SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dziecko Odyna

Krucze pierścienie, tom 1

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

Opis produktu:

Skandynawska fala ogarnia fantastykę.
Powieść nagrodzona FABELPRISEN 2014
Pierwszy tom cyklu Krucze pierścienie - oryginalnej sagi fantasy osadzonej na staronordyckim gruncie.
Cykl ten ma szansę stać się dla literatury fantasy tym, czym dla kryminału stały się książki Larssona, Nesbo i Lackberg.

Wyobraź sobie, że brakuje ci czegoś, co mają wszyscy inni. Czegoś, co stanowi dowód na to, że należysz do tego świata. Czegoś tak ważnego, że bez tego jesteś nikim. Jesteś zarazą. Mitem. Człekiem. Dzikus z Północy kaleczy nożem niemowlę, by ukryć, że dziewczynka urodziła się bez ogona. Gnijący członek Rady desperacko walczy o to, by wywołać wojnę. Ubóstwiany syn z arystokratycznego rodu wyrzeka się własnego dziedzictwa i godzi mieczem w swoich. Mieszkańcy opuszczają swoje domy i gospodarstwa ze strachu przed istotami, których nikt nie widział od tysiąca lat. A rudowłosa, bezogoniasta dziewczyna ucieka, by ratować życie, i nie wie, że to wszystko dzieje się z jej powodu.

Siri Pettersen wkracza do krainy norweskiej literatury świetnie napisaną i porywającą powieścią fantasy aż dziw, że debiutantka potrafiła dokonać czegoś takiego. - Solgunn Solli, Altaposten

Wśród natłoku książek fantasy to dzieło wznosi się wysoko ponad wiele innych pozycji przede wszystkim dzięki świetnemu językowi i rezygnacji z tanich efektów. - May Grethe Lerum, VG
S
Szczegóły
Dział: Książki
Kategoria: fantastyka,  fantasy,  książki na jesienne wieczory
Wydawnictwo: REBIS
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2020
Wymiary: 132x202
Ilość stron: 648
ISBN: 9788381880220
Wprowadzono: 18.05.2016

Siri Pettersen - przeczytaj też

Bańka Książka 25,75 zł
Dodaj do koszyka
Zgnilizna Krucze pierścienie Tom 2 Książka 36,83 zł
Dodaj do koszyka
Żelazny Wilk Vardari Tom 1 Książka 27,38 zł
Dodaj do koszyka

Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

RECENZJE - książki - Dziecko Odyna, Krucze pierścienie, tom 1 - Siri Pettersen

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.5/5 ( 12 ocen )
  • 5
    9
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Osobliwe Delirium

ilość recenzji:17

brak oceny 10-06-2017 19:55

Jestem bardzo wybredna jeśli chodzi o powieści fantastyczne, jest ich zbyt dużo i zbyt często trafiam na pozycje, przy których najzwyczajniej straciłam swój czas. Jednak gdy dowiedziałam się o książce nawiązującej do mitologii nordyckiej, wiedziałam, że muszę ją mieć. Moja miłość do mitologii i ogólnie historii Skandynawii wzięła się z serialu Wikingowie, który zresztą bardzo polecam. Co prawda Dziecko Odyna to zupełnie coś innego, miałam nadzieję, że mnie nie zawiedzie.

Już od pierwszych stron wiedziałam, że to, co trzymam w rękach porwie mnie na dobre kilka dni. Bardzo spodobał mi się styl pisania autorki; niezbyt skomplikowany, aczkolwiek nie infantylny, zawierający rzeczowe opisy, bez owijania w bawełnę, choć skupiający się także na szczegółach. Często jest tak, że książki fantastyczne własnie odrzucają mnie przez ten aspekt, tak miałam chociażby z Piątą porą roku, która męczyła mnie niemiłosiernie swoim językiem.

Narracja trzecioosobowa także wywarła na mnie pozytywne wrażenie, gdyż była prowadzona z różnych perspektyw, a także nie skupiała się jedynie na głównych bohaterach, ale na wszystkim i wszystkich, by czytelnik mógł głębiej poznać genezę fabuły i akcji, zachowania postaci.

Jak już jestem przy postaciach, to i wspomnę kilka słów o nich. Zostały skonstruowane bardzo realnie jak na powieść fantastyczną i momentami miałam wrażenie, że to zwykli ludzie mający po prostu inne problemy, a nie inne istoty z ogonami. Autorka skupiła się na rozwinięciu wątków każdego głównego bohatera, poświęcając każdemu tyle samo uwagi i precyzji. Urzekła mnie dbałość o szczegóły, a także to, iż pisarka z lekkością nadała postaciom różne osobowości, przez co czytelnik nie ma wrażenia, iż wszyscy są tacy sami jak klony.

Akcja nie pędzi jak szalona, choć nie można powiedzieć, że jest wolna; wybrałabym coś pomiędzy, jakiś idealny złoty środek. Na czytelnika czekają nieoczekiwane zwroty akcji, w moim odczuciu powieść nie jest nawet w najmniejszym stopniu przewidywalna. Obfituje jedynie w ciekawe wątki, które się po jakimś czasie przeplatają i tworzą jedną całość, ale nie byle jaką. Autorka wykreowała wielowymiarowy świat, który zaprasza czytelnika i nie pozwala mu odejść.

Jeśli miałabym być szczera, to ta powieść totalnie mnie oczarowała swoją prostotą, ale także precyzją, dobrymi fundamentami, bez których ta powieść nie miałaby szansy wyróżniać się na tle innych w swoim gatunku. Dla fanów fantastyki - pozycja obowiązkowa!

...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

dobrerecenzje.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 8-02-2017 20:36

Skandynawskie fantasy to pierwszy taki gatunek literacki, z którym się zetknęłam.
Oczywiście napisany całkiem zwyczajnie porównując do podobnych książek, lecz z elementami, które odstępują od normy, jest to świat skandynawskich bogów.

Nastoletnia Hirka urodziła się bez ogona. W świecie, w którym żyje, niestety przedłużenie kręgosłupa jest jak błogosławieństwo, które zostaje na całe życie. Kiedy była jeszcze niemowlęciem w zaśnieżonych górach, spowitą w białą derkę znalazł ją pewien mężczyzna. Kiedy pierwszy raz obejrzał dziecko w świetle świecy przeraził się, ponieważ dziecko nie miało ogona i ledwie żyło.
Najpierw uznał ją za Widzącego, czyli istotę z zaświatów, która polegała tylko i wyłącznie na swoim węchu i dotyku. Ponad dekadę temu podobno przybyli oni na ziemię zamieszkiwaną przez ogoniaste istoty i pragnęły krwi.
Oczy pokryte bielmem przerażały i mroziły krew w żyłach.
Kupiec postawił zatrzymać przy sobie sierotę, która jak się okazało była całkiem normalna. Żeby nikt nic nie podejrzewał mężczyzna na malutkim ciele niemowlęcia tuż nad kością ogonową, zrobił cztery głębokie nacięcia. W skutek czego później twierdził, że zaatakowały ją wilki i odgryzły ogon.
Tak właśnie mała Hirka wyrosła na odważną piętnastolatkę, która nie boi się niebezpieczeństwa i nigdy nie tchórzy. Żyjąc z przybranym ojcem i brakiem świadomości swojego pochodzenia, uznaje się za taką jak jej rówieśnicy.
Wszystko diametralnie się zmienia, kiedy nadchodzi czas Rytuału, czyli sprawdzianu kompetentności czerpania magii od ziemi.
Kiedy Hirka uświadamia sobie, że nie posiada owego daru, zaczyna zadawać pytania jedynemu członkowi jej małej rodziny.
Wychodzi na jaw, że Hirka jest Dzieckiem Odyna.

Czy jej dziedzictwo bardziej okaże się przekleństwem, czy raczej błogosławieństwem?

Książka bardzo zgrabnie napisana, uwielbiam, kiedy w elementy fantasy autor postanawia wpleść elementy świata mitycznego, lub po prostu wątki miłosne.
Czytając, trochę czułam się jakbym jeszcze raz oglądała Thora.
Z resztą przeczytacie sami, to zobaczycie.
Może moja początkowa niechęć do tej książki brała się z widoku okładki, bo na pierwszy rzut oka ogon wygląda na przeciętą żyłę?
Jednak szczęśliwe książka okazała się bardzo dobra i przyjemna w czytaniu.
Polecam fanom fantastyki!
Polecamy, zespół ...

Czy recenzja była pomocna?

Bookendorfina

ilość recenzji:1530

brak oceny 11-07-2016 05:59

"Rozpamiętywanie błędów popełnionych przez innych to niebezpieczna zabawa. Szybko zbiera się ich zbyt wiele. A jeśli uznasz je za własne, to tylko pogarsza sprawę."

"Dziecko Odyna" wywarło na mnie ogromne wrażenie, uwielbiam tak całkowicie zaczytać się, kiedy nie liczy się nic wokół, tylko wspaniała historia zawarta na łamach stron. Cudowna powieść wielokrotnie zaskakująca skalą wyobraźni autorki, jej niezwykle naturalnym i wciągającym stylem pisania, doskonałym powiązaniem siatki fantastycznie intrygujących wątków, niezwykłymi i nietuzinkowymi bohaterami. Przez książkę płynie się wyjątkowo szybko, kiedy zmierzamy głównym nurtem wydarzeń często wyzwala w nas duży poziom czytelniczej adrenaliny. Niespodziewane prądy splotów okoliczności i konsekwencji podjętych przez bohaterów decyzji wzmagają ogromne pokłady zainteresowania, niecierpliwości o dalszy ciąg fabuły, tego przyjemnego dreszczyku zaintrygowania i całkowitego przyciągania uwagi. Powieść daje ogrom radości i satysfakcji czytelniczej, absolutnie nie żałujemy, że odkładamy niemal wszystkie sprawy, aby móc spędzić w jej towarzystwie wiele inspirujących godzin. Oferuje porywający, dopracowany w najdrobniejszym szczególe, tętniący życiem świat, z którego nie ma się ochoty wychodzić. Rewelacyjny debiut, fenomenalne otwarcie trylogii "Krucze pierścienie", potrzeba ogromnych pokładów cierpliwości, aby móc wytrwać w oczekiwaniu na kolejny tom.

Ciepły ton narracji, magnetyzm słowa, plastyczność opisów, inspirująco pobudzających wyobraźnię, odwołujących się do wrażliwości, zachęcających do pełnego zagłębiania się w przedstawianą historię. Nic nie dzieje się przypadkiem, wszystko ma swoje uzasadnienie, każdy przedstawiony aspekt, wykreowana postać, sytuacja, dialog, mają wpływ na przebieg wydarzeń. Mocno utożsamiamy się z głównymi bohaterami, z wielką uwagą śledzimy ich poczynania, czujemy silne emocje towarzyszące uczestnictwu w fantastycznych przygodach, wypełnionych uśmiechem lub bólem przeznaczenia, skrzętnie ukrytymi prawdami, ogromnym duchem walki, niebezpieczeństwem i śmiertelnym zagrożeniem. Nie jesteśmy w stanie dotrzeć do wszelkich tajemnic i sekretów, wiele z nich wciąż pozostaje dla nas wyzwaniem, z którym z wielką przyjemnością zmierzać będziemy się w kolejnych odsłonach cyklu. Ci, którzy nie przepadają za fantasy, właśnie dzięki takim powieściom powinni się do niej przekonywać, nie zawiedzie ona czytelniczego zaufania proponując nieprzeciętną rozrywkę, podróż w krainę zwykłych, magicznych i nadprzyrodzonych mocy, gdzie pewne wartości zawsze będą nadrzędne i niezależne od upływającego czasu.

Piętnastoletnia Hirka dowiaduje się od ojca, że została przez niego cudem uratowana jako bezogoniasta, zgnilizna, mit, człek, ktoś czego ludzie obawiają się, pogardzają i nienawidzą. Kiedy głęboko skrywana prawda o jej pochodzeniu wydostaje się na światło dzienne, przez większość świata Ym, a zwłaszcza jego ?tlingowych mieszkańców, postrzegana jest jako ogromne zagrożenie, źródło paraliżującego lęku, strachu, nieszczęść i śmierci. Hirka zmuszona jest nieustannie uciekać, ukrywać się przed innymi, aby chronić swoje życie. Czeka ją wiele bolesnych doświadczeń, ogromnych wyzwań i zmagań podszytych chęcią naprawienia zła dotykającego rozległe krainy, wypracowania sojuszniczych więzi, istnienia lub obalenia dotychczasowego porządku świata.To nie tylko walki z nieprzyjaciółmi, fałszywym osądem, zaślepieniem myśli, wypaczonym pragnieniem władzy, ale również potyczki z samą sobą, określeniem własnego pochodzenia i tożsamości. Dlaczego to właśnie siła, miłość, prawda i sprawiedliwość najmocniej wytyczą szlak działań i czynów Hirki? Dokąd zaprowadzą ją serce, rozum i przeznaczenie? Jak mocno zwiąże swój los z Rime, synem arystokratycznego rodu, dzieckiem legendarnych wojowników, którzy od wielu wieków współrządzącą w stolicy? Jakie mroczne i groźne dla świata tajemnice skrywają najpotężniejsze, najbogatsze i najbardziej wpływowe rody, a zwłaszcza dwunastu członków Rady ze Znaku Kruka? Czy ktokolwiek jest w stanie skutecznie przeciwstawić się fałszywej wierze i wypaczonym ideom, może Kruczy Dwór czy Gniazdo Ślepych?

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Hrosskar

ilość recenzji:1

brak oceny 27-06-2016 19:57

Siri Pettersen to norweska pisarka, projektantka stron internetowych a także ilustratorka. W 2013 roku opublikowała swoją debiutancką powieść Dziecko Odyna ? pierwszy tom z cyklu Krucze pierścienie. Książka została uhonorowana dwoma prestiżowymi norweskimi nagrodami Fabelprisen i SPROING. Prawo do tłumaczenia książki wykupiło już wiele z krajów europejskich i jak głosi napis na okładce: cykl ten ma szansę stać się dla fantasy, tym czym dla kryminału stały się książki Larssona, Nesb? i Läckberg. Zwykły chwyt marketingowy, czy jednak jest coś na rzeczy?

Dziecko Odyna opowiada o losach młodej dziewczyny Hirki, która pewnego mroźnego dnia zostaje znaleziona blisko kamiennego kręgu przez Thorralda. Niemowlę nie posiada jednak ogona jak wszyscy Aetlingowie zamieszkujący krainę Ym. Mężczyzna by ukryć brak ogona, w desperackim akcie, kaleczy je nożem, by wyglądało jak rana zadana przez wilki. Hirka dorasta z przeświadczeniem, że utraciła ogon w dzieciństwie i nie zdaje sobie sprawę, że nie pasuje do reszty swoich rówieśników, nie tylko przez brak ogona. Tak naprawdę jest człowiekiem, zarazą, dzieckiem Odyna, postacią z legend i mitów... Nie pochodzi z tego świata, budzi więc lęk i powszechną pogardę. Co więcej, ktoś chce ją zabić, by pozostało tajemnicą jej pochodzenie. Istnieją bowiem dużo gorsze rzeczy niż Dzieci Odyna, a Hirka nie jest jedyną istotą, która przedarła się do Ym? Tymczasem w Manfalli gnijący członek Rady desperacko walczy o to, by wywołać wojnę z Kruczym Dworem, aby ukryć swoje niecne postępki. A ubóstwiany syn z arystokratycznego rodu Rime wyrzeka się miejsca w radzie i zostaje Ciemnym Cieniem.

Dziecko Odyna to wspaniała podróż w klimatach nordyckich z ciekawą fabułą oraz dynamiczną i zróżnicowaną akcją. Przeżyjemy wraz z piętnastoletnią Hirką nie tylko piękne chwile, lecz również te pełne grozy, łez oraz niebezpieczeństw. Jak się można domyślić duża część wydarzeń opisanych w Dziecku Odyna przedstawiono właśnie z jej punktu widzenia. Pozwala to bardzo dobrze ją poznać, lecz również dowiedzieć się o jej poglądach na świat. Choć Hirka jest młodą dziewczyną, to bardzo szybko musiała dorosnąć i stać kobietą, która stawia czoło przeciwnościom losu. Również za jej sprawą poznamy codzienne obyczaje Aetlingów - jak żyją, pracują, ale także jakie są ich lęki i przesądy. Społeczeństwo jest bowiem niezwykle przesiąknięte ksenofobią przed obcymi a szczególnie Dziećmi Odyna, które to ponoć mają roznosić zgniliznę i być strasznymi potworami. Co więcej, jest to strach mocno zakorzeniony w umysłach Aetlingów, który wpaja się im już od dzieciństwa. To dodaje niezwykłego klimatu i uroku powieści a nawet sama Hirka budzi w sobie wstręt, kiedy dowiaduje się o swoim pochodzeniu.

Także kraina Ym została niezwykle ciekawie i bogato opisana. W krajobrazach, które autorka przedstawia w książce nie sposób nie dostrzec podobieństwa do Norwegii. Wybrzeża pełne klifów, fiordów i ukrytych zatoczek, górskie szczyty i doliny - to wszystko powoduje, że świat ten urzeka i oczarowuje już od pierwszych stron. Książka jest również pełna motywów zaczerpniętych z nordyckich mitów, jak kamienne kręgi, bogowie, czy kruki jako święte ptaki. Daje to lekki powiew świeżości w fantasy, które jest mocno przesiąknięte rycerską tradycją i kulturą. Natomiast jeśli chodzi o fabułę książki, została ona poprowadzona w sposób niezdradzający od razu wszystkich niewiadomych, co nie często się spotyka u debiutantów. Nie należy jednak ona do bardzo odkrywczych, ponieważ korzysta ze znanych schematów, lecz autorka wykorzystuje je w sposób bardzo oryginalny i pomysłowy. A samo zakończenie zostało świetnie wręcz wyreżyserowane i pozostaje czekać na kontynuację z ogromnym utęsknieniem.

Jednakże nie wszystko w równym stopniu przypadło mi do gustu. Pierwszą sprawą jest nie tyle sama mapa, która prezentuje się bardzo pięknie, co rodzaj zastosowanego fontu w napisach. Z początku podpisy były dla mnie zupełnie nieczytelne i bardzo ciężko mi było rozróżnić co jest czym. Dopiero z czasem nauczyłem się rozróżniać poszczególne nazwy. Drugą kwestią jest wspomniane już korzystanie ze starych i utartych schematów. Młodszy czytelnik ich zapewne nie dostrzeże, lecz starszy, bardziej oczytany już zapewne tak i będzie mu to przeszkadzać. Ile to bowiem razy czytaliśmy o parze bohaterów ze skrajnie różnych warstw społecznych, których los ze sobą połączył? Albo o Radzie rządzącej całą krainą, która opiera się na pozorach i wyzysku zwykłych obywateli? Bardzo często a to tylko dwa przykłady, lecz jest ich niestety jeszcze kilka, lecz te moim zdaniem najbardziej rzucają się w oczy. Po jakimś czasie nie zauważa się ich, lecz szkoda że autorka nie pokusiła się o powiew świeżości również i w tym aspekcie.

Dziecko Odyna jest powieścią dobrą, lecz nie pozbawioną wad. Będzie to bez wątpienia świetna pozycja dla osób szukających czegoś nowego w fantasy, zwłaszcza przez młodszych czytelników. Książka na pewno ich oczaruje i sprawi, że nie będą mogli się od niej oderwać. Z utęsknieniem czekam na dalsze tomy losów Hirki i Rima. Polecam!

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Rebis!

...

Czy recenzja była pomocna?

Semi

ilość recenzji:1

brak oceny 20-06-2016 11:57

Skandynawskie nazwiska już od jakiegoś czasu są niesamowicie popularne w kryminałach, a teraz za sprawą wydawnictwa Rebis, które kilka tygodni temu wypuściło na rynek książkę ?Dziecko Odyna? autorstwa Siri Pettersen, fala ta zaczyna się rozprzestrzeniać również na fantastykę. Książka należy do gatunku literatury młodzieżowej, jednak może ona spodobać się również starszym czytelnikom ? mamy tu bowiem konkretną fabułę, do której wątek miłosny jest jedynie dodatkiem. Pierwszy tom serii ?Krucze pierścienie? to historia młodej dziewczyny o imieniu Hirka, która nie jest taka jak otaczający ją ludzie ? pochodzi z zupełnie innego świata. Z drugiej jednak strony jest to także opowieść o wzbudzaniu zmian w całym państwie, o wojnie, o silnej wierze, o tym, że niekiedy jednostki są w stanie zburzyć cały ustalony porządek. Ta wielowątkowa powieść zachęca mnogością nawiązań do skandynawskich klimatów ? autorka przedstawiła ciekawą ideę i okrasiła ją interesującymi pomysłami, tworzącymi emocjonującą całość. Polecam.

Czy recenzja była pomocna?

Robert Woźniak

ilość recenzji:997

brak oceny 11-06-2016 11:16

Powieści debiutujących autorów, nie zawsze wyznaczają standardy do których przywykłem czytając różnego rodzaju lektury.Są to grafomańskie wybryki, na które nie rzadko, szkoda papieru, na którym je wydrukowano.Oczywiście chwalebne wyjątki, także i tu mają miejsce.Wystarczy tu wspomnieć cykl o Eragonie, chociaż o jakości tego cyklu można dużo powiedzieć.Kolejny przykład to, wydany całkiem niedawno Zakon Mimów.
Nie inaczej jest i w tym przypadku.Debiutująca pisarka, pierwszy tom i od razu rzesza fanów i fala zachwytów.

A cała opowieść zaczyna się pewnej srogiej zimy, kiedy to zostaje znalezione niemowlę płci żeńskiej.I nie było by w tym w sumie nic dziwnego, gdyby nie jeden szczegół.Dziecko nie posiada ogona!
Mijają lata, dziewczyna dorasta, nieświadoma swojej odmienności, do czasu pewnego wydarzenia, który obróci jej wyobrażenia o świecie i sobie samej o 180 stopni.Przed nią, daleka droga, zanim odkryje kim jest i jaka jest jej rola, w tym świecie.

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na bohaterów, którzy zostali idealnie wykreowani, a co najważniejsze, doskonale się wpisują ze swoimi charakterami w konwencję świata wykreowanego, na potrzeby tej opowieści.Przebogaty, fantastyczny świat, przywodzący na myśl mroźną północ.
Doskonała intryga, drobiazgowo przestawiona, sprawiająca, że od lektury nie sposób się oderwać.Można by długo wymieniać.Należy również zwrócić na liczne nawiązania do staronordyckich wierzeń i podań, co dodatkowo wzbogaca i tak ciekawą książkę.

Podsumowując doskonała powieść fantasy, świetny debiut.Z niecierpliwością będę czekał na kolejną część.

Czy recenzja była pomocna?

Triskel

ilość recenzji:1

brak oceny 18-05-2016 22:30

"Dziecko Odyna" autorstwa Siri Pettersen to emocjonująca lektura, która nie pozwala o sobie zapomnieć. Autorka wstrząsnęła norweską literaturą fantasy rewelacyjnym i niesztampowym debiutem. Jest to pierwszy tom cyklu Krucze pierścienie, który daje elektryzującą zapowiedź pasjonującej i niebanalnej lektury. Okładka od razu przyciąga wzrok, aż miło wziąć ją w swoje ręce. Jest pięknie wykonana, a jednocześnie groteskowo straszna. Przenosimy się do świata magii, gdzie niebezpieczeństwo czyha na każdym kroku, a niecodzienna istota potrafi odmienić losy świata. Istota, która jest odmieńcem, której brakuje czegoś tak ważnego co stanowi o przynależności do jej świata...

W jedenastu krainach Ym nadchodzi czas Rytuału, magicznego obrzędu do którego przystępują piętnastolatkowie aby pokazać swoje umiejętności. W Everoi wszyscy potrafią czerpać i sprawiać, że Evna wypełnia ich ciała. Jednak Hirka nie posiada tego co wszyscy, nie posiada ogona i nie potrafi czerpać, co czyni z nią odmieńca i dziwadło. Hirka ma piętnaście lat i w najmniej oczekiwanym momencie dowiaduje się, że jest dzieckiem Odyna. Istotą, która budzi lęk i obrzydzenie, mitem, który przybył z innego, tajemniczego świata. Odróżnia ją brak ogona przez co budzi paniczny lęk. Zostaje ścigana i chcą ją zabić, jednak nie tylko ją. Przez prastare bramy przedostają się inne istoty, które są o wiele bardziej przerażające niż dzieci Odyna. Hirka musi ukrywać się w tajemnicy jeżeli chce przeżyć, tylko czy jej się to uda?

Powieść jest niezwykle oryginalna i wciągająca. Czyta się ją bardzo szybko i ani się obejrzymy to już przewrócimy ostatnią stronę. Bohaterowie zostali świetnie skonstruowani, bardzo polubiłem Hirkę oraz jej przyjaciela z dzieciństwa. Vetle i Rime również bardzo zapadają w pamięć. Postacie zostały ukazane z krwi i kości, dzięki czemu jeszcze ciekawiej się o nich czyta. W całej Norwegii książka została bardzo ciepło przyjęta i doczekała się sporego grona wiernych czytelników. Mi również książka się spodobała i nie mogłem się wręcz oderwać od lektury. Barwne i szczegółowe opisy, wartka akcja i ciekawe dialogi są mocną stroną tej pozycji. Styl autorki jest bogaty, a mnogość wątków nie pozwala się nudzić. Książka pełna jest symboliki i staro-nordyckich wierzeń. Liczne stare obyczaje zostały ciekawie opisane i nadają niepowtarzalny klimat całej powieści. Świat przedstawiony jest bogaty i spójny, sprawiający, że możemy się w nim zatracić na dłuższy czas. Mocny i barwny język, ciekawi bohaterowie i liczne metafory sprawiły, że z pewnością sięgnę po kolejny tom cyklu Krucze pierścienie. Ponieważ Pani Siri Pettersen zaskarbiła sobie moją ciekawość.

"Dziecko Odyna" to rasowa powieść fantasy, która powinna przypaść do gustu większości miłośników gatunku. Strach i groza przepełniają powieść w szczególności liczne lęki przed "czymś" nieznanym. Książka wciągnęła mnie od pierwszej do ostatniej strony i dostarczyła sporo emocji. Autorka pisze w sposób bardzo specyficzny i właśnie ta specyfika tak przyciąga do lektury. Rewelacyjny język, wyjątkowy i unikalny świat, silne emocje i liczne metafory sprawiają, że nie sposób się oderwać od lektury. Już nie mogę się doczekać na kolejne losy Hirki, postaci wyjątkowej, odważnej i silnie doświadczonej przez los. Przesłanie książki pokazuje, że zbyt łatwo odrzucamy osoby z pozoru inne i odmienne, zamiast starać się je poznać i zrozumieć. W szczególności gdy mogą okazać się wartościowymi i wrażliwymi osobami. Zakończenie zaskakuje dając uczucie lekkiego niedosytu i ochotę na kolejną dawkę lektury. Polecam!

Czy recenzja była pomocna?

Erna

ilość recenzji:177

brak oceny 16-05-2016 15:12

Inność ? to coś mającego dwojaki wydźwięk. Czasem potrafi doprowadzić do tragedii, bycia poniżanym, a nawet wzbudzać grozę w tych, którzy uznają siebie za ?normalnych?. Czy da się umknąć śmierci, gdy na plecach czuć jej lodowaty oddech?

Często wspominałam, że moja przygoda z książkami fantasy rozpoczęła się stosunkowo niedawno. I nie spodziewałam się, iż będę czerpała taką przyjemność z tego gatunku. Sięgam po niego z krótkimi przerwami, aby oczyścić umysł i ze świeżością spojrzenia wejść w kolejny magiczny świat. Tym razem zawitałam do krainy stworzonej w wyobraźni Siri Pettersen. Mam szczęście ? ostatnio trafiam na coraz lepsze pozycje, a ?Dziecko Odyna? stawia poprzeczkę bardzo wysoko. Zwykle męczę się przy rozwlekaniu fabuły na kilka tomów, ale tym razem czekam niecierpliwie na kontynuację. Aż żal pomyśleć, że historia kiedyś będzie miała swój koniec, bo mamy do czynienia z trylogią. To nordyckie klimaty (na co wskazuje nawet tytuł), a ja je uwielbiam. Książka należy do tych grubszych, więc idealna pod koc, gdy pogoda znowu nie rozpieszcza. Dajmy się porwać prozie Pettersen?

Zbliża się piętnasta zima życia Hirki. Dziewczyna nie posiada ogona, bo straciła go, gdy zaatakował ją wilk ? co ma udowodnić szrama ciągnąca się w dole pleców. Tak przynajmniej twierdzi ojciec Hirki, która musi walczyć z obraźliwymi komentarzami rówieśników. W końcu dowiaduje się okrutnej prawdy. Urodziła się bez ogona, co w oczach wszystkich wokół czyni z niej kogoś nie tylko godnego pogardy, ale też niebezpiecznego. Wkrótce odbędzie się Rytuał, magiczna uroczystość, gdzie nastolatkowie pokazują swe talenty. Hirka może ciągle uciekać albo stawić czoła problemom. Towarzyszy jej przyjaciel, jednak nic nie staje się proste, a sprawy komplikują się coraz bardziej. Kim tak naprawdę jest rudowłosa Hirka?

Książka miała swoją premierę kilka lat temu i wzbudziła ogromny zachwyt w całej Norwegii. Nie dziwię się ? to powieść skonstruowana w sposób piękny, pełen szczegółowych opisów, choć dialogów także nie brakuje. Jednak właśnie te pierwsze mnie zauroczyły, choć zajmują ogromną część całości. Styl Pettersen należy do tych wnikliwych, wysublimowanych, równocześnie pamiętając o prowadzeniu akcji. Często skupia się na życiu wewnętrznym bohaterów, ich przemyśleniach, co pomaga wczuć się w daną sytuację. Mnogość wątków sprawia, że potrzeba odrobiny skupienia podczas czytania. Inaczej trafimy w ślepy zaułek, a zdarzyło mi się to kilka razy, gdy myśli zabłądziły.

Możliwe, że teraz kuszę się o nadinterpretację, ale ?Dziecko Odyna? przepełnione jest symboliką. Powierzchownie sklasyfikowałabym tę książkę jako fantasy, oczywiście, jednak zawiera w sobie sporo obyczajowości, filozofii odrzucenia, strachu przed czymś nieznanym. Jest w tym smutek, kojarzący mi się z pewnymi zabiegami tworzonymi przez Rowling. Niech to będzie komplement, dobra rekomendacja, choć widzimy dwie różne fabuły. Refleksje Hirki zmierzają ku pytaniu ? dlaczego tak łatwo odrzucić coś mało typowego, zamiast spróbować poznać, zrozumieć? Zwłaszcza, iż można natrafić na dobre serce.

Zazwyczaj najbardziej przepadam za postaciami drugoplanowymi, tym razem honory oddaję Hirce. Odważna, empatyczna mimo szykan ? świetnie skonstruowana. Jest w niej realność, trudno dziewczynie współczuć, bo tli się iskierka nadziei, że ze wszystkim sobie poradzi. Na uwagę zasługuje także Vetle, Rime? Tak, to cała paleta niesamowitych bohaterów. Trochę pobocznie wspomnę, że dużą uwagę zwróciłam na brzmienie ich imion, bo wręcz rozpływają się w ustach, jakkolwiek dziwnie to nie brzmi! Akcja rozwija się stopniowo, gdzieś w połowie nabiera wielkiego tempa. Pochylając się nad opisami aż czuć wiatr, zapach lasu i czające się przerażanie. I zachowując równocześnie zimną krew, jak Hirka.

Czy recenzja była pomocna?