Witamy w ?filoplazmicznym rozszerzeniu alternatywnej a-rzeczywistości, zbudowanym i utrzymywanym dzięki niewzruszonej pracy energii taumicznej?. Nie pytajcie, co to znaczy. Ważne, że brzmi skomplikowanie i uczenie. I o to preshaunom chodzi. A kim są preshauny? Cóż, na to pytanie odpowie lektura. I nie zapomnijcie o herbacie. Będzie bardzo potrzebna. Zwłaszcza, że tym razem ruszamy do Paryża. Obejrzeć nową wersję wieży Eiffle?a, taką zupełnie pozbawioną metalu. Poza tym odwiedzimy cesarza Napoleona. Cóż, jak się bawić, to tylko w arystokratycznym gronie. Te odwołania historyczne, to puszczanie oka do czytelnika ? sama przyjemność. Lektura miła dla oka, zabawna, zaskakująca, a przede wszystkim lekka. Czasami nawet intelektualna. Sama nie wierzę, że to napisałam. Intelektualna golizna?! Jak się okazuje, przy odrobinie wysiłku, da się i coś takiego zrealizować. Polecam.