SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Dwór Srebrnych Płomieni

Dwór cierni i róż, Tom 5 Część 2

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

książka

Wydawnictwo Uroboros
Data wydania 2021
Oprawa miękka
Liczba stron 336
  • Dostępność niedostępny
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Kontynuacja tomu 4 światowego bestsellera!

Fae wbrew swojej woli, walczy o znalezienie własnego miejsca dla siebie w zabójczym i niebezpiecznym świecie. Co gorsza, wojna i wszystko, co w niej straciła, wypaliły w jej duszy niezatarte piętno.

Jedyną osobą, która rozpala ją bardziej niż ktokolwiek inny, jest Kasjan, tajemniczy i twardy wojownik na Dworze Nocy Rhysanda i Feyry. Między Nestą a Kasjanem płonie prawdziwy ogień. Żar jednak może spalić lub oczyścić.

Tymczasem zdradzieckie ludzkie królowe, które powróciły na kontynent podczas ostatniej wojny, zawarły nowy niebezpieczny sojusz, zagrażający kruchemu pokojowi, który zapanował w królestwach. Klucz do powstrzymania kolejnej wojny dzierżą wspólnie właśnie Nesta i Kasjan. By jednak ocalenie pokoju było możliwe, te dwa żywioły muszą zacząć ze sobą współpracować. Czy będzie to możliwe?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Uroboros
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Rok publikacji: 2021
Wymiary: 135x205
Liczba stron: 336
ISBN: 9788328089082
Wprowadzono: 22.11.2021

RECENZJE - książki - Dwór Srebrnych Płomieni, Dwór cierni i róż, Tom 5 Część 2 - Sarah J. Maas

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.7/5 ( 6 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Inthefuturelondon

ilość recenzji:172

4-05-2023 11:04

Pierwsza część historii Nesty i Kasjana bardzo przypadła mi do gustu i z niecierpliwością oczekiwałam wolnej chwili, gdy będę mogła zabrać się już za kontynuację. Ta nadeszła dość szybko, a ja czym prędzej zabrałam się do poznawania dalszych losów nowo pokochanych bohaterów (choć w przypadku jednego z nich to chyba na duże określenie). Jak w moich oczach wypadła część druga? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w tej recenzji.

Kiedy Nesta powoli zaczęła przekonywać się do nowo otaczającej ją rzeczywistości, przyszła pora na stawienie czoła ogromnemu niebezpieczeństwu. Kobieta nie spodziewała się, że stanie z Kasjanem po tej samej stronie ? przeciwko bezwzględnym ludzkim królowym, które zawarły sojusz, zagrażający tak kruchemu pokojowi. Czy oboje dadzą radę przezwyciężyć uczucia i na nowo wywalczyć pełne bezpieczeństwo na Dworze?

W recenzji poprzedniej części pisałam o tym, że bardzo polubiłam główną bohaterkę powieści - Nestę i swoje zdanie podtrzymuję. Możecie się ze mnie śmiać, ale jest w tej bohaterce coś, co mnie do niej przyciąga, nawet w momentach, gdy mam ochotę nią porządnie potrząsnąć. Co więcej, w tej części zauważyłam ogromną zmianę, jaka zaczęła zachodzić w tej bohaterce ? Nesta z wiecznie niezadowolonej i upartej niczym osioł kobiety zaczęła przeistaczać się w kogoś, kto dostrzega znacznie więcej dobrego dookoła siebie, nawet jeśli wiele rzeczy zaczyna się nagle walić na głowę.

Druga część Dworu srebrnych płomieni zaskoczyła mnie pod wieloma względami. Choć jest znacznie mniejsza gabarytowo od swojej poprzedniczki, to mam wrażenie, że treściowo otrzymałam tutaj znacznie więcej - akcji, wątku romantycznego (na który uparcie czekałam od początku, no sorki) i w zasadzie wszystkiego innego. Pochłonięcie tej książki zajęło mi ekspresową ilość czasu, a to już myślę o czymś świadczy.

Twórczość Sarah J. Maas można albo kochać, albo nienawidzić. Ja pokochałam jej twórczość za świetny Szklany tron, do którego wciąż mam ogromny sentyment, a z kolei Dwory nie do końca mnie do siebie przekonały. Jak jednak widać, wina leży raczej po stronie Feyry i Rhysanda, którzy nie angażowali mnie w swoją relację tak mocno, jak Nesta i Kasjan tutaj. Prawdopodobnie zaskoczę wielu, ale tak ? jestem ogromną fanką Dworu srebrnych płomieni i obie części uważam za bardzo dobre książki, które idealnie sprawdzą się na coraz cieplejsze i dłuższe wieczory.

No i co mi pozostało jeszcze tutaj napisać? Ogromnie cieszę się, że ostatecznie historia Nesty przypadła mi do gustu i że mogę nazwać się jej miłośniczką. Książka ta przyszła mi z pomocą w odpowiednim momencie, a ja z zaangażowaniem śledziłam kolejne losy swoich nowych ulubionych bohaterów. Czy doczekamy się kontynuacji? Szczerze mówiąc, mam taką nadzieję.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

motyle_w_glowie

ilość recenzji:499

11-06-2022 15:18

Po przeczytaniu wszystkich dostępnych książek z serii dworów uważam, że jest to ciekawa lektura. Może nie zostanę ich mega wielką fanką, ale jest to zdecydowanie seria, z którą warto spędzić czas.

?Dwór srebrnych płomieni? najbardziej mnie do siebie przekonał. Ciężko mi tylko oceniać osobno drugą część. To połączenie pierwszej i drugiej części stanowi o całokształcie ?Dworu srebrnych płomieni?. Wciągnęłam się w ten świat, z dużym zainteresowaniem śledziłam losy bohaterów i ich wewnętrzne przemiany. Ujęła mnie przedstawiona w książce przyjaźń między tak różnymi kobietami. Ich przygody przyspieszały bicie mego serca i mało brakowało, bym z nerwów zaczęła obgryzać paznokcie. Wątek romantyczny podpasował mi bardzo i niejednokrotnie wywoływał rumieńce na twarzy. Polubiłam bohaterów tej serii i czekam na ich dalsze przygody.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

Snieznooka

ilość recenzji:1

11-01-2022 18:59

Nesta Archeron potrafi ująć swoją zawziętością, uporem i walecznością. Stara się sobie radzić, jako mieszkanka Prythianu i siostra księżnej Dworu Nocy. Kim jest? Czego musiała dokonać, przez co przejść? Na te wszystkie pytania i o wiele więcej stara się odpowiedzieć autorka Sarah J. Maas, czy jej się to udało? Czy dzięki tej powieści Nesta uzyska czytelnicze rozgrzeszenie? Każdy z nas może się zagubić i walczyć ze sobą, pilnować się i bać, dać się porwać czemuś nowemu.
Bohaterką drugiej części czwartego tomu cyklu Dwór cierni i róż pod tytułem ?Dwór srebrnych płomieni? jest Nesta Archeron, a partneruje jej nikt inny, jak generał Kasjan. Wydarzenia z tej książki chronologicznie mają miejsce po wojnie z Hybernią. Nesta stała się Fae wbrew sobie, otrzymała ten dar od Kotła, do którego została wrzucona, zabrało jej to człowieczeństwo, ale fiarowało długie życie w zupełnie innym miejscu. Prythian stał się jej nowym domem, a ona próbowała go chronić i przede wszystkim się w nim odnaleźć. Miała swoją chwilę słabości, korzystała z życia aż za bardzo, dlatego też Feyra i Rys zdecydowali, że przeniesie do Domu Wiatru i będzie trenowała z Kasjanem. Samoobrona jest ważną rzeczą, Nesta nie miała, więc wyboru, jak tylko się temu poddać. Ludzkie królowe powróciły na kontynent, wojna z Hybernią się zakończyła, nic im nie zagrażało, dało im to możliwość ku temu, aby zawierać nowe sojusze i narazić wszystkich na niebezpieczeństwo. Pokój jeszcze nigdy nie był tak kruchy, a widmo kolejnej wojny tak realne, jedynie Nesta i Kasjan mogą temu zapobiec. Czy im się to uda? Czy Nesta stanie na wysokości zadania i zacznie współpracować?
?Dwór srebrnych płomieni? bez dwóch zdań jest czymś innym, niż to, do czego przywykliśmy, poprzednie książki były naszpikowane akcją, a tutaj wiele czasu poświęcamy bohaterom. Bardzo cieszył mnie powrót do Prythianu, do tego klimatu, który sprawiał, że nie mogłam odłożyć książkę na bok, bo moi ukochani bohaterowie byli w niebezpieczeństwie, a ja musiałam wiedzieć, czy znowu będą bezpieczni. Wiedziałam, że tutaj otrzymam Nestę, jej rozliczenie z przeszłością i widmo przyszłości, teraz wiem, że nie muszę się o nią martwić. Wiem, że Kasjan będzie nad nią czuwać, a ona czasem mu na to pozwoli. ?Dwór srebrnych płomieni? to także nowe bohaterki, które zyskały moją sympatię, Emerie i Gwyn, wspólnie z Nestą pokazują, że przyjaźń jest ważna, a kobiety potrafią być silne i szanować siebie na wzajem. Książki Sarah J. Maas wywołują w czytelnikach wiele emocji jeszcze za nim zdołają się pojawić, nic więc dziwnego, że książka przepełniona jest miłością w każdej jej odmianie.

Czy recenzja była pomocna?

ilo99

ilość recenzji:2408

2-12-2021 11:47

Jaka piękna książka dla dużych dziewczynek. Ma wszystkie elementy, jakie powinna mieć. Miłość. Fizyczną, opisaną w detalach, pełną pasji i erotyzmu. Nie zabrakło również miłości duchowej łączącej głównych bohaterów, nawet pomimo tego, że Nesta jest wredną babą, która sprawia same przykrości swoim najbliższym. I tu kryje się nadzieja dla tych z czytelniczek, które nadal zaliczają się do grona  poszukujących towarzysza. Są piękne kostiumy. Magia. Loty podniebne. Artefakty i moc, której nie da się okiełznać. Są ciężkie treningi, które zmieniają słabe kobiety w niezwyciężone Walkirie. I to w niecały rok. Ale o magii już wspominałam. Jest siostrzana przyjaźń i dom, który spełnia zachcianki. W ramach wisienki na torcie występuje żart. Pojawia się od czasu do czasu, idealnie dopełniając narrację. Podsumowując, wspaniałe czytadło. Mała uwaga techniczna na marginesie ? nie próbujcie zaczynać lektury od tego tomu, to kontynuacja zrobiona tylko po to, aby książkę łatwiej było w ręce trzymać.

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?

ada**************

ilość recenzji:82

20-11-2021 17:09

?Dwór srebrnych płomieni? Sarah J. Maas został podzielony na dwie części, nie chce komentować tego posunięcia wydawnictwa uroboros, ponieważ jest to szeroko już opisane we wielu miejscach. Kocham grube książki, co prawda są nie raz nieporęczne do czytania, lecz osobiście jestem fanką opasłych tomiszczy, dlatego byłam bardzo zawiedziona w momencie, gdy wzięłam do ręki drugą część ?Dworu srebrnych płomieni?. Książka ma trochę ponad 300 stron, lecz nie można tej cieniutkiej książeczce odmówić zwrotów akcji i fascynującej treści. Część druga w końcu była wolna od miłosnych igraszek głównych bohaterów, w zamian otrzymaliśmy sporą dawkę akcji i zakończenie kilku wątków ciągnących się dość mozolnie w pierwszej części. Nie zawiodłam się na autorce, po raz kolejny potrafiła zagrać na wielu emocjach czytelnika, zapewniając mu świetnie spędzony czas podczas lektur jej książki. Polecam ją całym sercem i mimo zmian jakie wprowadza do swoich książek, zostanę jej wierną fanką i biorę w ciemno każdą następną książkę. W tym momencie zawsze dodaje krótki zarys fabuły, lecz chcąc być szczera, nie ma sensu powtarzać opisu z poprzedniej recenzji, a tym bardziej nie ma sensu pisać, co znajduje się w tej części, ponieważ będzie to jeden wielki spoiler wobec poprzedniej części. Przypomnę tylko, że głównymi bohaterami są Kasjan i Nesta, których łączy wzajemne przyciąganie. Iskrzenie między nimi przemieniło się w szalejącą pożogę namiętności, która ostaje chwilowo przerwana przez knucie jednej z ludzkich królowych, która nie wybaczyła Neście tego, że ona otrzymała od Kotła to, co chciała tak bardzo ta druga- wiecznej młodości. Pierwszą część przeczytałam pod koniec dnia i przyznaję, że zarwałam nockę, by móc dokończyć część drugą. Nie potrafiłam się od niej oderwać, ponieważ autorka mnie tak bardzo wciągnęła w świat Nesty. Ogromna przemiana głównej bohaterki jest głównym aspektem tej książki, z ogromną przyjemnością przerzucałam kartki, obserwując nie tylko przemianę Nesty, lecz również muszę się przyznać, że przemiana nastąpiła we mnie. Najstarsza siostra Feyry była taką postacią, którą naprawdę ciężko polubić, sama muszę się przyznać, że nie darzyłam jej sympatią, lecz wraz z płynącą fabułą udało mi się zrozumieć jej zachowanie i zaakceptować jej postać. Kolejnym elementem, który jest genialnie napisany, to Walkirie. Autorka przedstawiła nam bardzo waleczną grupę kobiet, które miały swoje wartości i swój styl walki. Nie pozostawiła tematu Walkirii po jednym czy dwóch wspomnieniach Nesty, wręcz przeciwnie, ukazała czytelnikowi wiele szczegółów dotyczących tej grupy kobiet, okraszając je wspomnieniami Kasjana i Azriela, którzy walczyli wraz z nimi. Nie na darmo poruszam ten temat, ponieważ dwie bliskie sercu Nesty osoby, razem z nią starają się utworzyć swój własny oddział, by nie czuć się już tak bardzo zależne od mężczyzn oraz tak bardzo zranione przez nich. Ich więź, która się zawiązała między Nestą a dwoma jej przyjaciółkami jest bardzo silna i wzruszająca. Wiele momentów tej części było okraszone moim głośnym pochlipywaniem, dlatego radzę wam zaopatrzyć się w packę chusteczek. Sarah J. Maas tworzy magiczne książki, które swoją magią potrafią zaczarować czytelnika i przywiązać go do historii, która utworzyła się w jej głowie. Język i styl autorki są bardzo przyjemny i płynny, dlatego przez książkę się płynie z czystą satysfakcją. ...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?