Dziennik cwaniaczka. Zezowate szczęście

Jedna z moich ulubionych pozycji w całej serii !!!! Pozycja obowiązkowa !!!!!!

Świetna książka, dobra rozrywka. Polecam nie tylko chłopcom całą serię "Dziennik Cwaniaczka", Tekst poprzeplatany ilustracjami tak jak w komiksie co sprawia, że książkę czyta się jednym tchem!

Czy jest jakiś skuteczny sposób na pecha? A może magiczna kula numer 8 coś zaradzi. Przekonajcie sie sami w ósmym tomie przygód cwaniaczka.

Dziennik cwaniaczka to bardzo dobra seria dla nastolatków. Nie ma nudy. "Zezowate szczęście" nie odbiega od reszty, polecam!

Główny bohater, Greg, jest przekonany, że pech go nie opuszcza. Szuka wszelkich sposobów na odwrócenie pecha ale czego się nie podejmie to pogrąża się w swoim przekonaniu. Na dodatek jego przyjaciel jest teraz bardziej zainteresowany dziewczyną niż Gregiem. Jednak jest nadzieja! Pod łóżkiem brata Greg znajduje kulę nr 8! W tej części zobaczycie czy magiczna kula odmieni los Grega. Wciąga i bawi jak poprzednie części!

Ciekawa i wciągająca . Główny bohater Greg to postać , z którą młoda osoba szybko się utożsamia . Polecam dla każdego młodego czytelnika ta seria jest idealna , mój siostrzeniec przeczytał ją już prawie całą !

Kolejny Dziennik Cwaniaczka to po prostu kolejna dawka humoru! Polecam!

Greg znajduje po łóżkiem brata magiczną kulę nr 8, która ma mu pomóc rozwiązać jego problemy życiowe gdy wszystko inne zawodzi. Czy to się uda? Przekonaj się sam! Na pewno nie będziesz mógł się oderwać od tej książki i będziesz chciał czytać (i oglądać) jeszcze więcej.

Kto zacznie czytać, ten już tak szybko nie skończy. Uwaga seria uzależnia ????

Kolejna super książka z serii Dziennika cwaniaczka, jeżeli jeszcze ktoś nie czytał to gorąco polecam.!

Cwaniaczek ma pecha. Próbuje wszystkiego, żeby odwrócić swój los. Niestety bez powodzenia. Sytuacje ulega zmianie, kiedy pod łóżkiem brata znajduje magiczną kulę numer 8. Jeśli chcesz poznać przyszłość naszego bohatera, musisz przeczytać książkę.
Jak zwykle, gwarantowana duża dawka śmiechu.
Tylko szkoda, że książki o przygodach Grega tak szybko się kończą.

Czytałam kilka poprzednich części, chociaż moje dziecko ma wszystkie. To chyba jedyny tytuł, po który sięga od razu, czyta od deski do deski i nie muszę go mobilizować do spędzenia czasu z książką. Cała seria jest idealna dla dzieciaków, ale przyznam, że "Zezowate szczęście" jest chyba jednym z moich faworytów. Mój syn jest chyba za mały na przygody Grega w liceum, ale ja bawiłam się świetnie. Tym razem chłopak zaufał wróżbom i wierzy w prześladującego go pecha i wredny los. Autor zadbał jak zwykle o najwyższy poziom humoru i abstrakcji pomieszanych z prostą, ale wciągającą fabułą. Zdecydowanie polecam jako czytadło na poprawę humoru :).