SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Garfield. Tłusty koci trójpak Tom 7 (twarda)

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Tłusty żartowniś nie rezygnuje i chwyta każdą okazję, żeby ponabijać się z Jona! Przez lata Garfield zdążył wyciąć wiele numerów swojemu nieszczęsnemu ? i nieporadnemu ? właścicielowi: przykleił mu telefon do ucha, wysmarował podeszwy tłuszczem, a kiedy Jon zasnął, ostrzygł go na irokeza (wiadomo, tego wina, kto sobie drzemkę ucina). Ale to tylko żarty. W głębi serca Garfield wie, że potrzebuje Jona. Kto inny zapłaciłby dostawcy pizzy? Usiądźcie wygodnie, rozluźnijcie się i przyłączcie do tłustego kocura na superobfitą ucztę prześmiesznych i szalonych wybryków! Garfieldowy cykl TŁUSTYCH KOCICH TRÓJPAKÓW stanowi kolekcję komiksowych pasków zebranych w nowym, kolorowym wydaniu w tłumaczeniu Piotra W. Cholewy. Garfield zmieniał się trochę na przestrzeni lat, ale jedno pozostało niezmienne: jego gigantyczny apetyt na jedzenie i poczucie humoru. Czeka was dużo szaleńczej radości z nienasyconym kotem, bo nigdy dosyć zabawy!
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 200x223
Liczba stron: 288
ISBN: 9788328197275
Wprowadzono: 17.03.2020

RECENZJE - książki - Garfield. Tłusty koci trójpak Tom 7 - Jim Davis

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    2
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Robert

ilość recenzji:997

8-04-2020 15:10

Pisząc coś o Garfieldzie, nie można wspomnieć o jego twórcy, czyli Jimie Davisie. Bez niego ekscentryczny kot, który wielbi lazanię, lubi oglądać telewizję i nienawidzi psów, w ogóle by nie powstał. A przecież w czerwcu minęły 42 lata gdy ten żarłoczny futrzak zawojował serca niemalże całego świata. Tak zwane paski z jego przygodami ukazują się w gazetach na wszystkich kontynentach. Powstały także filmy animowane, oraz nowatorskie połączenie animacji z filmem aktorskim. To znaczy nowatorskie w tamtych czasach, a był rok 2000. Nakładem Egmont Polska ukazał się właśnie siódmy -zbiorczy tom przygód Garfielda-a co ważniejsze-te paski są ułożone w porządku chronologicznym. W siódmym tomie mamy więc końcówkę 1989 roku oraz trafiamy do roku 1990.

O siódmym tomie możemy przeczytać, że:
Tłusty żartowniś nie rezygnuje i chwyta każdą okazję, żeby ponabijać się z Jona! Przez lata Garfield zdążył wyciąć wiele numerów swojemu nieszczęsnemu ? i nieporadnemu ? właścicielowi: przykleił mu telefon do ucha, wysmarował podeszwy tłuszczem, a kiedy Jon zasnął, ostrzygł go na irokeza (wiadomo, tego wina, kto sobie drzemkę ucina). Ale to tylko żarty. W głębi serca Garfield wie, że potrzebuje Jona. Kto inny zapłaciłby dostawcy pizzy? Usiądźcie wygodnie, rozluźnijcie się i przyłączcie do tłustego kocura na superobfitą ucztę prześmiesznych i szalonych wybryków!

Kolejna doskonała rozrywka z żarłocznym i cynicznym kotem, który nie jest pozbawiony pewnego uroku. Jego fajtłapowaty pan i głupkowaty pies dopełniają całości. Chociaż co do Odiego należy wspomnieć, że właśnie w tym tomie możemy znaleźć historyjkę w której Odie czyta ?Wojnę i pokój?, oraz słucha Mozarta. Możemy się więc domyślać, że jego codzienna ?durnowatość? jest tylko na pokaz. Polecam wszystkim. Nie tylko wielbicielom kotów, ale i tym którzy chcą sobie poprawić humor.

Czy recenzja była pomocna?

M

ilość recenzji:1

19-03-2020 08:02

GAR?NEK PEŁEN HUMORU

Jaka jest najlepsza seria pasków komiksowych obok ?Fistaszków"? Chociaż jest tyle wspaniałych cykli, od ?Mafaldy? zacząwszy, a na ?Calvinie i Hobbesie? skończywszy, jeśli pomyśleliście o ?Garfieldzie", będziecie mieli rację. W końcu historie o rudym, wrednym kocie pozostają w absolutnej czołówce i od lat stanowią inspirację dla wciąż to nowych twórców. A przede wszystkim mimo upływu ponad czterech dekad od jego debiutu historie nic nie straciły ze swej siły, prawdziwości i celności i wciąż bawią i skłaniają do refleksji kolejne pokolenia czytelników.

Jest leniwy, jest gruby, wiecznie by jadł i spał ? oto Garfield. Miłośnik lazani, wróg rodzynków w cieście i pająków i bestia, która nie przepuści żadnemu listonoszowi. Psa o imieniu Odie też zresztą czeka nieciekawy los. Urodzony we włoskiej restauracji, oddany do sklepu zoologicznego, został przygarnięty przez rysownika Johna Arbuckle?a, towarzyszy mu w jego dolach i (przeważających) niedolach, jedząc, tyjąc i unikając ruchu. Co zrobi tym razem? Jakie tym razem żarty spłata Johnowi? Co zje? Czy będzie naśmiewał się z grubasów? Czy John wybierze się na randkę a jeśli tak, jakom katastrofom się skończy? I jak Garfield przetrwa kolejne starcia z poniedziałkami?

?Garfield" narodził się, kiedy pierwszy komiks Jima Daviesa pt. ?Gnorm Gnat" nie odniósł szczególnie wielkiego sukcesu. Zdaniem wydawcy stało się tak dlatego, że nikt nie potrafił identyfikować się z głównym bohaterem, który był niczym innym, jak? robakiem. Dlatego też młody twórca, wykorzystując fakt, że w komiksach pełno było psów, ale kotów już niekoniecznie, a także posiłkując się własnymi wspomnieniami z dzieciństwa spędzonego na farmie, gdzie było 25 kotów, stworzył naszego bohatera. Imię i charakter zaczerpnął z postaci własnego dziadka, Jona Arbucklea oparł na postaci z reklamy kawy z lat 50., Odie natomiast był bohaterem jednej reklam stworzonych swego czasu przez Daviesa właśnie. Wszystko to, połączone z satyrą, ciętym, życiowym humorem i niezapomnianym klimatem dało serię, która urzeka i bawi po dziś dzień. I pomyśleć, że na początku nikt nie był zbytnio zainteresowany publikacją stripów z Garfieldem?

Tyle powtórki z lekcji historii, przejdźmy zatem do konkretów. Komiksy o ?Garfieldzie" to po prostu rewelacyjna lektura dla dużych i małych. Coś, co ma w sobie i lekkość, i ambicję, i prawdziwą siłę także. Każda historyjka bawi i autentycznie śmieszy, poprawia humor, ale przede wszystkim jest jakże trafna i prawdziwa ? i aktualna. Przy okazji mamy tu też świetny klimat i niezapomnianych bohaterów. Całość wieńczy wyśmienita szata graficzna, klasycznie cartoonowa w najlepszym tego określenia znaczeniu, typowa dla tego typu dzieł, ale jakże udana. Kreska jest czysta, już same rysunki potrafią śmieszyć, a całość z miejsca wpada w oko.

Jeżeli nie znacie ?Garfielda? (a to w ogóle możliwe?) macie niesamowitą okazję zanurzyć się w jego świat i przygody dzięki pięknie wydanym tomom. Cała reszta będzie mogła uzupełnić swoją kolekcję i w pełni cieszyć się przygodami grubego, leniwego kota. Ja doskonale bawiłem się, poznając je jako dziecko, i chyba jeszcze lepiej bawiłem się teraz, odświeżając niektóre z nich i poznając zupełnie nowe. Dlatego polecam gorąco, rozejrzyjcie się za tym albumem wśród nowości, warto.

Czy recenzja była pomocna?