SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Sprawa zaginionego markiza

Enola Holmes Tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja
przeczytaj fragment przeczytaj fragment przeczytaj fragment

Opis produktu:

`Seria powieści o Enoli to nie lada gratka dla młodych wielbicieli Sherlocka. Zadziorna i zbuntowana nastolatka sprzeciwia się wszelkim konwenansom, bo chce być wolna i robić to, co kocha - zostać detektywem. A łatwo nie jest. Mamy tu przecież XIX-wieczny Londyn, gdzie kobiety nie mają żadnych praw i perspektyw! Enola się nie poddaje - walczy o siebie i swoją pasję. Świetna przygoda dla młodych dziewczyn!` - mówi Joanna Bażyńska, prezes wydawnictwa Poradnia K.
Seria przygód Enoli Holmes zostanie wkrótce sfilmowana. Główną rolę zagra Millie Bobby Brown, słynna Jedenastka z serialu `Stranger Things`, która tak mówi o książce i bohaterce: `Pełna mocy, zdolna i inteligentna... Z ważnym przesłaniem: możesz zrobić, co tylko zechcesz, wystarczy, że się na to zdecydujesz`.

Więcej książek z serii Enola Holmes
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Poradnia K
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wymiary: 203x200
Liczba stron: 240
ISBN: 9788366005198
Wprowadzono: 10.12.2018

RECENZJE - książki - Sprawa zaginionego markiza, Enola Holmes Tom 1 - Nancy Springer

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.1/5 ( 28 ocen )
  • 5
    11
  • 4
    11
  • 3
    5
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Inthefuturelondon

ilość recenzji:1

2-01-2020 17:22

Czy nastolatce przystoi zostać detektywem? Czy może ona samodzielnie poruszać się po nieznanym mieście i różnych zakamarkach? Wszystko dzieje się w dziewiętnastowiecznym Londynie, gdzie żyje Enola Holmes. W dniu jej czternastych urodzin znika jej matka, a nikt nie ma pojęcia, dokąd mogła się udać. Dziewczynka postanawia odszukać ją na własną rękę. Niestety jej plany krzyżuje przyjazd starszych braci. Starszy z nich planuje w dodatku wysłać ją do szkoły z internatem! Enola ucieka i wyrusza na poszukiwania matki, przez co zostaje wplątana w kolejne porwanie. Czy uda jej się odkryć prawdę? Od czasu do czasu lubię sobie sięgać po powieści skierowane głównie do młodszych czytelników. Dlatego też ostatnio przeczytałam powieść kryminalną, która może zaciekawić i tych starszych. Główną bohaterką jest Enola, czyli młodsza siostra Sherlocka Holmesa. Jest to dziewczynka szalenie odważna, silna i niezwykle uparta. Mogłabym nawet powiedzieć, że jest dość porywcza. W końcu rzadko ktokolwiek ucieka w przebraniu wdowy, by nie zostać wysłanym do szkoły. Bardzo polubiłam tę bohaterkę i cieszę się, że w końcu mogłam ją poznać bliżej. Jeszcze nigdy nie czytałam powieści o Sherlocku Holmesie, ale szczerze mówiąc, poczułam się do tego bardzo zachęcona. Może w 2020 roku uda mi się to zrobić? Nie ukrywam, że bardzo bym tego chciała. Myślę, że obecność Sherlocka w tej książce zdecydowanie pozytywnie wpłynęła na jakość historii, a czytelników również może zachęcić do bliższego jego poznania. Nancy Springer napisała powieść, w której nie zabrakło ciekawych zwrotów akcji, szokujących informacji oraz odwagi (o czym wspomnę raz jeszcze) głównej bohaterki. Na plus jest również styl pisania autorki. Podziwiam ją także za tak dobre połączenie dwóch osobnych historii i bohaterów w jedną całość. Zaczynając lekturę, nastawiałam się na coś, co mnie wciągnie i co będę mogła polecić z ręką na sercu. Przygody Enoli Holmes zdecydowanie warto poznać, bo tak rezolutnej dziewczynki nie spotkacie nigdzie indziej. Jeżeli poszukujecie czegoś do czytania, co przypadnie do gustu młodszym - to jak najbardziej polecam właśnie powieść Nancy Springer. Jestem ogromnie ciekawa dalszych losów Enoli i mam nadzieję, że niedługo uda mi się po nie sięgnąć. Na plusa jest również samo wydanie w twardej oprawie, ale to już pozostawiam do szerszej oceny Wam.

Czy recenzja była pomocna?

Zamknięta w książkach

ilość recenzji:22

2-12-2019 18:54

?Enola Holmes. Sprawa zaginionego markiza? to pierwsza część przygód młodszej siostry Sherlocka Holmesa. Dziewczynka po zniknięciu swojej mamy, decyzją braci, ma zostać odesłana do szkoły z internatem dla młodych panien. Rezolutna i pomysłowa Enola nie zamierza jednak chodzić w ciasnym gorsecie i jeść na śniadanie owsianki. Postanawia uciec i w przebraniu udać się na poszukiwania mamy, która zostawiła jej zaszyfrowane wiadomości.
Historia zaledwie czternastoletniej dziewczynki wcielającej się w rolę detektywa niesamowicie mnie wciągnęła. Opowieść jest pełna zagadek i niespodzianek, bardzo przyjemnie i szybko się ją czyta. Na pewno sięgnę po kolejne części tej serii.

Czy recenzja była pomocna?

szeptoholiczka12

ilość recenzji:1

26-11-2019 19:23

Jest to pierwszy tom z serii Enola Holmes, który ukazuje nam czternastoletnią dziewczynę, którą w dniu jej czternastych urodzin porzuca własna matka, jak się później dowiadujemy z własnych pobudek. Bohaterka po usłyszeniu od braci tą informację, nie chcę nawet dopuścić tego do siebie i ucieka z domu, do wielkiego miasta zwanym Londynem na poszukiwania. Tu z kolei nie jest tak bajkowo jak jej się wydawało. Nie dość, że pełno w niej niebezpiecznych ludzi i miejsc, to los chce, aby niefortunnie znalazła się w miejscu porwania młodego markiza. Dodatkowo ma utrudnione zadanie, ponieważ brat depcze jej po piętach.

Jednak jak to mówią geny pomagają jej rozwiązać swoją pierwszą zagadkę, z czego Enola jest niesamowicie dumna, ale czy to wystarczy, aby odnaleźć matkę i dowiedzieć się prawdy?

Podoba mi się okładka, która przyciąga wzrok, oraz to że książka pokazuje nam że upór często może doprowadzić nas do wyznaczonych celów. Polecam ją każdemu, a zwłaszcza najmłodszym, którzy uwielbiają klimaty detektywistyczne.

Czy recenzja była pomocna?

szeptoholiczka12

ilość recenzji:1

24-11-2019 19:10

Jest to pierwszy tom z serii Enola Holmes, który ukazuje nam czternastoletnią dziewczynę, którą w dniu jej czternastych urodzin porzuca własna matka, jak się później dowiadujemy z własnych pobudek. Bohaterka po usłyszeniu od braci tą informację, nie chcę nawet dopuścić tego do siebie i ucieka z domu, do wielkiego miasta zwanym Londynem na poszukiwania. Tu z kolei nie jest tak bajkowo jak jej się wydawało. Nie dość, że pełno w niej niebezpiecznych ludzi i miejsc, to los chce, aby niefortunnie znalazła się w miejscu porwania młodego markiza. Dodatkowo ma utrudnione zadanie, ponieważ brat depcze jej po piętach.

Jednak jak to mówią geny pomagają jej rozwiązać swoją pierwszą zagadkę, z czego Enola jest niesamowicie dumna, ale czy to wystarczy, aby odnaleźć matkę i dowiedzieć się prawdy?

Podoba mi się okładka, która przyciąga wzrok, oraz to że książka pokazuje nam że upór często może doprowadzić nas do wyznaczonych celów. Polecam ją każdemu, a zwłaszcza najmłodszym, którzy uwielbiają klimaty detektywistyczne.

Czy recenzja była pomocna?

Blanka94

ilość recenzji:1

17-11-2019 22:09

W dniu czternastych urodzin Enoli Holmes ? młodszej siostry Sherlocka, znika jej matka. Dziewczynka, aby ją odnaleźć, ucieka do Londynu, gdzie zostaje wplątana w sprawę zaginionego, młodego markiza?

Książka nie bardzo przypadła mi do gustu, są dwie możliwe przyczyny ? albo jestem na nią za stara, albo była po prostu nudna. Na szczęście całość czyta się bardzo szybko, więc się nie umęczyłam. Wielki minus za nie rozwiązanie jednej ze spraw i przeciągnięcie jej do drugiego tomu. Strasznie podobała mi się natomiast sceneria XIX- wiecznego Londynu, jak i wykreowanie postaci głównej bohaterki.
Polecam młodszym czytelnikom, może im się spodoba.

Czy recenzja była pomocna?

Iwona Nocoń

ilość recenzji:92

14-11-2019 09:55

Enola Holmes siostra Sherlocka i Mycrofta ucieka z rodzinnego domu w poszukiwaniu matki, która zniknęła w tajemniczych okolicznościach. Nie zważając na niebezpieczeństwa jakie mogą ją spotkać poza murami domu, decyduje się uciec do Londynu. Na miejscu zostaje wplątana w porwanie młodego markiza i rozwiązuje swoją pierwszą zagadkę kryminalną. Czy dziewczynie uda się odnaleźć mamę?

Na początku dosyć sceptycznie podeszłam do tej książki. Wstyd się przyznać, ale nie miałam jeszcze okazji czytać książek Doylea, których bohaterem jest Holmes, a zabieram się za opowiadanie w którym pierwsze skrzypce gra jego siostra. Mój sceptycyzm opadł po pierwszych 10 stronach. Podświadomie czułam, że zagadka kryminalna, a nawet dwie, nie będą, aż tak skomplikowane i zamiast nastawiać się na nie wiadomo jakie śledztwa, podejść do tego na luzie. Zdecydowanie mi to pomogło. Dostrzegłam humor sytuacyjny, doceniłam dobrze i ciekawie rozpisaną postać żeńską. Jedyne co mi przeszkadzało to zbyt duże szybkie tempo jakie zostało narzucone w tej powieści. Pod koniec książki doszłam do wniosku, że już zawsze detektyw Sherlock Holmes będzie kojarzył mi się z postacią Benedicta Cumberbatcha. Żałuję nawet, że nie będzie możliwości zobaczenia go na ekranie w ekranizacji tej książki.

,,Bardzo chciałabym wiedzieć, dlaczego mama wybrała mi imię Enola, które czytane wspak daje angielskie słowo alone czyli sama.

,,Już dawno temu odkryłam, że jazda na rowerze umożliwia człowiekowi myślenie bez obawy, że ktoś będzie się przypatrywał wyrazowi jego twarzy

Podsumowując - jeśli jesteście fanami klimatu świata stworzonego przez Arthura Conana Doylea z pewnością powinniście sięgnąć po tę książkę. Jeżeli jednak ten świat jest wam obcy tym bardziej sięgnijcie po tę pozycję, by zrobić krok w stronę tego klimatu i polubić się z nim. Ode mnie 7/10.

Czy recenzja była pomocna?

violaa92

ilość recenzji:86

31-10-2019 21:03

Enola rezolutna nastolatka, ma nie lada wyzwanie, chce rozwikłać sprawę zaginięcia swojej matki. Jakby tego było mało, po drodze dowiaduje się o kolejnym tajemniczym zniknięciu, a właściwie porwaniu młodego lorda Tewksbury. Siostra słynnego detektywa Sherlocka staje na głowie, by rozwiązać obie zagadki. Szkoda więcej dodawać, by nie psuć sobie zabawy, bo książka liczy tylko ok. 240 stron. Jest to lektura skierowana raczej do młodszej młodzieży, czyta się szybko i z przyjemnością. Możecie polecić najmłodszym poszukiwaczom przygód.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Zielona Małpa

ilość recenzji:1

30-10-2019 13:27

W końcu zdecydowałam się sięgnąć po "Enolę Holmes. Sprawę zaginionego markiza".Czaiłam się na tę książkę od momentu, kiedy ukazała się na polskim rynku, bo jestem fanką Sherlocka, ale z jakiegoś powodu odwlekałam moment przeczytania.
"Enola Holmes. Sprawa zaginionego markiza" to pierwszy tom serii i bardzo wyraźnie to czuć. Autorka poświęciła mnóstwo czasu na zbudowanie postaci, świata i relacji najważniejszych postaci. Sama sprawa zaginionego markiza natomiast została rozwinięta jedynie w niewielkim stopniu i zaczęła dopiero w drugiej połowie książki.
W książce spodobała mi się główna bohaterka, Enola. Nancy Springer stworzyła bardzo samodzielną i sprytną młodą kobietę, która choć czuje się skrępowana wymaganiami czasów wiktoriańskich, to doskonale wykorzystuje konwenanse do własnych celów.
Mam nadzieję, że kolejne tomy będą lepsze, bo już w pierwszym zauważyłam potencjał.

Czy recenzja była pomocna?

monweg

ilość recenzji:331

26-10-2019 20:24

Czy nastoletnia dziewczyna może zostać detektywem? Czy młodej pannie przystoi podróżować na rowerze i wałęsać się samotnie po ulicach wielkiego miasta, gdzie nietrudno wpaść w tarapaty? I wszystko to w scenerii XIX-wiecznego Londynu! Taką nastolatką jest Enola Holmes ? młodsza siostra słynnego Sherlocka.

Nancy Springer za sir Arthurem Conanem Doylem powołała do życia jednego z najsłynniejszych detektywów wszech czasów, Sherlocka Holmesa. Ale to nie on będzie grał pierwsze skrzypce w tej książce, lecz jego młodsza (dużo młodsza) siostra, Enola W sumie zastanawiające jest skąd Enola się wzięła. Doyle o takiej osóbce nie wspomina, a filmowcy umieścili siostrę Sherlocka w dwóch odcinkach serialu Sherlock (Zakłamany detektyw; Sześć razy Thatcher). Tyle, że tam nosiła ona imię Eurus i zdecydowanie była kobietą, nie podlotkiem.

Enolę Holmes poznajemy w dniu, gdy kończy ona czternaście lat. Nie dane jest jej jednak cieszyć się swoim świętem, bo tego samego dnia okazuje się, że zaginęła jej matka. I to jest powód, by zacząć używać, tak jak jej sławny brat, szarych komórek. A trzeba przyznać, że talent po bracie posiada i potrafi robić użytek z głowy. Wezwani przez nią bracia Sherlock i Mycroft postanawiają umieścić Enolę na pensji dla panienek. Dziewczyna nie chce tego słyszeć, bo wtedy skończyłaby się jej wolność, do której jest przyzwyczajona. Enola jest więc zmuszona salwować się ucieczką. Udaje się do Londynu, gdzie, jak się okaże nie jest ani miło, ani bezpiecznie. Po drodze zainteresuje się zaginięciem pewnego dwunastoletniego markiza. Co z tego wyniknie? Czy znajdzie rzeczonego chłopca? Czy uda jej się odnaleźć swoją rodzicielkę?

Enola to wyjątkowa dziewczynka, odważna, inteligentna i posiadająca cechę bardzo przydatną każdemu dobremu detektywowi, logiczne myślenie. Może dlatego właśnie marzy o tym, aby zostać perdytorystką, czyli osobą odgadującą miejsce pobytu zaginionego. Dzięki narracji pierwszoosobowej czytelnik ma nieograniczony dostęp do myśli i uczuć głównej bohaterki.



Nancy Springer świetnie odmalowała dziewiętnastowieczną, wiktoriańską Anglię i oddała ten wyjątkowy klimat. Czytelnik może zapoznać się z opisami londyńskich ulic, także tych mniej sławnych, zaułków oraz ludzi. Autorka dużą wagę przyłożyła do szczegółów strojów, zwłaszcza żeńskich z tymi wszystkimi niezbyt wygodnymi dodatkami. Wątki feministyczne sprawią, że książka powinna spodobać każdej dziewczynce.

Enola Holmes. Sprawa zaginionego markiza to bardzo ciekawa powieść ? pierwsza z cyklu ? i przygodowa, i kryminalna, a nawet obyczajowa. Książka dla młodzieży o bardzo sympatycznej czternastolatce z głową pełną pomysłów, której trudno nie polubić. Być może postać wykreowana przez Springer zainspiruje dzisiejsze nastolatki do przewartościowania swojego życia.

Bardzo przyjemnie spędziłam czas z książką dla młodzieży. Odprężyłam się i świetnie bawiłam. Książka praktycznie czyta się sama, jest ciekawa, a wydanie powoduje, że sunie się po tekście bez najmniejszych kłopotów. I jeszcze okładka ? cudowna po prostu i fakt, że niedługo powieści Nancy Springer zostaną przeniesione na duży ekran. Polecam.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Wikakos

ilość recenzji:19

23-10-2019 14:30

Przygody Enoli
Jest historia czternastoletniej Enoli Holmes . Akcja książki toczy się w 19-wiecznym Londynie. W dni czternastych urodzin dziewczyny jej mam znika . Ztego powodu wzywa do domu swych braci,których nie widziała od lat Sherlock Holmes, których prosi o odnalezienie ich matki. Jednak gdy bracia widzą jak żyje dziewczynka ,jak nie zachowuje się jak dama w tym wieku chcą wysłać Enole do prestiżowej szkolu dla pań. Uważają, że ich matka odeszła od niej z własnej woli i nie chcę być znaleziona, wiec nie będą jej szukać. Jednak Enilola ucieka z domu i zaczyna sama szukać matkie , która zostawiła jej zaszyfrowane zagadki. W książce opserwujemy przygody Enolo w Londynie.
Emila to bardzo mądra i sprytna dziewczynka .Dorównuje swemu bratu Sherlocku ,który jest bardzo znanym detektywem. W książce Enola rozwiązuje nie jedna zagadkę. Szybko łączy elementy zagadki o rozwiązuje zadania.
Jest świetną bohaterką.
W książce wiele się dzieje i jest pełna akcji.
Poznajemy też inny bohaterów w książce są również ciekawią.
Nigdy nie czytałam przygód Sherlocka Holmesa . Opowieść o Enoli jest powiązana z historią o Sherlocku . Ale nie musimy znać przygód Sherlock by dobrze się bawić przy czytaniu Enoli.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Carmen

ilość recenzji:1

16-10-2019 22:04

Zdarzyło Wam się pokochać jakiegoś książkowego bohatera? Polubić kogoś tak, że bylibyście w stanie przeczytać każdą pozycję, byleby tylko ta postać się w niej znalazła? Ja mam tak z Sherlockiem Holmesem. Uwielbiam jego sposób dedukcji, dostrzeganie czegoś, co wydaje się bez znaczenia, i efekt końcowy, czyli łączenie faktów. No uwielbiam! Dlatego też, gdy spotkałam na swej drodze ?Sprawę zaginionego markiza. Enola Holmes.? Nancy Springer, wiedziałam, że chcę to przeczytać! I tak zrobiłam.

W dniu czternastych urodzin Enoli, jej matka nie wraca do domu. Początkowo jej zniknięcie nie wzbudza podejrzeń, jednak z czasem pojawia się coraz większy niepokój. Do rodzinnej posiadłości przybywa Sherlock Holmes i Mycroft Holmes ? starsi bracia Enoli. Cała trójka zadaje sobie jedno pytanie: co stało się z ich matką.

I już na wstępie muszę napisać, że nie było bardziej denerwującej postaci od samego Sherlocka. Brak mi słów, by opisać, jak bardzo wkurzał mnie jego seksizm. Nieważne, o kim mówił, siostrze, matce czy pokojówce, każdą z nich uważał za głupią. Mycroft miał w sumie podobne podejście, niemniej potrafił być delikatny. Sherlock? Walił prosto z mostu! Co ciekawe, Enola mimo wszystko chciała zyskać przychylność braci. Chciała, by ją pochwalili, by poczuła, że im na niej zależy. Kompletnie tego nie rozumiem! Owszem, byli rodzeństwem, niemniej stosunki między nimi były w zasadzie żadne. Skąd więc taka chęć zaimponowania? Bo mieli tęgie umysły?

Na szczęście szybko się ?ocknęła? i postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. I tutaj akcja nabrała trochę rumieńców. Choć nie powiem, niektóre motywy były naciągane. Jakby z kolei autorka miała za głupców czytelników. Biorę jednak poprawkę na to, że książka ta przeznaczona jest dla młodszego czytelnika. I jestem sobie w stanie wyobrazić, że przypadnie mu do gustu wartkość akcji oraz jej barwność. Pomijając lekko naciągane niektóre kwestie, w zasadzie czułam do tej książki sympatię. Dobrze się bawiłam. Myślę, że chętnie sięgnę po drugi tom.

Dla wielu ta lektura będzie na jeden, góra dwa dni. Przypadnie do gustu wszystkim tym, którzy łakomi są na zagadki, a także wielką przygodę. Być może wielu dojrzy w niej coś, na co sami by się nie odważyli, ale mieliby ochotę zrobić ? przejąć kontrolę, jak uczyniła to Enola Holmes. Wyrwać się z ram i pognać w świat. Wielu by chciało, ale niewielu się na to odważy. Sięgnijcie po tę powieść i przekonajcie się sami.

Czy recenzja była pomocna?

Paulina Wu

ilość recenzji:39

10-10-2019 17:45

Przygody Enoli Holmes to książki dedykowane młodzieży. Przemawia za tym prosty w odbiorze język i nieskomplikowana fabuła. Według mnie każdy, bez względu na wiek, znajdzie w niej coś dla siebie. Fakt, że łatwo i przyjemnie się ją czyta to jej niezaprzeczalny atut - czasem potrzebujemy takiej odskoczni po skomplikowanej lekturze. Żeby nie było, że jest tak całkiem prosto - oczywiście, książka pobudza wyobraźnię czytelnika, co cenię szczególnie w takich pozycjach dla młodych.
Enola wyrusza w świat i poszukiwania matki po Londynie na rowerze. W międzyczasie znajduje informację w gazecie o zaginionym markizie, którego sprawę również zamierza rozwiązać. I tak podążamy tropem młodej detektyw, która okazuje się silniejsza i bardziej samodzielna, niż myśleli jej nabliźsi. W tle mamy ciekawostki związane z XIX-wiecznym Londynem, które dodają tej powieści wyjątkowego, nostalgicznego kilmatu.
Myślę, że Enola to bardzo ciekawa postać, jest uparta i konsekwentnie dąży do celu, a przy tym mądra i pomysłowa. Potrafi utrzeć nosa tym, którzy nie wierzą w zdolności detektywa w spódnicy. To inspirująca postać, szczególnie dla młodego czytelnika. Historia ta ukazuje początki kariery młodszej siostry Holmesa, pierwsze strony powieści są bardziej statyczne, natomiast później rozwija się akcja.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Jula Books

ilość recenzji:1

6-10-2019 15:30

Akcja książki rozgrywa się w XIX wieku w Anglii, gdzie panuje przekonanie o niższości kobiet. W takich realiach żyje czternastoletnia Enola Holmes, która jest utrapieniem rodziny. Według niektórych nie powinna w ogóle się urodzić. Bracia- Sherlock i Mycroft mieszkają w Londynie i są znanymi i szanowanymi na świecie detektywami. Z tego też powodu nie mogą się pokazywać w towarzystwie niechlujnej, roztrzepanej siostry. Prawda? Wszystko się komplikuje, kiedy matka, która opiekowała się Enolą znika w tajemniczych okolicznościach. Braci szczerze mówiąc trochę olewają sprawę, więc dziewczynka w ramach buntu sama wyrusza na poszukiwania. Trafia do Londynu, gdzie Enola dowiaduje się, że nie jest to cukierkowe miasto pełne dobroci, ale ma ono czarną stroną, gdzie żebracy narzucają się, a za każdym rogiem czyha niebezpieczeństwo.

Powieść przypadła mi do gustu z kilku powodów. Jednym z nich jest wątek lekko feministyczny. Bohaterka walczy chociażby o zmianę sposobu myślenia o kobietach. Że nie są to bezbronne stworzenia, które trzeba zmuszać do chodzenia w obcisłych gorsetach i ze szpilkami wbijającymi się w skórę oraz zakazywać jeżdżenia na rowerze czy wspinania po drzewach, tylko osoby równoprawne z mężczyznami. Dużą radość sprawiło mi rozwiązywanie zagadek razem z bohaterką, która być może jest nawet lepsza od samego Sherlocka.

Jest to powieść skierowana raczej do młodszego czytelnika, który nie wymaga od książki bardzo rozbudowanych opisów. Ponadto czcionka jest nieco większa niż zazwyczaj przez co pozycja jest niezwykle łatwa w odbiorze. Nie muszę chyba mówić o okładce, co do której nie mam żadnych zarzutów, ponieważ jest absolutnie przepiękna.

Moje ocena to: 7/10

Czy recenzja była pomocna?

AleksandraRK

ilość recenzji:59

5-10-2019 21:36

Sprawa zaginionego markiza to pierwsza część przygód Enoli Holmes, siostry słynnych braci Holmes, którzy już zasłynęli w Anglii. W przeciwieństwie do nich dziewczyna wydaje się wieść nudne, szare życie, aż do dnia swoich czternastych urodzin, gdy jej matka nagle znika.
Jest to historia osadzona w XIX-wiecznej Anglii, podobnie zresztą, jak powieści i opowiadania Conana Doylea. Tym razem jednak możemy poznawać ten świat z perspektywy kobiet, które nie odgrywały wtedy zbyt wielkiej roli. Mamy możliwość przyjrzenia się temu, jak wyglądało ich życie, na co im pozwalano, a czego zakazywano.
Okładka przygotowuje nas na to, co znajdziemy w treści. Enola będzie musiała wyruszyć w drogę, oddalając się od swoich braci i zbliżając do pierwszej przygody.
Jedyną rzeczą, która mi się nie podobała, jest zbyt dziecinne zachowanie dziewczyny na samym początku historii. Potem dopiero stała się dojrzalsza, pełna pomysłów i buntu przeciw współczesnemu sobie światu.
Jest to lekka i przyjemna książka pełna ciekawych szyfrów ? które czytelnik może rozwiązywać razem z bohaterką ? nutą humoru i spotkania z niezwykłym rodzeństwem Holmes.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

zaczytanalala

ilość recenzji:165

4-10-2019 21:48

Nancy Springer zabiera nas w podróż w czasie do świata Sherlocka Holmesa. Towarzyszymy głównej bohaterce w czasie poszukiwań zaginionej matki, a potem zaginionego markiza. Mimo młodego wieku dziewczyna jest bardzo pomysłowa i ma zmysł do rozwiązywania zagadek, prawdopodobnie jest to dziedziczna cecha, ponieważ jest ona siostrą Sherlocka Holmesa. Gdy bracia chcą ją wysłać na pensję Enola postanawia uciec i wziąć sprawy w swoje ręce. Od tego czasu jej życie to jedna wielka przygoda wypełniona zagadkami i niebezpieczeństwami czyhającymi na kobiety w tych trudnych czasach. Książka dedykowana jest młodzieży, do której ja od ładnych paru lat niestety się nie zaliczam. Nie zmienia to jednak faktu, że czytałam ją z dużą dozą zaciekawienia. Fajnie zbudowana akcja, wartko płynąca, autorka cały czas zaskakuje czytelnika czymś nowym i nie pozwala się nudzić. W książce natkniemy się także na interesujących bohaterów, z których każdy ma interesujący charakter. Głównej bohaterki nie da się nie polubić. Prawdziwa buntowniczka, mająca silną osobowość i ogromną ciekawość życia. Idealna dla młodych czytelników, ponieważ ukazująca, jak duże niebezpieczeństwa czyhają w dorosłym życiu. Wątek detektywistyczny interesujący, a dodatkowo umieszczone w książce szyfry i zagadki zdecydowanie na plus. Podczas czytania sama starałam się rozwiązać zagadki. Myślę, że jest to fajna młodzieżowa pozycja dla wszystkich fanów książek detektywistycznych. Ja oczekuję aż dotrze do mnie kolejna część i mam nadzieję, że będzie równie ciekawa. No i oczywiście duży plus za uroczą okładkę, która zdecydowanie wyróżnia się w domowej biblioteczce.

Czy recenzja była pomocna?

zaczytanalala

ilość recenzji:165

4-10-2019 21:47

Nancy Springer zabiera nas w podróż w czasie do świata Sherlocka Holmesa. Towarzyszymy głównej bohaterce w czasie poszukiwań zaginionej matki, a potem zaginionego markiza. Mimo młodego wieku dziewczyna jest bardzo pomysłowa i ma zmysł do rozwiązywania zagadek, prawdopodobnie jest to dziedziczna cecha, ponieważ jest ona siostrą Sherlocka Holmesa. Gdy bracia chcą ją wysłać na pensję Enola postanawia uciec i wziąć sprawy w swoje ręce. Od tego czasu jej życie to jedna wielka przygoda wypełniona zagadkami i niebezpieczeństwami czyhającymi na kobiety w tych trudnych czasach.

Książka dedykowana jest młodzieży, do której ja od ładnych paru lat niestety się nie zaliczam. Nie zmienia to jednak faktu, że czytałam ją z dużą dozą zaciekawienia. Fajnie zbudowana akcja, wartko płynąca, autorka cały czas zaskakuje czytelnika czymś nowym i nie pozwala się nudzić. W książce natkniemy się także na interesujących bohaterów, z których każdy ma interesujący charakter. Głównej bohaterki nie da się nie polubić. Prawdziwa buntowniczka, mająca silną osobowość i ogromną ciekawość życia. Idealna dla młodych czytelników, ponieważ ukazująca, jak duże niebezpieczeństwa czyhają w dorosłym życiu. Wątek detektywistyczny interesujący, a dodatkowo umieszczone w książce szyfry i zagadki zdecydowanie na plus. Podczas czytania sama starałam się rozwiązać zagadki. Myślę, że jest to fajna młodzieżowa pozycja dla wszystkich fanów książek detektywistycznych. Ja oczekuję aż dotrze do mnie kolejna część i mam nadzieję, że będzie równie ciekawa.

No i oczywiście duży plus za uroczą okładkę, która zdecydowanie wyróżnia się w domowej biblioteczce.

Czy recenzja była pomocna?

Martak180

ilość recenzji:147

3-10-2019 21:29

Enola Holmes to dużo młodsza siostra Sherlocka. W dniu jej czternastych urodzin zaginęła jej matka. Bohaterka zaczęła prowadzić pierwsze w swoim życiu śledztwo. Poinformowała braci i ściągnęła na siebie kłopoty. Śledztwem oficjalnie zajął się Sherlock, ale Enola nie odpuszcza. Metodą dedukcji dochodzi do pierwszych wniosków. Z czasem sama wyjeżdża do Londynu, choć Londyn w 1888 r. bywa niebezpieczny. W stolicy będzie kontynuować poszukiwania. W drodze dowiaduje się, że zaginął młody markiz. Enola podejmuje wyzwanie.
Enola jest nieułożoną damą, która unika konwenansów wiktoriańskich, dzieckiem, choć ma ukształtowane poglądy i dystans do siebie i świata. Chce być perdytorystką. Bystry i wnikliwy umysł, inteligencja, zmysł obserwacji i logiczne myślenie to jej cechy i każdego detektywa. Świetnie kamufluje się i planuje, ale popełnia błędy.
Tytułowa zagadka rozpoczyna się dopiero w połowie książki. W powieści przeplatają się zagadki i szyfry, które czytelnik rozwiązuje razem z Enolą. Towarzyszy jej na każdym kroku, czuje to, co ona dzięki narracji pierwszoosobowej. Nie brak przygód, choć niektóre wydają się nieco naciągane i mało prawdopodobne.
Fabuła osadzona w uniwersum stworzonym przez A.C. Doyle?a to nowość i miłe zaskoczenie, do tego wiarygodnie odmalowane realia życia w XIX-wiecznej Anglii. Powieść kryminalną dla młodzieży pięknie wydaną i napisaną lekkim stylem przeczytałam szybko i z zaciekawieniem. Oprócz warstwy rozrywkowej powieść ma aspekt edukacyjny: czytelnik poznaje zwyczaje i konwenanse, modę wiktoriańską, zróżnicowany obraz warstw społecznych i relacje rodzinne.
Moim zdaniem Nancy Springer miała doskonały pomysł, by stworzyć młodszą wersję Sherlocka w spódnicy, niepozbawioną wad, a zmierzenie się z klasyką powieści detektywistycznej wyszło bardzo dobrze.

Czy recenzja była pomocna?

Justyna

ilość recenzji:16

3-10-2019 17:25

Enola Holmes to rezolutna nastolatka wiodąca beztroskie życie w dziewiętnastowiecznej Anglii. Idylla kończy się w dniu jej czternastych urodzin. Niespodziewanie i w tajemniczych okolicznościach znika jej matka, a ona zostaje zdana na łaskę swych braci, z których jeden to słynny Sherlock Holmes. Drugi brat ? Mycroft wysyła ją do pensji z internatem, co się bardzo nie podoba naszej bohaterce, więc postanawia uciec do Londynu i na własną rękę szukać matki.

Co mi się najbardziej nie podobało w tej książce? To, że była dla mnie nierealistyczna, ot taka bajkowa opowiastka, nie byłam w stanie kupić tej historii, ani w nią uwierzyć.
Tytułowa sprawa zaginionego markiza została opisana przez autorkę w sposób zdawkowy i zajmuje nie więcej niż jedną trzecią powieści i nie jest jakoś szczególnie pasjonująca. Gdy udało mi się trochę wciągnąć w tę historię, coś zaczęło się nareszcie dziać i mnie odrobinę zaciekawiło to książka się po prostu skończyła (tylko 240 stron i duża czcionka).

Książkę się czyta szybko, ale mnie niestety rozczarowała i pozostał mi pewien niedosyt. Być może, gdybym była nastolatką to spodobałaby mi się bardziej. Nie żałuję, że ją przeczytałam, bo miejscami była zabawna i dobrze mi się ją czytało. To lekka opowiastka, o której za parę miesięcy po przeczytaniu nie będzie się pamiętać. Przynajmniej ja nie będę.

Czy recenzja była pomocna?

Zaczytane Strony

ilość recenzji:87

2-10-2019 18:21

Czy książka dla dzieci nie może być również dla dorosłych? Przecież my też kiedyś byliśmy dziećmi i takie czytaliśmy. Ja bardzo lubię przygarniać takie książki bo myślami wracam właśnie do młodzieńczych lat w których je czytałam, i tym razem padło na przygody pewnej energicznej dziewczynki.
Enola Holmes to młodsza siostra znanego detektywa Sherlocka Holmesa, kiedy znika jej mama jest zmuszona wezwać jego oraz swojego drugiego brata Mycrofta, żeby pomogli jej ją odszukać. Kiedy przybywają na miejsce Mycroft który jest właścicielem posiadłości oraz prawnym opiekunem Enoli jest przerażony tym co widzi, nie mają służących, dom jest w opłakanym stanie a dziewczynka nie jest wychowywana na młodą damę. Kiedy mężczyzna postanawia wysłać Enole na pensje ta zaczyna rozumieć dlaczego jej mama uciekła, postanawia uciec również i odszukać swoją mamę.
Książka przypadła mi od razu do gustu, taka fajna opowiastka na jedno popołudnie, i chociaż moim zdaniem przeznaczona jest dla dzieci i młodzieży to mi również miło się ją czytało.
Enola jest bardzo bystrą dziewczynką, podziwia swoich braci którzy mieszkają w Londynie i im tego zazdrości, jej pogląd zmienia się wtedy kiedy poznaje ich a oni okazują się zapatrzonymi w siebie egoistami, nie interesuje ich młodsza siostra ani ich własna matka. Londyn też nie okazuje się jak ze snu, biedacy, żebracy i złodzieje aż dziw że udało jej tam się przetrwać. Pomimo tego że sama ma zmartwienia na głowie zajmuje się sprawą zaginionego markiza i mu pomaga, rozwiązując przy tym niejedną zagadkę.
Moim zdaniem jest to bardzo fajna, pouczająca książka dla dzieci, warto pokazywać dziecku że nie wszystko jest takie jak sobie wyobrażamy, że osoby które podziwiamy wcale na ten podziw nie zasługują a osoby które są z nami na co dzień mogą skrywać tajemnice.
Tych którzy są spragnieni poznać więcej przygód Enoli do przeczytania części drugiej, ja przeczytam na pewno.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

patriseria.blogspot

ilość recenzji:51

2-10-2019 15:38

 Enola Holmes zawładnęła moim sercem. Czternastolatka o umyśle i harcie ducha godnym najlepszych detektywów. Nie ma łatwego życia, przedwczesna śmierć ojca, zaginięcie matki i bracia, którzy z nią nie utrzymują kontaktu. Do tego wtłoczona w ramy powinności i moralności XVIII w.
Nancy Springer tworzy realny świat, tak różny od naszej rzeczywistości, gdzie kobieta ma niewiele do powiedzenia. W tym świecie każdy bohater ma swoje określone miejsce, a ich niezwykle plastyczna i dopracowana kreacja tworzy niepowtarzalny charakter.
Dialogi jak żywe i spójna, chronologiczna historia porywają na długie minuty. Bardzo polecam.

Czy recenzja była pomocna?

Czytanie Naszym Życiem

ilość recenzji:1

24-09-2019 20:37

Enola Holmes ma czternaście lat, jest siostrą najlepszego detektywa wszech czasów, a jej mama... właśnie zaginęła! Enola postanawia dowiedzieć się, co się stało i dlaczego mama nie zabrała jej ze sobą. Robi wszystko, co w jej mocy, żeby być o krok przed słynnym Sherlockiem! Przypadkowo angażuje się w sprawę zaginionego markiza, przez co naraża się na spore niebezpieczeństwo. Czy wszystko jej się uda?



O tym, że jestem ogromną miłośniczką Sherlocka Holmesa nie muszę chyba wspominać. Pomysł pierwszoosobowej narracji z perspektywy młodszej siostry Sherlocka bardzo przypadł mi do gustu! W duchu modliłam się, żeby wyszło z tego coś naprawdę dobrego, bo szkoda byłoby zmarnować taki potencjał. Okazało się, że seria Nancy Springer jest dedykowana młodszemu gronu odbiorców, co trochę ostudziło mój zapał, ale ostatecznie wyszło na to, że bez względu na wiek ta książka może spodobać się każdemu!



Oczywiście, spotkacie tutaj postać Sherlocka, ale nie ona jest najważniejsza. Najlepiej możemy poznać Enolę, która od razu zyskuje sympatię czytelnika! Wspomnę jeszcze o tym, że Enola nie jest młodszą kopią Sherlocka i zdecydowanie daleko jej do nieprzeciętnej inteligencji, bystrości i mądrości starszego brata. Podoba mi się to, jak autorka rozwinęła postać głównej bohaterki na zaledwie 238 stronach! Książka zaczyna się w momencie, gdy Enola jest niepewna, zagubiona, przeciętna... Natomiast wydarzenia, jakie mają miejsce później, znacznie wpływają na dziewczynkę. Zaczyna dostrzegać fakt, że przed nią jest jeszcze wiele nauki, ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby po nią sięgnąć. Okazało się, że potrafi znacznie więcej niż myślała! W niektórych sprawach może jest nawet lepsza od Sherlocka? Kto wie? Może kiedyś zostanie znaną panią detektyw.. :)



Mimo wszystko kłóciłabym się z opiniami osób, które twierdzą, że w tej książce panuje wspaniały klimat XIX Anglii. Owszem, są fragmenty, gdzie autorka próbuje wpleść opisy kobiecego ubioru czy kosmetyków, ale to wciąż za mało. Absolutnie nie da się tego porównać ze wspaniałym klimatem, w zasadzie nie do podrobienia, chociażby z Psa Baskervillów Arthura Conan Doylea.



Ze względu na to, że narratorem jest czternastolatka, styl wypowiedzi jest dość specyficzny. Brak tu obszernych opisów, jest niewiele dialogów, co niektórym czytelnikom może przeszkadzać. Akcja toczy się szybko, sporo się dzieje, a przedstawione wydarzenia naprawdę wciągają! Choć książka jest dość krótka i niezbyt skomplikowana, to jednak każdy bez względu na wiek będzie zastanawiał się, co się stało z mamą Enoli. Nie zabraknie tajnych skrytek, zaszyfrowanych wiadomości i ukrywania się.



Pierwszy tom bardzo mi się podobał i dosłownie za chwilę sięgnę po kolejny! Na okładce jest zawarta informacja o tym, że wkrótce zobaczymy Enolę na wielkim ekranie, na co z niecierpliwością czekam. Nie ukrywam, że byłabym bardziej rozentuzjazmowana, gdyby Nancy Springer pisała o Enoli książki dla dorosłych - takie jak Arthur Conan Doyle. Ale z drugiej strony, czy nie lepiej być oryginalnym i postać na swój własny styl? Sięgnijcie po Sprawę zaginionego markiza i sprawdźcie sami, czy ta historia jest warta uwagi. Ja spędziłam przy niej miłe chwile, poznałam sympatyczną bohaterkę i naprawdę dobrze się bawiłam. Polecam! :)

Czy recenzja była pomocna?

ruda recenzuje

ilość recenzji:121

22-09-2019 14:12

?Sprawa zaginionego markiza? to pierwsza część cyklu z Enolą Homles, młodszą siostrą znanego każdemu z nas detektywa. Swą powieścią Springer skłania się raczej w stronę młodszego czytelnika, przedstawiając nam pełną uroku nastolatkę oraz nieskomplikowane śledztwo w jej wykonaniu. Muszę przyznać, że dawno już nie miałam do czynienia z literaturą młodzieżową i takie spotkanie okazało się dużą przyjemnością oraz możliwością odetchnięcia od cięższych i ambitniejszych lektur.
W tej powieści Springer postanowiła zwrócić czytelniczą uwagę na dziewczynkę, której nie brakuje odwagi i sprytu, a do tego także poczucia humoru i dystansu do siebie i świata. Bohaterka zyskała moją sympatię już od pierwszych stron, a podążając jej śladem bawiłam się wybornie. Choć momentami wydarzenia z jej udziałem wydawały mi się nieco nieprawdopodobne, głównie ze względu na jej młody wiek, to nie stanowiło to żadnej przeszkody na drodze cieszenia się opisywaną historią.
W ostatnim czasie porwałam się na przeczytanie książki, która okazała się dla mnie bardzo dużym czytelniczym wyzwaniem. Szukając wytchnienia, a nie chcąc skazywać się na jesień bez książki, szukałam czegoś lekkiego i nieskomplikowanego. Ta książka okazała się wspaniałym przykładem tego, że można się nieco pobawić i trochę odmłodzić, a czytanie może po prostu sprawiać zwykłą frajdę, przecież nie samymi ambitnymi tomiszczami żyje czytelnik. Dzięki Springer, poznając przygody młodej pani detektyw, poczułam się po prostu przyjemnie zrelaksowana.
?Sprawa zaginionego markiza? to książka genialnie lekka i niewymagająca, choć uczciwie trzeba przyznać, że autorka przemyciła na jej stronach wiele ważnych treści. Enola tęskni za zaginioną mamą i choć wykazuje się odwagą i intelektem, to wciąż jest jeszcze dzieckiem. Jej uczucia zostały wyraźnie zarysowane. Autorka zwróciła uwagę także na inne istotne tematy, nie chciałabym jednak zbyt wiele zdradzać- po prostu warto dodać, że można w tej książce doszukać się również czegoś więcej.
Springer świetnie poradziła sobie z oddaniem XIX- wiecznych realiów. Obowiązujące zwyczaje, panująca moda, niebanalne tło wydarzeń. Dzięki tym elementom łatwo się w tę historię wczuć i moim zdaniem podnoszą one wartość powieści.
Jak już wspomniałam, to bardzo lekka i przyjemna powieść. Pierwszoosobowa narracja i przyjazny czytelnikowi styl sprawiają, że kolejne rozdziały poznaje się w błyskawicznym tempie, a lektura nie nuży i nie męczy.
Z Enolą Holmes spędziłam kilka przyjemnych godzin na słońcu. I Wam również tego życzę.

Czy recenzja była pomocna?

alexx

ilość recenzji:1

brak oceny 2-01-2019 12:17

"Planowała wcielić swoje marzenia w czyn", czyli siostra Sherlocka Holmesa przejmuje Londyn.

Jestem wielką fanką Sherlocka Holmesa (zarówno książek Arthura Conan Doylea, filmów jak i serialu Sherlock produkcji BBC) i czytam wszystko co ma tylko z nim związek. Enola Holmes to książka o młodszej siostrze Sherlocka i Mycrofta, więc dla mnie pozycja obowiązkowa.

Powieść dzieje się w 1888 roku, czyli wracamy do świata Arthura Conan Doylea. W dniu czternastych urodzin Enoli jej matka rozpływa się powietrzu. Dziewczyna za wszelką cenę chce ją odnaleźć. Jej plany pokrzyżował Mycroft, który chce wysłać Enolę do szkoły z internatem. Nastolatka postanawia uciec do Londynu. Wie, że Sherlock będzie jej szukał, więc postanawia ukryć się na widoku. W trakcie poszukiwania matki Enola wpada na inną, ciekawą sprawę, którą musi (z wrodzonej ciekawości) musi rozwiązań.

Enola Holmes. Sprawa zaginionego markiza to pierwszy tom serii o Enoli Holmes, a wkrótce ma powstać film z Milly Bobby Brown (Jedenastka z Stranger Things (Netflix)), dlatego warto zapoznać się z lekturą. Enola to mądra i sprytna dziewczyna, która ma jasno wyznaczony cel. Cieszy mnie to, że Enola nie jest kopią Sherlocka. Ta postać ma własne poglądy i charakter.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Nansy Springer i uznaje je za udane. Książka przeznaczona jest dla młodzieży, ale osoby starsze także się nie zawiodą. Dużo razy spotykamy się z szyframi, kodami ? czytelnik sam może zagłębiać się w sprawę, która nie jest może jakoś bardzo skomplikowana, ale za to dobrze zbudowana.

Książkę czyta się bardzo szybko (u mnie był to jeden wieczór). Pierwszy tom liczy tylko 240 stron i ma dużą czcionkę (dużo większą niż zazwyczaj). Główna bohaterka kogoś mi przypominała i w końcu sobie skojarzyłam. Kilka miesięcy temu czytałam Nieodgadnionego Maureen Johnson (recenzje możecie znaleźć tutaj) ? tam również główna bohaterka była takim Sherlockiem.

Nansy świetnie oddała klimat dziewiętnastowiecznego Londynu. Drobiazgowe opisy strojów oraz miasta obrazują społeczeństwo. Londyn jako niebezpieczne miejsce, pełne przestępstw i nędzy.

Miło spędziłam czas z Enolą i czekam na jej kolejne przygody.

Czy recenzja była pomocna?