Dziedziczka

Jakie to było pretensjonalne i naiwne! Ojciec głównej bohaterki ciężką pracą dorobił się miliardów (!) dolarów. Ona sama pogardza bogaczami, ale zakochuje się w facecie, który też jest miliarderem (!). W ogóle miliarderów w Nowym Jorku jest na pęczki, bo nie kojarzą nawet wzajemnie swoich nazwisk. (Autorka chyba za bardzo uwierzyła w "amerykański sen".) Niechęć do bogaczy nie przeszkadza jej zachwycać się jego posiadłościami, samochodami itd. Dopiero pod koniec zaczyna podejrzewać, że on się chyba nie dorobił fortuny w uczciwy sposób...
Jest dalszy ciąg tej historii, ale ja pasuję.

Megan Donnel jest dwudziestoczteroletnią dziedziczka fortuny. Ma troskliwego ojca miliardera a jej mama i siostra Kimberly dzierżą ten sam charakter. One uwielbiają luksus i bogactwo, nie to co Meg. Ona chce sama do wszystkiego dojść. Bez koneksji. Jej pasja jest gotowanie a marzeniem włąsna restauracja. Zbliża się ślub Kim z Robertem, z którym jest w ciąży. W momencie szukania wymarzonej limuzyny na ślub Megan poślizguje się na mokrej podłodze jednego z salonów i niefortunnie ląduje na podłodze tracąc przytomność. Właściciel salonu Erick Evans jest oczarowany młodą kobietą o bardzo ponętnych kształtach. Już wkrótce ich znajomość się zacieśnia. Czy Erick jest wobec niej szczery? Czy ona odkryje wszystkie tajemnice?

Pierwszy tom serii Efekt Ericka" jest za razem pierwszym tomem nowej serii książek od Edipresse. Pink Book - (w moim odczuciu) historie do torebki. Małe, cienkie, w sam razem do torby by umilić sobie podróż czy czekanie w kolejce przypuśćmy do lekarza. "Dziedziczka" Kasi rozpoczyna tą serię. Głowna bohaterka, Megan Donnel jest dziedziczką fortuny. Ale to fajna i skromna kobieta, która nie lubi przepychu i obnoszenia się bogactwem. Pokazywania swojej wyższość tyko dlatego, że ma się określoną liczbę zer na koncie. Ona woli zdecydowanie być niezauważalna. ma niską samoocenę i nie widzi tego, jak działa na płeć przeciwną. Fajna przyjazna postać ,która jak trzeba to umie pokazać pazurki. Polubiłam ją. Nie tam jak jej siostrę Kim. Ta zdecydowanie działała mi na nerwy właśnie przez to wywyższanie się i zachowanie vel. rozpieszczona księżniczka. Mamy tu także rodziców dziewczyn, którzy są przeciwieństwem a jednak dobrze się dogadują. Matka z zachowania to druga Kim, a to po ojcu Meg odziedziczyła zachowanie i trzeźwe spojrzenie na świat. Mimo bogactwa woda sodowa nie uderzyła mu do głowy. Fajne i wykreowane postacie. Różne, jak my sami. Do tego wszystkiego on - Erick. Przystojny, szarmancki, uwodzicielski i pewny siebie. Bogaty i trochę tym szpanuje. Miałam co do niego mieszane uczucia. Podobała mi się jego troska i ciepło ale z drugiej strony zaborczość mnie odtrącała a mrok powodował gęsią skórkę. Ten mężczyzna ma tajemnice, której trochę się obawiałam. Książka fajnie podsycała moją ciekawość. Intrygowała i kusiła rozpalającymi zmysły scenami uniesień. Może zbyt szybko to wszystko siedziało ale z drugiej strony jeszcze nikt nie wytyczył odpowiedniego momentu na zbliżenia. To fajna, lekka i przyjemna w odbiorze książeczka. Idealna na odstresowanie czy poprawę humoru. Niestety nie należy do jednych z lepszych autorki, ponieważ zbyt szybko, według mnie, akcja gna do przodu. Zbyt wiele się działo jak na tak małą objętość lektury i właśnie dlatego zabrakło mi tego dopracowania wątków. Ale rozumiem zamysł autorki. Pod względem treści i fabuły było dobrze. Miało być lekko, przyjemnie i rozpalająco. Pierwszy tom wywarł na mnie dobre wrażenie i mimo pewnych minusów już nie mogę się doczekać kolejnego tomu, by poznać dalsze losy bohaterów. Jeśli jesteście fanami autorki to myślę, że powinniście się skusić na tę pozycję. A jeśli szukacie czegoś lekkiego, na wieczorny relaks to również możecie po nią siegnąć.

Polecam.