Dzieci i Powstanie Warszawskie
Lubię czytać wspomnienia, a szczególnie wspomnienia wojenne. Z lekcji historii nie wyniesiesz tyle co z opowieści kogoś, kto przeżył dane historyczne wydarzenie na własnej skórze. Słuchając czy czytając takie wspomnienia można wczuć się w emocje opowiadającego, można wraz z nim przeżywać historię naszego kraju, można próbować wyobrazić sobie co przeżywali, z czym musieli mierzyć się na co dzień, jakie trudne decyzje musieli podejmować.
A uczestnicy wspomnień, które tu dla Was dziś recenzuję są dla mnie prawdziwymi bohaterami. Bo są nimi najmłodsi uczestnicy Powstania Warszawskiego: Mirek, lat 10, Jaga, lat 17, Jureczek, lat 9, "Miki", lat 13, Kazimierz, lat 14, Basia, lat 13, "Hipek" lat 14 i Halusia, lat 10.
Dzieci wyrwane z bezpiecznych murów swojego świata, rzucone w wir wojennej zawieruchy, nie straciły radości i chęci życia, mało tego, pragnęły walczyć za wolną Polskę, za wolność i życie swoje i swoich bliskich. Wspomnienia te wzruszają, ale także wywołują uśmiech, bo nie brak w nich nutki dobrego humoru.
Autorka zrobiła kawał dobrej roboty, bowiem wspomnienia dzieci biorących czynnie udział w powstaniu opisane są bardzo rzetelnie i z wyczuciem, z szacunkiem do ich bohaterów. Całości dopełniają przecudowne, choć oddające grozę i mrok tamtych wydarzeń ilustracje, a także fotografie bohaterów z tamtych lat, jeśli autorce udało się takowe odnaleźć.
"Fajna ferajna" to bardzo cenna książka, przedstawia historie doświadczeń młodych Polaków z okresu II wojny światowej i Powstania Warszawskiego. To bardzo ważna lekcja żywej historii dla wszystkich pokoleń Polaków, dla tych młodszych jak i tych starszych, jak na przykład w moim wieku.
To bardzo ważne czytać książki, literaturę, która pozwala nam coś z niej wynieść, czegoś doświadczyć, poczuć, wzruszyć się i roześmiać wraz z tymi młodymi, dzielnymi ludźmi. Polecam lekturę tej książeczki z całego serca !
Za egzemplarz do recenzji dziękuję ...