- Książki Książki
- Podręczniki Podręczniki
- Ebooki Ebooki
- Audiobooki Audiobooki
- Gry / Zabawki Gry / Zabawki
- Drogeria Drogeria
- Muzyka Muzyka
- Filmy Filmy
- Art. pap i szkolne Art. pap i szkolne
O Akcji
Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.adnie pudło z długopisami. -- Witajcie! -- odezwał się Manfred. -- Miło was widzieć. -- Nawzajem -- odparł Net -- akurat omawiamy pewną ważną sprawę. Muszę coś sprawdzić. -- Powiedz co, a natychmiast to sprawdzę. -- Naprawdę, dzięx, nie chcę wyjść z wprawy. -- Poza tym mam coś, co was na pewno zainteresuje. -- Manfred! Potem pogadamy. Wyłącz się na chwilę. -- Dobra, Nie, to już mnie nie ma. Net kablem przypiął do komputera stary telefon komórkowy i zaczął klawiszować. Przyjaciele widzieli tylko migające okienka i przesuwające się szybko linijki tekstu. Przyzwyczaili się już do tego, że jeśli chodzi o Neta i komputery, wszystko działo się tak z dziesięć razy za szybko. -- Ściągnąłem już pliki -- oznajmił po chwili. -- To oceny całej szkoły od początku semestru. Teraz tylko trzeba znaleźć różnice. Wklepał jeszcze kilka poleceń. Na ekranie uformowały się dwie kolumny cyfr. Program szybko znalazł różniące się linie. Było ich pięć. -- A niech mnie! -- zawołał Net. -- Miałeś rację! To Lambert Aurelia! No proszę... Gdzieś kiedyś przeczytałem, że jak się nie ma wrogów, to znaczy, że się do niczego w życiu nie doszł To by była pokusa nie do odparcia. Pogrążyli nas, a całkiem przy okazji podnieśli sobie średnią. -- Odwrotnie -- zaprzeczyła Nika. -- Podnieśli sobie, a nam przy okazji, żeby zatrzeć ślady i skierować na nas Nie, czekajcie! Popełniamy ten sam błąd, co dyrektor. Skazujemy ich bez dowodów. -- Jak to?! -- zdziwił się Net. -- Przecież patrzysz na dowód! Czyżbyś zakładała istnienie piętrowego spisku? Podwójny bluff? Ktoś się schował za Lamberta i Aurelię, a ich dodatkowo schował za nas? W to nie uwierzę... -- Rozumujesz dokładnie tak samo jak Stokrotka! -- krzyknęła Nika. -- Przecież nie lubisz Aurelii. -- Ale chodzi o sprawiedliwość! -- Przestańcie! -- przerwał im Felix. -- Na jakim przedmiocie najbardziej zależało Aurelii? -- Na polskim i historii -- odparła Nika, nieco naburmuszona. -- A ocenę ma zmienioną z fizyki i matematyki. -- Felix wskazał ekran. -- Z tych przedmiotów miała tróje, bo się nie przykładała, a teraz są czwórki. Lambertowi zależy na informatyce, matematyce i fizyce. Zobaczcie, on właśnie z tych przedmiotów ma teraz lepsze oceny! Myślę, że to zrobił sam Lambert, bez udziału Aurelii. -- Przecież ona nie lubi Niki -- zauważył Net. -- Miałaby powód. -- Ale ciebie za to lubi -- mruknęła z przekąsem Nika. -- Myślę, że Lambert sam poprawił swoje stopnie -- dodał Felix -- a przy okazji podniósł Aurelii, bo ona mu się... podoba. Tylko nie wiedział, które podnieść, więc wybrał te najniższe, z fizyki i matmy. A nam celowo zamieszał po równo, żeby zatrzeć ślady. -- Ostatnio mieliśmy trochę kłopotów -- przyznał Net. -- Wiedział, że Stokrotka nam nie uwierzy. oceny Lamberta w dzienniku nie były przerobione! -- Może swoje przeprawił tak, że nie widać? Powinniśmy to sprawdzić. -- Jeśli dobrze zrozumiałem -- Net spojrzał niepewnie na przyjaciela -- proponujesz, żebyśmy teraz naprawdę wykradli dziennik? Trzy minuty temu mówiłeś, że w ten sposób możemy się tylko pogrążyć. -- Okoliczności uległy zmianie. To chyba najlepszy sposób, żeby udowodnić naszą niewinność. Tyle że najpierw trzeba trochę... zaryzykować. -- Jeśli to prawda -- Nika pokręciła głową -- to on jest zwykłą gnidą... Chłopcy spojrzeli na siebie, a Net powiedział: -- Wiemy o tym od dawna. -- -- Nika zmarszczyła brwi. -- Jakaś dziewczyna powiedziała Stokrotce, że widziała, jak paliliśmy w toalecie. -- Myślisz, że to Aurelia? -- zapytał Net. -- Podzieliła się z Lambertem zadaniami. On zamieszał ze stopniami, ona nakłamała Stokrotce. -- Mówiłaś, że mnie -- Niechęć do mnie była widocznie Teraz lepiej pomyślmy, jak udowodnić, że to nie nasze skręty. Zapadło dłuższe milczenie. Za oknem przetoczył się tramwaj, wprawiając cały budynek w drżenie. -- To naprawdę trudne, udowodnić, że się czegoś nie robiło -- stwierdził po chwili Net. -- To wszystko jest nie fair! -- Jeśli mogę się wtrącić -- odezwał się Manfred -- to chciałbym zauważyć, że wasza dyskusja idzie w złą stronę. -- A to dlaczego? -- Jak zwykle nie chcecie mnie słuchać. Tymczasem jestem w posiadaniu pewnych materiałów, które mogą zmienić wasz pogląd na sprawę. Mam zapis, co działo się w gabinecie dyrektora. Wszyscy troje spojrzeli na minikomputer. -- I dopiero teraz to mówisz?! -- zapytał Net. -- Próbowałem wcześniej, ale kazałeś mi się wyłączyć. Dopiero przed chwilą porozumiałem się z tą wersją mojej osoby, której opowiedziałeś o waszych kłopotach. Czy muszę wciąż przypominać, że jestem w kilku miejscach naraz? Ja z minikomputera nie wiem, co robię ja na twoim komputerze domowym. To znaczy wiem, ale dopiero jak się zsynchronizuję
książka
Wydawnictwo Powergraph |
z serii Felix, Net i Nika |
Oprawa twarda |
Liczba stron 532 |
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Wydawnictwo: | Powergraph |
Oprawa: | twarda |
Okładka: | twarda |
Wymiary: | 140x210 |
Liczba stron: | 532 |
ISBN: | 9788366178007 |
Wprowadzono: | 04.08.2020 |
Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.