rozpad małżeństwa w całości leży po jej stronie. Zrobiła coś, czego nigdy sobie nie wybaczyła. A potem mogła już tylko bezsilnie patrzeć, jak jej ukochany układa sobie życie z inną. Najtrudniejsza była jednak rozłąka z Freyą. Aiden wprawdzie pozwalał jej widywać się z córką, ale to, co zupełnie zrozumiałe, Naomi nigdy nie wystarczało. Marna ?nagroda pocieszenia?, za którą Naomi i tak jest Aidenowi niezmiernie wdzięczna. Najwyraźniej kobieta uważa, że nawet na to sobie nie zasłużyła. Kara za grzechy. Sama skazała się na samotność ? straciła nie tylko męża, ale i najbliższe przyjaciółki. Sama na cichej farmie pod lasem, gdzie już w dzieciństwie znalazła idealną kryjówkę. Teraz z niej skorzysta. Ta zrozpaczona kobieta, która chciała tylko być dobrą matką. Karkołomny, wręcz szalony krok. Czyn karalny, który na dodatek zwiastuje coś jeszcze mniej przyjemnego. Szokującego dla postronnego obserwatora, ale nie dla Naomi. Dla niej to coś w rodzaju ostatniej deski ratunku. Jeśli skłamie to ma szansę zatrzymać przy sobie tę namiastkę, tę bezcenną powłokę... Patrzyłam na to z niesmakiem przykrytym grubą warstwą współczucia. Nie pochwalałam, ale rozumiałam. Mało tego: podejrzewałam, że będę jej współczuć jeszcze bardziej, gdy potwierdzą się jej największe obawy. I gdy na wierzch wypłyną jej niecne postępki, zwykłe ludzkie błędy lub okropne zbrodnie z niezbyt odległej przeszłości.

?Gdy ją odnajdą? Lii Middleton to wybitnie empatyczna ?tragedia w trzech aktach? (plus prolog i epilog) podana z perspektywy kobiety, którą przy życiu trzyma już tylko jej nienarodzone dziecko i pragnienie ponownego ujrzenia swojej czteroletniej córeczki. Obiecała swojej dziecinie, że wróci i nie może znowu jej zawieść. Koniec z byciem złą matką. Naomi Williams zdaje sobie sprawę z konsekwencji, jakie niechybnie poniesie, jeśli ten chwiejny domek z kłamstw runie. Ale w swoim mniemaniu najlepsze, co może zrobić, to ciągnąć tę maskaradę. Chwilami żałuje tego pierwszego, decydującego kłamstwa. Chwilami ogarnia ją przemożna potrzeba ujawnienia prawdy. W końcu może i jej ulegnie, tym samym narażając się na poważne oskarżenia. Gdyby tylko o to chodziło. Naomi nie boi się tak utraty wolności, jak utraty swoich dzieci. Motywacje czystsze od czynów. W istnej otchłani rozpaczy. W roztrzaskanym umyśle, który tak naprawdę od lat nie był w najlepszym stanie. Wszystko zaczęło się po narodzinach Frei Grace Williams. Uroczej dziewczynki, która była kochana... aż za bardzo? W każdym razie przynajmniej jedno z jej rodziców musiało poszukać pomocy specjalisty. Nic zdrożnego, to się zdarza, choć jak słusznie zauważa pani Middleton, za mało się o tym mówi. Takie osoby potrzebują wsparcia przede wszystkich w najbliższym otoczeniu. Kochał, a odszedł. Ze względu na dziecko. Bezpieczeństwo Frei zawsze było najważniejsze dla obojga jej rodziców. Podczas gdy ona uważała, że Freya jest najbezpieczniejsza przy niej, on z czasem doszedł do wniosku, że jest wręcz odwrotnie. Lia Middleton w trakcie policyjnych poszukiwań dziewczynki, później z udziałem cywilnych ochotników, od czasu do czasu zagląda w przeszłość (wspomnienia narratorki i już bardziej bezpośrednio: rozdziały retrospektywne), odsłania kolejne fragmenty coraz mniej szczęśliwego pożycia małżeńskiego ludzi, którzy sprowadzili na świat to nieszczęsne dzieciątko. Powiedzieć, że ?Gdy ją odnajdą? zaczyna się od trzęsienia ziemi, to jak nie powiedzieć nic. To istny nokaut. Głaz, który czytelnik ma dźwigać do ostatniej kropki. A i bardzo możliwe, że ta historia będzie go prześladować długo po zakończeniu lektury. Middleton nie jest jedną z tych ?cioteczek?, które tak dla zabawy trochę postraszą, ale koniec końców oczyszczą atmosferę. Zdejmą ten ciężki kamień z naszych serc. Prędzej dorzuci jeszcze kilka. Bo może być gorzej. Nie ma tego złego, co na gorsze by nie wyszło - na to musiałam się przygotować. W zasadzie, po takim wstępie, nie została we mnie nawet odrobinka nadziei na polepszenie sytuacji kobiety, której życie dało mocno w kość. Nieludzko sponiewierana potencjalna zbrodniarka. Gdyby nie ten wstęp, to pewnie nie czułabym tak silnej potrzeby przyszykowania się na taki obrót wydarzeń. Na szczyt mojej listy podejrzanych trafiłby ktoś inny, niemniej w skrytości ducha zapewne liczyłabym, że autorka, ewentualnie autor, jednak nie stchórzy. Odważy się i na takie tąpnięcie. Oczywiście, miałam na oku też inne osoby powołane do życia przez obdarzoną gargantuiczną wrażliwością początkującą powieściopisarkę, która moim skromnym zdaniem przebiła niejeden najgorętszy hit z mroczniejszych obszarów beletrystyki. A może zwykły wypadek? To jest jeden z tych, do którego nikt się nie przyczynił. Może tym razem nie ma winnych, a w każdym razie nie w takim sensie, jaki najpewniej najbardziej interesuje śledczych zajmujących się sprawą zaginięcia czteroletniej Frei. ?Gdy ją odnajdą? to kolejny dowód na to, że mniej znaczy więcej. Kameralna opowieść, która w zasadniczej części rozgrywa się wewnątrz jednostki. Intymna, jak mało która. Mroczna, jak mało która. I ciężka, tak potwornie ciężka, bo żadna to przyjemność błądzić w umyśle ofiary, która mogła dopuścić się najgorszego. Naomi nie pamięta tej fatalnej nocy. Tylko przerażony głosik najdroższej jej osoby, który równie dobrze mógł jej się tylko przyśnić. Tak czy inaczej, matki nie było przy córce, kiedy ta najbardziej tego potrzebowała. Wyobraźcie sobie to poczucie winy, wyobraźcie sobie te katusze, ten ogrom cierpienia. Nie, nie musicie sobie tego wyobrażać. Lia Middleton sprawi, że to poczujecie. Mnie w każdym razie udzielały się dosłownie wszystkie emocje targające tą biedną kobietą. Jakbym weszła w jej skórę. Topiła się w tej rozpaczy. Z ciągle ściśniętą krtanią, często wilgotnymi oczami i niemal paraliżującym przekonaniem, że tak będzie już zawsze. Wystarczą sekundy, aby życie człowieka obróciło się w gruzy. By nie zostało już nic (prawie nic), co trzyma go na tym świecie. Jeden fałszywy ruch i lądujesz w piekle.

Niewielka scena, a na niej straszliwie udręczona kobieta, wokół której krążą mniejsze i większe ludzkie planety, skoncentrowane na poszukiwaniach zaledwie czteroletniej dziewczynki. Historia jakby z życia wzięta, przed którą czuję się w obowiązku ostrzec osoby oczekujące czegoś mniej zobowiązującego, czegoś lżejszego. Nie tym razem, moi mili. Prawniczka z Anglii Lia Middleton nie patyczkuje się z czytelnikami ?na łamach? ?Gdy ją odnajdą?, swojego pierwszego opublikowanego utworu literackiego. Thriller psychologiczny, który może wpędzić w prawdziwie depresyjny nastrój. Powieść bez skrupułów. Mocna, mroczna, przerażająca. Bezwzględna, paskudna, okropna. Piorunująca! Rewelacyjna!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ksiazki.moimi.oczami

ilość recenzji:3

14-07-2022 17:56

Jej świat się zawalił. Naomi została sama, mąż odszedł, a ze sobą zabrał ich córkę. Miała sporo czasu, zanim Aiden zgodził się, aby ich córka została na noc u swojej mamy. Dla Naomi to świetna szansa na odbudowanie relacji i pokazanie, że jest dobra mamą. Ale życie ma dla niej inny scenariusz. Doszło do wypadku, a Naomi brnie w kłamstwa, od których nie widzi odwrotu. Kobieta zgłasza zaginięcie córki. Policja, dziennikarze pod jej domem, zgłaszający się ochotnicy do odnalezienia dziewczynki. Trwają poszukiwania i przeszukanie farmy i pobliskiego lasu. Naomi patrzy na to wszystko z boku i wie, że nie ma już odwrotu od kłamstw. Czy mogła zabić własną córkę i wyprzeć to z pamięci? ,,Gdy ją odnajdą,, to historia zarazem dziwna, jak i szokująca, od której ciężko się oderwać. Tu nic nie jest pewne, a każdy rozdział wnosi nowe fakty, przypuszczenia odnośnie do sprawcy. Autorka tak potrafiła zagrać na moich emocjach, że można powiedzieć, że popchnęła mnie w stronę domniemanego zabójcy i byłam do samego końca pewna, że moje przypuszczenia są słuszne. Lia Middleton stworzyła thriller psychologiczny po mistrzowsku. To po prostu nadaje się na ekranizację! Jeszcze żaden autor nie wyprowadził mnie tak w pole. Akcja toczy się swoim tempie, tworząc w ten sposób napięcie, ale uwierzcie mi autorka wiedziała, co ma zrobić z naszą głową. Mamy też powroty do przeszłości Naomi w krótkich rozdziałach, ale za to treściwych. W fabule została zachowana logika, dzięki której tworzy się spójna całość. Chciałabym zdradzić o wiele więcej, ale nie chcę odbierać wam przyjemności z czytania. Zakończenie było dla mnie zaskakujące i nieprzewidywalne. Takich wydarzeń i zwrotów akcji z pewnością się nie spodziewałam. Ogromnie wam polecam!

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zyciezokladki

ilość recenzji:1

13-07-2022 19:03

Chyba jeszcze nie czytałam książki, która już na drugiej stronie prologu wbiłaby mnie w fotel, a kilka kartek dalej, w pierwszym rozdziale z tego fotelu mnie wysadziła i rzuciła mną o podłogę wywołując szok i niedowierzanie jednocześnie. Jeśli to jest debiut to czego można się spodziewać po kolejnych książkach Autorki?

Naomi traci swoją córkę w wyniku zdarzenia, którego zupełnie nie pamięta, a które miało miejsce w jej domu. W nocy, kiedy spała, z jej córeczką stało się coś strasznego. Naomi zgłasza zaginięcie córki, ale od początku ucieka się do kłamstwa, które staje się machiną napędzającą kolejne kłamstwa. Co tak naprawdę się wydarzyło i skrzywdził jej córkę? Może jej była przyjaciółka? A może były mąż, który odebrał jej Freyę, by ją przed nią ochronić? A może była to Naomi?

Thriller psychologiczny to jeden z moich ulubionych gatunków literackich, cieszę się, że skusiłam się na ten tytuł, który okazał się być niezwykle emocjonalny i wnikliwy, a to za sprawą zdesperowanej matki, tragicznemu wypadkowi i jednemu kłamstwu, które wymyka się spod kontroli.

Historia opisana w dwóch ramach czasowych, obecnie i 4 lata wcześniej kiedy Naomi z mężem i córką byli rodziną. Autorka w ten sposób pokazała jak poród i ciąża może wpłynąć na problemy psychiczne matki

Autorka świetnie poprowadziła fabułę, ponieważ przez większość książki jesteśmy przekonani, że wiemy co tak naprawdę się wtedy wydarzyło, jednak ciągle wychodzą na jaw nowe fakty, które co rusz burzą nasze przekonania. Zachowanie głównej bohaterki ciężko było mi rozgryźć ponieważ co rusz wpadała w większą spirale kłamstwa. To postać, którą albo się od razu polubi i będzie jej współczuło, albo od razu się znienawidzi.

Zakończenie mnie zaskoczyło, a całość mną wstrząsnęła. Jeszcze przez długi czas będę pamiętać o książce.

Czy recenzja była pomocna?

Blondynkowe_ksiazki

ilość recenzji:1

11-07-2022 08:48

?Gdy ją odnajdą? to niezwykle wnikliwy, emocjonalny i pokręcony thriller psychologiczny o zdesperowanej matce, tragicznym wypadku i jednym kłamstwie, które wymyka się spod kontroli tworząc sieć, której nie sposób zatrzymać. Sekrety kryją się w skrzętnie skrywanych tajemnicach. Ta książka jest przesiąknięta emocjami. Lia Middleton umiejętnie wyjaśnia motywację swojej głównej bohaterki, co z pewnością ułatwiało zrozumienie jej działań, nawet gdy dokonywała wątpliwych wyborów. Czułam na własnej skórze jej niepokój i napięcie. Historia rozwija się w emocjonalny i bolesny sposób, ale sprawia to, że książkę jest niemal nieodkładalna. Czułam ciągłą potrzebę wiedzieć, co się dzieje i do czego to doprowadzi. Ta historia chwyciła mnie od pierwszego rozdziału i nie pozwala odłożyć jej do ostatnich stron. Autorka doskonale wie, jak wywołać strach i sprawić, by czytelnik poczuł się, jakby był razem z Naomi, podczas gdy wokół niej wszystko się rozpada na drobne kawałeczki.

Fabuła tej książki jest skonstruowana tak, że od samego początku rzuca bombę na czytelnika. Z czasem kolejne elementy układanki zostają odkrywane i prowadzą do szokującego zakończenia. Naomi niegdyś miała idealne życie, którego zawsze pragnęła. Jednak popełniła straszny błąd, po którym odszedł od niej mąż i straciła opiekę nad swoim jedynym dzieckiem. Teraz, trzy lata później jej córka zostaje u niej na noc, a Naomi wie, że to jej jedyna szansa na odbudowanie rodziny. Jednak ta jedna noc kończy się strasznym wypadkiem. Naomi w przypływie emocji mówi kłamstwo, którego nie może już cofnąć.


Czytając tę książkę, czułam się trochę uwięziona w umyśle Naomi, przechodząc przez jej mroczne myśli i uczestnicząc w jej pochopnych i błędnych decyzjach. Tym samym czułam, że jej ból jest realny i namacalny. W miarę rozwoju fabuły zaczynałam rozumieć Naomi i jej motywacje. Współczułam jej, pomimo tego, że nie popierałam jej decyzji. W zgiełku policyjnego śledztwa autorka zapewnia Naomi wystarczająco dużo chwil, które ujawniają bolesne rozumowanie stojące za jej czynami i żal, który nie odpuszcza.

?Gdy ją odnajdą? to książka, która w głównej mierze opowiada o miłości rodzica do dziecka, która w tym przypadku miała katastrofalne zakończenie. Wielokrotnie próbowałam ustalić, dokąd zmierza ta historia ale, w żadnym stopniu nie spodziewałam się tego, że pójdzie to w kierunku, o którym nawet przez moment nie pomyślałam. I takich książek chcę więcej i czekam na inne książki autorki.

Czy recenzja była pomocna?

Book_n_tea

ilość recenzji:1

10-07-2022 15:25

"Gdy ją odnajdą"
Naomi odebrano już jedno dziecko. Jak daleko jest w stanie posunąć się matka, żeby uchronić się przed zabraniem kolejnego, jeszcze nienarodzonego dziecka?
????
Były mąż w końcu zgadza się zostawić u Naomi na noc ich córeczkę. Nikt się nie spodziewa jak tragicznie może się skończyć ta wizyta. Matka rano znajduje dziewczynkę u podnóża schodów...martwą. I tu zaczyna się nasza pełna emocji historia - kobieta mówi byłemu mężowi, że ich córeczka zaginęła. Małe kłamstwo co raz bardziej się rozrasta i zaczyna żyć własnym życiem. Naomi nie spodziewa się jednego - oprócz niej kłamie tu ktoś jeszcze.
????
Czytając opis z okładki można odnieść wrażenie, że zaczynając książkę wiemy wszystko. Powstaje nam w głowie plan i pewien pomysł co mogło się stać. Jednak zapewniam was - szykuje się sporo emocji i zaskoczeń.
????
Znajdziemy tu emocjonujący portret malujący trudy macierzyństwa. To co miało być tak piękne i przychodzić instynktownie, naturalnie doprowadziło do zaburzeń lękowych i paranoi. Dzięki pierwszoosobowej narracji obserwujemy świat oczami matki mocno doświadczając jej bólu, niepewności, wyrzutów sumienia i równocześnie ogromnej miłości do swojego dziecka. Czytając "Gdy ją odnajdą", możemy odnieść wrażenie, że siedzimy w czyjejś głowie.
????
Mimo przerażającej prawdy - moja córka nie żyje, a ja udaje że zaginęła - przez całą książkę kibicowałam Naomi. Współczułam sytuacji, problemów jakich doświadczyła i trudów życia przez które się znalazła w tej sytuacji. Z rozdziału na rozdział co raz bardziej martwiłam się co to będzie, jak to idealnie podpowiada tytuł, "Gdy ją odnajdą". I szczerze mówiąc, równocześnie wyczekiwałam tego momentu ciekawa, jak autorka poprowadzi tę historię.
????
Z thrillerami jest tak, że powinny nas złapać od pierwszego rozdziału, mocno trzymać przez kolejne i nie puszczać aż do końca. I tutaj tak właśnie było. Pojawiające się nowe fakty i zaskakujące informacje na bieżąco mnie łapały, a książkę przeczytałam w jeden dzień.
...

Czy recenzja była pomocna?

Paola

ilość recenzji:155

9-07-2022 20:02

Książka bardzo wciągająca, od pierwszej strony nie mogłam się od niej oderwać. Autorka stworzyła historię, w której można się zatracić podczas czytania od pierwszej strony. Fabuła tej powieści jest tak skonstruowana, że przewracałam kartki jak najszybciej aby poznać prawdę i dowiedzieć się o co tak naprawdę chodzi. Bohaterka powieści Naomi po urodzeniu córeczki zaczyna cierpieć na obsesyjny strach o jej zdrowie, boi się że coś może jej się stać i cały czas ją obserwuje. Do jej obsesji przyczyniła się również niespodziewana śmierć jej ojca gdy była w ciąży. Gdy Naomi uzależnia się od leków na sen dochodzi do wypadku, po którym jej mąż zabiera dziecko i od niej odchodzi, gdyż córka nie jest z nią bezpieczna. Naomi bardzo nalega na kontakty z córeczką, gdy Aiden zgadza się aby dziewczynka nocowała u niej dochodzi do tragedii. "Gdy ją odnajdą" należy moim zdaniem do tego typu książek, które czyta się z zapartym tchem. Autorka w swej powieści przedstawia nam jak zaburzenia psychiczne wpływają na relacje z najbliższymi. Gdyby Naomi potrafiła zwierzyć się komuś ze swoich problemów, możliwe że wszystko potoczyłoby się inaczej, jednak ona postanowiła dusić w sobie swoje obawy. Pierwszoosobowa narracja sprawia, że dokładniej odczuwamy na sobie uczucia jakie targają Naomi. Lia Middelton świetnie prowadzi całą fabułę, potrafi dokładnie oddać przeżycia i rozterki bohaterki, tak że wydają się one bardzo realne. "Gdy ją odnajdą" to książka pełna kłamstw, intryg i tajemnic. Książka pokazuje nam jak jedno kłamstwo potrafi zmienić bieg wydarzeń. Postać głównej bohaterki jest bardzo dobrze wykreowana. Autorka stworzyła pełną napięcia opowieść, o kobiecie z problemami psychologiczno-depresyjnymi, która stara się normalnie funkcjonować, marzy o tym aby odzyskać swoja rodzinę i być szczęśliwa. Jednak nie jest to łatwe, gdyż jej własne demony nie dają o sobie zapomnieć, nie umie ich sama pokonać i wstydzi się lub boi prosić o pomoc. "Gdy ją odnajdą" to doskonały thriller psychologiczny z bardzo ale to bardzo genialnym zakończeniem, które wbija w fotel. Bardzo lubię czytać thrillery a szczególnie tak dobre, i gwarantuje wam, że o tej książce szybko się nie zapomni. Niby można od samego początku osądzić kto stoi za wypadkiem i z czyjej winy się wszystko wydarzyło, lecz jednak nasz osąd może być błędny. Ja również podejrzewałam nie tylko Naomi lecz również drugą żonę Aidena. Jednak nawet na myśl mi nie przyszło, kto może stać za tragedią, która doprowadziła Naomi do kłamstw i kary za coś czego nie zrobiła. Jednak jest trochę jej winy w tym całym zamieszaniu. Gdyby nie jej uzależnienie usłyszała by krzyk dziecka i ruszyła mu na ratunek. Miejmy nadzieję, że druga córeczka odmieni jej życie i będzie szczęśliwa jak każda matka.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Rosechat1

ilość recenzji:1

9-07-2022 11:43

W ostatnich dniach miałam okazję przeczytać debiut literacki autorki liamiddletonauthor - "Gdy ją odnajdą" . Jest to thiller psychologiczny. W pierwszym rozdziale poznajemy Naomi, Aidena oraz ich córeczkę Freyę. Zgodnie z obietnicą na tylnej okładce książki mamy zostać wgnieceni w fotel już po pierwszym rozdziale. To w nim dowiadujemy się co się stało i jak z pozoru niewinne kłamstwo może zmienić bieg wydarzeń. Kiedy zaczęłam ją czytać nie mogłam się od niej oderwać. Z każdą kolejną stroną byłam coraz bardziej ciekawa dalszych wydarzeń. Gdy już myślałam, że wiem kto jest sprawcą przestępstwa okazało się, że jednak bardzo się myliłam. Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie, niesamowicie szybko i tak jak wspominałam wcześniej nie mogłam się od niej oderwać. Na pewno sięgnę po kolejny tytuł tej autorki, o ile taki powstanie.

Czy recenzja była pomocna?

mon************

ilość recenzji:1

8-07-2022 17:14

Wyobraźcie sobie sielankowe życie pewnej normalnej rodziny, ot rodzice i malutka córeczka, na przepięknej farmie. Widzicie to? To świetnie, tylko radzę Wam za mocno się do tego obrazu nie przyzwyczajać, bo za chwilę...

Czułam podskórnie to szczęście i wielkie napięcie towarzyszące Naomi, kiedy stojąc samotnie w oknie wypatrywała swojego dziecka, które na co dzień mieszka z ojcem, a właśnie dzisiaj przyjeżdża z wizytą do mamy. To taki piękny i taki ważny dzień, wszystkie matczyne uczucia, tęsknoty w gotowości czekają na Małą, czekają na ujście bezgranicznej matczynej miłości. Obraz sielankowej rodziny już przecież nie istnieje, dlatego nie radziłam się do niego przywiązywać. Przyszedł dzień i wszystko rozbiło się jak domek z kart i nic nie było w stanie skleić już oddzielnych jego elementów. Teraz rodzinę tworzy ojciec z córką, a matka samotnie wiedzie życie na farmie.
????Czujecie ten bezmiar szczęście jaki ogarnia Naomi, kiedy córka zostaje u niej na noc? Ja czułam te emocje.
 I ta noc, ta jedyna, ta wyczekana staje się początkiem koszmaru, zmienia losy naszych bohaterów. Dochodzi do zdarzenia, które odciśnie piętno na wszystkich, których ono dotyka. Uruchomi spiralę kłamstw i niedomówień, obnaży każdą nawet najmniejszą słabość bohaterów: Naomi i Aidena. A Ty choć pozornie od prologu wiesz co się stało, to z uporem maniaka wręcz, brniesz w tę historię, układasz miliony scenariuszy, a w rezultacie i tak jesteś nadal w błędzie. Opisywana historia wciąga Cię tak mocno, obezwładnia tak silnie, że chcesz wykrzyczeć swoje uczucia, wątpliwości, chcesz po prostu poznać prawdę. Ja bardzo chciałam stanąć twarzą w twarz z Naomi i spróbować rozszyfrować jej skomplikowany charakter, chciałam jednocześnie ją przytulić i nią wstrząsnąć, zrozumieć i jej zaufać.

???? A wierzcie mi to nie było łatwe, a czy w ogóle było?
????Co zdarzyło się pewnej nocy na farmie?
????Kto rozdaje karty w tej całej rozgrywce rodzinnej?
????Kto pociąga za sznurki, kto miesza, kto kłamie, kto tak naprawdę jest ofiarą?
????Ofiarą kogoś, czy ofiarą własnych słabości?
????Jaką rolę w całym zdarzeniu odgrywa tak cienka granica między jawą, a snem?

No Kochani książkowy debiut liamiddletonauthor "Kiedy ją odnajdą" to pozycja tak dziwna, a zarazem tak fascynująca, że nie omieszkam użyć słowa musicie, w kontekście sięgnięcia po tę książkę.

???? A co mniej najbardziej ujeło?

 Macierzyństwo - sposób pokazania go w książce, świetna kreacja psychologiczna głównej bohaterki, to ona zgarnęła wszystkie moje emocje, to z nią chciałam i byłam najbliżej, to ją najmocniej pragnęłam rozgryźć, to ona była filarem, wypełnieniem i spoiwem tej całej historii. Zdrada, przyjaźń, relacje rodzinne, dwie ramy czasowe, walka między tym co czujesz, a tym co rzeczywiście się dzieje, oszałamiająca tęsknota za dzieckiem, walka obłędu z prawdą, uzależnienie i paranoja, zaburzenia i przeogromna miłość do dziecka.
Oj jakie to było smaczne, fascynujące i intrygujące spotkanie.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Tatiasza i jej książki

ilość recenzji:1

8-07-2022 09:23

?Moje kłamstwa piętrzą się jedno na drugim jak w domku z kart, który lada chwila może runąć.?

Naomi zawsze marzyła o tym, aby zostać matką. Kiedy wreszcie jej marzenie się spełnia, coś idzie nie tak. Mąż, Aidien zostawia ją i zabiera ze sobą maleńką Freyę. Dlaczego, co takiego wydarzyło się w tej rodzinie, przecież tak bardzo się kochali? Teraz, po trzech latach jej córeczka może ją w końcu odwiedzać. Gdy dziewczynka zostaje u niej na noc, Naomi wbrew obietnicy danej Aidienowi bierze nasenną tabletkę. Rano znajduje przed schodami martwą córkę. Przerażona zawiadamia policję i ucieka w kłamstwa. Pętla kłamstw coraz silniej się zaciska, a ona nie ma pojęcia co tak naprawdę wydarzyło się w nocy. Policja przeszukuje dom i okoliczny teren?

Jak daleko można posunąć się w swoich kłamstwach? Akcja powieści toczy się dość spokojnie, intryguje, wzbudza dreszcz niepewności. Psychologiczny portret kobiety, która zmaga się z problemami zdrowotnymi, zaburzeniami lękowymi i ma problemy ze snem. Wątpliwości, niepewność, strach, przerażenie, rozpacz ? to jej codzienność. Kobiety, która robi wszystko, aby utrzymać pozory, która pod uśmiechem i zewnętrznym spokojem ukrywa prawdziwe, groźne demony. Dokładnie odczuwamy wszystko to, co staje się udziałem Naomi. Nie do końca potrafiłam ją zrozumieć, współczułam jej i jednocześnie irytowała mnie. Wspomnienia kładą się cieniem na tym co dzieje się obecnie, Naomi miota się między nimi, coraz trudniej odróżnić jej prawdę od kłamstwa, przygniata ją ogromne poczucie winy.

Kłamstwo rodzi kolejne kłamstwo, zaczyna żyć własnym życiem, wymyka się spod kontroli. Niejasności i tajemnice z przeszłości się mnożą. Początkowo nie wiemy w którą stronę to wszystko się potoczy, Autorka daje nam liczne zwroty akcji, na jaw wychodzą coraz to nowe fakty. Świadomość podjętych decyzji przygniata, sprawia ból, nie ma odwrotu, drogi ucieczki. Konflikty rodzinne, gra pozorów, mrok, utrata przyjaźni, obłuda, zakłamanie, zdrada, zazdrość. Problem zdrowia psychicznego kobiet po porodzie ? to trudny i ważny temat. Matczyna bezradność, poczucie straty, zagubienie, niemoc, przerażająca luka w pamięci? Czy prawda ujrzy światło dzienne?

Rewelacyjny, emocjonujący, wzbudzający dreszcz niepokoju thriller psychologiczny. O konsekwencjach własnych decyzji, trudach macierzyństwa, miłości, przyjaźni, psychicznych zaburzeniach. Czyta się szybko, trudno choć na chwilę go odłożyć. Zakończenie kompletnie mnie zaskoczyło, nie tego się spodziewałam. Czekam na kolejne powieści Autorki. Serdecznie polecam, Tatiasza i jej książki :)

Czy recenzja była pomocna?

w.s*************

ilość recenzji:3

8-07-2022 00:13

Świetna historia, której warto poświęcić czas!
To nie jest typowy thriller, w którym poszukujemy odpowiedzi na pytania kto i dlaczego. Od samego początku wiemy kto, gdzie i dlaczego ukrył ciało małej dziewczynki. Nie wiemy jednak, jak doszło do jej śmierci? nie wie tego nawet osoba, która zajęła się ukryciem zwłok.
Książka bardzo mnie wciągnęła, przekręcałam kartki, jak najszybciej chciałam się dowiedzieć, o co tu chodzi. Nie domyśliłam się zakończenia, ale nie było ono bardzo skomplikowane. W porównaniu do całej książki to raczej takie zwykłe, mimo to mnie usatysfakcjonowało.
To naprawdę udany debiut, po który warto sięgnąć. Polecam!

Czy recenzja była pomocna?

bibliofilka_

ilość recenzji:1

6-07-2022 21:08

Naomi miała piękny dom, kochającego męża, córkę i przyjaciółki, na które mogła zawsze liczyć. Nagle, z dnia na dzień wszystko straciła, a Aiden odszedł razem z ich córką, Freyą. Kiedy Naomi dostaje zgodę byłego męża, aby Freya spędziła u niej chociaż jedną noc, kobieta czuje, że uda się naprawić ich relacje. Niestety, dzieje się coś, co na zawsze odmieni jej życie. Naomi postanawia kłamać i zgłasza zaginięcie córki. Od tej pory w domu tłoczą się policjanci, dziennikarze oraz były mąż ze swoją nową żoną. A Naomi ma w głowie tylko jedną myśl - nie pozwolić im przeszukać lasu.
__________
Świetnie skonstruowany thriller, każdy szczegół jest dopracowany, trzyma czytelnika w napięciu od pierwszych do ostatnich stron. Bohaterowie są dobrze wykreowani, są ludzcy; mają swoje wady i słabości. Co prawda, domyśliłam się zakończenia, a właściwie tego, kto mógł przyczynić się do tej sytuacji, ale nie odebrało mi to przyjemności z lektury. Nie spodziewałam się też, że za wypadkiem Frei kryje się taka historia. Zaskoczeniem nie było dla mnie natomiast ujawnienie "sprawcy".
Thriller Lii Middleton jest idealną książką rozrywkową na lato, trudno jest ją odłożyć, dopóki nie dowiemy się jaki będzie finał. Można się w niej zanurzyć i zapomnieć o całym świecie...

Czy recenzja była pomocna?

fan_kryminałów

ilość recenzji:40

5-07-2022 10:11

,,Gdy ją odnajdą" thriller psychologiczny, który jest debiutem literackim Lia Middleton premierę miał 28.06.2022 roku.

Matka czy potwór ?

U Naoimi na noc pozostaje jej córka Freya, która na co dzień przebywa ze swoim ojcem Aidienem i macochą. Naomi ma problemy ze snem, a kiedyś leczyła się na zaburzenia lękowe. Na noc kiedy ma zostać u niej córka obiecała byłemu mężowi, że nie weźmie tabletek nasennych. Jednak Naomi nie dotrzymuje obietnicy. Rano, gdy dochodzi do siebie po ubocznym działaniu tabletek, odnajduje córkę martwą na schodach. Ukrywa ją, a mężowi mówi, że córka zaginęła. Zgłasza zaginięcie na policji, a funkcjonariusze rozpoczynają poszukiwanie pobliskich terenów. Naomi brnie w kłamstwie i trzyma się jego cały czas, bo sama nie jest pewna co wydarzyło się w nocy?

Po trochę dłuższym pierwszym rozdziale wydaje się, że wszystko już wiemy. Historia jest dosyć prosta, ale w tej prostocie w tym przypadku tkwi metoda oraz za sprawą zwrotów akcji zaskakuje. W książce nic nie jest przekombinowane i na siłę, a naturalne. Myślę, że z tego powodu książka trafiła do mnie od pierwszych stron i czytało się bardzo dobrze oraz szybko. Oprócz pierwszego dłuższego rozdziału, kolejne są krótkie. Niby wiadomo o co w tej historii chodzi, ale podczas czytania czułem duże napięcie i chciałem wiedzieć co wydarzy się w następnym i kolejnym rozdziale. Ponadto wszystko jest przedstawione w teraźniejszości jak i w przeszłości, w której skrywają się największe trupy.

Zakończenie zaskakuje oraz pozostawia pewne pole do domysłów. Emocji nie brakuje. Autorka serwuje nam ich całą gamę, z której każdy zwróci uwagę na inny aspekt. Historia bardzo przypomina mi prawdziwe wydarzenia jakie działy się u nas w Polsce kilka lat temu w związku z poszukiwaniem pewnego dziecka. Gdy sądzimy, że najgorsze już poznaliśmy to dzieje się coś, że chce się wrócić do tego pierwszego najgorszego, a jedno kłamstwo powoduje wpadnięcie w spiralę kłamstw, z której nie można uciec.

Styl i język autorki przypadł mi do gustu od pierwszego rozdziału. Czułem, że będzie dobrze. Jakbym przed rozpoczęciem czytania nie wiedział, że jest to debiut literacki to bym pomyślał, że jest to kolejna książka autorki z dużym dorobkiem. Rzadziej sięgam po zagraniczne powieści, ale jak już zdecyduję się to trafia się taka, która jest warta przeczytania i godna polecenia.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Blondynkowe_ksiazki

ilość recenzji:1

4-07-2022 22:09

?Gdy ją odnajdą? to niezwykle wnikliwy, emocjonalny i pokręcony thriller psychologiczny o zdesperowanej matce, tragicznym wypadku i jednym kłamstwie, które wymyka się spod kontroli tworząc sieć, której nie sposób zatrzymać. Sekrety kryją się w skrzętnie skrywanych tajemnicach. Ta książka jest przesiąknięta emocjami. Lia Middleton umiejętnie wyjaśnia motywację swojej głównej bohaterki, co z pewnością ułatwiało zrozumienie jej działań, nawet gdy dokonywała wątpliwych wyborów. Czułam na własnej skórze jej niepokój i napięcie. Historia rozwija się w emocjonalny i bolesny sposób, ale sprawia to, że książkę jest niemal nieodkładalna. Czułam ciągłą potrzebę wiedzieć, co się dzieje i do czego to doprowadzi. Ta historia chwyciła mnie od pierwszego rozdziału i nie pozwala odłożyć jej do ostatnich stron. Autorka doskonale wie, jak wywołać strach i sprawić, by czytelnik poczuł się, jakby był razem z Naomi, podczas gdy wokół niej wszystko się rozpada na drobne kawałeczki.

Fabuła tej książki jest skonstruowana tak, że od samego początku rzuca bombę na czytelnika. Z czasem kolejne elementy układanki zostają odkrywane i prowadzą do szokującego zakończenia. Naomi niegdyś miała idealne życie, którego zawsze pragnęła. Jednak popełniła straszny błąd, po którym odszedł od niej mąż i straciła opiekę nad swoim jedynym dzieckiem. Teraz, trzy lata później jej córka zostaje u niej na noc, a Naomi wie, że to jej jedyna szansa na odbudowanie rodziny. Jednak ta jedna noc kończy się strasznym wypadkiem. Naomi w przypływie emocji mówi kłamstwo, którego nie może już cofnąć.


Czytając tę książkę, czułam się trochę uwięziona w umyśle Naomi, przechodząc przez jej mroczne myśli i uczestnicząc w jej pochopnych i błędnych decyzjach. Tym samym czułam, że jej ból jest realny i namacalny. W miarę rozwoju fabuły zaczynałam rozumieć Naomi i jej motywacje. Współczułam jej, pomimo tego, że nie popierałam jej decyzji. W zgiełku policyjnego śledztwa autorka zapewnia Naomi wystarczająco dużo chwil, które ujawniają bolesne rozumowanie stojące za jej czynami i żal, który nie odpuszcza.

?Gdy ją odnajdą? to książka, która w głównej mierze opowiada o miłości rodzica do dziecka, która w tym przypadku miała katastrofalne zakończenie. Wielokrotnie próbowałam ustalić, dokąd zmierza ta historia ale, w żadnym stopniu nie spodziewałam się tego, że pójdzie to w kierunku, o którym nawet przez moment nie pomyślałam. I takich książek chcę więcej i czekam na inne książki autorki.

Czy recenzja była pomocna?

Gosia

ilość recenzji:1

4-07-2022 21:24

"Gdy ją odnajdą" to debiutancka powieść, którą napisała Lia Middleton, ale od razu wbija człowieka w fotel i zapada w pamięć na zawsze. Kobieta w tej książce poruszyła tak wiele ważnych tematów, przedstawiła tak wiele skrajnych emocji, że długo po przeczytaniu nie jesteśmy w stanie zapomnieć jej treści. Czytając pierwsze strony książki mamy wrażenie, że wszystko co mogło już się wydarzyło, ale to dopiero zapowiedź wielkich emocji, które wzbudzają kolejne rozdziały. Miłość, przyjaźń, zdrada, gniew, zemsta, rodzicielstwo, które za wszelką cenę nie pozwala nam utracić dziecka, to wszystko uczucia, które napotykamy podczas czytania tej powieści. Naomi jest matką, która bardzo pokochała swoją córeczkę Freye. Miłość ta jednak sprawiła, że w życiu Naomi nie było lekko. Paniczny strach przed nieumyślnym skrzywdzeniem córeczki, czy jej niedopilnowaniem spowodował, że kobieta borykała się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które następnie doprowadziły do uzależnienia. W życiu kobiety po porodzie zachodzą ogromne zmiany, podczas których ona sama nie zawsze jest siebie w stanie zrozumieć, więc tym bardziej trudno zrozumieć jest to innym. Naomi mimo wsparcia męża i pomocy lekarskiej nie potrafiła na nowo poukładać swojego życia. Adien kierując się wyłącznie dobrem dziecka postanowił odejść. Tylko czy odejście jest dobrym wyjściem, gdy motorem napędowym choroby była utrata dziecka. Autorka w książce poruszyła bardzo ważny temat zdrowia psychicznego kobiet po porodzie. Mężczyźni często nie potrafią zrozumieć z jak wielkimi emocjami i trudami muszą mierzyć się kobiety. Naomi zwróciła się po pomoc do specjalistów, ale ile jest kobiet, które nie chcą przyznać, że mają w ogóle problem. To niezwykle trudny temat, który został jednak przedstawiony przez autorkę jak przez specjalistę. Autorka przeprowadza nas przez historię rodziny Williamsów opisując dzisiejsze wydarzenia, ale również cofając się do tego co było, aby czytelnik mógł zrozumieć niektóre zachowania i wynikające z nich decyzje. Debiutancki thriller psychologiczny, którego się nie spodziewałam. Trzyma w napięciu, zagląda w głąb uczuć, wzbudza niezwykłe emocje i nie pozwala o sobie zapomnieć. Autorka napisała debiut jak rasowy autor z ogromnym doświadczeniem. Zdecydowanie polecam miłośnikom takich emocji i ostrzegam, że u mnie nie obyło się bez łez...

Czy recenzja była pomocna?

Olga

ilość recenzji:85

4-07-2022 17:00

? Nigdy jej nie odzyskam. Nigdy nie przytulę Frei, nie poczuję jak jej małe rączki gładzą moje włosy (...) ?.

Naomi traci swoją córkę w wyniku zdarzenia, którego zupełnie nie pamięta, a które miało miejsce w jej domu. W nocy, kiedy spała, stało się coś strasznego. Zgłasza zaginięcie Frei, ale od początku ucieka się do oszustwa, które staje się machiną napędzającą kolejne kłamstwa.

Co tak naprawdę się wydarzyło? Kto skrzywdził jej córkę? Może jej była przyjaciółka? A może były mąż, który odebrał jej Freyę, by ją przed nią ochronić? A może była to Naomi?

? Gdy ją odnajdą ? to debiut brytyjki, adwokatki, Lii Middleton, choć po przeczytaniu tej książki, nie mogłam uwierzyć, że to właśnie z debiutem mam do czynienia. To historia wysokich lotów, wielowymiarowa, dopracowana w każdym aspekcie.

Co mnie ujęło w książce najbardziej, to wątek macierzyństwa ukazany przez autorkę. Macierzyństwa trudnego, naznaczonego cierniami, macierzyństwa, które zamiast radości, przyniosło ból. Naomi zmaga się z zaburzeniem lękowym, które objawia się trwaniem w ciągłym niepokoju o życie córki, co skutkuje brakiem snu, a to z kolei sprawia, że młoda matka z dnia na dzień gaśnie zamiast rozkwitać.

Dzięki zastosowaniu retrospekcji, możemy poznać Naomi, wejść do jej umysłu i zrozumieć lub chociaż spróbować zrozumieć jej historię. Dla mnie jej postać to symbol matki kochającej, ale cierpiącej. Symbol ostracyzmu społecznego i łatwości wydawania oceny, bez próby zrozumienia drugiego człowieka. W końcu to symbol walki z nałogiem, który oplata swoimi mackami i nie pozwala normalnie żyć.

Przeżyłam z Naomi trudną, lecz pouczającą podróż. I chyba taka miała być - dająca do myślenia i zmuszająca czytelnika do wyciągnięcia z niej wniosków, a ja w tak angażujących lekturach znajduję duże upodobanie.

Ten thriller polecam każdemu, kto ceni w tym gatunku złożoność podejmowanych tematów, emocje i napięcie, które nie odpuszcza ani na chwilę. Ta historia na długo nie da o sobie zapomnieć.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Katarzyna

ilość recenzji:11

4-07-2022 09:28

Rodzice Freyi mają podzieloną opiekę nad córką, która mieszka z ojcem. Podczas nocowania u Naomi, mamy dziewczynki dochodzi do wypadku, w którym Freya traci życie. Naomi znajduje martwą dziewczynkę na podłodze, ale problem tkwi w tym, że kobieta nie pamięta, co się wydarzyło, bo zażyła leki nasenne. Postanawia ukryć ciało dziecka w bunkrze, o którym nikt nie wie poza nią, tym samym pozorując zaginięcie dziecka. W grę kobiety zostają uwikłani wszyscy ludzie w jej otoczeniu. Fałszywe tropy, telefony i zdarzenia sprzed lat, które ukazują rodzinne dramaty i powód rozpadu małżeństwa Aidena i Naomi. Ojciec dziewczynki związał się z najlepszą przyjaciółką Naomi.. Główna bohaterka ma na koncie ciężką przeszłość, w tym zaburzenia lękowe i zaniki pamięci, a także jest uzależniona od leków, które bierze jak jej się podoba - nie stosuje się do zaleceń lekarza. Były mąż Naomi odebrał jej córkę w momencie, gdy Freya złamała rękę jako niemowlę, wypadając z łóżeczka. W trakcie śledztwa wychodzą na jaw nowe fakty, które ukazują, co wydarzyło się tamtej nocy, gdy Freya zginęła. Czy dziecko zostanie odnalezione? Kto skrzywdził dziecko? I do tego ciąża z nowym partnerem, który zbyt ślepo wierzy w uczciwość swojej partnerki.. Czy Naomi zabiła swoją córkę?

Początkowo byłam zaintrygowana. Niestety, książka nie budowała napięcia, wszystko kręciło się wokół śledztwa i uczuć Naomi, jej dramatów życiowych. Czułam, jakbym czytała obyczajówkę. Trochę policji, poszukiwań, ale bez większych emocji. Zero strachu, momentów grozy, a tego wymagam od takiej tematyki. Końcówka książki zaczęła rozwiązywać zagadkę i ukazała zakończenie, którego się spodziewałam. Czytało się przyjemnie, ale bez efektu wow.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Migrenowaglowa

ilość recenzji:11

4-07-2022 09:25

Rodzice Freyi mają podzieloną opiekę nad córką, która mieszka z ojcem. Podczas nocowania u Naomi, mamy dziewczynki dochodzi do wypadku, w którym Freya traci życie. Naomi znajduje martwą dziewczynkę na podłodze, ale problem tkwi w tym, że kobieta nie pamięta, co się wydarzyło, bo zażyła leki nasenne. Postanawia ukryć ciało dziecka w bunkrze, o którym nikt nie wie poza nią, tym samym pozorując zaginięcie dziecka. W grę kobiety zostają uwikłani wszyscy ludzie w jej otoczeniu. Fałszywe tropy, telefony i zdarzenia sprzed lat, które ukazują rodzinne dramaty i powód rozpadu małżeństwa Aidena i Naomi. Ojciec dziewczynki związał się z najlepszą przyjaciółką Naomi.. Główna bohaterka ma na koncie ciężką przeszłość, w tym zaburzenia lękowe i zaniki pamięci, a także jest uzależniona od leków, które bierze jak jej się podoba - nie stosuje się do zaleceń lekarza. Były mąż Naomi odebrał jej córkę w momencie, gdy Freya złamała rękę jako niemowlę, wypadając z łóżeczka. W trakcie śledztwa wychodzą na jaw nowe fakty, które ukazują, co wydarzyło się tamtej nocy, gdy Freya zginęła. Czy dziecko zostanie odnalezione? Kto skrzywdził dziecko? I do tego ciąża z nowym partnerem, który zbyt ślepo wierzy w uczciwość swojej partnerki.. Czy Naomi zabiła swoją córkę?

Początkowo byłam zaintrygowana. Niestety, książka nie budowała napięcia, wszystko kręciło się wokół śledztwa i uczuć Naomi, jej dramatów życiowych. Czułam, jakbym czytała obyczajówkę. Trochę policji, poszukiwań, ale bez większych emocji. Zero strachu, momentów grozy, a tego wymagam od takiej tematyki. Końcówka książki zaczęła rozwiązywać zagadkę i ukazała zakończenie, którego się spodziewałam. Czytało się przyjemnie, ale bez efektu wow.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

aniabex

ilość recenzji:1

3-07-2022 08:51

?Czasami wystarczy jedno kłamstwo, by zmienić bieg wydarzeń??

Naomi wygrała los na loterii życia. Wyszła za mąż za człowieka, którego darzyła niezwykłym uczuciem. Wkrótce też spełniło się jej największe marzenie ? została mamą. A jej córka Freya od pierwszej sekundy swojego istnienia stała się jej całym światem.
Gdy dziewczynka miała 16 miesięcy, COŚ się stało.. To COŚ, sprawiło, że mąż Naomi od niej odszedł zabierając ze sobą ich dziecko.. a świat kobiety rozpadł się w jednej chwili jak domek z kart.
Neomi musiała stawić czoła swoim demonom. Ogarnąć emocje i żyć przyszłością ? dla córki. A nie było łatwo..
Dziś Freya ma 4 lata, mieszka z ojcem i jego nową żoną w Londynie. Mamę mieszkającą na farmie jedynie odwiedza. I właśnie dziś, po raz pierwszy od rozstania rodziców, za zgodą ojca, ma spędzić noc pod opieką Naomi.
Tej nocy COŚ się dzieje.. COŚ nieodwracalnego.
W obliczu tragedii Naomi podejmuje decyzję, by prawdę o tych wydarzeniach zachować tylko dla siebie. Problem w tym, że kobieta tak do końca nie wie jednak co jest prawdą, bo nie pamięta co się wydarzyło tej nocy.. ma czarną dziurę w głowie.
Umysł Naomi jest jak arcyoszust, kuglarz mydlący oczy tanimi sztuczkami. Kobieta nieustannie miota się między wspomnieniami, a teraźniejszością. Dryfuje po gęstym, pełnym nieprzetrawionych prawd morzu kłamstwa, jak zerwana z cumy łódka. Jej niewypowiedziane słowa wiszą w powietrzu, a kolejne wymysły zaczynają żyć własnym życiem i rozprzestrzeniają się jak zakażenie. Przeplata jedno kłamstwo drugim zawiązując je w skomplikowany supeł. Są chwile, że nawet sama w nie wierzy. Miewa urojenia wywołane rozpaczą, a może poczuciem winy. Upiorna świadomość braku możliwości cofnięcia podjętych decyzji sprawia jej fizyczny ból. Naomi szarpie się, jak uwięziony ptak szukający drogi ucieczki. A pewnym momencie może już tylko patrzeć z przerażeniem i czekać na chwilę, kiedy ta, o wiele gorsza od jej kłamstwa, prawda ujrzy światło dzienne..

Przez znakomitą większość tej książki, o ile nie przez całość, byłam tak zła na Naomi, że z chęcią bym nią jakoś potrząsnęła i zmusiła do zmiany sposobu myślenia i postępowania. I mimo że kobieta powoli odkrywała poszczególne elementy swojego życia, co mogłoby tłumaczyć, choć nie usprawiedliwiać, jej motywy ? ciężko było zaakceptować wyłaniający się z tego wszystkiego obraz.. Mroczny, trudny, zaburzony. I choć już od pierwszych stron tej historii wiadomo co się stało, nie wiadomo tylko jak to się stało i dlaczego ? emocje jakie serwuje nam autorka szarpią nerwy i wywołują takie wzburzenie, że ciężko jest nawet tak na zimno zrozumieć podłoże działania, nie tylko Naomi..
?Gdy ją odnajdą? to pogmatwana, zdumiewająca i tragiczna opowieść o konsekwencjach podejmowanych decyzji, odpowiedzialności, a właściwie jej braku, o miłości, przyjaźni, trudach macierzyństwa, zaburzeniach i uzależnieniach, ludzkich granicach i życiowych zakrętach, na których niektórzy niestety ?nie wyrabiają??

Świetny thriller psychologiczny pozostawiający czytelnika w emocjonalnej rozsypce.
Aż trudno uwierzyć, że ta książka to debiut literacki.
Polecam.

Czy recenzja była pomocna?

Gosia

ilość recenzji:1

2-07-2022 10:41

"Gdy ją odnajdą" to debiutancka powieść, którą napisała Lia Middleton, ale od razu wbija człowieka w fotel i zapada w pamięć na zawsze. Kobieta w tej książce poruszyła tak wiele ważnych tematów, przedstawiła tak wiele skrajnych emocji, że długo po przeczytaniu nie jesteśmy w stanie zapomnieć jej treści. Czytając pierwsze strony książki mamy wrażenie, że wszystko co mogło już się wydarzyło, ale to dopiero zapowiedź wielkich emocji, które wzbudzają kolejne rozdziały. Miłość, przyjaźń, zdrada, gniew, zemsta, rodzicielstwo, które za wszelką cenę nie pozwala nam utracić dziecka, to wszystko uczucia, które napotykamy podczas czytania tej powieści. Naomi jest matką, która bardzo pokochała swoją córeczkę Freye. Miłość ta jednak sprawiła, że w życiu Naomi nie było lekko. Paniczny strach przed nieumyślnym skrzywdzeniem córeczki, czy jej niedopilnowaniem spowodował, że kobieta borykała się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które następnie doprowadziły do uzależnienia. W życiu kobiety po porodzie zachodzą ogromne zmiany, podczas których ona sama nie zawsze jest siebie w stanie zrozumieć, więc tym bardziej trudno zrozumieć jest to innym. Naomi mimo wsparcia męża i pomocy lekarskiej nie potrafiła na nowo poukładać swojego życia. Adien kierując się wyłącznie dobrem dziecka postanowił odejść. Tylko czy odejście jest dobrym wyjściem, gdy motorem napędowym choroby była utrata dziecka. Autorka w książce poruszyła bardzo ważny temat zdrowia psychicznego kobiet po porodzie. Mężczyźni często nie potrafią zrozumieć z jak wielkimi emocjami i trudami muszą mierzyć się kobiety. Naomi zwróciła się po pomoc do specjalistów, ale ile jest kobiet, które nie chcą przyznać, że mają w ogóle problem. To niezwykle trudny temat, który został jednak przedstawiony przez autorkę jak przez specjalistę. Autorka przeprowadza nas przez historię rodziny Williamsów opisując dzisiejsze wydarzenia, ale również cofając się do tego co było, aby czytelnik mógł zrozumieć niektóre zachowania i wynikające z nich decyzje. Debiutancki thriller psychologiczny, którego się nie spodziewałam. Trzyma w napięciu, zagląda w głąb uczuć, wzbudza niezwykłe emocje i nie pozwala o sobie zapomnieć. Autorka napisała debiut jak rasowy autor z ogromnym doświadczeniem. Zdecydowanie polecam miłośnikom takich emocji i ostrzegam, że u mnie nie obyło się bez łez...

Czy recenzja była pomocna?

Agnieszka Ćwiklińska

ilość recenzji:1

1-07-2022 09:01

Przyznam naprawdę szczerze, że tak dobrej książki nie czytałam już długo - jeżeli chodzi o thrillery! Jest to naprawdę wciągający thriller psychologiczny.

Główna bohaterka, Naomi, ciągle zmaga się z uzależnieniem od leków nasennych. To właśnie z tego powodu porzucił ją mąż i odebrał dziecko. Jednej nocy pozwolił dziecku spać u matki. Niestety nad ranem Naomi znajduje je martwe. Postanawia je ukryć i zgłasza na policję zaginięcie dziecka...

Już od pierwszych stron czułam ciekawość a im dalej tym większe napięcie. Próbowałam rozgryźć główną bohaterkę, która co rusz wpadała w większe kłamstwa .. Kiedy wydawało się, że wiem już wszystko to autorka zaskakiwała mnie kolejnymi opisami ...

Mimo, iż byłam przekonana, że Naomi nie mogłaby zabić własnego dziecka to ciągle czułam niepewność.. w końcu wszystkie fakty jasno wskazywały na jej winę, ale gdzieś w środku czułam, że to nie ona ... Czy się pomyliłam? Musicie sami przeczytać książkę, aby dowiedzieć się kto tak naprawdę zabił małą Freyę.

A może to wszystko tylko się zdawało? Może to skutki leków nasennych?
I jaką rolę w tym wszystkim odegrał jej były mąż i jego obecna żona Helen, niegdyś najbliższa przyjaciółka Naomi?
Czyżby chodziło o zazdrość ... ?

Naprawdę musicie przeczytać!!

Czy recenzja była pomocna?

ŁUKASZ OBRZYŃSKI.

ilość recenzji:2

30-06-2022 18:46

??Akcja książki dzieję się na farmie w Royston, 61 od centrum Londynu. Naomi zawsze chciała być matką. Niestety trzy lata temu zostawia ją mąż i wyprowadza się z domu z małą Freyą. Pewnego dnia córka nareszcie ją odwiedza, niestety zdarza się wypadek, a ona stawia na kłamstwo, od którego nie będzie już powrotu. Zgłasza zaginięcie córki. Po kilku godzinach w domu Naomi zjawia się policja, a na podjeździe zaczynają tłoczyć się dziennikarze. Zaczyna się akcja poszukiwawcza. Naomi nie pamięta, co się naprawdę wydarzyło. Miewa halucynację, ciekawe też jest to, że autorka pokazuję takie momenty gdzie bohaterka rozmawia jakby sama ze sobą. Pierwszy rozdział jest naprawdę mocny, wywołuję duże emocje które zostają w pamięci. Mamy tu dwie osie czasu, teraźniejszą i 4 lata wcześniej, gdy byli jeszcze szczęśliwą rodziną. Autorka trzyma nas w napięciu i pokazuję problemy psychiczne z jakimi zmagają się kobiety w czasie ciąży i po urodzeniu dziecka. Fabuła może nie jest jakaś porywająca, ale im dalej tym jest coraz ciekawiej. Autorka pokazuję też że poród może wszystko zmienić, że jest skutkiem masy lęków. Głęboko skrywanych lęków, że pewnego dnia kobieta popełnia błąd tak koszmarny, że wszystko, czego zawsze pragnęła zostanie jej odebrane.
Nie powiem takiego zakończenia się nie spodziewałem.
Ładnie skrojony thriller psychologiczny.
Polecam ...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

jul******************

ilość recenzji:6

30-06-2022 15:14

Ojeju jak ten thriller psychologiczny mi się niesamowicie podobał. Nawet nie potrafię tego opisać ???? Cała historia opowiada o tym, że pewnego dnia do Naomi (naszej głównej bohaterki) przyjeżdża jej były mąż wraz z jej córką, aby zostawić ją na noc pod opieką matki. Była to pierwsza taka sytuacja od ich rozstania. Naomi razem z malutką córką bardzo się cieszą ze swojego spotkania. Jednak w nocy dzieje się coś strasznego. Freya spada ze schodów i to że skutkiem śmiertelnym. Przestraszona Naomi postanawia skłamać na temat śmierci córki, mówiąc że zaginęła. Ponieważ przez swoje leki nasenne nie pamięta niczego z poprzedniego wieczora ani nocy. Zanim zjawia się policja szybko ukrywa ciało Frei w okolicznym bunkrze. Jakie będą konsekwencje tego kłamstwa? I czy aby na pewno Freya spadła ze schodów czy może wydarzyło się coś jeszcze?
Co tu dużo mówić - uwielbiam ten gatunek, a już szczególnie kiedy porusza on takie ważne tematy jak uzależnienie od leków oraz separacja dziecka od rodzica. Akcja początkowo trochę mi się dłużyła, ale z czasem niesamowicie bardzo się wciągnęłam i zaczęłam dosłownie połykać stronę za stroną. Przypadła mi do gustu bardzo główna bohaterka, przez co wielokrotnie się wzruszałam. Polecam gorąco każdemu thrillerów! Dla osób o mocnych nerwach! Z mojej strony to mocne 4.5/5?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Blondynkowe_ksiazki

ilość recenzji:311

29-06-2022 18:22

?Gdy ją odnajdą? to niezwykle wnikliwy, emocjonalny i pokręcony thriller psychologiczny o zdesperowanej matce, tragicznym wypadku i jednym kłamstwie, które wymyka się spod kontroli tworząc sieć, której nie sposób zatrzymać. Sekrety kryją się w skrzętnie skrywanych tajemnicach. Ta książka jest przesiąknięta emocjami. Lia Middleton umiejętnie wyjaśnia motywację swojej głównej bohaterki, co z pewnością ułatwiało zrozumienie jej działań, nawet gdy dokonywała wątpliwych wyborów. Czułam na własnej skórze jej niepokój i napięcie. Historia rozwija się w emocjonalny i bolesny sposób, ale sprawia to, że książkę jest niemal nieodkładalna. Czułam ciągłą potrzebę wiedzieć, co się dzieje i do czego to doprowadzi. Ta historia chwyciła mnie od pierwszego rozdziału i nie pozwala odłożyć jej do ostatnich stron. Autorka doskonale wie, jak wywołać strach i sprawić, by czytelnik poczuł się, jakby był razem z Naomi, podczas gdy wokół niej wszystko się rozpada na drobne kawałeczki.

Fabuła tej książki jest skonstruowana tak, że od samego początku rzuca bombę na czytelnika. Z czasem kolejne elementy układanki zostają odkrywane i prowadzą do szokującego zakończenia. Naomi niegdyś miała idealne życie, którego zawsze pragnęła. Jednak popełniła straszny błąd, po którym odszedł od niej mąż i straciła opiekę nad swoim jedynym dzieckiem. Teraz, trzy lata później jej córka zostaje u niej na noc, a Naomi wie, że to jej jedyna szansa na odbudowanie rodziny. Jednak ta jedna noc kończy się strasznym wypadkiem. Naomi w przypływie emocji mówi kłamstwo, którego nie może już cofnąć.


Czytając tę książkę, czułam się trochę uwięziona w umyśle Naomi, przechodząc przez jej mroczne myśli i uczestnicząc w jej pochopnych i błędnych decyzjach. Tym samym czułam, że jej ból jest realny i namacalny. W miarę rozwoju fabuły zaczynałam rozumieć Naomi i jej motywacje. Współczułam jej, pomimo tego, że nie popierałam jej decyzji. W zgiełku policyjnego śledztwa autorka zapewnia Naomi wystarczająco dużo chwil, które ujawniają bolesne rozumowanie stojące za jej czynami i żal, który nie odpuszcza.

?Gdy ją odnajdą? to książka, która w głównej mierze opowiada o miłości rodzica do dziecka, która w tym przypadku miała katastrofalne zakończenie. Wielokrotnie próbowałam ustalić, dokąd zmierza ta historia ale, w żadnym stopniu nie spodziewałam się tego, że pójdzie to w kierunku, o którym nawet przez moment nie pomyślałam. I takich książek chcę więcej i czekam na inne książki autorki.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?